Skocz do zawartości
IGNORED

Czy prawdziwy HI END już był ?


gutekbull

Rekomendowane odpowiedzi

Tutaj piosenka z dedykacją dla wszykich marzących ;-) Dobranocki

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

lolo, 27 Kwi 2006, 00:08

 

>>>slvn, 26 Kwi 2006, 23:56

>

>sorka, ale to juz egzegeza beyond my underrrrrstanding - mówiąc krótko nie kupuję ;-) Poza tym nie

>wiem czy Jim ma wszystkie atrybuty które mu przypisujesz.

 

Nie wiedzialem, ze dotykamy juz holistyki ;)

 

No jesli nie ma wiedzy, talentu, lat doswiadczen, zaangazowanego zespolu, warsztatu, laboratorium i pasji do tworzenia dobrego dzwieku, to dlaczego wychodza mu takie dobre glosniki? Chyba nie za sprawa tylko pieknego biznesplanu ;) Szczerze mowiac nie musze tam jechac, zebym mogl napisac to, co napisalem. Po prostu Thiele graja jak zadne inne w tej cenie :)

 

>No offence intended ;-)

None taken ;-)

 

pzdr

cles, 26 Kwi 2006, 22:06

 

"...szczęscie osiągniemy dopiero przy odpowiednim nastawieniu do świata. Szybkie życie i konsumpcjonizm wbrew pozorom zwykle przynoszą rozgoryczenie. POtrzebny jest umiar."

 

O! Swięte słowa! Podpisuje sie pod tym obydwiema ręcyma ;)

Panowie,

 

Trochę mi to pachnie słowami mojego Ojca, który mawiał "... kiedyś to były Panie czasy, a teraz to tylko ...".

 

Świat idzie do przodu i tego postępu nie można zachamowac. Budowa poszczególnych elementów we własnym zakresie, to tak jak byśmy próbowali samodzielnie konstruowac i budowac samochód wg starszej technologii, bo te dzisiejsze np. mają zbyt dużo elektroniki. Czy nie jest czymś naturalnym, że nawet najlepsza rzecz (w tym dżwięk), która pierwotnie wręcz oczarowuje - po jakimś czasie już się nudzi ? Czy nie jest tak, że w miarę rozwoju bazy odniesienia (tutaj ilości i jakości odsłuchanych zestawów) człowiek staje się bardziej wybredny i coraz trudniej znaleźc to coś dla siebie, bo w każdym kolejnym czegoś brakuje ?

 

Ideał można znaleźc - tutaj słowa z reklamy telewizyjnej "... to tylko w Erze ...".

 

Nie mam wielkiego doświadczenia ani w ilości odsluchanych sprzętów, ani w konstruowaniu własnych elementów ale jednego jestem pewien, żaden człowiek, który nie jest profesjonalistą nie jest w stanie wykonac w rozsadnzm czasie pelnego zestawu audio, który bedzie obiektywnie (!) lepszy od produktów firm profesjonalnych.

 

Subiektywnie może się wydawac, że jest to lepsze, gdyż na to składac się będzie wiele czynników np. zadowolenie z własnej pracy, nieco nizsze koszty itp.

 

Przepraszam za bledy ale mam klopot z polskimi znakami.

>>slvn, 27 Kwi 2006, 00:17

 

>

>Nie wiedzialem, ze dotykamy juz holistyki ;)

>

 

:-) point taken... a tak swoją drogą ostatnio coś czytałem o holistic approach. Jak sobie przypomnę to Wam zapodam która firma tak się reklamuje.

"...Wydaje mi się, że tak jak we wszystkim, szczęscie osiągniemy dopiero przy odpowiednim nastawieniu do świata. Szybkie życie i konsumpcjonizm wbrew pozorom zwykle przynoszą rozgoryczenie. POtrzebny jest umiar. Im bardziej będziesz szalał i wydawał kasę na coraz to droższe klocki tym będziesz bardziej zgorzkniały gdy ziemi obiecanej znowu nie dotkniesz stopami..."

 

Zgadzam się i podpisuję się obiema rękami i stopami.

 

Weżmy poprawkę na to że jesteśmy trochę stuknięci, ale tak jest chyba z każdą pasją. Mam tylko nadzieję żę wątek ten nie skończy się zbiorowym samobójstwem, a audiofilizm nie zostanie zaklasyfikowany do zaburzeń psychicznych.

Poza tym dla mnie ten wątek jest trochę romantyczny. A może jestem bardziej stuknięty niż inni :-)

Pozdrawiam.

  • Redaktorzy

" gdzie się podzialy 30cm głosniki na basie z papierową membraną i tym czarujacym dźwiękiem ;-)

Gdzie to wykonastwo, teraz tylko na poziomie kilkunastu zer po jedynce."

 

 

Skądże. Cerwin-Vega, po 2-3 tysiące.

Ja mam nie za dobre doswiadczenia. Moze nie sluchalem dobrze zestawionych systemow, ale generalnie o wszystkich firmach robiacych kolumny moge powiedziec, ze kazda ma 1 -2 dobre charakterystyczne aspekty brzmienia a reszta jest raczej slaba. Np.:

B&W - dynamika i analitycznosc (ale jazgot)

Thiel - niesamowita swoboda brzmienia (ale i ostrosc + azurowosc)

Dynaudio - zajebiste barwy i klimat (ale i zmulenie)

Audio Physic - wielka dokladnosc i dynamika (tylko sucho i zyleta)

Avalon - przejrzystosc, bardzo mile w odbiorze (tylko nieprawdziwe)

ProAc - kultura (tylko troche nieprawdziwe)

 

itd. specjalnie ograniczylem sie do "burczybasow"

 

Co do realizacji i kompresji plyt - no tak, ale sa wydania audiofilskie. Systemy rejestrujace dorownujace subiektywnym poziomem najlepszym kolumnom tez sa...

Owszem, Cerwin-Vega. Ale wykonawstwo?

Kiedyś to nawet Altusy miały fornirowane skrzynki. Dziś fornir rzadko gości na pułapach poniżej 4000zł (Ushera pomijam świadomie).

>lolo np. w przypadku wiekszych aktywnych ATC mozna mowic o duzm sensie danego wydatku, w cenie kolumn otrzymujesz 6 wzmakow dajacych lacznie 700w czystej mocy niemal bezposrednio na przetworniki, odpada klopot z dobieraniem odpowiedniego wzmaka itd, trudno za rozsadna kase przebic ich performance/price ratio. takze cena to jak zwykle relatywna sprawa, imho np. takie scm50/scm100 to bardzo uczciwie wyceniony produkt :)

slvn, 26 Kwi 2006, 23:08

>Pewne pole do popisu dla DIY jest na rynku kolumn glosnikowych, choc i tak pewnego pulapu nie

>przeskoczy, np. zaden nie stworzy od podstaw wlasnego przetwornika, tylko uzyje dostepnych na rynku

>i bedzie kombinowal jaka tu zwrotnice i obudowe sklecic. Moim zdaniem DIY i hiend niestety sobie

>przecza. ;)

Bzdura nad bzdurami, i nie dotyczy tylko budowy kolumn.

henrykpiątek, 27 Kwi 2006, 20:45

 

>slvn, 26 Kwi 2006, 23:08

>>Pewne pole do popisu dla DIY jest na rynku kolumn glosnikowych, choc i tak pewnego pulapu nie

>>przeskoczy, np. zaden nie stworzy od podstaw wlasnego przetwornika, tylko uzyje dostepnych na

>rynku

>>i bedzie kombinowal jaka tu zwrotnice i obudowe sklecic. Moim zdaniem DIY i hiend niestety sobie

>>przecza. ;)

>Bzdura nad bzdurami, i nie dotyczy tylko budowy kolumn.

 

 

Moglbys to rozwinac? Nie bardzo wiem co jest bzdurą -- to ze diyowiec nie stworzy sam od podstaw przetwornika? Znasz diyowca, ktory sam odlewa kosze i body do glosnika, nawija cewki, projektuje komputerowo i wytlacza membrany albo projektuje i wytwarza wstegi - slowem od zera projektuje przetworniki??

slvn, 27 Kwi 2006, 21:51

>Moglbys to rozwinac? Nie bardzo wiem co jest bzdurą ...

Rozwijam:przede wszystkim bzdurą jest twierdzenie że w segmencie DIY nie da się zrobić konkurencyjnego brzmienia w stosunku do tzw. brzmienia firmowego np.- i tutaj Wpisz sobie dowolną nazwę jakiegoś firmowego klocka za dowolną kwotę i tak wymyśloną zresztą często po to aby zaszokować,zwrócić uwagę poprzez właśnie jej abstrakcyjną wysokość a nie jakość danego wyrobu potencjalnego klijenta, najczęściej bogatego snoba, i najlepiej niekoniecznie znającego sie na "rzeczy".

>Znasz diyowca, ktory sam odlewa kosze i body do glosnika....

A ile czasem bardzo "audiofilskich" FIRM produkuje własne głośniki, tranzystory,kondensatory, oporniki, przewody, póżniej nawet obudowy do tego wszystkiego? No ile?

>>henrykpiątek

 

>>Znasz diyowca, ktory sam odlewa kosze i body do glosnika....

> A ile czasem bardzo "audiofilskich" FIRM produkuje własne głośniki, tranzystory,kondensatory,

>oporniki, przewody, póżniej nawet obudowy do tego wszystkiego? No ile?

 

Ty o czym innym ja o czym innym... Firm samodzielnie produkujacych przetworniki do glosnikow (nie mowiac juz o obudowach) znam conajmniej kilka, ze wymienie tylko najpopularniejsze Thiel, Avantgarde czy Elac z ich wstegami, a jest ich na pewno wiecej.

 

Oczywiscie, ze spora wiekszosc firm glosnikowych kupuje gotowe przetworniki i stroi do nich obudowe i zwrotnice. I tu jest pole do popisu dla takich jak Ty. Nie zmienia to faktu, ze firm na rynku, ktore przekraczaja te bariere nie mozliwa do przekroczenia dla diyowca (czyli np. projektujacych wlasne przetworniki do glosnikow) jest troche na rynku, natomiast diyowca ktory by to zrobil nie ma ani jednego. I to wlasnie napisalem i nie jest to bzdura - tylko faktem.

henrykpiątek, 27 Kwi 2006, 22:24

 

>Rozwijam:przede wszystkim bzdurą jest twierdzenie że w segmencie DIY nie da się zrobić

>konkurencyjnego brzmienia w stosunku do tzw. brzmienia firmowego

 

reasumujac, nie twierdze, ze nie da sie w segmencie DIY zrobic konkurencyjnego brzmienia do tzw. brzmienia firmowego. Da sie, ale niestety tylko do pewnego poziomu, zreszta dla wiekszosci poziomu wystarczajaco wysokiego. Twierdze, ze jest pewien pułap, mowiac w skrocie, innowacyjnosci rozwiazan i co za tym idzie jakosci dzwieku, ktorego diyowiec nigdy nie osiagnie. End of story. ;)

henrykpiątek, 27 Kwi 2006, 22:58

 

>Tylko ile tej innowacyjnosci rozwiazań, która by bezpośrednio przekładała się na jakość dzwięku?

 

Pytanie "ile" jest nie na miejscu. Nie wazne ile, wazne ze takie firmy sa, choc jest ich tyle co kot naplakal.

Przyklady: Koaksjalny przetwornik Thiela, traby Avantgarde czy Acapella, lub wstegi na przyklad Elaca to przejawy innowacyjnosci (i technologii), ktore -- po pierwsze: sa niedostepne w sensie projektowym dla diyowca, po drugie maja _DUZY_ wplyw na jakosc dzwieku. I to juz naprawde EOS ;)

 

Zycze sukcesow i udanych konstrukcji!

 

peace.

slvn, 27 Kwi 2006, 23:06

>Pytanie "ile" jest nie na miejscu

A gdzie ma być?

>Przyklady:Koaksjalny przetwornik Thiela, traby Avantgarde czy Acapella, lub wstegi na przyklad

>Elaca to przejawy innowacyjnosci

Koaksjal powstał jakieś 50 lat temu i nie wymyślił go Thiel, trąby do wzmacniania dzwięku były od zawsze,jeszcze przed całym tym Hi-Fi i hi-end, i nie mam pewności , ale Elac nie był chyba pierwszy a idea wstęgi to też nie taka nowość.

slvn

27 Kwi 2006, 22:36

"Nie zmienia to faktu, ze firm..........., natomiast diyowca ktory by to zrobil nie ma ani jednego. I to wlasnie napisalem i nie jest to bzdura - tylko faktem."

 

Dwa przykłady DIY:

 

forumowicz mahler

Temat nr 18190: najpiękniejsze drivery :)

(strona1, 8 wpis)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Finn Hammers (Dania)

"The best speakers (IMHO) have paper cones."

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zawsze czytam do końca, i staram się jak mogę zrozumieć co autor miał na myśli piszac na przykład:"to przejawy innowacyjnosci (i technologii)", nie chodzi o słowo technologii.

>Innowacyjnosc nie oznacza nowosc.

W pewnym sensie jednak tak.

R.u.s.t, 27 Kwi 2006, 23:39

>forumowicz mahler

>Temat nr 18190: najpiękniejsze drivery :)

>(strona1, 8 wpis)

>

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Mam rozumiec, ze kolega Mahler sam wykonal te przetworniki?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.