Skocz do zawartości
IGNORED

Śliczne kasety audio


k.mik

Rekomendowane odpowiedzi

RS-TR373, 15 Cze 2010, 15:48

 

Pamiętam te czasy dobrze, bo sam walczyłem z Meritum, Spectrum i Atari, zwłaszcza tym ostatnim, gdy po 15 minutach wgrywania programu pojawiał się błąd odczytu i wszystko trzeba było zaczynać od początku... Wtedy wkurzyłem się i kupiłem stację dyskietek 5.25 cala, a była droższa od samego komputera, ale przynajmniej działała bez zarzutu.

 

Technicznie to nic wielkiego. Działało to jak modem, generowało sygnał modulowany o częstotliwości około 2-3 kHz, zapisywany na taśmie magnetycznej tak samo, jak zwykły dźwięk. Naturalnie można było zarówno odczytywać kasety, jak i zapisywać na nie własne dane. Istniały specjalne programy-kopiarki do gier - najpierw wczytywało się grę, potem zapisywało na nowej kasecie. Lepsze do tego były magnetofony monofoniczne, bo bardziej odporne na drop-outy i inne wady taśmy. Jedne komputery używały dedykowanych magnetofonów ze specjalnymi interfejsami, do innych można było podłączyć cokolwiek, choćby bardzo popularny MK232 (a nawet szpulowca!). Taśm używało się takich, jakie były, czyli głównie Stilonów, które i tak radziły sobie całkiem dobrze, o ile nie były gdzieś pomięte. Wymagania co do pasma przenoszenia były żadne, chodziło głównie o brak zakłóceń i przerw.

 

Na kasetach zapisywano oczywiście nie tylko gry, ale także programy użytkowe i edukacyjne, np. Bajtek (pamięta ktoś, co to było?) wydał na kasecie interpreter Logo. Programy były również nadawane przez radio - w Programie IV PR była audycja Radiokomputer, pan redaktor mówił "uwaga, start" i nagrywało się program, który później można było wgrać do komputera. Pamiętam, że to nawet całkiem dobrze działało.

Dodam jeszcze, że w Polsce powstały specjalne wersje popularnych magnetofonów przeznaczone do użycia jako pamięć taśmowa - na bazie popularnego "Grundiga" MK235/232 powstał MK433 (jeśli dobrze pamiętam), a późniejszy MK250 dostępny był jako pamięć taśmowa MK450. Poza tym oczywiście nadawały się do normalnego użycia jako magnetofony.

Trafiają się czasem na Allegro.

Mam gdzieś do tej pory MK 433. Ponoć posiadały wyselekcjonowane elementy mechaniki - nie wiem, czy to się da sprawdzić. Ale z pewnością miały lepsze głowice, niż zwykłe MK 232 i naprawdę dużo lepiej grały.

Dla mnie zmorą ówczesnych polskich magnetofonów kasetowych, poza ścierającymi się głowicami, były szybko padające silniki. A dużo wtedy słuchałem - magnetofon kręcił się niemal przez cały czas.

Oj tak, potwierdzam! W tych czasach (końcówka lat 80-tych) miałem "wspaniały" komputer ZX Spectrum +, hehehe. Początkowo korzystałem z pożyczonego wielkiego "ghettoblastera" Panasonica a później dostałem na urodziny własny świeżutki (pięknie śmierdzący nowym plastykem) MK250, produkcja UNITRA-LUBARTÓW. Ojciec gdzieś tam go dorwał na delegacji w Poznaniu i mi przywiózł.

 

Moja radość z tego magnetofonu nie trwała niestety długo ponieważ, jak pisze Maciej, zaraz padł napęd. Najpierw nie przewijał w jedną stronę a potem w ogóle przestał działać. Poszedł do naprawy ale nigdy pełnej sprawności nie odzyskał. Tak o niego dbałem, że "zwykłych" kaset na nim nie słuchałem - ten piękny żółty sprzęcik był jedynie do użytku z komputerem. Nie pomogło...

W polskich magnetofonach Kasprzaka typu MK, RM, czy nawet tych późniejszych Hi-Fi m.in. Finezja wyszczerbiało się koło zębate napędzające rolkę dowijającą, zrobione było ono z felernego tworzywa, na pewno większość z was się z tym spotkała, ja niestety wielokrotnie... Ale jesienią kupiłem M 536 SD "Finezja 1" w idealnym stanie, używałem dość dużo i nie miałem problemu ani z silnikiem ani z tym kołem zębatym, ani z niczym innym, a z tego co słyszałem to bardzo awaryjny magnetofon, więc albo źle słyszałem albo mam farta! Wszystkie elementy w nim, łącznie z silnikiem są oryginalne za wyjątkiem głowicy (założona radziecka BRG).

MarqsM, 15 Cze 2010, 21:34

 

>Poszedł do naprawy ale nigdy pełnej sprawności nie odzyskał.

 

Działo się tak prawdopodobnie z powodu ciągłego braku części zamiennych. Jak głosiła plotka, na części zamienne, przede wszystkim do zakładów wykonujących naprawy gwarancyjne, przeznaczano te elementy, które jakoś tam działały, ale zostały odrzucone z linii produkcyjnej jako nienadające się do montażu przy produkcji gotowych magnetofonów. W sklepach z częściami pojawiały się już bardzo rzadko. Nic dziwnego, że sprzęt po naprawie działał zarówno gorzej jak i krótko.

>Działo się tak prawdopodobnie z powodu ciągłego braku części zamiennych. Jak głosiła plotka, na

>części zamienne, przede wszystkim do zakładów wykonujących naprawy gwarancyjne, przeznaczano te

>elementy, które jakoś tam działały, ale zostały odrzucone z linii produkcyjnej jako nienadające się

>do montażu przy produkcji gotowych magnetofonów. W sklepach z częściami pojawiały się już bardzo

>rzadko. Nic dziwnego, że sprzęt po naprawie działał zarówno gorzej jak i krótko.

 

czyli w sumie nic sie nie marnowalo :P ponoc z takich samych czesci robilo sie tzw "jamniki"

Bardzo możliwe, ale na pewno nie wszystkie... Mam jamnika Eltra RMS 816 na licencji Sankei i muszę przyznać, że jest dość przyzwoity i nigdy się nie popsuł.

Przyszło do mnie właśnie siedem praktycznie nowych BASF'ów Ferro Extra I 90, które kupiłem na aukcji łącznie za 4 złote :-)

Trzy z białymi nadrukami o numerach na grzbiecie 2858156111 i cztery z nadrukami srebrnymi o numerach 0740442211. Były podobno raz nagrane i zarchiwizowane, wyglądają jak nowe, nie opisane ani nie podrapane, porysowane itd. Na taśmie nawet nie ma śladu po przejściu przez głowicę. Są na nich ponagrywane msze i muzyka klasyczna. Zaraz zabieram się do robienia składanek... :-)

Dokonałem nagrania na kasecie jak poniżej na zdjęciu,

przemogłem sie i rozpakowałem jedyną tej firmy :-)

Co ciekawe - taśma nie jest gładka...ale pomarszczona, trochę tak jakby na wałku były płaskie uwypuklenia i tą taśmę ktoś przepuścił przez taki magnetofon..Taśma jednak jest nowa i widać to też po

początku taśmy, na ostatnim zdjęciu spróbowałem pokazać te anomalie, no chyba że tak może być?

Czy raczej to błąd fabryczny ? - nagranie na taśmie wypadło rewelacyjnie bez żadnych zniekształceń,

wysterowałem do +3 dB, ciekawa sprawa..

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-19017-100000046 1276703078_thumb.jpg

post-19017-100000047 1276703078_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Mi się tak zdarzyło z nową Maxell UR 90 z okolic 90-tego roku, pokazywałem ją kiedyś. To nie przeszkadza. A to że przy +3 dB nie słychać zniekształceń, to nic nadzwyczajnego, bo każda przyzwoita kaseta zniesie taki przester ;-)

RS-TR373, 16 Cze 2010, 12:07

 

>Bardzo możliwe, ale na pewno nie wszystkie... Mam jamnika Eltra RMS 816 na licencji Sankei i muszę

>przyznać, że jest dość przyzwoity i nigdy się nie popsuł.

 

mialem na mysli "jamnik" tzw "zachodnie" i "japonskie" te o "egzotycznych nazwach" jak np "osaka" z lat 90

Witam -Wczoraj będąc w sklepie TKmax w dziale z damskimi torebkami znalazłem motyw kasety magnetofonowej

 

FOTO nr 1 - to saszetka która wygląda jak kaseta po rozłożeniu służy jako torba na zakupy;

 

FOTO nr 2 - to saszetka troszkę większa od poprzedniej np na dokumenty, klucze - imituje magnetofon kasetowy - co ciekawe ma wbudowany głośnik a wewnątrz saszetki znajduje się kabel z końcówką mini jack - po podłączenia np : walkmena, radia czy telefonu itp

 

jakość zdjęć nie jest za dobra - robiłem je komórka

pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-24346-100000087 1276720837_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Niezłe :-) Kasety powracają na swój sposób... Być może takie (można powiedzieć) promujące je torebki itp. przyczynią się do ich powrotu? Chcę dożyć dnia w którym ludzie pogodzą się z kasetami. Pytanie tylko czy nadejdzie?... Ja jednak wierzę, że tak.

Ahoj,

 

Oto pierwsza część moich nowych nabytków - portugalskie wersje kaset Basf, produkowane na licencji - model 1973 (jak sądzę, zważywszy podobieństwo wzornicze).

 

Udało mi się zdobyć dwie długości. Poniżej, dla porównania, znane wersje niemieckie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-15808-100000076 1276731914_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ciekawe, że były to kasety produkowane "under license". W końcu były sprzedawane pod marką Basf, a nie jakąś inną, "na licencji" (jak Stilon na licencji Agfy, albo Jelcz na licencji Berlieta :-))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-15808-100000073 1276732098_thumb.jpg

post-15808-100000074 1276732098_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Także "normalne" Basfy produkowane w Portugalii różniły się od niemieckich odpowiedników. Inne były wkładki (z dużym logo Basf na skrzydełku), zaopatrzone w zakładkę tłumacząca zalety konstrukcji kasety.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-15808-100000071 1276732545_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

dwa prezenty walkmana dostalem do kolezanki 1 czerwca :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-19993-100000034 1276784137_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

No prezencik jak się patrzy :-)

Ach te czasy z tymi walkmanami..Ty masz chociaż Sanyo na dwa paluszki, ja miałem wtedy bez firmówkę i to na 4 paluszki...Nawet wtyczki nie miałem od zasilacza, więc nieruchomo przy stole siedziałem z słuchawkami na uszach, a kabelki wciśnięte na styk w gniazdko, oddzielone kawałkiem papierku,

ale stereło było ;-)), i to całkiem niezły dźwięk jak na te czasy...:-)

No no, klasyk :-) W dzieciństwie miałem podobny albo i taki sam, nie pamiętam już, ale bardzo mi przypomina jednego z moich walkmanów kilkanaście lat temu... Te, które zapamiętałem to dwa OTANY i UNITRA "Kajtek" ;-)

To że te Sanyo był zasilany trzema paluszkami było największą jego zaletą.

Dostałem podobny w okolicach 86/87r. w czasie najgorszego kryzysu z bateriami R6 jedynej dostępnej marki CENTRA , jak ktoś pamięta takie czerwone. Nie można ich było dostać nigdzie , ale na szczęście było sporo dostępnych baterii płaskich. Dwa druciki, Walkman do saszetki (takiej z noszonej na pasie)

i można było słuchać kaset ;-)))

Kolejna kaseta portugalska, niezwykle podobna do modelu Basfa.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-15808-100000088 1276808287_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Bardzo podobne są także wkładki - zgadza się nawet beżowawy kolor kartonu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-15808-100000086 1276808331_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.