Sonus Faber............ Usher Mini S-520

[voytekh]

Nie mam pretensji do dystrybutora, pisząc że miało być tak pięknie myślałem że wejdę do jednego sklepu, posłucham tego co mnie interesuje załatwię raty i wyjdę ze sprzętem. Pozostaje pożyczyć za kaucją i targać do innego sklepu na odsłuchy. Pozdrawiam

[Frank]

voytekh

To nie jest już jedyny sklep w Warszawie z Usherami.

Właśnie teraz białostocki Audiofil-A otworzył swą filię w stolicy i posiada w ofercie tą markę.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

" Zapraszamy wszystkich do nowo otwartego oddziału firmy w Warszawie przy ulicy Burdzińskiego 5."

:-))

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Frank]

.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[voytekh]

Dzięki Frank za info

[andrea29]

Frank, a wiesz może co kiedyś było (może nawet nadal jest) audiofilskiego przy tej ulicy ? Pytam, bo nazwa ulicy kojarzy mi się z czymś z audio...

[Zydelek]

To z czym Ci się Andrzeju kojarzy zostało przejęte właśnie przez....

[Frank]

Andrzeju,no wiesz ?

Polaudio tam było i tam swoje Kefy kupowałem i tam słuchałem pierwszy raz najlepszego wzmacniacza jaki brytole kiedykolwiek wyprodukowali i takiego już nie wyprodukaują czyli Audiolaba 8000a. :-)

Wielokrotnie spędzałem tam bardzo miło czas wracając ze śląskich wojaży z Oławy i okolic.

[kamil]

Witam. Kilka dni temu miałem okazje odsluchania Usherów 520-tek u siebie w domu. Porównywałem je z Tannoyami M2 ( bo takowe posiadam ). Kilka zdań na ten temat. Po pierwsze : gdzie ta rewelacja? Bo na pewno nie u mnie. Owszem, Ushery są "jaśniejsze", to znaczy, że w porównaniu z tannoyami ma sie wrażenie, jak gdyby ktoś zapalił jakieś światło, ale światło te było na tyle mocne, że zaczęło "przepalać" i poginęły szczegóły. I to jest fakt niezaprzeczalny, szczegółów było wyrażnie mniej, niektóre detale zniknęły całkiem, a niektóre zostały potraktowane z przymrużeniem oka i zostały tylko zaznaczone, że "są obecne " i nic poza tym. A jeśli chodzi o bas...to go nie uświadczyłem. Nie moge powiedzieć, że nie było go wcale bo był, ale był to tylko jego ślad. Nic wielkiego, ot takie popykiwanie. W momencie gdy zamieniłem Ushery z powrotem na Tannoye miałem wrażenie, jakgdyby ktoś tym basem kopnął mnie w brzuch...miła przesiadka. Słychać, że Tannoyom brakuje troszke góry bo ta w Usherach jest owszem bardzo ładna i w ogóle. A właściwie to powiedziałbym, że 520 grają właśnie górą. I gdyby M2 posiadały taką górę jaką mają Ushery to byłyby to monitory nie do przeskoczenia ( oczywiście w odpowiednim przedziale cenowym ). I jeszcze jedno. Pisano, że 520 bardzo ładnie grają z lampą. U mnie grały właśnie na lampie. W moim odczuciu brakuje im ewedentnie ciepła. W ogóle to przez tą większą ilość światła brakuje kilku rzeczy, w tym ciepła. W tym aspekcie Tannoye są milusie dla ucha;) No i mają większą skuteczność co przejawia się tym, że nie trzeba tak mocno rozkręcać gały żeby coś usłyszeć tak jak miało to miejsce przy Usherach. Generalnie Ushery nie spisały się u mnie. Nie wiem czy poleciłbym je komuś, może do pomieszczeń mniej więcej o powierzchni 15m2, ale to też z ówczesnym odsłuchem. Nie zachwyciły mnie. Gdybym miał wybierać to nie wachałbym się i wybrałbym Tannoye. Tak więc chwalone w niektórych miejscach Ushery s520 poległy z monitorami dużo starszymi i dużo tańszymi....i taka niech będzie konkluzja mojego małego testu:) Pozdrawiam

[julek]

kamil

 

mam dokładnie takie same spostrzeżenia jak ty. Wymiana kolum na lepsze ciągle mi sie odwleka i miałem nadzieje po tych wszystkich zachwytach w prasie nad tymi kolumienkami ze moze uda mi sie poprawić brzmienie mojego zestawu tanim kosztem. niestety w porównaniu do moich M4 Usher zupełnie nie nadawał sie do słuchania. pograło to u mnie ze 2 dni i oddałem. te 1300 pln moze i w nich usłyszałem ale ani grosza wiece.

[wiktorb]

U mnie Usher S-520 grają od 3 tygodni w pokoju 17m( to wydaje mi sie max wielkość pomieszczenia dla tych maluchów), tak na dobre to zaczęly one grać po 2 tygodniach. Wcześniej miałem Paradigm M3.v3 po małych retuszach z zatkanym bass ref, włącznie. Na podstawie tego porównania i porównania z JBL e30( które wczśniej testowałem z Monitorem) mogę napisac,że za 1250 zl to świetnie grające kolumienki.Mają rewelacyjnie grajacą średnicę, czystą, wyrażną( czego wcześniej nie miałem )z zaskakująco ładnie oddaną soczystościa perkusji i atakiem.Dużo lepsza głebia niż w Paradigm.Wysokie tony wolne od wszelkich zapiaszczeń ale dzwięczne bardzo ładnie kreują przestrzeń.Jest ich mniej niż w Monitorach, jeszcze jedna rzecz - mianowicie wydaje mi się że zakres tonow wysokich kończy sie troszke niżej niż u moich poprzednikow. U mnie nie stwierdziłem by te kolumny grały górą i by detale gdzieś ginęły,wprost przeciwnie pojawiło sie ich więcej, szczególnie w średnicy. No i na koniec bas. Jakość basu w porównaniu do Paradigm jest na 6 gdy tam był może 3+ do 4.Bardzo punktualny, ładnie kontrolowany natomiast jego ilość a dokładniej dolny zakres pozostawia troszke do pełni szczęścia. Gdzieś na utworkach rockowych czy składach z kontrabasem lub pianinem dół jest jakby odchudzony.Za ilość w takim pomieszczeniu dałbym 4.

Jednak to co mnie najbardziej urzeka to klimat jaki mam teraz szczególnie przy małych składach jazzowych, muzyce kameralnej.6 miesięcy temu miałem w domu Paradigm Studio 20( może jeszcze uda mi się zrobić nowe porównanie) z tego jak pamiętam gdy porównywałem je z Monitorem i po tych ostatnich odsluchach napiszę tak: Najlepszy bas ze studio- szybki , kontrolowany i w ilości na 6 w mojej opini. Jednak jak dla mnie były za bardzo dynamiczne z potężnym atakiem i mnijsza ilościa ciepła w srednich tonach. Góra w studio wydaje mi się trochę bardziej zadziorna/ostra co nie zawsze mi się podobało( choć dużo dużo lepsza niż w Monitorach).Studio nadają sie do większych pomieszczeń niż Usher i do innego rodzaju muzyki( bardziej rockowej, żywej).Ale przy cenie 1250 za S-520 wogóle sie nie zastanawiałem na wyborem.Nie wiem z jakimi monitorami można by je porównać, jedno wiem, grają wyrażnie lepiej niż to sugeruje cena jaką trzeba za nie wydać.

[kamil]

tata mój zawsze powtarza, że jak przechodzi z jakiegoś nowego klocka czy tez kabla na "stare" i te przejście go nie boli to znaczy, że nie warto w to coś inwestować. I to jest racja. Przejście na Tannoye nie bolało, jedynie zaczeliśmy się śmiać, że M2 mają aż tyyyyyyyle basu. Normalnie miód był:) Moim zdaniem Ushery nadają się do niewielkich pomieszczeń, tam zapewne się sprawdzą... I na koniec taka uwaga. Przez to, że Usherom ktoś właczył światło i grają jaśniej w porównaniu z innymi grają blado...dźwięk jest blady jak d... ściana znaczy się :) Najpierw zagrały Quad'y, potem Ushery, a na końcu AE. I Ushery poległy. Pozdrawiam

[foni]

=> wiktorb

 

No widzę, żeś też niespokojna dusza! Zmieniłeś sprzęt - wielkie gratulacje.

Musimy się kiedyś jeszcze spotkać. U mnie też małe zmiany choć gabarytowo raczej duże. Ciekaw byłbym Twojej opinii.

sorry za nie na temat

[wiktorb]

Foni

Po odsłuchaniu GainClone u Ciebie, zobaczyłem ile brakowało mi do przyzwoitego poziomu dżwięku muzyki.Po zmianach elektroniki musiałem coś zrobić z najważniejszym....kolumnami.Chętnie posłucham co tam u Ciebie teraz gra i zapraszam do mnie.

[arturp]

Dzisiaj odwiedziłem salon na Burdzińskiego aby posłuchac Usherów S-520 .

Wejscie do salonu jest niezbyt estetyczne ale w środku pełen profesjonalizm .

Chwila rozmowy i monitory wylądowały na standach . Napędzał je nowy ampifikator ( Gold zdaje sie ) a sygnał podawal odtwarzacz CEC , kable głosnikowe nordosta srebrne , sygnałowych nie badałem .

 

Pierwsze dzwieki z koncertu Diany Krall to pełne zaskoczenie . Co za średnica ! Ciepła , pełna , czytelna a trąbki miały piekną barwe przez odrobine złagodzenia ich agresywności . Scena glęboka i poukładana . Sybilanty jak naturalne ale góra pasma ( okolice 10kHz ) nieco podkreślone przez co talerze perkusji ciągle bardzo obecne i momentami jakby najważniejsze ( ale zastosowano bi-wiring i srebrne kable więc myslę ,że to można opanować ) W sumie góra dobra ale juz nie tak jak średnica . Najsłabiej wypadł bas- był mały i dało sie odczuć podbicie wyższego basu . Nie był tez zwarty i szybki .Ten brak podstawy powodował ,że dźwiek nie miał masy i wydawał się zbyt lekki .

Gdyby nie bas , to audiofilski dźwięk i piekne wykonanie. I ta cena !

Potem wjechały Linny Katan ( jeszcze mniejsze !) ale za około 4kPLN. Pierwsze wrażenie - piekny bas . Zaskakująco duzy jak na takie maleństwa , konturowy i bez zniekształceń . Średnica gładsza ale brak tego ciepełka , które miały Ushery . Góra równiejsza .

Mimo wszystko Ushery mnie pozytywnie zaskoczyły , tylko ich cena jakoś wzrosła odkąd maja dobra prasę :D.

[gutekbull]

kamil => co do twojej oceny - drobna sugestia.

Domyślam się ,że Tanoye i Ushery słuchałeś z tą samą elektroniką,

zapewne jedne kolumienki się z nią zgrały , a z drugą nie ;-)

Powiedz tacie ,że ja je słuchałem po Sonus Faberach za ok .15 000zł i w tytułowym wpisie dałem delikatnie do zrozumienia ,że nie bolało, gdy po Sonusach podłączyłem Usherki ;-)

[janek_dolas]

a to w porównaniu z full rangiem Monacora, ciekawe dlaczego porównanie akorat dwóch odmiennych kolumienek jednj DIY a drugiej masówki? oczywiscie kopia z HFidelit.

"...Przy szybszych utworach z płyty Diany Krall "Only Trust Your Heart" (GRP Records, GRP 98102, CD) kolumny eksplodowały szybkim, żywym i dynamicznym dźwiękiem. Bardzo ładnie przekazany został również głos Krall, bez nieciągłości, w równy i stabilny sposób. W porównaniu do kilkakrotnie droższych kolumn Ushera S-520 słychać coś zaskakującego, a mianowicie, że Monacory są mniej ciepłe i - jak się wydaje - nastawione raczej na precyzję. To tutaj dała też o sobie znać inna cecha tych konstrukcji, a mianowicie lekkie wycofanie części średnicy, gdzie sytuuje się wokal, a właściwie jego niższa część, ponieważ Krall zawsze stawała z tymi kolumnami o metr dalej. Być może wpływ na to miała spora ilość pogłosu pokazywanego przez te kolumny, a może lekkie wycofanie niższej średnicy, które pokazuje zazwyczaj wielkość źródeł pozornych? Kontrabas z tej płyty nie schodził szczególnie głęboko, co nie powinno dziwić, jednak swojej wyższej części pokazany został czysto, bez pogrubień i zawirowań. To dobrze, że projektanci i konstruktor nie podkreślili jakiegoś zakresu, bo byłoby źle. A tak, mamy równy, czysty bas, bez niższych partii, za to bez niespodziewanych wyskoków w postaci przeciągania dźwięków.

..."

"...Ciekaw byłem jak zabrzmią generowane elektronicznie, przestrzenne dźwięki z płyty Marii Peszek "Miasto Mania" (Kayax 344678 2, CD). I zabrzmiały naprawdę dobrze. Od razu trzeba powiedzieć, że to, co przez konstrukcję i typ głośnika nam zabrano, to naprawdę mało w porównaniu z tym, co dostajemy. A czego zabrakło (oczywiście w porównaniu do wielokrotnie droższych Usherów)? Przede wszystkim poczucia potęgi i głębi dźwięku. Tego po prostu nie da się niczym zasymulować. A co dostaliśmy? Głównie bardzo dobrze pokazany, rozłożony za pomocą odwrócenia fazy, głos wokalistki, z bardzo ładną, ukrytą nieco z tyłu gitarą. W dźwięku dominował swego rodzaju relaks, spokój, jednak nie poprzez spowolnienie, a zdjęcie nerwowości. I być może to jest najważniejszy plus szerokopasmowców. Scena dźwiękowa nie byłą zbyt głęboka, jednak wymiar wszerz był ładny. Za te pieniądze nikt nie ma jednak chyba na myśli ścigania się, pogoni , zdobywania kolejnych punktów. Wręcz przeciwnie - chodzi o muzyczną spójność i ciągłość przekazu, co dostajemy. Przy płycie Marii Peszek, pomimo ograniczeń, dźwięk był całkiem duży i miał pewną głębię. Nie było oczywiście mowy o dokładnej dyskryminacji poszczególnych, leżących blisko siebie dźwięków, a selektywność była tylko na średnim poziomie. Za każdym razem trzeba było sobie jednak przypominać cenę kolumn, ponieważ odruchowo stawiało się je na równi z kolumnami za 1200 zł. A to krzywdzące - gotowe konstrukcje przy tej cenie nie potrafią nawet dziesiątej części tego, co OWT Monacora. Na takim relaksującym, wolnym od szarpania sposobie prezentacji zyskuje muzyka klasyczna, byle nie w dużych składach. Trio fortepianowe z bardzo udanej płyty z utworami Louisa Ferdinanda "Complete Piano Trios" (MDG 303 1347-2, gold CD; Nagroda Roku 2005) miało koherencję i spójność. Wprawdzie znowu nie można było mówić o rozdzielczości Usherów, jednak jak za te pieniądze było i tak znakomicie, a całość miała uwodzicielski czar i charakter.

 

Po programie obowiązkowym wróciłem do cięższej muzy i potwierdziło się to, co dało o sobie znać przy płycie "Miasto Mania" - kolumny lubią rock, pop itp. Dido z "No Angel" (Arista 80268, CD) zabrzmiała świeżo i bezpretensjonalnie. Drobna nieciągłość pomiędzy środkiem i górą i tutaj była słyszalna, jednak nie była dominująca. Przy ustawianiu głośników warto jednakże zadbać o to, aby ucho znalazło się na wysokości centrum przetwornika, ponieważ poniżej i powyżej efekt ten się pogłębiał..."

[kil]

Nie chciałem robić bałaganu i zakładać nowego wątku, więc dlatego moje pytanie zadaje tutaj.

Mam Usher'y s-520 podłączone do amplitunera Onkyo(stary model) i chciałbym pozbywając się owego onkyo stworzyć normalne stereo ze wznacniaczem stereo. Wymagań nie mam wygórowanych podobnie jak budżetu na nowy wzmacniacz (ok 1500PLN). Rozważam:

 

NAD 320BEE oraz

Cambridge Audio 540A / 640A (czy warto dołożyć?) lub

Denona 700AE.

 

Co myślicie o takich zestawieniach. Który wzmacniacz wybrać w podanym przedziale cenowym? a może istnieje jeszcze jakieś inne rozwiązanie. Przeszukałem to forum wzdłuż i wszerz ale im więcej czytam tym bardziej się utwierdzam w przekonaniu iż nie ma dobrego wboru. Nie mam możliwości odsłuchu wzmacniaczy z usherami, mogę posłuchać samych wzmacniaczy ale nie wiem czy to dobre rozwiązanie

 

Z góry dziękuję za poświęcony czas oraz rady

Pozdrawiam

[lucmaster]

===> kil

 

 

witam.

może rozważ zakup z drugiej ręki Rotela RA 02. ludziska sporo teraz wyprzedają w związku z nową serią Rotela.

natomiast z moich obserwacji wynika, że wymienione przez ciebie wzmacniacze nie dadzą temu Rotelowi rady.

sam takiego posiadam z drugiej ręki (z papierami, kupiony w Polsce, stan nienaganny za 1,3 kzł) i chwalę bardzo.

pozdrawiam.

Łukasz

[kil]

Dzięki za odpowiedź

No to teraz mam jeszcze większy dylmat. A może zainwestować w niższy model ROTEL RA-01.

Pozdrawiam

[kil]

Tylko cały czas zastanawiam się jak to wszystko zagra-brak mozliwości odsłuchu. W zasadzie długo byłem w posiadaniu PianoCrafta Yamahy i wiem, że jestem amatorem audio. To w zasadzie będzie moje pierwsze lepsze stereo, głośniki już są tylko wzmacniacz. Są dwie szkoły nabywania rzeczy, używane albo nowe. Ja bardziej skłaniam się ku tej drugiej opcji chociaż powoli zaczynam nieco zmieniać zdanie. Chciałbym żeby nowy sprzęt zagrał lepiej niż PianoCraft i Amplituner Onkyo - wszystko z Usher s-520.

 

Skłaniałbym się w kierunku NAD 320BEE ale na tym forum strasznie krytycznie jest on oceniany.

Doradźcie coś proszę ponieważ nie mam możliwości odsłuchu sprzętu

 

pozdrawiam

[lancaster]

kil, dobra wiadomość. Mam zamiar kupić słuchawki, zadałem pytanie sprzedającemu na Allegro.

Odpowiedx: sprzęt kupiony w necie można oddac w terminie 10dni od daty zakupu w stanie nienaruszonym. Koszty ewentualnych dodatkowych przesyłek pokrywa oczywiście kupujący. Jak sobie pomyślisz ile czasu i kasy stracisz na dojazd do salonu to i tak warto.

Pozdrawiam

PS. Jak dla mnie za tą kasę te Ushery są tiptop. W mniejszym pomieszczeniu(12-16)może nawet rocka da sie na nich słuchać;)

[robix]

520 to fajne kolumienki ale tak jest jak cos w danym czasie odstaje od konkurencji - maja skubane swoje 5 minut.

 

Tak bylo w przypadku Tanoyek ,AE evo1 z tym ze 520 ki sa od nich poprostu lepsze.

 

Co do SF Minuetto - NIe moge zgodzic sie z tym ze nie maja basu poniewaz jest akurat na odwrot a harakter prezentacji jest raczej ciemny niz jasny a pozatym sama slodycz no i ten wyglad - pycha.

 

A teraz cos co zmaci nieco dywagacje na temat kolumn !

 

Kupcie sobie uzywane Thiele np. CS.5 lub CS1.5 a zrozumiecie gdzie mozna sobie wsadzic te wszystkie wymienione tu kolumienki :)