Skocz do zawartości
IGNORED

Śliczne kasety audio


k.mik

Rekomendowane odpowiedzi

Potwierdzam, widziałem u Diabolika tą FUJI i bardzo mu jej zazdroscilem.

W końcu udało mi się ją nabyć, niestety za jakieś chore pieniądze :-(

Amphion Creon 2 | Muarah MU-4 EVO | Wadia 321 decoding computer | CEC DX71

A jest jakaś jakiej nie masz ? ;-)

O tak, mam poważne braki! Wciąż nie mam tych ważnych modeli:

- Philips ME IV z 1984

- Agfa Metal-XS Good Bye Edition z 1989

- o dziwo, wciąż nie mam zafoliowanej kasety Maxell XLI-S90 z 1985 (C-60 mam) - może ktoś mi odsprzeda, hę?

- jakikolwiek Grundig z Argentyny

- Basf Metall Pigment (1979)

- zafoliowana Fuji ER (USA, 1982)

- Teac Cobalt (ze szpulkami)

- i wielu, wielu innych.....

Niezłe ceny osiągnęły poniższe kasety:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Pozdr.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Diabolik a na czym Ty to odtwarzasz?;-)

 

To pole do popisu dla konstruktorów - trzeba zbudować taki magnetofon, żeby nagrywał i odtwarzał zafoliowane kasety! ;-)))

Kto z kolegów pierwszy spróbuje?

To pole do popisu dla konstruktorów - trzeba zbudować taki magnetofon, żeby nagrywał i odtwarzał zafoliowane kasety! ;-)))

Kto z kolegów pierwszy spróbuje?

 

Macieju czyli pisząc w prost brakuje w wątku świeżo rozpakowywanych kaset , koniecznie trzeba coś z tym począć :)

Kto zacznie odwijać folie ? i od jakiego pułapu cenowego?

audiomagia.blogspot.com

Tu wracamy do kwestii, która już wielokrotnie przewijała się - niektórzy kupują kasety nie po to, by je nagrywać, tak jak filateliści kupują znaczki nie po to, by je nalepiać na listy i wysyłać.

Zafoliowane kasety mają dla kolekcjonerów swoją magię, której sporo tracą po zdjęciu folii.

Osobną sprawą jest to, że po rozfoliowaniu wartość kasety spada, powiedzmy, do 1/4.

I przypuszczam, że dla niektórych kolekcjonerów kaset kwestia magnetofonu do nagrywania i odtwarzania nie ma większego znaczenia, a być może niektórzy mogliby nawet wcale nie mieć magnetofonu! ;-)

 

Ja akurat nie jestem "prawdziwym" kolekcjonerem kaset, bo nie mogę ścierpieć zafoliowanej kasety, do której nie mogę się dostać do środka! I rozfoliowuję kupowane kasety, wyrzucając w ten sposób pieniądze w błoto, bo kasety natychmiast tracą na wartości. Nie bardzo stać mnie na to, by kupować drogie kasety w dwóch egzemplarzach i jeden otwierać, a drugi zostawiać zafoliowany. Ale folii nie wyrzucam - przecinam ostrożnie skalpelem po krawędziach i archiwizuję w segregatorach! ;-)

Tu wracamy do kwestii, która już wielokrotnie przewijała się - niektórzy kupują kasety nie po to, by je nagrywać, tak jak filateliści kupują znaczki nie po to, by je nalepiać na listy i wysyłać.

Zafoliowane kasety mają dla kolekcjonerów swoją magię, której sporo tracą po zdjęciu folii.

Osobną sprawą jest to, że po rozfoliowaniu wartość kasety spada, powiedzmy, do 1/4.

I przypuszczam, że dla niektórych kolekcjonerów kaset kwestia magnetofonu do nagrywania i odtwarzania nie ma większego znaczenia, a być może niektórzy mogliby nawet wcale nie mieć magnetofonu! ;-)

 

Ja akurat nie jestem "prawdziwym" kolekcjonerem kaset, bo nie mogę ścierpieć zafoliowanej kasety, do której nie mogę się dostać do środka! I rozfoliowuję kupowane kasety, wyrzucając w ten sposób pieniądze w błoto, bo kasety natychmiast tracą na wartości. Nie bardzo stać mnie na to, by kupować drogie kasety w dwóch egzemplarzach i jeden otwierać, a drugi zostawiać zafoliowany. Ale folii nie wyrzucam - przecinam ostrożnie skalpelem po krawędziach i archiwizuję w segregatorach! ;-)

 

Kasetki zafoliowane są cudowne, takie ładne kolorowe pudełeczka, w moim przypadku dotyczy to kaset tylko z okresu 80-92, wcześniejsze, te w czarnych opakowaniach w folii wyglądają słabo bo nie widać kasety, zaś te po 92 były wizualnie już coraz słabsze, a po 96 to już w ogóle jest kicha, folie festyniarskie, a same kasety z wiadomych powodów wyglądały biednie.

 

Podobno są dwie grupy ludzi, jedni fascynują się zbieraniem kaset tak jak znaczków i czasem sobie je oglądają i to wystarczy a drudzy kupują kasety jak najtańszym kosztem po to by je nagrać na swoich magnetofonach, robią różne testy, porównania i jak słuchają muzyki to właśnie z kaset.

U mnie jest inaczej, zbieram kasety z w/w okresu, jednak czasem muszę coś rozpakować i nagrać, cała przyjemność polega na tym, że zamykam się w pokoju do którego tylko ja mam wstęp w którym zapominam o "bożym świecie" , nie mam tam komputera, komórki i tych różnych innych nowoczesnych gadżetów, jest tylko kilka ładnie wyeksponowanych dobrych decków (zawsze czystych, bez tłustych palców i kurzu), wzmacniacz, cd, kolumny, wygodna sofa, stolik i dużo doniczkowych kwiatów :-), przysłaniam okna żeby zrobić odpowiedni klimat, wtedy ładniej widać wyświetlacze, zapalam lampkę na stole, otwieram szafkę z kasetami, wybieram jedną z zafoliowanych kaset, wybór zazwyczaj jest trudny, siadam przy stole i powoli odpakowuję z folii, odpakowaną kasetę standardowo obwąch*ję :-) następnie wkładam do decka, najlepiej takiego który ma przezroczystą i podświetlaną kieszeń, kaseta koniecznie musi być widoczna, kalibruję i nagrywam wcześniej wyszukaną płytę, przeważnie jest to jeden jedyny raz kiedy słucham ją w całości, wtedy też wracają wspomnienia i to jest piękne a z końcem nagrywanej kasety wracam do rzeczywistości. Na co dzień z uwagi na wygodę używam CD, niestety, kasety odtwarzam "od święta" za to zerkam co dzień na niektóre wyeksponowane w salonie :-)

 

....A właśnie!

Przypomniał mi się mój kolega który miał zwyczaj świeżo nagraną kasetę zamykać do lodówki na dobrych kilka godzin, twierdził, że tak jest dobrze dla samego nagrania, nie pamiętam czy chodziło o trwałość kopii czy samą jakość, jestem laikiem, nigdy nie wkładałem nosa do fachowej literatury w tym temacie, sam tak nie robiłem bo wydawało mi się to dziwne żeby nie powiedzieć absurdalne :-) ale po latach jestem ciekawy, więc może ktoś się wypowie ?

Przypomniał mi się mój kolega który miał zwyczaj świeżo nagraną kasetę zamykać do lodówki na dobrych kilka godzin, twierdził, że tak jest dobrze dla samego nagrania, nie pamiętam czy chodziło o trwałość kopii czy samą jakość, jestem laikiem, nigdy nie wkładałem nosa do fachowej literatury w tym temacie, sam tak nie robiłem bo wydawało mi się to dziwne żeby nie powiedzieć absurdalne :-) ale po latach jestem ciekawy, więc może ktoś się wypowie ?

 

Kolega chyba pomylił film fotograficzny (Materiał światłoczuły do obróbki nieodwracalnej) z taśmą magnetofonową. Taśma do zapisu magnetycznego niestety kiepsko znosi temperatury poniżej 5 stopni celciusza. W niskich temperaturach z nośnika może wydzielać się lepiszcze... potem kaseta zanieczyszcza tor prowadzenia taśmy i z czasem staje się bezużyteczna...

Tu wracamy do kwestii, która już wielokrotnie przewijała się - niektórzy kupują kasety nie po to, by je nagrywać, tak jak filateliści kupują znaczki nie po to, by je nalepiać na listy i wysyłać.

Zafoliowane kasety mają dla kolekcjonerów swoją magię, której sporo tracą po zdjęciu folii.

Osobną sprawą jest to, że po rozfoliowaniu wartość kasety spada, powiedzmy, do 1/4.

I przypuszczam, że dla niektórych kolekcjonerów kaset kwestia magnetofonu do nagrywania i odtwarzania nie ma większego znaczenia, a być może niektórzy mogliby nawet wcale nie mieć magnetofonu! ;-)

Ja lubię jedne i drugie - i staram się mieć kasetę zafoliowaną obok otwartej. Lubię rozfoliowywać jeśli mam podwójne egzemplarze, otworzyłem już sporo całkiem drogich kaset. Do tego zawsze rozfoliowuję kasety zawinięte w sam przezroczysty celofan, albo te w czarnych pudełkach, przez które nic nie widać.

 

Nagrywanie i słuchanie to jednak inna historia - używam w tej chwili tylko Technicsa RS-B405, na którym incydentalnie odtwarzam głównie swoje stare kasety, nagrane 20 lat temu na Aiwie ADF-810. Była znakomitym sprzętem. Odkąd się na dobre popsuła, eksperymentowałem z ilomaś różnymi magnetofonami (przewinęło się ich z dziesięć), niestety zawsze z fatalnym skutkiem. Wszystkie zapewniały dźwięk o jakości adapteru Bambino, nawet te dwuwałkowe, trzygłowicowe. Z czasem straciłem nadzieję, że istnieje coś takiego jak choć jeden sprawny magnetofon na świecie. Może nie jest mi dane mieć takiego sprzętu, może miałem za mało pieniędzy, może po prostu miałem pecha, nie wiem. I mimo że lubię magnetofony i kasety za ich magię, złożoność działania, ogrom doznań wizualnych, dotykowych i zapachowych; za to jakimi są, za ich wpływ na kulturę muzyczną, to jako źródła dobrego dźwięku kompletnie ich już nie rozumiem. Albo one nie lubią mnie.

Z czasem straciłem nadzieję, że istnieje coś takiego jak choć jeden sprawny magnetofon na świecie. Może nie jest mi dane mieć takiego sprzętu, może miałem za mało pieniędzy, może po prostu miałem pecha, nie wiem. I mimo że lubię magnetofony i kasety za ich magię, złożoność działania, ogrom doznań wizualnych, dotykowych i zapachowych; za to jakimi są, za ich wpływ na kulturę muzyczną, to jako źródła dobrego dźwięku kompletnie ich już nie rozumiem. Albo one nie lubią mnie.

Max, napisz jakąś książkę, w życiu żadnej nie przeczytałem, Twoją przeczytam na pewno :-)

Diabolik ale takiej jeszcze nie masz? pewnie pasowała by jako 49 długość ;) i jest w folii ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Mały update:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-42516-0-17740500-1336578152_thumb.jpg

post-42516-0-25025300-1336578160_thumb.jpg

post-42516-0-42498200-1336578167_thumb.jpg

post-42516-0-21742900-1336578173_thumb.jpg

post-42516-0-55364200-1336578178_thumb.jpg

post-42516-0-70469000-1336578189_thumb.jpg

post-42516-0-66710800-1336578197_thumb.jpg

post-42516-0-80035600-1336578264_thumb.jpg

post-42516-0-51200600-1336578271_thumb.jpg

post-42516-0-19184300-1336578281_thumb.jpg

post-42516-0-34217700-1336578288_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Mam, przecież to moja kaseta i moje zdjęcie :-)

 

Ale mam sklerozę, nie mogłem sobie przypomnieć skąd mam to zdjęcie.

Czas na jakieś leki na pamięć ;-)

Przy 40 taka skleroza to co będzie później? jak każą nam pracować do 67?

Byłem pewien że to zdjęcie wygrzebałem gdzieś w internecie jak szukałem skanów wkładek do kaset.

Sorry Diabolik taka skucha :-)

A oto wnętrze kasety Stilonu oraz znalezione w sieci ciekawe zdjęcia wnętrz kaset z podobnymi szpulkami.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

post-27232-0-07495200-1329222330_thumb.jpgpost-27232-0-92461700-1329222331_thumb.jpgpost-27232-0-40338100-1336645513_thumb.jpgpost-27232-0-71160000-1336645528_thumb.jpgpost-27232-0-28777100-1336645544_thumb.jpgpost-27232-0-42519400-1336645449_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dzień dobry,

 

może kogoś jakaś zaciekawi, zapraszamy na giełdy w Bielsku i Katowicach (taśm jest więcej niż na fotosach)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-43337-0-58939200-1336714929_thumb.jpg

post-43337-0-48317900-1336714949_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

kubs,

Niewątpliwą ciekawostką są niektóre stare kasety, np. Philipsa, a także ORWO, złożone z dwóch absolutnie identycznych połówek. Taka konstrukcja kasety, przynajmniej teoretycznie, zapewniała identyczne prowadzenie taśmy w obu kierunkach, ale trochę utrudniała montaż, i producenci szybko odeszli od niej jako nieekonomicznej - ale połówki kasety przestały być symetryczne, często z negatywnym skutkiem dla prowadzenia taśmy, co wychodziło w różnych testach kaset (różne osiągi zależnie od strony kasety).

Dwa w jednym : Kaseta i Kasyno ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakieś spostrzeżenia ? :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-33485-0-98471900-1336820981_thumb.jpg

post-33485-0-10053600-1336821003_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

kubs,

Wnętrze kasety Stilonu jest tu na pewno wszystkim doskonale znane :-)

 

Hip Pop,

Chodzi Ci o różnice, czy o coś konkretnego? Bo ja różnicy nie dostrzegam...

Chodzi Ci o różnice, czy o coś konkretnego? Bo ja różnicy nie dostrzegam...

Nie chodzi o różnice bo to jest jedna i ta sama kaseta ale 3 różne ujęcia, chwalić się też nie ma czym oczywiście, była tu wiele razy, chodzi konkretnie o ten egzemplarz.

kubs,

Wnętrze kasety Stilonu jest tu na pewno wszystkim doskonale znane :-)

A znalazłem w necie zdjęcia kaset z takimi szpulkami jak w Stilonach, pokazałem je tu.

 

Nie chodzi o różnice bo to jest jedna i ta sama kaseta ale 3 różne ujęcia, chwalić się też nie ma czym oczywiście, była tu wiele razy, chodzi konkretnie o ten egzemplarz.

No to może to jest podróbka TDK D, bo ma nierówny nadruk na folii, na lewej dolnej części przezroczystego okna jest krzywa linia

Nie tylko. Tę TDK D też podrabiano - mam taką. Podrabiano też np. stare Maxelle LN, stare Sony - z czasów jeszcze zanim producenci zaczęli stosować przezroczyste obudowy.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.