jaki wzmacniacz sterefoniczny?

[lian]

Po odsłuchach kupiłem kolumny KODA 5000 do stereo; wygrały z dali, małymi usherami i avance dana. Ale to nie ważne. Chciałbym kupić wzmacniacz stereo do 1300zł. Co polecacie. Muzyka: klasyczna i rockowa też czasem. Pokój 16m2. Kolumny te mają efektywnść 87db więc trzeba im pewnie troszkę prądu. Brzmienie ma być z dobrą średnicą. Co polecicie?

[Kaziu211]

Miałem kiedyś u kolegi swojego Harmana Kardona HK 680 i podpinaliśmy go właśnie do takich kolumn Koda, mnie się osobiście bardzo podobało, a on oprócz jakiegoś amplitunera Pioneer do kina kupił sobie ostatnio Harmana 710 i też jest super zadowolony. Oczywiście zaraz mnie tutejsze towarzystwo adoracji sprzętu zjedzie, ale mnie się bardzo podoba połączenie Koda - Harman. Z Yamahą jest trochę gorzej (testowałem z amplitunerem 630 i stereo 496 bodajże), bo ma basu trochę za potężnie.

Polecam odsłuch z Harmanem - prądu daje od cholery i jeszcze trochę.

Powodzenia

[rsz]

Harman/Kardon HK970 . Dlaczego? Cena, wykonanie, brzmienie, wydajność. Kto zaprzeczy?

[lian]

No ale powiedziałem do 1300. HK kosztuje 1700

[rsz]

2290 to jest cena oficjalna narzucona przez dystrybutora, można wykołować taniej :

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

ja kupiłem w sklepie za 1500 2 miechy temu. trzeba się targować.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[adamgdansk]

a czemu te Kody wziąłeś? z czym je porównywałeś dokładnie?

[rsz]

jak widzisz masz tam jego dane techniczne. H/K ich nie zawyża. zresztą zrobisz jak zachcesz, nie jestem ich sprzedawcą:) a później możesz sobie dokupić do tego odtwarzacz HK 970. Zobacz na jakich przetwornikach to chodzi!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Maki]

Kup Cambridge Audio jakiś. nie wiem jak to będzie z Kodą, ale ja nawet z B&W mam kupę przyjemności ze słuchania klasyki. I nieważne jest dla mnie że tu Ci każdy powie że to szmelc. Za te pieniądze to naprawdę niezły dźwięk

[PiotrJ]

Również musze pochwalić HK-970. Ludzie którzy tu na forum mówią ze to jest zamulacz chyba niewiele mieli z nim do czynienia lub slyszeli to co z góry chcieli usłyszeć. Dźwiek jest wyrównany z punktualnym i dobrze kontrolowanym basem i wyrazistą resztą pasma. Posiada potężną moc i małe zniekształcenia. Dla mnie ten wzmak posiada równowagę tonalna. I uważam też że Harman chyba jednak zmienił brzmienie wzgledem HK670. Ktoś tu na forum (kto nie lubi chyba tej marki) odradzał mi zakup tego twierdząc ze za miesiac znowu bede gonił króliczka pozbywając sie Harmana, a jednak tak się nie stało. Harman zostaje i jestem z niego bardzo zadowolony. U mnie gra z Kodami NT306f. Myśle jeszcze o zakupie Audionova Proteus, lecz nie sluchałęm tych kabli. Ktoś może sie domyśleć jak to może w tym zestawieniu zabrzmieć ???

pozdr. dla grupy

[PiotrJ]

Acha znalazłem rozentuzjazmowaną opinie jednego z użytkowników HK970:

Harman Kardon, moim zdaniem, ostatecznie udowodnił wyjątkowość swoich rozwiązań. Pierwszy raz mam do czynienia z odsłuchem tak bardzo zrównoważonym w niemal każdym z możliwych do uchwycenia mym uchem parametrów! Wyborna wprost dynamika w połączeninu z tak rezolutnym dozowaniem nasycenia (pozbawionego sztucznego czaru) średnicy i wysokości - brak nieprzyjaznych ociepleń w stosunku do podłoża akustecznego naprawdę najróżniejszych producentów muzyki jak i całych serii takowych produktów (Nagrania Linn Records zabrzmiały dla mnie lepiej jedynie na NAIM'ie i oryginalnych Linn'ach!). Śmiem twierdzić, że jest to pierwszy sprzęt w tej klasie cenowej, na którym można zaznać prawdziwej średnicy! Przestrzenność genialna! Być może wpływają na nią warunki akustyczne mojego studia odsłuchowego (zbudowanego w oparciu o pierwszą charakterystykę Loudena - 1:1,9:1,4 dla zainteresowanych, ze ścianami nierównoległymi i sufitem łamanym wysokościowo, z zastosowanymi pułapkami basowymi - i wszystko we własnym zakresie i kosztach poniżej 4000 zł :), ale nawet wcześniejszy odsłuch w "standardowej" komorze odsłuhowej sklepu też okazał się być jedną z najmocniejszych stron Harmana! Osobnym tematem jest za to bas, który po prostu wbił mnie w podłoże swoją energią! Kontrola na poziomie sprzętów o 2 klasy cenowe wyższych! Podsumowując, gra majestatycznie, zrównoważenie, a jednocześnie pozostawiając sobie naprawdę duży zapas mocy. Za takie pieniądze NIE DA SIĘ KUPIĆ LEPSZEGO SPRZĘTU - w porównaniu z NAD'em C372 ten drugi wypada jak wkurzony bębniarz, nadrabiający swoje braki warsztatowe skalą dynamiki prowadzącą najczęściej do totalnego gubienia systematyczności wysterowania... A na dodatek ten design i wyposażenie! Ja podpisuję się pod Harman'em!

[rsz]

do PiotrJ

do H/K dokupiłem Interkonekt SOMMER & NEUTRIK (patrz aukcja allegro 121361600). Ten iC to potęga. Naprawdę gość ma rewelacyjne kabelki w śmiesznych cenach. Amyślałem, że kabelki nie mają aż takiego znaczenia...

[rsz]

jak zdąże, to jutro wrzucę zdjęcia H/K 970 w środku. Daje do myślenia...

[blomin]

fakt, moze hk970 to hajend ale nie znalazlem nic nowego lepszego w tej cenie. niektorzy wola cos z sh ale to nie o to chyba chodzi, japonce z regoly gryzą ucho a hk nawet po 3-4 godz. sluchania nie męczy. z resztą najstarsza muzyka ludzkosci opieralala sie na rytmice ktora to nasladowala bicie serca a bicie serca to perkusja -stopa, bebny itp. a w tym hk970 nie zawodzi.

rsz

napisz jak gra ten ic SOMMER & NEUTRIK .

[blomin]

moze hk970 to hajend ale nie

oczywiscie mialo byc nie hajend

[rsz]

>blomin

 

>napisz jak gra ten ic SOMMER & NEUTRIK .

 

gra świetnie. zdecydowanie zszedl jeszcze niżej bas, tak jakby nie miał żadnego "wąskiego gardła", reszta pasma czyściutko, równo, bez przebarwień. Brzmienie wysokich sprawia złudzenie, że wychodzą one aż za pasmo ludzkiego słuchu ( ale rzadnej krwi z uszu, jak ma dzwonić to dzwoni, jak szeleścić to szeleści ).

 

to są naprawdę niezłe kabelki, jeśli chodzi o wykonanie też.

 

może to złudzenie, ale mam wrażenie jakby moje JBL E60 miały dużo większe pasmo przenoszenia niż jest to napisane na tabliczce znamionowej.

 

np. utwór PAUL VAN DYK - Crush - poezja w takim paśmie. zresztą ogólnie koleś ma nieźle nagrane płyty.

[lian]

Dziękuję za cenne podpowiedzi.

 

Gwoli wyjaśnienia.

"... Dlaczego KODY i jakie inne zestawy były słuchane? ..."

 

1. Zestaw wybieram nie dla siebie, lecz dla osoby, której osobowość znam i wiem, co może jej się podobać.

2. Nie podam dokładnych nazw modeli, gdyż nie jestem tym zainteresowany, jakby to powiedzieć, miliony nowych produktów, naprawdę mnie nie kręci, że coś się tak nazywa czy inaczej. Poprostu: odsłuch, nawet w ciemności i wybieram najlepszą opcję.

3. Słuchane były DALI za około 2tys. zł - dyskfalifikacja natychmiastowa, nie lubię dudnienia i przebasowienia

4. Kody jakieś za 1600 - matowy, zwiędły dźwięk, przebasowiony.

5. Avance DANA za 3 tys zł. Nie radziły sobie z średnio głośniejszym graniem, popadały w nerwowoś zwłaszcza niskie rejestry były rozpuszczone i dudniące, średnica i góra ma gorszym poziomie niż w KODACH 5000

6. USHER - monitorki za 1300zł. No to mi się podobało. Mógłbym to wielu polecić. To jest kolumna, która gra obszernie - w sensie - trzeb patrzeć na całość. I to daje wrażenie, jaki bas! Oczywiście dźwięk jak zawsze w takim czymś - papierowy, delikatny, słabo wybarwiony. No i subiektywnie rozumiana kultutra na niskim poziomie, wysokie tone nawet matowe.

8. KODY 5000. Te wybrałem. Przede wszystkim liczy się makro. Ogólne wrażenie wysokiej kultury i ciepłoty. Dobra równowaga tonalna i dobre wysokie tony. Dobre przejście ze średnicy na górę. Kolumny do troszkę mocniejszego wzmacniacza i potrafią naprawdę głośno zagrać nie tracąc jakości (nie jak ryczące avance). To jest głośnik dla osoby spokojnej, która wsłuchuje się w muzykę i czerpie z tego radość. Szczegółowość jest wpisana w swoistą ciepłotę tych głośników (podobny aspekt do avanców omega 503) i porusza się w tej przestrzeni, bo obiektywnie kolumny nie grają detalicznie. Powiedziałbym, że średnica gubi szczegóły. Ale to jest w tym graniu nie istotne. Ogólne wrażenie jest znakomite.

9. Najważniejszy był odsłuch w domu, w pokoju 16m. Kolumny dają prawdziwy basik, ale nigdy nie dominuje nad brzmieniem i jest dobry, szybki i osiągnięto kompromis między konturem a wypełnieniem.

10. Myślałem dotąd, że KODY to jakieś gówno z supermarketu, ale widzę, że to dobre skrzynki i faktycznie, po raz kolejny przekonałem się, że to avance robi gówno a ludzie czytają te bzudry w gazetach i wierzą, że to coś wyjątkowego - są niezłe, ale przeciętne i słychać ewidentne wady, napweno nie są w niczym wybitne.

11. Słuchu dokonywałem dość szybko, gdyż nie chciało mi się dłużej, bo nudzi mnie słuchanie kolumn za te pieniądze, zawsze gra do dupy albo to albo tamto. Wybitność konstrukcji w tym przedziale polega na dobrych złudzeniach.

12. elektornika była: harman - jakiś wzmak stereo z dwoma trafami i kompaktem w komplecie oraz też dobry zestaw denona (o ile słowo dobry można używać do jakichkolwiek produktów tej marki, a zwłaszcza wzmacniaczy).

13. Dzisiaj byłem w sklepie i są wzmacniacze: yamaha 596 (chyba) za 1300zł - przecena; jakiś marantz - nie kupie, bo nazwa mnie już wkurza, sherwood - 1000zł. Porównam te dwa w domu i coś wybiore.

14. Gdyby to była moja kasa (4tys) to kupiłbym za 3800 jakieś używane kolumny, do takiego pokoju coś ze stajni monitor audio, albo coś na wstędze, jakiś monitor, albo nawet epos i za 300zł jakiegoś gruchota na allegro i by grało.

15. Wybaczcie mi ton, ale jestem zmęczony audio, w ogóle mnie to już nie interesuje. Chcę tylko słuchać muzyki.

[rsz]

obiecałem to pokazuję. Mój Harman/Kardon 970 od środka. Brzmi jeszcze lepiej niż wygląda. Pozdrawiam!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[blomin]

rsz

mam jeszcze jedno pytanko. jak to rzeczywiscie jest z tym dolem basu w jbl. mysle o kupnie e90 do hk970, ale kazdy mowi ze jbl nie zapodaje najnizszych rejestrow. czy mam rozumiec ze przy np. Massive Attack - Unfinished Sympathy nie ma tego fajnego niskiego pierdniecia ? bo reszta mi w nich pasi ( lekko podciagnieta gora i wycofane srednie ) co przy mocnej srednicy hk balansuje sie pewnie fajnie. jak to razem gra? dzieki.

 

lian

z kolumnami bol polega na tym ze musza sie wygrzac wiec w markecie nie da sie okreslic finalnego brzmienia. trza sie niestety zdac na opinie uzytkownikow.

[lian]

gdyby brak wygrzania było głównym powodem miemożności odsłuchu w supermarkecie, to naprawdę byłoby nieźle. W supermarkecie nie ma warunków akustycznych do odsłuchu - oto powód główny.

Po drugie ja nie kupuję w supermarkecie, lecz w sklepie z odp. pomieszczeniem odsłuchowym. Następnie wypożyczam kolmny do domu i ostatecznie podejmuję decyzję. Nie wyobrażam sobie inaczej.

Jeśli chodzi o kolumny jbl, to są to kolumny o bardzo wydatnych wyższych rejestrach i nie można ich rozpatrywać w kategoriach audiofilskich, to jest sprzęt do łupania - do kina albo dyskoteki. Nie polecam tego, ale, altusó też się kiedyś słuchało... :)

[dogon]

Wybaczcie panowie, ale ta seria budżetowych wzmacniaczy H.K. jest beznadziejna.

Słuchałem H.K. gdy doradzałem znajomemu.

Dźwięk z rodzaju "Nakrył kocem" , i ogólna tępość, bas dobry ale do tanich zestawów głośnikowych".

Dobry wzmacniacz do taniego systemu, w którym nie będzie szansy na poważniejsze doznania odsłuchowe.

[norwidos]

Dogon ma dużo racji, ten H/K nadaje się ale co najwyżej do kolumn JBL E, przy czymś z wyższej półki-szkoda gadać, jak ma być remiza to na całego czyli razem z JBL:)

[dogon]

Do tych nowych i tańszych JBL, które są tragiczne.

Stare H.K. są o cała klasę lepsze.

[rsz]

Panowie i Panie! Mam gdzieś audiofilski bełkot. Mam Harmana nie do chwalenia, nie do porównywania TYLKO DO GRANIA !!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

Na cały zestaw, tj: Wzmak 970, CD 970, JBL E60 i porządne kable wydałem raptem 5,6 kzł, co i tak uważam za dużo jak za sprzęt grający.

Wierzcie lub nie, ale mi brzmienie tego zestawu się PODOBA i kropka. Zamiast wywalać kilkanaście lub kilkadziesiąt klocków na sprzęt, wolę te kasę wydać na płyty, bo sprzęt jest po to, żeby słuchać muzyki, a nie w paśc w zamknięte koło "co by tu jeszcze".

 

Doskonale wiem, że mój zestaw to nie jakiś hajend, to poprostu porządny grajek dający OGROM przyjemności z jego słuchania. Jak trzeba, jest subtelny i delikatny, jak trzeba przyjemnie zamruczy niziutkim basiorem, a jak trzeba przy..rwi że hej. Co trzeba więcej? Idealnej labolatoryjnej analityczności? Podstawek z trzeciorzędowego marmuru?

Może. Ale nie mi.

 

Skończyłem szkołę muzyczną, słuch mam.

 

Mam gdzieś czy to Harman, Marantz, Denon czy inny złom. To ma mi tylko odtworzyć, co autor płyty miał w duszy.

 

Jednocześnie PODKREŚLAM, że absolutnie nic, ale to nic nie mam przeciwko ludziom wydojącym majątek na gonienie króliczka, zajmójącymi sie DIY, itd. Hobby (pasaja) jak każde inne, i już.

 

Ponadto, miło jest patrzeć na zszokowane twarze moich gości gustujących w Sony, Technicsach czy innych Philipsach, jak odpalam im moje dwa niepozorne klocki z jeszcze mniej pozornymi skrzynkami.

 

Bo o przyjemność z muzyki przecież chodzi....

[rsz]

sorki za literówki, ale mi się magnez w organiźmie kończy:)

[soso]

rsz, 1 Wrz 2006, 10:29

 

>sorki za literówki, ale mi się magnez w organiźmie kończy:)

 

To widac i z innych wpisow ;-)

 

Tak na serio - ten dlugi wywod o wyzszosc swiat wielkanocnych to radze sobie wydrukowac i powiesic na sciane. Jak minie kilka miesiecy lub lat bedziesz sie z tego smial w glos powtarzajc w duchu 'Boze, ale ja glupi bylem!' :-))) Nie wierzysz? Gotow jestem sie zalozyc.

 

pzdrw

 

soso

[blomin]

tak jak mowi rsz, moze ma jakies wstawki z pleksy ale co to ma byc czolg? scian tym nie wyburzam, za 1600pln gra w porzadku, znajdzcie cos lepszego w tej cenie. no pewnie mozna kupic 10 letniego marka l. czy luxa lub inny lepszy wzmak. ale nie kazdy optuje w uzywkach. porownajcie w tej cenie inne nowe wzmaki, a nie wiecznie podciaganie do sprzetu o 1-2k. drozszego. idąc tą drogą mozna po kolei ośmieszac sprzet. jasne dodaj chlopie 1000pln. i kup np pma1500ae, ale po co? lepiej dołóż 1000-2000pln do denona i kup naima lub cos innego itd. tylko po cholere. jestem muzykiem po konserwatorium, sluch mam dobry i nie narzekam na hk. ja muzyki slucham uszami a nie oscyloskopem.

[foni]

że się wtrące

PMA 1500AE nie problem kupić za 2200zł

[JarlBjorn]

>PMA 1500AE nie problem kupić za 2200zł

 

Gdzie?

[foni]

przywożony od sąsiadów z zachodu

nówka sztuka

odbiór w Poznaniu

[rsz]

soso, 1 Wrz 2006, 10:42

 

rsz, 1 Wrz 2006, 10:29

 

...Tak na serio - ten dlugi wywod o wyzszosc swiat wielkanocnych to radze sobie wydrukowac i powiesic

na sciane. Jak minie kilka miesiecy lub lat bedziesz sie z tego smial w glos powtarzajc w duchu

'Boze, ale ja glupi bylem!' :-))) Nie wierzysz? Gotow jestem sie zalozyc.

 

pzdrw

soso

 

 

Drogi soso! "ja nie z tych". przez tyle lat się nie zkręciłem w audio to i sie nie zkręcę. Jest tyle innych ciekawych rzeczy - foto, góral. Ponadto biorę się za budowę chałupy, więc wydawanie kasy na klocki nie będzie mi w głowie.

 

Niektóre wypowiedzi na forum przypominaja mi taki dowcip:

 

Rozmawia trzech audiofili o sprzęcie. I tak gadają, gadaja, aż jeden z nich mówi:

- pogadajmy w końcu o dupach!

nastał konsternacja, w końcu jeden z nich się odzywa:

- mój wzmacniacz jest do dupy.

 

 

Amen