Śliczne kasety audio

[Vlado]

Nasze ładniejsze, może jak by oznaczenie długości było delikatniejsze? A tak, to paskudztwo:-(

W.

[Radmar]

_wasza_rozpakowaczka_

 

Ty normalnie jesteś niemożliwy z tymi podpisami. :-)

Basf całkiem ładnie w środku wygląda, i faktycznie ciekawostka. Jeśli inspiracją były nasze, to są jednak ładniejsze. :-)

[Diabolik]

Jakiś czas temu pokazywałem ciekawą graficznie (choć nieco dziwaczną, wydaną przez jakieś związki zawodowe??) kasetę "United workers of Americanino", długości C-60. Udało mi się zdobyć jej wersję C-90, z inną wkładką, ale utrzymaną w tym samym stylu.

 

Obie kasety to ferrochromy; różnią się fakturą na odlewie - C90 jest w kratkę, a C60 gładka. Co ciekawe, C60 ma otwory detekcyjne normalne (dla typu I i III), zaś C90 dla chromu (!).

 

Z innych ciekawostek: na wkładce jest rubryka "noise supression" w miejsce powszechnie spotykanej "noise reduction", oraz rubryka "speed" (sugerująca użytek w magnetofonach reporterskich??).

 

 

_magnetofonowy_działacz_związkowy_

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[adamstan]

Jeśli inspiracją były nasze, to są jednak ładniejsze. :-)

 

Tak jest. Od strony wizualnej, Stilonki mają w sobie "to coś" - może to tylko sentyment, ale bardzo mi się podobają.

[Diabolik]

Wykosztowałem się ostatnio na dość zagadkową kasetę Kenwood - wyprodukowaną w Grecji (!), i z ciekawą, zupełnie białą rozbiegówką. Nie wiem czy pełni ona rolę "cleaning leader tape" bo nie ma o tym żadnej informacji, a producenci z reguły lubią chwalić się każdym drobiazgiem.

 

Najciekawsza jest jednak sama kaseta - dam głowę, że gdzieś już te charakterystyczne "gniazda" szpulek widziałem (bardzo ciasne, nie sposób przewijać kasety palcem, trzeba użyć ołówka). Nie mogę sobie przypomnieć co to była za kaseta, a pewnie ją nawet mam. Może coś kojarzycie?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Radmar]

Fajna. I do tego w miarę wczesna jeszcze ze starym logo Kenwooda.

[v12]

 

był też taki sam dak i jeszcze jedno jakies paskudztwo, ale zabij nie pamietam jak sie nazywało..

 

druga opcja "gniazd":

[Diabolik]

Właśnie, Ampex! Ten grand orzeł. Kiedyś polowałem, ale nie udało mi się kupić.

[v12]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

^nastepny sie nażarl "hiszpanskich" fujineerow i probuje splacac nimi kredyty lol

 

powodzenia johnny

 

..

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Vlado]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

^nastepny sie nażarl "hiszpanskich" fujineerow i probuje splacac nimi kredyty lol

 

powodzenia johnny

 

..

A czy mógłbyś silniku swoje jazdy przekazywać językiem zrozumiałym dla nas maluczkich, a nie slangiem handlarza?

A poza tym oczywiście ci współczuję:-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[v12]

a czegoz to wladzik nie zrozumial?

 

wesół miałem dzionek to i może spróbuję wytłumaczyć :D

 

 

temat:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

i kluczowy post:

 

"I was a lifelong hardcore lover of all things tape including cassette and reel. And the Maxell brand was my preferred choice. Too bad that most folks in these circles don't see it this way anymore. Most so called fans of tape nowadays are nothing but a bunch of soulless, ethics-less bottom feeders and discount chasers. The only degree of separation between you and a dumpster diving cocaine addict is that your hobby is at least legal. Though both of you may sometimes have to share the same dumpster looking for your next "fix".

I have been an avid fan of tape and taping my entire life. The essence, the look, the feel, and sound of recording on and playing back an analog tape was something that brought me countless hours of joy. And what better way to showcase and augment that passion than with something cool such as this collection? Too bad that now, despite all this BS talk of a "cassette renaissance", probably 95% of cassette users (that's a very conservative estimate; the actual percentage is probably closer to 99%), don't see it this way. To them, cassettes represent nothing more than cheap entertainment and a way to bypass having to purchase modern technologies. These people could give a rats ass about what taping is really all about. These people have no morals, values, or ethics to speak of. These are people who value a discount more than the actual item received. Their only joy is sucking it from others by doing the "score" dance and taking money from others by pleading nonsense stories about poor health, job loss, etc, and to "please cut them a break". Scores and discounts are an addiction to them and these people would happily send their own mother to prison if it meant getting free license plates. They whine on incessantly about how sellers such as myself are a bunch of thieving vultures. Yet, faster than you can utter the word "hypocrite", the minute they get their next score, they will have it listed here for a quick flip. Case in point: one side of your mouth pretends to be stoic and indifferent. You'll walk the line about how tapes are "worthless, obsolete items" and you'll "do someone a favor" by "taking them off their hands" cheap. The second you are out of sight, you are clicking your heels and giving the middle finger "look at what I scored from that idiot that had no idea what he had" happy dance. Truly abominable and sickening behavior. But here in 2013, it's endemic to the so-called "taping community" and a large part of why I can't stomach to be around it anymore. Consequently, anyone who even bids on this listing is almost certainly the person I'm describing. What person who calls themself a decent human being in possession of a soul would look to "score" a collection that means so much to me that took so many years to build? But you don't care because the second the winning bidder gets their hand on these, they are almost certain to get parted out with a few being kept and the rest piecemealed out for an immediate flip. Nothing personal, it's just business right? That's the excuse all you scumbags love to hide behind to disguise the fact that as a person, you are shameless and utterly bereft of class and basic etiquette. So here you go. Take them. I don't care anymore. Go feed your score addiction. I'm moving onto other, real hobbies. Ones that don't depend on taking away from others to make me happy. You are also probably the type that always orders the lowest cost item in a restaurant, occupy that table for three hours, then, when once a year they have their "free meals for loyal customers", you expect to be the first one in line and order the highest priced item they offer. You guys really do make my toes curl, you know that? Again, this is why I'm truncating my association with the taping hobby. Most of you really are a bunch of deadbeats."

 

^jeśli taki baran zrozumiał co "tu" się dzieje to kto wie -może nie cały poświęcony tutaj czas poszedł na marne.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Diabolik]

Kolejna ciekawostka: elegancka Agfa sprzedawana pod marką Dixons (niegdysiejszej sieci sklepów RTV w Irlandii i Wielkiej Brytanii. Jak się doczytałem, to poprzedniczka dzisiejszej sieci Currys - kasety tej marki też bywają w sprzedaży).

 

Takie same Agfy mam jeszcze pod marką Hema i Luma.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[peweksiany dziadek]

Kolejna ciekawostka: elegancka Agfa sprzedawana pod marką Dixons (niegdysiejszej sieci sklepów RTV w Irlandii i Wielkiej Brytanii. Jak się doczytałem, to poprzedniczka dzisiejszej sieci Currys - kasety tej marki też bywają w sprzedaży).

 

Takie same Agfy mam jeszcze pod marką Hema i Luma.

 

Czad!

[Diabolik]

Żeby nie być gołosłownym :-)

 

Luma ma nawet wkładkę podobną do tej znanej z Agfy. Sama kaseta wygląda trochę jakby miała naklejkę na opis nagrań, ale to tylko wrażenie - etykieta tak już jest zaprojektowana.

 

Kasety Hema są o tyle oryginalne, że mają napisy po holendersku.

 

 

_lumatyk_

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[RS-TR373]

Witam, po dość długiej przerwie.

Oto co zdobyłem dziś na burku, za dosłownie grosze :-)

Teraz mam pytanie: Czy te kolorowe TDK D z limitowanych serii miały takie same wkładki jak zwykłe?

Poszukuję również wkładek do kaset z trzeciego zdjęcia.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[RS-TR373]

Niestety jestem idealistą i używam tylko oryginalnych wkładek. Ale dzięki :-)

[mwisniewski]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ciekawe za ile pójdzie?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[MaciejLK]

Cóż, to jest BARDO rzadka kaseta... ;-)

Mnie wystarczy mój używany HG - kiedyś kupiłem go za sumę, którą uważałem za nieco wariacką, a teraz to pikuś...

[Vlado]

Spotkała mnie dzisiaj taka niespodzianka. Podkusiło mnie aby zgrać płytkę "Xanadu" z winylka na kasetkę. Wybrałem naszą ferrum forte C-90, stan idealny, nigdy nie nagrywana. Jak każe tradycja przewinąłem w jedną i w drugą stronę i zacząłem nagrywać. Po trzech minutach magnetofon się zatrzymał. Zdziwiony wyjąłem kasetę, sprawdziłem paluchem czy sie nie zakleszczyła, ale nie. Dla pewności przewinąłem do końca i zacząłem nagrywać od drugiej strony. I znów to samo. Taśma bez śladów zagnieceń czy sfałdowania. I co to, to to jest, się pytam ja???

Bym zapomniał, magnetofon sprawny:-)

W.

[MaciejLK]

Przełóż taśmę ze szpulkami do innej dobrej kasety i sprawdź ponownie. Upewnij się tylko, czy po przełożeniu szpulki obracają się swobodnie. Jeśli nadal będzie problem, to być może problem jest w samej taśmie. Na etapie produkcji do emulsji magnetycznej dodawane są substancje poślizgowe, smarujące, które pod naciskiem (docisk taśmy do głowicy) są lekko wyciskane jak z gąbki. Po ustaniu nacisku część tych substancji wraca do warstwy magnetycznej, część wydziela się na zawsze. Po latach leżenia być może ta substancja sama się wydzieliła wskutek starzenia i powoduje poślizg?

[Vlado]

Macku, ale takie działanie (przełożenie taśmy) niweczy mój patriotyczno-nostalgiczny zamysł ożywienia tej kasety w oryginalnej postaci:-) Rozkręcać bym nie chciał z oczywistych powodów. Również uważam, że pierwszy "trzask" gwintu wykręcanej śrubki obudowy i jej rozłożenie powoduje trwałe obniżenie sztywności kasety. Im gorszej jakościowo, tym bardziej.

To co na niej nagrałem jest całkowicie zadowalające, analizator widma wskazuje obecność składowych 15,6kHz do -4dB. Występuje jeszcze jedno ciekawe zjawisko, odtworzyłem kawałek czystej taśmy dla sprawdzenia poziomu szumu taśmy i usłyszałem pojedynczy impuls powtarzający się co 6s z poziomem -6dB. Ciekawe co spowodowało takie punktowe namagnesowanie?

W.

[MaciejLK]

Nie chodziło mi o trwałe przełożenie, tylko przełożenie na próbę. Poza tym, pytanie, co ważniejsze: ortodoksyjny puryzm, czy osiągnięty efekt? Ja też nie lubię przekładania taśm do innych kaset, ale jeśli nie mam innego wyjścia, to to robię!

 

Te impulsy mogą być wygenerowane przez magnetofon; być może także obroty szpulek z taśmą powodują jakieś gromadzenie i wyładowywanie ładunków elektrostatycznych (co nie powinno mieć miejsca - żeby rozpraszać te ładunki, w niektórych kasetach stosowano grafitowanie wkładek ślizgowych. Poza tym - nie bardzo rozumiem: magnetofon się zatrzymywał, a mimo to, to co nagrałeś było zadowalające? No to w końcu dało się ją nagrać, czy nie?

[Vlado]

Oczywiście dało się nagrać te trzy minuty. Po zatrzymaniu ponownie włączyłem nagrywanie i znów nagrał kilka minut zanim się wyłączył:-) Oczywiście w tym przypadku najważniejsza jest kaseta. Mam wystarczającą ilość innych kaset do nagrywania.

Maćku, ten impuls to nie jest suchy trzask wyładowania elektrostatycznego. To jest wyraźnie brzmiący ton przypominający pojedyncze uderzenie serca, pojawiający sie co mniej więcej sześć sekund. Oczywiście wykasowany podczas nagrania. W zapisie już go nie słychać.

 

Poza tym, pytanie, co ważniejsze: ortodoksyjny puryzm, czy osiągnięty efekt?

[v12]

"Jak każe tradycja przewinąłem w jedną i w drugą stronę i zacząłem nagrywać."

 

 

^jak piszę instrukcję obsługi do nowego softu to staram się uzasadniać wszelkie z pozoru dziwne procedury - powiedzcie mi zatem co ma na celu naruszanie idealnie stabilnmego zwoju taśmy i zastepowanie go nierównomiernym?

 

dlaczego każdy profesjonalny duplikator odsyłał lub wyrzucał luźne panceke'i a wy robicie cos takiego celowo?

 

intrygują mnie takie "tradycje" jak diabli :D

[Diabolik]

No to gramy!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[v12]

marnie to widze..gdyby robben miał obie nogi juz byloby po zawodach..

borussia gra a szanse ma bayern "stojący w miejscu" - jesli ruszą w drugiej połowie -będzie bieda, chyba ze Roman da czadu..

[SirJack7]

No to gramy!

 

Jak by się udało na takiej kasetce jeszcze zdobyć podpis kogoś z Polskiej trójki grającej w Borussi ;-)

[k.mik]

To jest wyraźnie brzmiący ton przypominający pojedyncze uderzenie serca, pojawiający sie co mniej więcej sześć sekund. Oczywiście wykasowany podczas nagrania. W zapisie już go nie słychać.

 

Te stuki na nienagrywanej taśmie mogą być pozostałościami z jej produkcji. Wystarczy, że w maszynie która zwijała/cięła taśmę pracował jakiś silnik w pobliżu taśmy lub obracał się jakiś namagnesowany element typu rolka.

[Vlado]

Te stuki na nienagrywanej taśmie mogą być pozostałościami z jej produkcji. Wystarczy, że w maszynie która zwijała/cięła taśmę pracował jakiś silnik w pobliżu taśmy lub obracał się jakiś namagnesowany element typu rolka.

To prawdopodobne, lub kaseta podczas przechowywania mogła leżeć blisko jakiegoś źródła pola magnetycznego?

Nagrywanie przeprowadzałem na decku dualcapstan i on jej nie akceptował. W deckach jednowałkowych pracuje całkowicie normalnie:-) Cieszę się, że nie muszę jej utylizować, lub "przemianować":-)

W.

[Diabolik]

Jakiś czas temu pokazywałem już kasetę Classmate, która urzekła mnie swoim "szkolnym" charakterem. Kaseta jest do niczego, taśma beznadziejna (próbowałem nagrywać, chała straszna). Sądziłem, że to typowa bazarowa taniocha z HongKongu.

 

Jakże się zdziwiłem, że jest to w istocie podróba! Zdobyłem właśnie japoński oryginał - firmy Swire. Kaseta jest o niebo lepiej wykonana. Ciekawe, że na podróbce jabłko na etykiecie nie zostało skopiowane, ale (chyba) narysowane od nowa.

 

Wygląda na to, że podrabiano nie tylko kasety markowe, ale i te dużo mniej znane - wystarczy, że miały ciekawą oprawę graficzną. Albo po prostu ukradziono pomysł żeby trafić do młodzieży szkolnej :-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )