Śliczne kasety audio

[allbch]

slipsheeet line-up, j-card.. co to znaczy , co to ca nowomowa ?

tylko syf ... to jest zrozumiałe.... wybaczcie ale wymiekam

 

upraszam o pisanie w języku polskim. nie wszyscy sa poliglotami , comprenez vous ? -))

[Daniel84]

poza TDK ktore miały date na j-cardzie cała reszta "danych" pochodzi z mglistych wspomnień lub domysłów, nie sugerowałby sie v-c pod zadnym pozorem.

 

O to mnie zmartwiłeś, myślałem, że na VC można polegać. Ja jeszcze nie trafiłem na kiepską HF. Zawsze byłem zadowolony.

 

PS. Właśnie nagrywam ostatnią płytę Anathemy (bez rewelacji) na Sony EF-X. Niestety nośnik jest raczej bardzo przeciętny a jak na Sony to wręcz mierny. Wyraźny spadek o 2-3 db na starcie i dźwięk nieco przypłaszczony. Kombinuje z rec. sens. bo bias na maksa trza wychylić w lewo.

[v12]

rec level na zero i nagrywa ci 3 db ciszej?

 

wyglada to tak, ze goniac wysokie obnizasz poziom biasu tak bardzo ze tasma nie jest penetrowana wglab i nie "lapie" niskich ponizej 100Hz -tzn tych ubywa o 3dB.

[Daniel84]

rec level na zero i nagrywa ci 3 db ciszej?

 

wyglada to tak, ze goniac wysokie obnizasz poziom biasu tak bardzo ze tasma nie jest penetrowana wglab i nie "lapie" niskich ponizej 100Hz -tzn tych ubywa o 3dB.

Niestety to ewidentnie charakterystyka taśmy. Przeanalizowałem na słuch wszystkie możliwe ustawienia (magnetofon też nie topowy - na pewno ma to znaczenie) i mimo tego najbardziej optymalne jest właśnie bias na maksa w lewo i rec level bez zmian ew. minimalnie wyższy niż 0. Przy innym ustawieniach db spada jeszcze bardziej i dźwięk jest jeszcze bardziej 'muffled' (przygaszony). Raczej nie lubię gonić na siłę za wysokimi, bo czasem od tego mnie nie tylko uszy ale i zęby bolą. Niestety w dzisiejszych czasach niektóre albumy na CD są nagrywane tak, jakby z definicji miały podbicie superhiper extra boost low-hi. I nie bardzo idzie tego słuchać a ja lubię słuchać głośno.

 

Ostatnio wpuściłem też na moment do drugiej aiwy singapurskiego MACH-a czyli tandetę i tam spadek db jest ok. 6 :). Jak w ACME. :) Choć kaseta całkiem ładna.

 

Rano dziś z kolei nagrałem "Tusk" Fleetwood Mac z demami na BASF Chrome Super II półprzezroczystą/pół-czarną i wyszło rewelacyjnie. Japończyk ładnie się zbratał z Niemcem.

[v12]

no to soniaczek na czarna liste.

[SirJack7]

Niesamowity ten indonezyjski Maxell XLI - też nigdy takiego nie widziałem. Masz do niego pudełko?

 

Ta kaseta przypomina nieco dziwaczne (eksperymentalne, dla prezentacji?) XL-IIS, które tu kiedyś pokazywałem. Też mają taką granatową etykietę zamiast czarnej. Może mają ze sobą coś wspólnego.

Niestety tylko samą kasetę.

[magal84]

A ja dziś wyszperałem takie cuś:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Urzekły mnie zwłaszcza Basf-Emtec z grafikami z przeróżnych animacji i filmów

 

Teraz zauważyłem, że ktoś już tu kiedyś linka wrzucił ale znalazło mi go dopiero przypadkiem przez google, a nie forumową szukajkę.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[v12]

o ile graficznie basfy z ...colą czy lewkiem simbą to jakaś masakra..

o tyle do niektórych pakowali "chrome plus" i te polecam mimo brzydoty - w kwestii wysokich nic się zmieniło - jest wciąż świetnie natomiast nie trzeba iść na biasowy kompromis żeby bass i stopa miały moc "na samym dole".

[MaciejLK]

slipsheeet line-up, j-card.. co to znaczy , co to ca nowomowa

 

"- Przy kraszu softłerowym, czy dedloku, program albo sam się zaabenduje, albo też trzeba go będzie wykancelować. W tej sytuacji rekowery bazy polega na cofaniu się po biforrekordach z logu do ostatniego czekpointu albo dampu i wstawianiu...

- No tak, to już uzgodniliśmy. No, a przy hardłerowym kraszu całego dysku z bazą?

- Nie ma rady, trzeba resortować całą bazę z dampu i później lecieć po logu w przód i apdejtować ją afterrekordami."

 

A. Voellnagel, "Jak (nie) tłumaczyć tekst(ów) techniczny(ch)".

 

;-)

 

myślałem, że na VC można polegać.

 

Do pewnego stopnia można, ale trzeba zachować krytycyzm. Informacje na takich stronach pochodzą z własnych obserwacji i pamięci, często domysłów, jak napisał v12, materiałów reklamowych producentów, itp.

 

Ja jeszcze nie trafiłem na kiepską HF.

 

EF, FX, HF i UX-S późnej produkcji meksykańskiej mają może i nie najgorszą taśmę, ale same kasety są po prostu beznadziejne - taśma nie układa się w nich równo, wystarczy taśmę raz zatrzymać przy odtwarzaniu, i nawój już potem nie jest równy, powstaje uskok. Używałem ich w pracy, często cofając taśmę o drobne odcinki, i po paru takich cofnięciach taśma niemal kleszczyła się w środku od nierównego nawoju. Bardzo ich nie lubię.

I nawet wyglądają "tanio" i tandetnie. Wkładki są drukowane na jakimś szorstkim, niemal bibułopodobnym papierze, i nie mają żadnych oznaczeń poza nazwą Sony - ani długości, ani typu taśmy - dla wszystkich kaset takie same. Oszczędność do granic.

[mwisniewski]

A mnie udało się zgromadzić pełen zestaw japońskich Maxelli UD:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Green Apple]

Piękne. Masz może Mirku fotki wszystkich swoich maxelli?Może być na maila. Robię katalog.

[Daniel84]

EF, FX, HF i UX-S późnej produkcji meksykańskiej mają może i nie najgorszą taśmę, ale same kasety są po prostu beznadziejne - taśma nie układa się w nich równo, wystarczy taśmę raz zatrzymać przy odtwarzaniu, i nawój już potem nie jest równy, powstaje uskok. Używałem ich w pracy, często cofając taśmę o drobne odcinki, i po paru takich cofnięciach taśma niemal kleszczyła się w środku od nierównego nawoju. Bardzo ich nie lubię.

I nawet wyglądają "tanio" i tandetnie. Wkładki są drukowane na jakimś szorstkim, niemal bibułopodobnym papierze, i nie mają żadnych oznaczeń poza nazwą Sony - ani długości, ani typu taśmy - dla wszystkich kaset takie same. Oszczędność do granic

Podpisuję się pod tą opinią w stosunku do meksykańskich UX-S. Zaobserwowałem takie same właściwości. Podkreślę podobnie do tego jeszcze rzecz może mniej ważną - kaseta i wkładka są faktycznie brzydkie obrzydliwie tandetne.

 

Co de HF to może akurat udało mi się trafić na inną fabrykę. Nawet te kupowane ostatnio (już chyba 2 lata temu) w MediaMarkcie albo w Euro spisują się fajnie i dla mnie są synonimem delikatnej acz nowoczesnej elegancji i umiaru.

 

Nie lubię tylko tych pudełek typu ni to slim ni to klasyk - taka pośrednia forma - bardzo popularna zresztą w latach 90-tych i współczesnych. Najbardziej lubię kanciaste grube berty np. RAKS DX lub Sony HF z końcówki lat 80-tych.

[v12]

 

btw ktoś mi ostatnio wytłumaczył skąd się w ogóle wzięły zaokrąglone pudełka kaset - i później wersja slim - absolutnie nie chodziło o miejsce na półce, czy oszczędność tworzywa - to jeszcze nie ten okres ;)

to, że w pudełku było za ciasno na dokładanie własnych liścików faktycznie drażniło, ale był jeden oczywisty plus którego zupełnie nie brałem pod uwagę..

 

kanciaste pudełka kojarzą się z epoką bezkompromisowych kaset - osobiście nie mam nic przeciwko wersji pośredniej - okrąglak z "dymionego" tworzywa z miejscem na składaną wkładkę + wkład własny ;) ponadto taśmy z okresu "wczesnych zaokrągleń" były/są świetne.

[MaciejLK]

Ostatnio w sprzedaży były kolejno (albo i jednocześnie) kasety HF z co najmniej trzech różnych fabryk - meksykańskie (paskudne nie tylko w wyglądzie, ale i technicznie beznadziejne), tajlandzkie (są identyczne z kasetami TDK FE, tylko mają inne szpulki), i indonezyjskie (są identyczne z Maxellami UE i UR).

[Daniel84]

Właśnie sprawdziłem - te "nowe" HF, które mam i które oceniam dobrze, są tajskie.

 

EDIT.: Czyli indonezyjskie HF to z fabryki Panggung? A meksykańskie z Tijuany?

[v12]

Najbardziej lubię kanciaste grube berty np. RAKS DX

 

^ostatnio była dyskusja na t-h odnośnie tego jak wiele róznych wariantów sony pakowało do kaset "ux-s" i to prawda, co kwartał inny pomysł i wykonanie, ale przy raksach dx to wręcz pestka.

 

to co w polskich kioskach sprzedawano jako raks dx..to dopiero show.

najtansze mozliwe voice-grade'y skc - fujj..

 

w tym samym czasie u naszych zachodnich sasiadów w RX i DX pakowali basfa LHD - niebo a ziemia.

[Daniel84]

tajlandzkie (są identyczne z kasetami TDK FE, tylko mają inne szpulki)

Nie mogę się zgodzić. Tajskie HF mają wyraźnie inną obudowę. Ponadto znalazłem jeszcze nieco grubsze ale też obłe HF wyprodukowane w UE, czyli zakładam w ciemno, że we Włoszech.

[v12]

Nie mogę się zgodzić. Tajskie HF mają wyraźnie inną obudowę. Ponadto znalazłem jeszcze nieco grubsze ale też obłe HF wyprodukowane w UE, czyli zakładam w ciemno, że we Włoszech.

 

^nie FE tylko Imation D - te faktycznie współdzieliły kasetę różniąc sie tylko hubami.

 

 

^wygląda to fatalnie, taśma idzie bokiem - można sobie nia potrząsać, obracać etc- zawsze idzie przesunięta w bok - jak w każdej TDK po 1990tym - badziew.

 

najciekawsza jest sama taśma: "kawka z mleczkiem" - szumi tak głośno, że dolby bierze szum za część nagrywanego sygnału z czego wynikają bardzo ciekawe ..."artefakty"

[SirJack7]

Mała Japońska kolekcja ;-)

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

I jeszcze kilka ładnych reklam ;-)

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Daniel84]

Świetna ta reklama Technicsa.

[DeeS]

Esencja lat 80-tych.

[Vlado]

Będąc właśnie w trakcie przeprowadzki odnalazłem w rupieciach pudełko ze starymi kasetami. Wśród nich są trzy, których nigdy nie widziałem a mianowicie: TDK T1, SONY C-60FX1C i maxell UR. Możecie mi słów kilka o nich napisać? Były jeszcze takie starocie jak: hgs C-60, Super Ferro I Welltonu, Tokaido Chromdioxide Super, Agfa LNX, Konica XR-I, Panasonic EP-I. Reszta to już popularne TDK, Sony, Basf.

W.

[magal84]

Takie tam wykopalisko na dysku z czasów kiedy bawiłem się więcej fotografią i grafiką.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[RS-TR373]

Z różnymi kolorami polskich kaset to się kiedyś spotkałem parę razy, np:

- Stilony w czarnych obudowach,

- Supertony chromowe w obudowach czarnych oraz kremowych,

- Superton c-90 w niebieskiej obudowie,

- Fabrycznie nagrana PZN z obudową Wiskordu w kolorze zielonym (tą z większym okienkiem po środku i bez podziałki 100 50 0)

 

 

 

 

 

 

Mam zwykłą 90-tkę Wiskordu w niebieskiej obudowie, a kiedyś widziałem je w tej długości w kolorach białym i czarnym.

 

 

 

 

 

A teraz kilka ciekawych fotek które znalazłem kiedyś w necie:

 

Stilon IEC I C-90 (ale wkładka od Low Noise):

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Supertony w innych rzadszych szatach graficznych:

rzadka chromowa 90-tka:

 

 

inna rzadka etykieta, którą ktoś przekleił na Stilon:

 

Pierwszy raz widzę Stilonkę "Niskoszumową" w wersji C-90! Wyprodukowane były na pewno w śladowych ilościach...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[magal84]

Pierwszy raz widzę Stilonkę "Niskoszumową" w wersji C-90! Wyprodukowane były na pewno w śladowych ilościach

Może to zamówionka pod SB co by się po trzy godzinki na stronę w Elmaszach RS-1490 kręciły.

[Radmar]

Były jeszcze takie starocie jak: (...) Super Ferro I Welltonu (...)

 

Bardzo miło wspominam tą kasetę. Gówniarzem jeszcze byłem jak dostałem dwie takie kasety. Ciekawostka Made In Poland w czasach kiedy trudno było dostać kasety, bijąca na łeb kasety Stilonu. Bardzo dobre wykonanie, jakość pierwsza klasa i bardzo dobra taśma. Dopiero nieco później (nawet sporo później) dowiedziałem się, że ta kaseta była taka dobra, bo była robiona na licencji Permatonu. Właściwie wyglądała niemal identycznie jak Permaton z minimalnymi zmianami.

 

 

A dla porównania wizualnego jeszcze taki sam Permaton. Różnice naprawdę niewielkie.

 

[kubs881010]

Pierwszy raz widzę Stilonkę "Niskoszumową" w wersji C-90! Wyprodukowane były na pewno w śladowych ilościach...

 

 

 

Może to zamówionka pod SB co by się po trzy godzinki na stronę w Elmaszach RS-1490 kręciły.

 

 

 

Ta Stilonka Niskoszumowa jest cała biała jak inne, a kasety dla SB, jak pisał MaciejLK, były dwukolorowe i bez rozbiegówek i z innymi etykietami, natomiast RS-TR pokazywał kiedyś czarnobiałą C-60 z etykietami

 

Znalazłem stronkę na której jest wspomniany nagrywacz:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Były dwie wersje, obie o wolniejszej prędkości taśmy, jedna 2 razy mniej niż normalnie, a druga 4 razy

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[RS-TR373]

Produkowanie ich na zamówienie nie miałoby sensu, bo w końcu w latach "Niskoszumowych" Stilonów były nadal produkowane Low-Noise C-90.

 

A te moje biało-czarne 60-tki mają etykiety i rozbiegówki.

[kubs881010]

Pierwszy raz widzę Stilonkę "Niskoszumową" w wersji C-90! Wyprodukowane były na pewno w śladowych ilościach...

Może to zamówionka pod SB co by się po trzy godzinki na stronę w Elmaszach RS-1490 kręciły.

Ta Stilonka Niskoszumowa jest cała biała jak inne, a kasety dla SB, jak pisał MaciejLK, były dwukolorowe i bez rozbiegówek i z innymi etykietami, natomiast RS-TR pokazywał kiedyś czarnobiałą C-60 z etykietami

Myślę też że tamte kasety, które zamawiała SB, nie przetrwały do dziś. Jakoś nigdzie ich nie widać.

 

Produkowanie ich na zamówienie nie miałoby sensu, bo w końcu w latach "Niskoszumowych" Stilonów były nadal produkowane Low-Noise C-90.

Nie rozumiem, czy w tym samym czasie były produkowane Stilony o różnych szatach graficznych: Niskoszumowa C-60 oraz Low-Noise C-90

 

Będąc właśnie w trakcie przeprowadzki odnalazłem w rupieciach pudełko ze starymi kasetami. Wśród nich są trzy, których nigdy nie widziałem a mianowicie: TDK T1, SONY C-60FX1C i maxell UR. Możecie mi słów kilka o nich napisać? Były jeszcze takie starocie jak: hgs C-60, Super Ferro I Welltonu, Tokaido Chromdioxide Super, Agfa LNX, Konica XR-I, Panasonic EP-I. Reszta to już popularne TDK, Sony, Basf.

W.

Vlado, wydaje mi się , że TDK T1 i Sony FX to inne odmiany najtańszych kaset, sprzedawane na niektórych rynkach, np w Polsce.

Panasonic EP to chyba też podstawowa kaseta tej firmy (albo i jedyna z owego okresu (lata 90-2000), bo innych modeli z tej serii sobie nie przypominam).

HGS to jakiś no name, kiedyś też ją widziałem.

A Maxell UR to ich najbardziej podstawowy model, produkowany przez wiele lat i w różnych szatach graficznych.

[jmaciek]

HGS to jakiś no name, kiedyś też ją widziałem.

 

HGS to 'name' - używany był przez rodzime przedsiębiorstwa to firmowania swoich produktów przeznaczonych na eksport - spotykany na deckach Unitry, radiomagnetofonach Kasprzaka, kolumnach Altus - i kasetach (kasecie) dostępnej swego czasu na rynku (bodajże w sieci sklepów Przedsiębiorstwa Eksportu Wewnętrznego - jeśli pamięć mnie nie zawodzi) - kto był jej faktycznym producentem to nie mam bladego pojęcia...

M.