Skocz do zawartości
IGNORED

Jakie kolumny do 17 mkw i blisko scian?


wojciechu

Rekomendowane odpowiedzi

Dużo wpisów, chyba będę musiał powtórzyć coś co już kiedyś wcześniej napisałem.

1. Akustyka pomieszczenia.

Mam świadomość ograniczeń ale wg mojej oceny jeśli chodzi o wyższe częstotliwości akustyka pokoju jest nie najgorsza i można jeszcze w prosty sposób ją poprawić (nie psując estetyki). Zupełnie inaczej sprawa się ma jeśli chodzi o bas. W tym zakresie nie widzę dobrego rozwiązania (nie chcę zbytnio ingerować w wygląd pomieszczenia - estetyka) i świadomie godzę się na pewne problemy których w takich warunkach doborem sprzętu nie uda się rozwiązać. Ustawienie głośników (nie biorąc pod uwagę odległości od ścian) mam wrażenie, że jest w miarę poprawne. Co prawda niewielki kąt między głośnikami a odsłuchem ogranicza wielkość sceny ale jak kiedyś pisałem nie jest to dla mnie priorytet.

2. Priorytety.

Priorytetem dla mnie jest brzmienie naturalne (im większa iluzja żywych instrumentów tym lepiej) z dynamiką i „czadem” w pełnym zakresie częstotliwości, niezależnie od tego czy jest to wielka symfonia czy ostry metal z gęsto upakowanymi instrumentami. Z mojego skromnego doświadczenia mam wrażenie, że małe składy są zdecydowanie łatwiejsze do poprawnej ich prezentacji. Słucham zarówno cicho jak i bardzo głośno. W związku z tym drugim wolę dźwięk przyjemny nie męczący nie koniecznie super neutralny. Kiedyś dość dawno miałem korektor którym trochę odchylałem (poprawiałem?) charakterystykę. Najbardziej pasowało mi lekkie obniżenie basu w zakresie ok. i powyżej 100 Hz (większa przejrzystość spowodowana częściowym usunięciem dudnień) oraz obniżałem częstotliwości około kilku kHz (wokale mniej natarczywe przy głośnym słuchaniu). Coś z tego pozostało mi chyba do dzisiaj.

3. Wzmacniacz i amplituner.

Też miałem okazję dokonać bezpośrednich porównań i wg mnie różnica była porażająca. Być może wpływ miało również to, że do wzmacniaczy dodawane były CD z kompletu a do amplituneta odtwarzacz DVD (jeśli się nie mylę to Denon 1720). Małe składy Jopek + P. M zgoda jest bardzo dobrze i na amplitunerze, ale Metallica na np komplecie Denona 1500 AE czy nawet Cambridge Audio 640 2 to zupełnie inne dźwięki. Według mnie Denon 2106 zamula czy zmniejsza przejrzystość wysokich tonów i chyba przejrzystość w ogóle, ale co najważniejsze spłaszcza dynamikę przy głośnym słuchaniu (nie jestem biegły w tych terminach ale chyba makro dynamikę) czyli tzw. „wykop”. Jest więcej niż pewne (jak nic nie stanie na przeszkodzie), że wzmacniacz lub końcówkę mocy kiedyś też kupię.

 

Chyba się trochę rozpisałem.

Pozdrowiam.

najpierw do autora wątku

 

> wojciechu

ad. 1. pobaw się kalkulatorami ze stron hunecke:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nawet tak proste narzędzia (na początek polecam 'Loudspeakers', oczywiście Twoich kolumn nie znajdziesz na liście, ale można znajdziesz jakiś znajomy model) potrafią pokazać, co się dzieje w kwadratowym pokoju przy Twoim obecnym ustawieniu - adaptacja adaptacją, ale konfiguracja kolumny-słuchacz jest niestety równie istotna.

'pewne problemy', których jak piszesz, jesteś świadomy, mogą Ci po prostu fizycznie uniemożliwić zbliżenie się do celu, czyli realizacji punktu 2 (priorytety).

 

ad. 2. wydaje mi się, że za bardzo próbujesz walczyć ze skutkami, pozostawiając zasadniczą przyczynę trudności w uzyskaniu pożądanego efektu nie naruszoną... i tak wracamy do punktu 1 (akustyka!) zrozum, w Twoich obecnych realiach praktycznie nie sposób jest Ci proponować konkretne modele, bo przewidzieć, które kolumny PRZYPADKOWO 'zgrają się' z paskudnymi warunkami akustycznymi, nieoptymalnym ustawieniem oraz równocześnie z Twoimi preferencjami, to jak wróżyć z fusów.

 

> qrczak

 

myślę, że jednak bardzo wielu forumowiczów docenia kwestie akustyki (szczególnie Ci, którzy wykonywali eksperymenty w tym zakresie) - natomiast dla nieuświadomionych najlepszą pomocą są opisy konkretnych przypadków, tego, co można osiągnąć, i w jaki sposób.

jeżeli Tobie udało się uzyskać tą drogą wybitną poprawę, to może pokusiłbyś się o zamieszczenie (niekoniecznie w tym wątku) swoich doświadczeń? jako zachęty dla innych i ku pokrzepieniu serc. ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Spróbuję jeszcze raz.

Jak wielki wpływ ma akustyka pomieszczenia na jakość dźwięku wiedziałem już w latach 80-tych. Mam nawet książkę z tamtych czasów gdzie autor m.in. odwołuje się do radzieckich rozwiązań a płyty CD dopiero co się zaczynały pojawiać w naszych domach. Jakich ja prób wtedy nie robiłem by wyciągnąć z posiadanego wtedy sprzętu co się da. Czasami co kilka tygodni nie tylko zmieniałem ustawienie kolumn ale przestawiałem wszystkie meble. Wygłuszałem, nie wygłuszałem – sporo się działo. Miałem jednak wtedy pokój do własnej dyspozycji. Obecnie pewnie też nie poprzestanę tylko na ustrojach akustycznych typu książki, czy kwiatki. Jednak ustroje typu pułapki basowe lub inne poprawiajace ten zakres częstotliwości ingerują jak dla mnie zbyt mocno w wystrój pomieszczenia. I tutaj estetyka i funkcjonalność bierze górę nad akustyką. Przymierzam się w bliżej nieokreślonej przyszłości do daleko idących zmian (oczywiście z uwzględnieniem akustyki) w umeblowaniu i wogóle wyglądzie pokoju ale to przyszłość i dzisiaj jeszcze nie wiem czy nawet wtedy będę miał możliwość kompleksowego rozprawienia się z akustyką pomieszczenia. Ponadto nie mam aspiracji audiofilskich i mam nadzieję, że pewnych granic nie przekroczę. Postawiony przeze mnie problem jest inny. Mam warunki takie a nie inne i co w takich warunkach i przy określonych ograniczeniach finansowych sprawdzi się najlepiej. Słuchawek nie lubię, chociaż kilka razy miałem okazję posłuchać muzyki na słuchawkach. Pomimo, że jakość jest lepsza niż z kolumn to mnie to nie pasuje.

Jak widzę gotowych recept nie ma. Tego zresztą się spodziewałem. Może jednak uda mi się przejść do następnego etapu czyli wyboru na podstawie odsłuchów w warunkach domowych. Jeszcze nie wiem jak to zorganizować by ograniczyć liczbę kombinacji. Chyba żeby (taki kompromis aby ograniczyć ilość kombinacji) spróbować w salonie ustawić głośniki i odsłuch podobnie jak u mnie. Nawet znam taki jeden salon niezbyt dobrze wytłumiony (bas wogóle) o wymiarach mniej więcej mojego pokoju.

 

Jeszcze raz wszystkim dziękuję i pozdrawiam.

Jeszcze jedno.

W moim przypadku już dwóch sprzedawców polecało mi kolumny Jamo E 770. Jestem dość konserwatywny i jakoś Jamo i głośnik basowy z tyłu obudowy nie za bardzo mnie przekonuje ale podobno są to głośniki przeznaczone do pracy bezpośrednio przed ścianą. Jeden nawet stwierdził, że wysokie tony to bardzo wysoki poziom. Może jednak skuszę się na odsłuch tych głośników, zwłaszcza, że cena kompletu do KD jest całkiem przyzwoita.

panowie,

a czemuż to tak najeżdżacie na akustykę pokoju Wojciecha? Nawet nie spytaliście czy na ścianach wiszą makatki a na podłodze dywan. Nie wiadomo jakiej wysokości jest pokój, z czego są meble itd. A już wydajecie wyrok, że jest źle. A może nie jest aż tak źle? Kwadrat to oczywisty niefart, ale nie przekreśla możliwości dobrego odsłuchu. Trzeba sobie radzić z tym co sęi ma.

 

Wojciechu, wracam do pytania czy jakość brzmienia amplitunera oceniasz na Tonsilach? Jeśli tak, to mam nadzieję, że się miło zdziwisz gdy będziesz miał lepsze kolumny.

 

Obudowy zamknięte najłatwiej ustawić, ale nie masz możliwości kontroli basu, chyba że gałkami w amplitunerze. Bas reflex do przodu możesz przytykać różnymi elementami i w ten sposób nie zmieniając pozostałych parametrów wpływać na brzmienie.

 

Jeszcze raz radzę nie kupuj w ciemno. Wypożycz i posłuchaj. Przerobisz 3 różne głośniki i będziesz wiedział czego szukasz.

Edward

Mam parkiet bez dywanu, za to jest dużo książek na otwartych półkach. Czas pogłosu na moje ucho nie jest zbyt wielki. W poprzednim mieszkaniu pokój 18 mkw. wykładzina dywanowa, więcej mebli, ciężkie zasłony a z pogłosem nie było lepiej (meble zamknięte). Ale jeszcze raz - pogłos w zakresie wyższych częstotliwości nie stanowi problemu. Jeśli coś nie zagra pokój dodatkowo wytłumię. Problemem wg mojej oceny jest tylko bas.

 

Oczywiście porównania dokonałem na głośnikach które najlepiej moim zdaniem wypadły z ampli czyli na Avancach dana 670. Co nie zmienia faktu, że głośniki gorzej brzmiące na amplitunerze, takie jak KEF IQ7 czy B&W 603 S3 na wcześniej wymienionych wzmacniaczach mogły lepiej wypaść od Avancea, ale tego już nie wiem.

Wojciechu,

otwarta półka z książkami to bardzo dobry rozpraszacz.

 

Słuchając nowych głośników pamiętaj jeszcze o jednym. Nowe membrany grają inaczej. Temat wałkowany setki razy, znajdziesz o tym mnóstwo wpisów. Z moich obserwacji wynika, że nowe grają nieprzyjemnie, szorstko na wysokich a bułowato rozlazłym dźwiękiem na niskich tonach. Mechanicznie membrany układają się po 20, 100 a czasem więcej godzinach słuchania. Zależy od konkretnego modelu. W sklepie prawie nigdy nie słuchasz wygrzanych i ułożonych głośników, tylko takie prosto z pudła. Tutaj paradoksalnie zakup używanych kolumn w dobrym stanie może być znaczenie bardziej trafny.

 

Ktoś tu wspomniał Monitor Audio. Wiele lat temu słuchałem kolumn tego producenta i bardzo mi się podobał dźwięk. AP Yara używki w idealnym stanie są do wyjęcia za 3500 zł. Małe, zgrabne, ładne i pdobno świetnie grają (osobiście nie słuchałem, ale ludzie gadają) :)

"Priorytetem dla mnie jest brzmienie naturalne (im większa iluzja żywych instrumentów tym lepiej) z dynamiką i "czadem" w pełnym zakresie częstotliwości, niezależnie od tego czy jest to wielka symfonia czy ostry metal z gęsto upakowanymi instrumentami."

 

Tiaaa.. skladam moj system juz jakies 10 lat i jeszcze tego nie osiagnąlem..

 

Wojciechu - to nie same kolumny ani adaptacja akustyczna pomieszczenia jest odpowiedzialna za spelnienie Twych oczekiwań. Wszystkie elementy toru są wazne.

Wg. mnie , w zakresie tej iluzji ,kreslonej makrodynamiką i rozdzielczoscią, najwazniejsza jest synergia: wzmak - kolumny - pomieszczenie.

Za mikrodynamikę odpowiedzialność ponosi juz wszystko.

W subiektywnym okresleniu "naturalności brzmienia", to czy instrumenty, poszczególne dzwieki jak i calość przekazu brzmi "jak na żywo" decydują w znacznej mierze także kable, ale nie tylko ich jakość i rodzaj, ale wlasciwa aplikacja do wlasciwego systemu...jakosc pradu z sieci tez..

 

"Słucham zarówno cicho jak i bardzo głośno. W związku z tym drugim wolę dźwięk przyjemny nie męczący nie koniecznie super neutralny"

 

Mysle ze ten warunek spelnila by dobra lampka + Fostex/ Focal/Cabasse, No i oczywiście zrodlo które nie jazgocze.(Rotel?) ale to chyba ciagle ponad 3,5 kPLN

 

Moze te moje opinie wydadza sie Ci pustym gadaniem do kogos kto chce sobie kupic poprostu fajne kolumny i zacząc od tego budować lepszy system.

Twierdze jednak,ze w ten sposob narobisz sobie klopotu i bedziesz gonil "w pietke". Kupisz powiedzmy , relatywnie fajne kolumny np. Dynaudio contour 1,1 ( lub 1,3). Powinny byc dobre do Twego pomieszczenia i poniekąd odpowiadac wymaganiom ktore stawiasz . Na pewno jednak nie osiagniesz tego z amplitunerem który masz. Z czym to osiągnąć? Jednym poszlo nieżle z Electrocompaniet, innym z Baltlabem, a jeszcze inni lampe do tego przypinali... ale to kolejne 3 kPLN. A jak już kupisz ten jakis wzmak do tych jakichs kolumn,to znowu okaze się ze to tak do konca nie gra i teraz nie wiadomo czy to wzmak, kolumny czy może faktycznie pomieszczenie, a może tani kompakt o „drewnianym” brzmieniu – i co tu teraz zmienić?

Żeby dojsc do konkluzji, nikt na tym forum ani innym zadnym nie odpowie na pytanie które jest tytulem wątku. Choć bys nie wiem jeszcze ile danych podal o pomieszczeniu, o sobie i swjej małzonce.

Uwazam, ze powinienes zestawic jednoczesnie caly system ( ten pierwszy, bazowy, bedący jakimś odniesieniem do potrzeb). I koniecznie posluchac go przed zakupem u siebie !! Zrodlo – wzmak – kolumny + okablowanie.

Pojsc do doswiadczonego handlowca i powidziec co Cie boli. To niestety na wstępie najkosztowniejsza opcja, ale per saldo może okazac się najtansza..

Ja tak pierwszy system zlozylem swój wlasnie. Za niecałe 7 000. Tez tylko kolumny chcialem to technicsa, bo mi nie gralo...Az musialem raty na tate wziąć.... I przetrwal jakies 5 lat – co u mnie jest rekordem. Jednak przez te 5 lat kupowalem już tylko płyty...Jak już się osluchalem troche, poznalem jak to dziala, i jakich oczekuje zmian, zacząlem wymieniać poszczególne elementy. Ale ( po technicsach i altonach) zajelo mi własnie 5 lat pozyskanie swiadomosci jakiego oczekuje dzwieku i jak to uzyskac...nie przepłacając

 

Można też dyskutować na forach, czytac duuuzo recenzji i kupowac poszczegolne klocki na podstawie opisów/relacji. Wtedy kupujemy najtaniej ( allegro, ebay) – jednak prawdopodobieństwo trafienia w oczekiwania ( przynajmniej u mnie) nie przekraczalo 60%

Czyli odsprzedaz i od nowa..

 

Dong – swiete slowa z ta adaptacją –

tylko jak wyjasnic sytuację:

B&W Nautilus 801 /VTL/Spectral ( jakieś 200 000 PLN) – ogolnie zagralo duuuuzo lepiej w 18 mkw zagraconym pokoju w bloku, a sluchalem tego siedząc przy kolumnie - i slyszalem scene ( sic) - niż zestaw za około 25 000,- w adiofilskim sklepie w super adaptowanym studio odsluchowym...

Przygotowanie akustyczne pomieszczenia jak każdy element toru jest nie do przecenienia, jednak można przegiać w kazdą strone..

 

Sorrry,chyba strasznie przynudziłem ....

Dzięki rivage, nie przynudzasz.

 

Co prawda poziom o którym piszesz jest zbyt wysoki jeśli chodzi o moje możliwości.

Kiedyś pisałem, że na zakupie kolumn nie poprzestanę, jednak na razie do ich napędzania będzie musiał wystarczyć amplituner. Pisałem też, że kolumny chciałbym dopasować do ostatecznej konfiguracji i jeśli dzisiaj zestaw zagra słabiej (z powodu np. amplitunera) to nie będę rozpaczał. Jest na Śląsku sprzedawca bardzo chętny do przywiezienia do domu sprzętu na odsłuchy. Proponował, że przywiezie do mnie Monitor Audio RS6 + końcówkę exposura, kable, itd. Pewnie z przedwzmacniaczem i źródłem też nie było by problemu. Trochę sie waham, bo takie odsłuchy jednak zobowiązują.

 

Pozdrawiam

Nie mowie o zaawansowanych zestawach. Twierdze ze dobrze skompletowany zestaw za 3500 moze zagrac lepiej , calosciowo rowniej, od zestawu z przypadkowych klocków po 3500,- !

Kupuj u siebie w domu i koniecznie uzyj uszu zanim uzyjesz portfela

Powodzenia

wojciechu,

 

dzisiaj przeglądałem polski HI-FI CHOICE 9/06 i jest tam test grupowy małych monitorów koło 2000 zł. W dwóch przypadkach piszą wyraźnie, że bliskość ścian bardzo im POMAGA. Są to kolumny Epos M5 i Triangle Titus ES. Poczytaj, może warto zwrócić na nie uwagę.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.