Skocz do zawartości
IGNORED

Piękna i niebanalna muzyka.


mc iek

Rekomendowane odpowiedzi

Zważ, że nie wszyscy są na tym samym etapie przyswajania sztuki. To prawdaz, że najczęściej wielu twórców, bardzo popularnych w latach młodzieńczych i powszechnie odbieranych, później zaczyna przenosic sie na inne poziomy abstarkcji, bo 'wyrastaja' lub, jak twierdzą 'rozwijają się'. Nie wiem naprawdę, czy tak jest w rzeczywistości, czy też w wynika to z normalnego znudzenia i odrętwienia czy zdziwaczenia. Nie jestem artystą więc mogę się mylić.

Lubie Claptona, szczególnie wczesnego i nic na to nie poradzę - nie za zdolności jako twórcy ale jako świetnego gitarzystę. I to mi u niego wystarcza. Lubie Pink Floid za pewnien styl i nastrój, za pewne schematy budowania przyjemnej i wpadającej w ucho muzyki. Nie twierdzę, że to mistrzostwo świata - ale tez mi to wystrcza.

Crimsona lubię, bo kojarzy mi sie z prywatkami z czasów szkolnych - jakże tego nie lubić!

Tak, Zeppelin jest boski, ale tylko 4 pierwsze płyty, jak dla mnie. Tak samo Deep Purple.

Nie byłem fanem Sabbata;-) dla mnie byli zbyt monotonni i za bardzo 'mantrowaci' ;-)

Hendrix - geniusz, tak samo Jenis Joplin.

Ale lubie równiez czasami posłuchać i Króla rockandrolla, głos genialny!

Pewno, że sie wyrasta z wielu rzeczy, ale czy mozna na swoje dzieciństwo patrzeć z pogardą?

 

A tez jestem fanem Jethro... a moja żona ich nie cierpi. Dla niej to graja te "fujarki"

 

A za Frankeim Zappą nigdy nie przepadałem, wbrew tym 'intelektualistycznym' klasysyfikatorom towarzycha na tych z uniwerku i politechniki;-)

>jar1

 

1. To niech sie wszyscy pospiesza z tym przyswajaniem Sztuki, bo juz naprawde nie ma na co czekac ! :)

 

2. Co do Claptona, nooo...chyba, ze myslales o nim jako gitarzyscie..., bo jako filozof, to jest dla mnie - kiepski ! :)

....(a co go nie widze to - filozofuje !). Platon inspirowal sie Sokratesem, Clapton, zdaje sie - Bono !

 

3. A Zappa JEST (bywal !) GENIALNY i na to nawet sam Pan Bog nic nie poradzi ! :)

Re: mc iek, 23 Kwi 2006, 14:17

 

>CLAUDIO MONTEVERDI "VESPRO DELLA BEATA VERGINE"

>- miałem od tego zacząć, ale wybrałem banalniejszego Allegriego :))

 

miło mi to słyszeć :-)

 

>"give me a break" :-)))

>- będę czekać z nadzieją.

 

czytaj - "daj spokój stary" :-)

naprawdę nie znam pięciu takich albumów/utworów w całości unoszących duszę do nieba

ale cieszę się, że co do "Vespro" się zgadzamy :-)

 

>Serdecznie pozdrawiam.

 

wzajemnie :-)

Re: ChopinHauer, 23 Kwi 2006, 13:17

 

>Termin : "pierdolowata muzyka" - CIEBIE OSOBISCIE - OBRAZA !!!???

 

używanie takich terminów na forum obraża dobry smak i kulturę rozmowy, o których Ty - w pełni "dowolny" chamie - nie masz najwyraźniej pojęcia

 

>Instynktownie, podswiadomie czujesz, ze Takiej wlasnie sluchasz ?

 

o tak z pewnością Gesualdo i Monteverdi to "pierdolowata muzyka" w porównaniu do jakichs "Vagin" :-)))

oczywiście nauczyłem się ją wielbić wskutek audycji "betona Kaczkowskiego"

 

jakiś Ty tragicznie ograniczony Atopos...

żenada :-(

 

>Znowu szarzujesz jak nosorozec z tymi swoimi opiniami, konczac : "jestes zwykłym głupim, chamskim

>bucem" !

 

to jest adekwatna ocena tego co robisz w tym wątku - brutalna, ale szczera

domagałeś się szczerości - poważnego traktowania tego co wypisujesz

"mówiła mi mama bym się nie bał chama" - znasz to?

ja się chama nie boję i mogę mu spokojnie powiedzieć co o nim sądzę prosto w jego chamski ryj

 

daj się poznać z lepszej strony to odszczekam tę opinię

>graaf

 

A Gesualdo sluchasz tak pomiedzy Dead Can Dance i Jonem Andersonem ?! :)

Do czego to doszlo przez ten cholerny post-modernizm ! Ale jestem z Toba !

Ja tez Gesualdo (jeden z moich ulubiencow) slucham pomiedzy Filipinkami a Jurkiem Polomskim ! :)

Ktore nagrania preferujesz ? Te na Gimmel-u - Tallis Schollars, czy Harmonii Mundi - Arts Florissants ?

No, ale ze Kaczkowski puszcza Gesualdo, to juz chyba u Niego jakas powazniejsza aberracja (ptasia grypa ?!)

Nie jestem "dowolnym" chamem i o bardzo wielu rzeczach mam pojecie !

Szczerosc jest wazna, a le nie najwazniejsza i na pewno nie bez mocnej "podbudowy" (popracuj troche nad fundamentem ! :)

Ciesze sie, ze umiesz szczekac ! :) To moze Ci sie jeszcze w zyciu przydac, jesli nie opanujesz czegos lepiej platnego !

Przyslij mi kilka probek Swoich szczekniec w mp3, na priva, to moze znajde Ci jakas robote przy pilnowaniu domu ! Serio ! :)

Jak juz cos obiecuje, to mozna na mnie liczyc !

 

Pozdrawiam (hau hau hau ! :)

Wracając tylko na chwilę :-)) do tematu wątku.

 

Piękne, a czy niebanalne?

 

Buckethead – Colma

Bestie Boys – The in sond from way out!

Radiohead – OK Komputer i inne

Flanger – Midnight sound

Calexico – Feast of wire

John Scofield – A go go

The Cinematic Orchestra – Man with a movie camera

Sigur Ros – Takk . . .

Cam – Soulshine

Silver Rocket – Unhappy Songs

Peter Gabriel – Passion

Miles Davis – Siesta

Nils Petter Molvaer – Khmer

E.S.T. – Viaticum

Pat Metheny – As falls wichita, so falls wichita falls

Jan Garbarek – Tweleve moons

Jan Garbarek – Legend of the seven dreams

Możdżer Danielson Fresco – The time

Perry Blake - Perry Blake

Perry Blake – Still life

Yann Tiersen – La Phare

Sidsel Endresen – Out her in there

Soundtrack z filmu The million dolar hotel

The Cure – Disintegration

Leonard Cohen - Ten new songs

Georg Winston – December

Coldplay – X&Y

Malcom McLaren – Paris

Anna Maria Jopek & Friends with Pat Metheny - upojenie

 

ChopinHauer -> jako człowiek sędziwy :-)) popełniasz błąd przenosząc swoje odczucia i doświadczenia na innych użytkowników tego forum. Anonimowych, tak pod względem swoich personaliów jak i wieku. Według mojej oceny zdecydowana większość piszących na forum jest poniżej 30 lat. Zły wpływ jak twierdzisz, Piotra Kaczkowskiego na gusty słuchaczy skończył się w połowie, może pod koniec lat 90 ubiegłego wieku wraz z pojawieniem się stacji komercyjnych, telewizji MTV, lepszym dostępem do płyt, no i dostępem do Internetu. Te 10 lat temu zdecydowana większość forumowiczów miała 10 – 15 lat. Podejrzewam, że te osoby wyrobiły sobie gusty muzyczne korzystając z innych źródeł niż audycje Kaczkowskiego.

 

Co do Beksińskiego to uważam, że Kaczkowski prezentował zdecydowanie szersze spektrum styli muzycznych niż on.

 

Natomiast co do skostnienia i zatrzymania się w rozwoju poznawania nowej muzyki to się z tobą stanowczo zgadzam. Zdecydowana większość ludzi całkiem aktywna pod tym względem w latach swojej młodości wchodząc w bardzo dorosłe życie całkiem się zatrzymała. I tak znam osobników, dla których muzyka skończyła się na rock and roll-u. Twierdzą, że od przełomu lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych w muzyce już nic ciekawego się nie stało. Znam też takich, którzy zatrzymali się Pink Floydach i Zeppelinach którzy mówią, że to co powstał potem to g . . no. Dla odmiany teraz da się zaobserwować pokolenie Stinga i U2, które już nic więcej nie chce przyswajać. Czy jest to wina Kaczkowskiego? Chyba nie, ani nikogo innego. Po prostu w każdej populacji jest pewien procent osobników aktywnych jako odbiorcy sztuki i to przez całe swoje życie: muzyki, literatury, teatru, malarstwa czy filmu. Ci ludzie podążają za rozwojem danej dziedziny sztuki np. literaturą a reszta populacji nie. Pewnie jak każdy z nas, spojrzał by na siebie, to stwierdziłby, że np. dobrze orientuje się, co się dzieje w filmie, a np. z literaturą jest na bakier.

 

No i na koniec ChopinHauer, więcej tolerancji dla myśli i działań innych, o co apelowałeś w KAiM. Rozumiem że próbujesz sprowokować do dyskusji, ale niech to się odbywa bez agentów SB, milicji itp.

 

Pozdr.

ChopinHauer, naprawdę nie wiem o co ci chodzi. Ja słuchałem Kaczkowskiego, Beksińskiego nie zawsze, bo w romantykach muzyki puszczał gnioty że aż strach (pet shop boys). Nie przeszkadzało mi to zamawiać u twojego kumpla z Piły kaset. Nagrywał mi rewelacyjny polski Reportaż (czy ktos jeszcze go pamięta?), East of Eden, Matching moles, Throbing Girstle i wiele wiele innych. Nie przeszadzało mi to w odbiorze "gniotów " w stylu Yes, genesis i king crimson. Dlaczego tak rajcują was szufladki i podziały?

Re: ChopinHauer, 23 Kwi 2006, 19:27

 

>A Gesualdo sluchasz tak pomiedzy Dead Can Dance i Jonem Andersonem ?! :)

 

czegoś się słucha jak się ma 15 lat, czegoś jak się ma 20, 25, 30 lat itd.

 

jak miałem 15 lat słuchałem Andersona itp.

teraz wracam bardzo rzadko do ledwie kilku rzeczy z tamtych lat, parę chwil wryło się w pamięć - np. wymieniony fragment z "Within..." DCD

teraz rocka i okolic słucham bardzo rzadko

 

>Ja tez Gesualdo (jeden z moich ulubiencow) slucham pomiedzy Filipinkami a Jurkiem Polomskim ! :)

gratuluję

 

>Ktore nagrania preferujesz ? Te na Gimmel-u - Tallis Schollars, czy Harmonii Mundi - Arts

>Florissants ?

 

widzę, że wiedzę czerpiesz z Amazonu ;-))

ogromnie się znasz na nagraniach Venosy - "masz pojecie" ;-))

ciekaw jestem czy chociaż cokolwiek słyszałeś czy całkowicie zmyślasz?

 

preferuję z ECM-u Hilliards i z Symphonii - Alana Curtisa i Il Complesso Barocco :-)

 

>No, ale ze Kaczkowski puszcza Gesualdo, to juz chyba u Niego jakas powazniejsza aberracja (ptasia

>grypa ?!)

 

widzę, że masz już problemy z rozpoznaniem kpiny

 

>Przyslij mi kilka probek Swoich szczekniec w mp3, na priva, to moze znajde Ci jakas robote przy

>pilnowaniu domu ! Serio ! :)

 

na razie nie zmienię zdania - jesteś zwykłym chamskim bucem, konfabulatorem w dodatku, który nieudolnie pozuje na kogoś kto "ma pojęcie"

 

tak, "popracuj nad fundamentem" - nie jesteś nawet śmieszny

>maka

 

Masz troche racji w drugiej czesci swojej wypowiedzi !

Jesli MTV zastapila Kaczke, to jest jeszcze gorzej niz myslalem !

Z SB i wytycznymi z Gory, tak wlasnie bylo i dlaczego nie mielibysmy o tym mowic ?

A po co Ci jeszcze w tym smutnym, wykastrowanym ze wszystkiego grajdole - tolerancja !

Pojecie Tolerancji sluzy u nas wg. mnie wylacznie do udupiania przez ludzi co nie maja

wogole nic do powiedzenia - tych co maja !

O tolerancji krzycza umyslowo bezradni, najczesciej dla niepoznaki w czyims imieniu, czujac,

ze nie sa w stanie umyslowo sprostac ! Inni po prostu - Rozmawiaja, przedstawiajac co mysla i nie

mowiac nikomu co i jak ma myslec ! (takie proby sa tylko ewidentnym przyznaniem sie do bezsilnosci !).

Nie kazdy musi miec racje (ja nigdy tak nie twierdze, chyba ze ironicznie !) ale niech probuje

jakas - miec, przedstawiajac ARGUMENTY, a nie jak gowniarz w kolko : "ty glupi chamie, glupi jestes

wiesz, jak bys tu byl to bym cie skopal, wiesz ty glupi bucu ty ...ty glupi ty..." ! :)

A zdjecia i tak Ci nie daruje ! Nu maka, pagadzi ! :)

 

Pozdrawiam

"Dlaczego tak rajcują was szufladki i podziały?"

- nie rajcują - i stąd ten wątek. Przypominam : piękna muzyka ponad podziałami - najlepiej : wszelkimi podziałami !!

 

Podaliście zbyt dużo przykładów żeby to jakoś ogarnąć ( komentować nie mam zamiaru ). Jednak nie mogę nie wspomnieć że większość przykładów nie dotyczy muzyki pięknej. Ale jakiś materiał do refleksji niewątpliwie jest.

Liczę na dalsze merytoryczne wpisy.

>graaf

 

Znowu walisz tymi Swoimi pustymi, niczym nie popartymi opiniami i ocenami !

Jak bys sie uparl, moglibysmy zrobic tak : powyjmuj z wydan Gesualdo na Gimmelu oraz

Harmonii Mundi - Ksiazeczki, pootwieraj na przypadkowej stronie, powiedz mi ktore slowo

w ktorym wierszu, a ja Ci powiem jak ono brzmi ! Tego chyba nie znajde na Amazonie !

Jak wygram dajesz mi jedna Swoja nerke ! I przyznajesz ze jestes zwyklym glupim bucem,

ktory po prostu tak piepszy bez sensu ! Chyba uczciwe !?

 

Napisz co myslisz !?

"Jak wygram dajesz mi jedna Swoja nerke !"

 

Wchodzę. Otwórz książeczkę do Tenebrae w wykonaniu Hilliard Ensemble - dokładnie pośrodku ( tam gdzie są spinacze ). Zobaczysz tam cyfrę 19. Podaj drugi wyraz po tej cyfrze. Masz pół godziny na odpowiedź.

>mc iek

 

Oj, moze byc ciezko ! Mam kilka tysiecy plyt, niektore pod samym sufitem (a drabinke pozyczylem) niektore w pudlach

w szafie (ciezki dostep !). Zdawalo mi sie, ze beda wszystkie razem, ale sa porozrzucane ! Dotarlem do Jasquina Despreza,

na Harmonii i na Gimmelu - 6 szt., a Gesualdo na razie jeden - Madrigaux Ars Florissants William Christie / H. Mundi

Czy Tenebrae to na Harmonii ? Czy na Gimmelu ? Na Harmonii to byl zdaje sie Deller Consort, czy jakos tak !

Z pewnoscia mam nie jedno !

Czy Twoje nerki sa w dobrym stanie ? Czy notariusz juz w drodze ?

Bo dla mnie to bylby jednak bardzo duzy wysilek przekopac sie przez kolekcje (ladnych pare lat Gesualda nie sluchalem !)

Mam gdzies nawet razem z plytami bardzo ciekawy film o Gesualdo, zapisany jako dysk DVD !

Szukam, ale musialby to byc naprawde POWAZNY zaklad, zebym zdecydowal sie na taki wysilek !

Jak zaraz znajde to natychmiast odpisze, ale na razie to nie takie pewne ! :)

"ile z wymienionych przeze mnie plyt i zespolow NAPRAWDE DOBRZE ZNASZ ?"

- to może ja odpowiem. Z premedytacją wybrałeś płyty w zasadzie nieosiągalne na wydaniach CD. Ale niech będzie. Flagellation się nie łapie - z tego co pamiętam to dość nerwowe new wave, Biota się nie łapie - to wyjątkowo męczące nowe brzmienia. Barricades 3 - o to bardzo ciekawa płyta, oniryczne brzmienia z elementami folku. jak najbardziej w temacie. Pozostałych płyt nie znam.

Z wykonawców których wymieniłeś znam tylko Agitation Free, Curnucopie ( znam Cornucopię więc nie wiem ? ), włoskiego Dedalusa, Twenty sixty six ( znam Twenty Sixty Six And Then ). Ich płyty mam bo to zacny, stary rock. Często z elementami Orientu, mocnymi partiami fletu ( fubb świetnie by to rozwinął ! ).

Mam także płytkę Osamu Kitajima i Red Bird Trevora Whisharta. Muszę przyznać, że to bardzo ciekawe typy.

Kojarzę Ragnar Grippe, Glaxo Babies, Annexus Quam, Checkpoint Charlie i Reform Art Unit. To mieszanina od post punka po free jazz - i nie wydaje mi się bym chciał do tej muzyki powrócić. Reszta wykonawców to dla mnie zagadka - ale sądząc po tym co piszesz o swoim wieku - mam jeszcze mnóstwo czasu na jej rozwikłanie :)))

"Szukam, ale musialby to byc naprawde POWAZNY zaklad, zebym zdecydowal sie na taki wysilek"

- nerka to BARDZO poważny zakład. Ale masz prawo nie znać bo to Gesualdo z ECMu. Może nie kop w tych szafach bo jeszcze się któraś przewróci i będzie niepowetowana strata. Patrząc na merytorykę tego co piszesz - mógłbyś być bowiem dla nas nieocenioną skarbnicą wiedzy i inspiracji ( gdybyś tylko poważnie popracował nad stylem wypowiedzi ).

Tutaj ten styl wypowiedzi jest zupełnie inny:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A tak na marginesie - wykopałem płytę Twenty Sixty Six and Then "Reflections" i muszę przyznać że ma momenty soczystego i rasowego grania. Nigdy jej nie lubiłem ale dziś zaskoczyła.

ChopinHauer, 23 Kwi 2006, 20:11

.

.

.

A zdjecia i tak Ci nie daruje ! Nu maka, pagadzi ! :)

 

-------------------------------------------------------------------

 

Takie są uroki sławy i uczestnictwa w życiu naszej małej społeczności :-))

 

Napisz coś więcej na temat kulisów radia lat 70-tych i 80-tych (jakie były wytyczne i jakie wywierano naciski). Jakie gatunki muzyczne preferowano np. country, jazz, rock (Muzyka Młodej Generacji), muzyka klasyczna może ludowa. To może być ciekawe.

 

Każdy kto żył w tamtych czasach i słuchał trójki to pewnie pamięta, że były dwa no może trzy pasma muzyczne: w okolicach południa, około godz. 20 no i w okolicach 23. I w tychże pasemkach funkcjonowali np. Chojnacki (blues), Pacuda (cauntr), Kordowicz (elektronika), Michalski (muzyka demoludów), Kaczkowski (rock), Mann (chyba elegancki pop ), Wiernik (nowa fala), pani od muzyki francuskiej i jeszcze kilku innych. Ciekawi mnie dlaczego Kaczkowski stał się dla niektórych symbolem całego zła tamtych czasów? Dlaczego nikt nie podaje Manna, Chojnackiego jako sprawców spaczenia gustów części społeczeństwa. Dlaczego oni nie edukowali? Dlaczego mieli takie małe odziaływanie na gusta słuchaczy?

Dobrze żeś mi ChopinHauer przypomniał, dziś niedziela, Kaczkowski ma audycję na trójce, chyba ze dwa lata nie słyszałem jego głosu, posłucham co teraz gra.

 

Pozdr.

Ironią losu jest fakt,że teraz w wolnym kraju mamy całkowity syfilis na falach eteru.

I pomyśleć,nie trzeba esbecji,cenzorów,sekretarzy pop i temu podobnych.

Komercha sama dokonuje wyboru,a dziennikarze całkowicie zginają swoje karki przed szefami.

Pod wieloma względami jest gorzej niż było.

>mc iek

 

No to szczerze mowiac - jestem pod wrazeniem ! Znam moze ze 2 osoby w Warszawie, ktore znalyby JEDNOCZESNIE

wszystkie te zespoly ktore wymieniles ! Just Measurers - Flagellation to moim zdaniem rewelacyjne trio ( post L' Voag,

Milk from Chentelham), co do Mnemonista - Bioty, to nie to samo co zespol - Biota ! (choc prawie ci sami ludzie, nie ma na CD !),

ZNR-a, to bym raczej folkiem nie okreslal, przypomina elektronicznego Erica Satie ! :) Twenty sixty six, juz nie panietam

czy byl wloski ! Na pewno nie mylisz z Stormy Six ? Moze sie myle ! Annexus Quam to chyba kazdy powinien znac !

Trevor Whishart to wspolczesna powazna elektro-akustka.Tez man Red Birda i cos tam jeszcze ! Check Point Charlie juz

zupelnie zapomnialem ! Kojarze tylko Ghedalie Tazartes - Checkpoint Charlie (chyba 2-ga plyta).

No , ale niezle. Nie sadzilem ,ze ktos wogole ktorykolwiek z tych zespolow zna ! :)

 

Pozdrawiam

A dla mnie poziom radia jest bez znaczenia. Nie lubię i nie słucham go zupełnie. Zdecydowanie i skutecznie zastąpił tę lukę internet. A jeden ciekawy wątek na tym forum dostarcza więcej informacji i chęci poznania nowej muzyki niż wieloletnie wysłuchiwanie skostniałych audycji.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.