Alphard Da Vinci RCA

[McGyver]

Co to znaczy "zachodzą" ??

Tak jak słońce??

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Kyle]

McGyver, 27 Gru 2007, 15:29

 

>Ja również mówię o połączeniu cyfrowym, i odnoszę się do kabla z linku który wkleił SZYBA. A Belkin

>Synapse to kabel cyfrowy, jakby ktoś nie wiedział. Niemniej znakomicie się sprawdza również jako

>interkonekt RCA.

 

W takim razie czym się objawia te "kilka klas" jak napisałeś ?

[SZYBA]

Złota część wtyków zachodzi coś jak słońce he...

[Kyle]

Zaraz, zaraz - mówisz że styki śniedzieją/utleniają się ? Są pozłacane więc to raczej niemożliwe.

[Ola]

W moim systemie ostatnio byly ze soba porownywane:

belkin synapse i alphard XLR jako interconnecty.

 

Belkin zagral bardzo fajnie. Jednak nie bez wad.

Troche metalicznego nalotu i splycenie sceny 3d.

 

Alphard XLR jak tu niektorzy zauwazyli leciutko wycofana gora

i lekko zlagodzony atak instrumentow.

Ale za to wieksza klarownosc na srednicy, lepszy bas i ladniejsze barwy.

 

Biarac wszystkie za i przeciw - zostal w systemie.

[Kyle]

Miałem ten kabel i się pozbyłem - za sztywny = większe ryzyko uszkodzenia mechanicznego gniazd.

[dd6]

Ola, 30 Lis 2009, 10:56

 

>W moim systemie ostatnio byly ze soba porownywane:

>belkin synapse i alphard XLR jako interconnecty.

>

>Belkin zagral bardzo fajnie. Jednak nie bez wad.

>Troche metalicznego nalotu i splycenie sceny 3d.

>

>Alphard XLR jak tu niektorzy zauwazyli leciutko wycofana gora

>i lekko zlagodzony atak instrumentow.

>Ale za to wieksza klarownosc na srednicy, lepszy bas i ladniejsze barwy.

>

>Biarac wszystkie za i przeciw - zostal w systemie.

 

Co do Alpharda XLR, to zgodzę się częsciowo z powyższą opinią:

 

wycofana góra: czytaj - tłumi wysokie tony

złagodzony atak: czytaj - utrata dynamiki systemu

 

ala, nie jest to tragedia. Tyle, że jak użyłem zamiast tego kabla DIY na Cat, to wszystkie wady zniknęły.

[tadeo]

Miałem kiedyś tego Alpharda XLR jak za taką cene to sprawił się bardzo dobrze.

To lekkie wycofanie góry to jest "wada" w tanich kablach a "zaleta" w drogich ?

[Ola]

Nie bede sie tutaj wdawac w dlugie wywody dlaczego mi sie ten kabelek podoba.

 

>tadeo

Widze u ciebie kolumny harpi (firmowe brzmienie) tak wiec juz wiem dlaczego

te kabele pozostawily u ciebie nienajgorsze wspomnienia.

 

Przypomniala mi sie jedna sytuacja ktora miala miejsce kilka lat temu.

Pewien "audiofil" zadowlony ze swojego systemu (najwyzszy amplituner technicsa +

jakis kolumny jamo) przyszedl na odsluch do innego audiofila posiadacza elektrostatow.

I pierwsze jego zdanie bylo - jak ty mozesz sluchac muzyki na tak zamulonym systemie.

 

Osobiscie wole dzwiek bardzo barwny, spokojny. Nie lubie jak mi kopulki dzwonią i

pozbawiaja system koloru.

 

Ostatnio rownez na moment powrocily rosyjskie kable rk50 jako glosnikowe.

Pierwsze wrazenie bylo imponujace. Dzwiek klarowy, bas super kontrolowalny itp.

Tylko ze po paru minutach czlowiek sie zastanawia gdzie sie podzialy barwy.

[tadeo]

Moje wrażenia na temat Alpharda dotycza okresu kiedy w systemie miałem kolumny Ushera.

A Harpie wcale nie grają "ostro" jak sobie niektórzy ,którzy ich nie słuchali wyobrażają

tylko tak jak "pozwala" na to sprzet towarzyszący :-)

[Ola]

>tadeo

>Harpie wcale nie grają "ostro" jak sobie niektórzy ,którzy ich nie słuchali wyobrażają

 

Mowiac "firmowe brzmienie" chodzi mi o brzmienie dosc charakterystyczne dla harpii -

fantastyczna gora pasma.

Dwa lata staly u mnie harpia nikolo wiec spodziewam sie ze markus gra podobnie (ta sama kopulka).

[tadeo]

Dlatego warto wykorzystać tę "kryształową górę" poprzez dobór odpowiedniego okablowania,

które dobrze poprowadzi wysokie tony, Aphard z definicji niestety nie nadaje się do tego.

[GeeK]

Witam

Zastanawiam się czy warto kupić same wtyki do mojego kabelka DIY. Mógłby ktoś zamieścić foto rozkręconej wtyczki. Pozdrawiam