Chloroform...???

[mrbudziol]

Witam. Wyczytałem gdzieś w necie że podobno chloroform jest jednym z najlepszych środków do czyszczenia "oczka" lasera wszelkich napędów, głowic itp... czy to prawda ? w takim razie gdzie to można kupić ?

[mrbudziol]

a jeszcze jedno, czy chloroform i octan etylu to to samo...? nie znam się na tych chemicznych rzeczach więc nie wiem hehe ;)

[Nowy2]

Nie, nie to samo.

Jeśli soczewka lasera jest plastikowa to najbezpieczniej potraktować ją alkoholem etylowym lub metylowym, względnie izopropanolem (alkohol izopropylowy). Bardziej agresywne rozpuszczalniki, jak te które wymieniłes mogą uszkodzić powierzchnię plastiku. Nie używaj zbyt duzo alkoholu, aby nie moczyć wszystkiego w koło, a tylko soczewkę (może być wacik do uszu). W przypadku szkła najlepiej ograniczyc się tylko do alkoholi.

[conri]

Dobrze że pytasz , a nie od razu do dzieła.

Chloroform jest idealnym środkiem do klejenia pleksy ,polimetarylanu i tp tworzyw. Podejrzewam ,ze soczewki lasera sa własnie z tego robione metoda ekstrudy.Jeżeli czyścic to prepoaratami do szkliel optycznych,np teodolitów, mikroskopów , obiektywów, Po czyszczeniu tym co piszesz może sie soczewka zmatowić

[Molibden]

Zgadza się. Octan etylu i chloroform to dość "cięzkie" rozpuszczalniki (toksyczne) i lepiej pozostać przy alkoholu etylowym (moze być spirytus) lub izopropanolu (najlepiej cz.d.a.) bezwodnym, destylowanym (nie z butelki) bo może zostać nalot, jak po niektórych gorszych preparatach kontaktowych w sprayu (np. do głowic do wideo).

[Kasjel]

Masz rację "Molibden", etylu octan to bardzo silny rozpuszczalnik ! W zakładzie renowacji mebli antycznych, w którym pracowałem używaliśmy go do rozpuszczania starych powłok lakierniczych ! Więc na pewno nie nadaje się do czyszczenia soczewki w CD. Chloroform też mieliśmy w zakładzie, jednak nie przypominam sobie aby miał właściwości żrące.