Skocz do zawartości
IGNORED

W duchu cenzury..


jar1

Rekomendowane odpowiedzi

jacch, 8 Cze 2006, 14:17

 

>Pewnie przeczytał więcej książek ode mnie , ma lepsze wykształcenie , może potrafi to lepiej

>ogarnąć?

 

Odpowiem Ci troche okrężna drogą, za to w duchu tego forum :) Z pewnością Marek Niedźwiecki, Piotr Kaczkowski czy Wojciech Mann przesluchali znaaacznie więcej plyt ode mnie, zapewne lepiej tez znaja angielski czy historie 'muzyki rozrywkowej', itd. Ale z calym przekonaniem moge stwierdzic, ze zaden z nich nigdy nie byl, nie jest i nie będzie moimi GURU, jesli chodzi o muzyczne rekomendacje :)

 

>W końcu nikt nie powiedział , że musze go ślepo słuchać , szukam inspiracji:)

 

O to to :) Ale po prostu nie kupujesz wszystkich plyt polecenych przez Niedzwieckiego, jedynie taki wybor (pozorny) masz ;)

jar, dokladnie o cenzurze. Właśnie o tym pisałem. Czasami lubię sobie polewitować jak przykładny buddysta;)

Moze Ratzi miał powiedzieć "buddysta", a powiedział "onanista"? Tylko skąd ta pomyłka?;)

AL, możesz być pewien, że Karl jak tak powiedział to tak jest!

A nawet jeżeli tak nie jest, to niebawem będzie;)

Napewno sprawę zbadał dogłębnie, zanim wygłosil taką opinię:)

W końcu w sprawach wiary jest niomylny.

>jacch

 

"Pewnie przeczytał więcej książek ode mnie , ma lepsze wykształcenie , może potrafi to lepiej ogarnąć?"

 

"Moze", "pewnie", cos chyba niezbyt mocno w to wierzysz ! :)

Czy wiesz, ilu jest kompletnych baranow, z dwoma fakultetami ?

Czy wiesz ile te barany musialy ksiazek przeczytac, zeby zdobyc te fakultety ?

Jesli wierzysz, ze Oni wiedza lepiej, to rzeczywiscie pozostaje Ci juz tylko - Wiara,

bo nigdy tego nie ogarniesz ! Jak moglbys rozpoznac prawdziwa madrosc, skoro

Ty tej madrosci NIE posiadasz ! Podobne rozpoznaje podobne !

>"Pewnie przeczytał więcej książek ode mnie , ma lepsze wykształcenie , może potrafi to lepiej

>ogarnąć?"

 

To akurat bardzo słuszne zdanie. "MOŻE"" zapobiega zakiblowaniu się w "PEWNYM". A właśnie 'PEWNE" jest przyczyną nieszczęść.

>lancaster

 

Ciekawe pytanie, lan ! :)

Bo przeciez w pewnym sensie "niepodobne" przez swoje "niepodobienstwo" jest wlasnie "podobne" !

Z drugiej jednak strony jest przeciez wlasnie "niepodobne" Chyba znowu jakis paradoks !

Ale pojawianie sie paradoksow, swiadcza wlasnie o znajdowaniu sie blisko "jadra" problemu* ! Co ty lancaster w Tej chwili robisz ?!

Czy oddajesz Sie buddyzmowi w znaczeniu Paparazziego ? :)

 

*...tak jak pojawienie sie "deja-vu, swiadczy, ze Cie namierzyli ! (Matrix)

>jacch

 

.....Wyraznie powiedzialem Ci i umowilismy sie, ze zacytowane wyzej zdanie OZNACZA,

ze "lubie truskawki ze smietana i cukrem", a Ty uparcie twierdzisz, ze co innego !

To JA "oznaczylem" to zdanie i JA wiem najlepiej CO ono OZNACZA !...

 

1.>"Ale po co?- zastanawiałeś się kiedyś nad tym?

2.>Po co zmieniać znaczenie czegoś co znaczenie już ma i wszyscy potrafią je "ogdadnąć /zinterpretować.

3.>A umawuiacsię/zmieniać znaczenia można tylko po co?

4.>Tutaj to się pogubiłem , chyba że jest w tym jakaś głębia , której nie kapuje :)

5.>Na dzień dzisiejszy dla mnie to w dalszym ciągu głupie piepszenie."

 

ad 1. A Ty zastanawiales sie kiedys nad tym : po co to robie ?

ad 2. Jezeli WSZYSCY potrafia cos odgadnac i zinterpretowac, to JAKIE ZNACZENIE MA TAKA GRA ?!

ad 3. Zeby stworzyc "szczeline", przez ktora bedzie mozna, byc moze dostrzec - "mechanizm ZNACZENIA" !

ad 4. Tak. Jest glebia ! Tak. Nie kapujesz !

ad 5. Jezeli nic nie kapujesz, to skad wiesz, ze to tylko "glupie piepszenie" ? Podobne rozpoznaje Podobne !

>lancaster

 

Wydaje Ci sie, ze jesz WCZORAJSZY obiad ?!!! DEJA-VU !!! Blad w MATRIXIE !!! Namierzyli CIE !!! Skacz przez okno !!! :)

I biegiem do najblizszej budki telefonicznej !!! Dalej Cie poprowadze !!!

jar1, 8 Cze 2006, 13:36

 

> Można

>sobie wyobrazić, że niedługo komunikacja może odbywać sie nie za pomocą np. słów czy pisma, ale

>bezpośrednio móżg - mózg, przy pomocy fal elektromagnetycznych (telepatia itp..). Jak wtedy i co

>stanie się z cenzurą?! No, bo jesli każdy będzie miał mozliwość dostępu do wszystkich i wszystkiego,

>to co?

 

To wszyscy powariują w pierwszej sekundzie. Bo język, pismo jest rodzajem filtra, który przepuszcza ściśle wyselsekcjonowaną informację. Pisząc teraz do ciebie w mojej głowie biegną sobie równolegle (ale w tle tak jak w komputerze wielowątkowo) myśli o... no, mniejsza z tym, oraz o tym własnie że pisząc do ciebie właśnie równolegle jak ten komputer. Swędzi mnie szyja pod kołnierzykiem koszuli po prawej. A gdzieś w połowie zdania pojawia się myśl (jak w komputerze przerwanie) że w drugiej zakładce mam otwarte inne forum w którym za chwilę bedę musiał napisać odpowiedź i to nie wcale tej lasce o której myślałem bo to forum z obsadą męską i specjalistyczne.

Za oknem słyszę jakiegoś bachora, który dmie w tę plastikową trąbę którą zabiera się na stadiony, o i jeszcze jakaś siksa woła Natalię. Kątem oka widzę że mam nieco zakurzony monitor i znowu mi się palec z Alta ześliznął i musiałem się cofnąc aby dorobić literze "e" ogonek. O kurczę, ten flet w koncercie Corellego, który płynie cicho z głośników zabrzmiał zupełnie jak fletnia Zamfira !

Chciałbyś usłyszeć telepatycznie ten cały bełkot ?

A chciałem ci tylko napisać ze właśnie usłyszałbyś bełkot.

Arsen Lupin, 8 Cze 2006, 14:42

 

>"Onanizuja", w sensie "onanizuja Swoja pseudo-religia" - oczywiscie ! :)

 

Myślę ze porównanie Ratziego jest trafne. O ile religią nazwiemy coś w czym występuje relacja osobowa bóg (jakikolwiek) - człowiek, to buddyzm, w ktorym o ile się orientuję zadnego boga nie ma, albo inaczej, to człowiek jest bogiem, zatem buddyzm jest onanizmem !

Gość

(Konto usunięte)

....>Jesli wierzysz, ze Oni wiedza lepiej, to rzeczywiscie pozostaje Ci juz tylko - Wiara,

>bo nigdy tego nie ogarniesz ! Jak moglbys rozpoznac prawdziwa madrosc, skoro

>Ty tej madrosci NIE posiadasz ! Podobne rozpoznaje podobne ....

 

Al , skąd wiesz ,że ty ją posiadasz ? Na czym opierasz swoją wiedze ?

Na tym co cię nauczyli , co przeczytałeś?

Może oni się mylili?

Zlituj się to zamknięty krąg , tak można wiecznie tylko co to komu da?

Wlasnie, jak to jest? Czy one w Arabii wrzeszcza "Allah jest wielki !!"? A w krajach buddyjskich "Buddha jest gruby!!"? U nas ciagle slysze Jezu i Jezu i do konca nie bardzo wiadomo o co chodzi. Raz mi sie zdarzylo uslyszec "Maryja!!!", wiec zapytalem sie czy Maryska to jakas fajna kolezanka.

>dudivan

 

PRZEZYLEM (to jest wlasciwe slowo ! ) RAZ taki "belkot", czy "communication breakdown" (terminologia Led Zeppelin :),

tylko TRYLIARD razy Intensywniejszy ! W bardzo ZAAWANSOWANYM stanie psychicznym :) To byl dopiero Hard-Core !!!

Nie wiem, jak udalo mi sie TO Przezyc ! Lubie zlozonosc sytuacji, jak sie bardzo duzo dzieje, na roznych poziomach,

ale TEGO, wolalbym juz nigdy nie przezywac ! (i pewnie tak by sie stalo ! :)

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.