Skocz do zawartości
IGNORED

co to jest ?


bocianvip

Rekomendowane odpowiedzi

mam pytanie do znawców klocków...jak w tytule

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/25649-co-to-jest/
Udostępnij na innych stronach

to nie zadna choroba, tylko najlepszy w swiecie wynalazek dla licealnych osiołkow, ktorym nie chce sie ruszyc 4 literek po slownik ortograficzny. gdyby jeszcze wystawiajacemu licytacje chcialo sie siegnac po inny slownik to nie mialby problemu z okresleniem do czego ten klocek sluzy.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/25649-co-to-jest/#findComment-514859
Udostępnij na innych stronach

No jak za 1zł to super obudowa do CD DIY, tak "nadowo" skromna;) No chyba że ten schowek na pilota jest za wąski żeby się szuflada zmieściła... Sądząc z opisu na przed ostatnim zdjęciu to jak to coś powstawało to pilot musial być niezłą atrakcją.

Bardzo mi się podobają tacy sprzedawcy, typu "sprzedaje takie coś, nie wiem co to, ale może się komuś przyda...", naprawdę nie zna nikogo kto chociaż trochę zna angielski, przecież to nie może to być jakiś całkowity ciemnogrodu jeżeli tam dochodzi Internet;)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/25649-co-to-jest/#findComment-515258
Udostępnij na innych stronach
Gość Piórkowski

(Konto usunięte)

> to nie zadna choroba, tylko najlepszy w swiecie wynalazek dla licealnych osiołkow

 

Jedno nie wyklucza drugiego, nie sądzisz?

W Polsce jest śladowa ilość pedagogów czy psychologów potrafiących zdiagnozować wszelkiego rodzaju dysleksje w dodatku korupcja sprawia że zaświadczenie dostać może każdy. Ale to nie zmienia postaci rzeczy - to jest choroba, a w zasadzie uszkodzenie mózgu. Leczyć się nie da, można objawy zmniejszać, w różny sposób, ale naprawić uszkodzeń mózgu jak na razie nie można. Nie tylko takich.

 

I nie wyskakujcie tu ze złotymi radami typu "dysortografik powinien uczyć się zasad ortografii na pamięć" bo pewnie trudno niektórym sobie to wyobrazić ale dysortografik nie jest w stanie, na przykład, odróżnić pisanej litery "b" od "d" albo "p" od "g" czy "q". I koniec.

 

Z całym szacunkiem, ja doskonale rozumiem skąd obiegowa wiedzaa na temat takich spraw się bierze, ale wk***iają mnie ignoranci wypowiadający kategoryczne sądy w tej materii. Bez urazy, oczywiście, nikt nie może znać się na wszystkim. To tak off-topowo.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/25649-co-to-jest/#findComment-515928
Udostępnij na innych stronach

>I nie wyskakujcie tu ze złotymi radami typu "dysortografik powinien uczyć się zasad ortografii na

>pamięć" bo pewnie trudno niektórym sobie to wyobrazić ale dysortografik nie jest w stanie, na

>przykład, odróżnić pisanej litery "b" od "d" albo "p" od "g" czy "q". I koniec.

>

>Z całym szacunkiem, ja doskonale rozumiem skąd obiegowa wiedzaa na temat takich spraw się bierze,

>ale wk***iają mnie ignoranci wypowiadający kategoryczne sądy w tej materii. Bez urazy, oczywiście,

>nikt nie może znać się na wszystkim. To tak off-topowo.

 

Pytanie ilu podajacych się w necie za dysortografów ma świadectwa z czerwonym paskiem z "Batorego" i ilu w zeszłym roku obroniło prace magisterskie (także na kierunkach humanistycznych, nie mówiąc już o wszystkich "rozpykanych kołach" na tych kierunkach).

Największym przegięciem polskiej "ortografii keyboardowej" jest słynne i żałosne "wszystkim gością". Autorzy takich kwiatków wychodzą z założenia, że skoro nie należy wychodzić na "wsiuna" który pisze "tom Polskom", to należy "ujednolicić" pisownię w drugą stronę i wszędzie dawać "ą" zamiast "om". W razie czego "ja literę 'ą' znam, więc jam nie ze wsi" (i to powiedziawszy, wyjął pęk słomy z butów marki "didadis - three stripes edition") :-) Na tej samej zasadzie, będąc dzieckiem myślałem kiedyś, że napisanie "zeszyt do języka Polskiego" jest mniejszym błędem niż nazwy kraju "polska" z małej litery i przekonywałem mamę, że na wszelki wypadek lepiej jest pisać wszystkie wyrazy pochodzące od "Polska" z wielkiej, z przymiotnikami włącznie.

Jako nie posiadający prawa jazdy i będący totalnym osłem do nauki tejże (pomimo ukończonych 33 lat), częściowo rozumiem dysortografów i pseudodysortografów. Wiadomo - jednemu Bozia dała to, a drugiemu to. Ja kocham pisać w moim ojczystym języku i kocham robić to w miarę dobrze. Ale w odróżnieniu od "dysortografów", nie staram się jeździć autem po ulicach nie umiejąc i nie mając prawa jazdy ;-)

Sorry za może czepialski post, ale i mnie (podobnie jak Piórkowskiego) czasami coś na tych polskich forach wk...a.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/25649-co-to-jest/#findComment-516157
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.