Skocz do zawartości
IGNORED

Śliczne kasety audio


k.mik

Rekomendowane odpowiedzi

Panie format77, zgadzam sie z wyjątkiem traktowania estetyki dwulicowo. Rozumiem, że o gustach się nie dyskutuje - sam wyraziłem wiele razy taki pogląd, ale pojęcie estetyki jest dość jasno zdefiniowane choć poziom jej może być różny. Tak się składa że dzięki mojej lepszej połowie poprzeczkę w tym zakresie w gospodarstwie domowym mam dość wysoko ustawioną i po prostu zwracam uwage na szczegóły... a może to po prostu zbyt ścisły umysł? Pozdr

Dwulicowo już jest uproszczeniem, bo estetyka jest "niezliczonowymiarowa".

 

Kompromis jest taki, że wszystkim nie przeszkadzała jak na razie formuła przedstawiania kaset na tym forum i to mi się podobało i podejrzewam, że mnie niejedynemu.

 

Pozostawmy może temat takim jakim był bo diabeł tkwi w szczególach a jak na nich się skupimy to będzie kolokwialnie mówiąc "rozpierducha" a nie rzeczowe forum.

 

Pozdrawiam

Taka paskudna, brudna, poplamiona i pomazana, pomarańczowa Audio Magnetics i tyle narobiła zamieszania... I właśnie z tego powodu jest ciekawa, ma w sobie "to coś" i jest na swój sposób... śliczna.

Może ktoś z mieszkających w Stanach pozyska dla potrzeb Forumowiczów kilka tak poszukiwanych XLI-S:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Aha, XL I S, za 6 dni tej aukcji te 49 tasm bedzie oznaczone cena ok. 60-70 dol, choc niektore sa nic nie warte. Zapytam o te XL I S w Preston (U.K.) w sklepie ze starymi czesciami elektronicznymi, jade po jekies diody dla kolegi. Okazuje sie; w Anglii tez sa kolekcjonerzy kaset, a co najsmiesniejsze kolekcjonerzy wkladek i okablowania do gramofonow! Pozdrawiam nasze Forum.

No wiesz, ktoś może zapytać po co komu setki zafoliowanych kaset (przecież nic na nich nie jest nagrane), setki starych znaczków pocztowych (przecież ich nie nalepi na list) czy setki starych monet (przecież nie są już w obiegu)...

No cóż, kolekcjonowanie nie musi mieć znaczenia praktycznego i zwykle go nie ma. To zaspokojanie jakiś naszych marzeń, może próżności... U mnie to wynika chyba z kompleksu, gdyż będąc dzieckiem chodziłem do Pewexu, rozpłaszczałem nos na szybie i śliniłem się na widok pięknych, zafoliowanych, nowiutkich, pachnących kaset. Wtedy tak bardzo chciałem je mieć, teraz mam:-)

Gerov2, 14 Wrz 2009, 13:47

 

>Macieju, hehe, to byl z a r t: niby krwaty sa niezbedne, zas kable nie!

 

Jak komu, bo ja na przykład nie znoszę pętania sobie szyi tym świństwem i używam go może ze dwa razy do roku... ;-)

 

Natomiast kable to co innego - przecież każdy inaczej brzmi (i wygląda)!!!

sa 2 pudelka po 10 szt, lecz nie XL I S, ale tylko XL I, typowo lata 80-te, naklejka biala, litery maxell XL I granatowe, prawie czarne, chyba wersja na rynek U.K., mnie nie stac juz w tym miesiacu na calosc, chca 2 funty za szt, czyli 40. Pozdrawiam

lucas22

 

Nie mam SHF'a, ale mam okladke od AHF'a i kasete CHF'a - kiedys udalo mi sie kupic na szrocie, a w domu okazalo sie, ze nie pasuja do siebie... mimo wszystko zostaly.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-1901-100005933 1252963657_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Użytkownicy+

Panie, a ja myślałem że padłem na głowę :-). Dzięki panowie, ten wątek dodał mi otuchy (może nie jest jeszcze tak źle ?).

Pozdrawiam wszystkich zdrowo zakręconych Robert.

Ps. Miałem kiedyś DCC Philipsa, pierwszą kasetę cyfrową traktowałem jak relikwię :-) (maxwell).

wlasnie przerwa na kawe, mamy takie w pracy co 3 godziny, wezme firmowa kawe Nescafe, jakzeby, GOLD, albo moze blue maxwell od kolegi? gra nam.. magnetofon, boombox ale xxxl, 4-kasetowy! przytaskal go Anglik po moich opowiesciach o deckach i kasetach. mowi na niego 'it's my fuckin' sex machine'.

y2k, tak, te są znane - CHF - najbardziej popularna, BHF - nieco mniej i AHF - najrzadsza.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-19568-100005914 1253001961_thumb.jpg

post-19568-100005915 1253001961_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Z tej serii była jeszcze CD-alpha, FeCr i Metallic.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-19568-100005911 1253002032_thumb.jpg

post-19568-100005912 1253002032_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Na rynku amerykańskim, niektóre z nich były inaczej ponazywane, np. odpowiednikiem CD-alpha była EHF.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeśli chodzi o żelazówki to odpowiednikiem CHF był LNX, BHF --> HFX, a AHF --> ponoć SHF. O ile LNX czasem pojawia się na Ebay'u, HFX znacznie rzadziej, ale też parę razy ją widziałem (dość droga), to SHF nie widziałem nigdy. Nie wiem nawet jak wygląda, czy też jest niebieska jak AHF...

Ta SHF chyba istniała, bo na początku lat 80-tych była wymieniana na listach "jak ustawić przełącznik typu taśmy dla poszczególnych modeli kaset" w instrukcjach obsługi magnetofonu, czasem z zaznaczeniem, że to model z rynku USA. Więc pewnie istniała, i to nie tylko na papierze.

Co więcej, taśma ta jest w teście kaset w amerykańskim Audio z września 1980 (autorstwa oczywiście Howarda A. Robersona ;-) ), i okazała się jedną z najlepszych taśm wśród Typu I. Co więcej, ponieważ do testu dostarczono dwie sztuki (które wykazały absolutną stabilność i identyczność parametrów), Sony musiało wyprodukować przynajmniej te dwie sztuki do testu! ;-)))

Niestety, nie mam jej zdjęcia, ani też nie pamiętam, bym ją kiedykolwiek widział. Przypuszczam, że ponieważ LNX jest mniej więcej w takiej kolorystyce co CHF (pomarańczowo-czarno-biała), a HFX jest zielona podobnie jak BHF, to myślę, że SHF była niebieska jak AHF. Choć oczywiście to tylko przypuszczenie. CD-Alpha była czarno-szara, jej japoński odpowiednik JHF również, a ich odpowiednik amerykański EHF była beżowa, więc SHF też mogła być inna niż AHF.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.