Sprzedawcy na allegro nie warci czasu...

[mag99]

aaaa no widzisz, i wszystko jasne, ale z tego co pamietam kiedys jak taka akcja miala miejsce to chyba allegro wysylalo maila o tym ze przedluza aukcje, a teraz nic nie dostalem...no nic wszystko jasne i zwracam honor sprzedawcy,

 

od dzis polecam go jako jednego z najlepszych:)

 

Mag

[theli28]

Wszystkie Wasze wpisy tylko utwierdzają mnie w przekonaniu że serwis allegro to kompletny shit. Za pomocą tej platformy jeden koleś był uprzejmy sprzedać mi piracką płytę, oczywiście zgłosiłem fakt do szanownego allegro no i dostałem odpowiedź że zwrócą gościowi uwagę a mi wysłali formularz że mogę iść to zgłosić na policję :)) Żenada. To są bezpieczne zakupy właśnie.

Nie korzystam i nie będę korzystał.

[pep22]

ja kupilam wiele rzeczy przez allegro i jeszcze nie mialam wpadki.

do takich zakupow oprocz zaufania potrzeba troszke zdrowego rozsadku. sama zawsze przed zakupem kontaktuje sie ze sprzedawca, chociazby mailem, dopytuje o rozne rzeczy. kilka razy zaswiecila mi sie lampka ostrzegawcza - d razu rezygnuje wtedy z kupna. ale ogolnie mam bardzo pozytywne wrazenia i zetknelam sie przez allegro z masa uczciwych i rzetelnych osob. nie ma co demonizowac :)

[Leszek]

Theli na ebay.pl po mojej interwencji,że sprzedano mi piraty zablokowali konto oszustowi!,ale nie raczyli odpowiedzieć mi na mejla czy mam złożyć informacje na policji czy oni to zrobią :O)

[theli28]

Nie twierdzę paulinką że na allegro są sami sprzedawcy-oszuści. Twierdzę że allegro ma w dupie to że ktoś ożeni Ci np. pirata bo transakcja jest małej wartości. Jak dla mnie nie warto ryzykować.

[erneest]

Wszyscy jak na razie wieszają psy na sprzedających, tym razem może cos na temat kupujących: sprzedawałem przez Allegro telefon, uzgodniłem z kupującym wszystkie szczegóły typu rodzaj przesyłki i forma płatności. Wysłałem zgodnie z umową za zaliczeniem i po 3 tygodniach paczka wróciła z adnotacjami :"Odbiorca nieznany", "Nikt nie otwiera, zostawiono awizo" i tym podobne adnotacje, cała powierzchnia paczki była nimi oznaczona. Efekt końcowy: telefonu nie sprzedałem ale za to okazałem sie sponsorem dla Poczty Polskiej opłacając podróż paczki w obie strony. Jak więc widać prawda leży pośrodku.

[Viniu]

Zgadza się... nie jest do końca tak, że zawsze tylko jedna strona nie wywiązuje się ze zobowiązań... mnie natomiast strasznie wkurza nagminne niewystawianie komentarzy... i to pomimo cotygodniowego przypominania się coniektórym allegrowiczom... poprostu jak grochem o scianę... kilkakrotnie pokusiłem sie równiez o telefon z prośba o wystawienie komentarza... i dalej nic... szkoda gadać...

[tadeo]

>Janoosh dzisiaj dostałem zamówione płyty /pomimo stajku na Poczcie/ a już położyłem

laske na tych paru zetach. Gostek się obudził i przeprasza za "trudności obiektywne" a ze strony

Allegro nadal cisza.

[Teo]

Viniu:

 

>mnie natomiast strasznie wkurza nagminne niewystawianie komentarzy... i to pomimo

>cotygodniowego przypominania się coniektórym allegrowiczom... poprostu jak grochem o scianę...

>kilkakrotnie pokusiłem sie równiez o telefon z prośba o wystawienie komentarza...

 

Wystawianie komentarzy nie jest obowiązkowe. Po co korzystasz z Allegro: żeby coś kupić lub sprzedać, czy żeby kolekcjonować komentarze?

[saczek_XTRM]

Mi się raczej nie podoba sposób wystawiania komentarzy narzucany przez niektorych Allegrowiczów.

 

IMHO powinno być tak:

 

kupuję przedmiot, wpłacam kasę, po otrzymaniu sprzedający od razu wystawia komentarz (dla niego ta transakcja JUŻ SIĘ ZAKOŃCZYŁA!!) a ja po otrzymaniu towaru i sprawdzeniu czy zgadza się z opisem wystawiam komentarz.

 

W tej chwili wygląda to tak że ja kupuję, wpłacam kasę, przychodzi towar, komentarza od sprzedawcy nie mam jak się zgadza to wystawiam pierwszy jak się nie zgadza... to jestem w kropce, tak? Wystawię negatywa to gościu na 100% zrobi to samo a komentarz da niewiadomo skąd, wymyśli jakąś ciekawą historyjkę.

 

Mnie osobiście to wali, stawiam negatywa jak coś się nie zgadza, ale w ten sposób jaki dzieje się to teraz nie jest najlepszy.

[Althazan]

-> Saczek_xtrm

 

A może to nie jest całkiem bez sensu? Ja tak właśnie robię, bo to choć w minimalnym stopniu zmusza do zastanowienia i do ZWRÓCENIA SIĘ NAJPIERW DO SPRZEDAWCY w celu wyjaśnienia reklamacji.

Dopiero gdy wszelkie próby wyjaśnienia nieporozumienia nie przynoszą efektu - jest miejsce na negatywa.

 

Pozdrawiam.

[Lt_Bri]

-->saczek_XTRM, kiedyś w regulaminie alledrogo było podane jaka MA BYĆ kolejność wystawiania komentarzy, a kolejność ta była zbliżona do tej o której piszesz.

 

No ale kiedyś twórcy(część z nich) allegro prowadzili allegro, a nie świstaka...

[Viniu]

->Teo ... jasne że wystawianie komentarzy nie jest obowiązkowe, ale skoro dochodzi do transakcji, obydwie ze stron wywiązują się z niej, ja wystawiam komentarz (tak się składa, że zawsze pierwszy), to zwykła ludzka przyzwoitość wymagałaby odwdzięczyć się tym samym... a nie zlewać swojego kontahenta... w końcu zasada działania allegro w dużej mierze opiera się na systemie komentarzy... pewnie zauważyłeś... takie różnokolorowe gwiazdki przy niku... im więcej ich masz tym cieszysz się większym zaufaniem... więc jak pewnie kiedyś się zorientujesz generalnie im większe zaufanie do człowieka (kontahenta), tym śpisz spokojniej, a nie zastanawiasz się, czy klient z drugiej strony nie wysadził cie w powietrze... to zupełnie tak jak w realnym życiu... Tak więc nie o kolekcjonowanie tu chodzi...

[saczek_XTRM]

>>Althazan, 28 Lis 2006, 12:24

>Ja tak właśnie robię, bo to choć w minimalnym stopniu zmusza

>do zastanowienia i do ZWRÓCENIA SIĘ NAJPIERW DO SPRZEDAWCY w celu wyjaśnienia reklamacji.

 

Idąc tym tropem można dojść do takiego wniosku że sprzedaje się bubel a ewentualnie jak kupujący się nie odezwie to znaczy że bubel zaakceptował...

Po co sprzedawca czeka do momentu aż kupujący otrzyma towar? Że będzie zadowolony? A jak nie będzie to ewentualnie odeśle? bez sensu...

[Althazan]

-> Saczek_xtrm

 

Wg mnie nie jest to bez sensu, bo w większości negatywy wystawiają nowi użytkownicy, którzy podchodzą do transakcji nieufnie (zresztą słusznie) i każde niedopatrzenie (niekoniecznie z winy sprzedawcy - np. pęknięte pudełko płyty CD podczas transportu przez pocztę, można je wymienić za złotówkę) jest interpretowane jako zamiar naciągnięcia.

A jeżeli kupujący uważa, że dostał bubel - może zawsze zażądać zwrotu pełnych poniesionych kosztów i jeżeli dopiero ich nie otrzyma - jest czas na negatywa.

Przeglądając komentarze na allegro spójrz jak dużo jest komentarzy typu "Złamane pudełko", "Pomyłka przy wysyłce" i inne, po których następuje odpowiedź sprzedawcy, z której wynika, że kupujący nawet nie próbował zareklamować towaru...

Czy jak coś kupisz zapakowane w sklepie, a w domu okaże się, że czegoś w pudełku brakuje, lub jest połamane (np. zafoliowana płyta w empiku) - to wracasz i głosisz przez sklepem, że jest on beznadziejny, czy zwracasz się z reklamacją i otrzymujesz nowy, nieuszkodzony towar?

 

Pozdrawiam.

[Icicle]

Althazan, 29 Lis 2006, 12:25,

 

Wygląda na to, że uważasz, iż negatywy wystawia się za negatywy... Słabiące. Zgadzam się z Saczkiem, w momencie kiedy jako kupujący zapłaciłam za towar w terminie, kończy się moja rola i wywiązałam się ze swojej części transakcji.

Jeżeli sprzedawca wysłał mi bubel, towar niezgodny z opisem, bądź źle zapakowany to jest to jego wina: nie wiem, czemu mam dostać negatywa, skoro zapłaciłam... Dlatego, że wystawiłam negatywa? Takie problemy trzeba było rozwiązać w wieku przedszkolnym lejąc inne dzieci w piaskownicy foremkami po głowach, zamiast ciągnąć za sobą ten balast w dorosłe życie.

 

Co do uszkodzonych przesyłek: 90% to wina sprzedawców, którzy niedostatecznie je zabezpieczają. Czy jeśli np. jako kupujący wyślę zapłatę listem poleconym, który zostanie okradziony to co? Wina poczty i przecież należy mi się pozytyw.

Nie wystawiam komentarzy sprzedającym, jeżeli nie zrobią tego pierwsi. Płacę w ciągu 24 godzin i wtedy powinien pojawić się komentarz, ponieważ zapłaciłam=wywiązałam się z mojej części umowy. Nie ma? Trudno... Kupuję na ebayu (z pominięciem ebay.pl, który jest żenujący i niebezpieczny) i tam kolejność jest najczęściej taka jak powinna.

[Althazan]

->Icicle

 

Bynajmniej nigdzie nie napisałem, że negatywy wystawia się wyłącznie w odwecie za negatywy...

Chodzi mi wyłącznie o to, aby kupujący skorzystał ze swojego prawa do reklamacji, jak normalny klient, a nie najpierw walił negatywa, a potem zastanawiał się, że przecież nawet nie spróbował skontaktować się ze sprzedającym, który w końcu też jest człowiekiem...

A komentarz wystawia się wg mnie za całość transakcji, do której należy także reklamacja. Jeżeli ktoś nie umie skorzystać z tej opcji, albo go ona nie interesuje - jego problem...

Czy jeżeli sprzedający uwzględnia reklamację i zwraca wszystkie koszty nabywcy zasługuje na negatywa?

Ja w takim przypadku - po pozytywnym rozpatrzeniu mojej reklamacji - zawsze wystawiam pozytywa, bo to znak dla innych kupujących, że ten sprzedający poważnie traktuje klientów.

Poza tym, gdybym najpierw wystawiał negatywa np. za przysłanie innej płyty, niż była w opisie aukcji, albo której opis był niezgodny ze stanem przeze mnie stwierdzonym - to z pewnością nie otrzymałbym już tej prawidłowej płyty, albo zwrotu części/całości poniesionych kosztów - a zdarzyło mi się to już kilkakrotnie.

A co do doświadczenia na ebayu - to właśnie około 90% tam sprzedających (a zakończyłem prawie 300 transakcji) wystawia komentarz jako drugi...

 

Pozdrawiam.

[Icicle]

Althazan, 30 Lis 2006, 13:15,

 

Dlaczego, jeżeli sprzedawca dostanie negatywa, to nie przyjmie reklamacji? Dziękuję bardzo za takich sprzedawców. Jeżeli np. otrzymam towar niezgodny z opisem tj. powiedzmy bluzka opisana jako nowa i z metką na zdjęciu okazuje się przechodzoną i przepoconą szmatą, to sprzedawcy nie należy się negatyw PRZED reklamacją?

 

Rozumiem, że trzeba podchodzić do wszystkiego ze zdrowym rozsądkiem. Nigdy nie dałabym negatywa, jeśli coś poszło nie tak, a nie było winą drugiej strony, tak jak mówiłeś, każdy jest człowiekiem. Ale czemu mam tracić swój cenny czas na niańczenie i dbanie o dobre samopoczucie jakiegoś palanta, który nie umie porządnie zapakować towaru, opisać przedmiotu, czy być po prostu uczciwym.

Prawo do reklamacji, a prawo do bycia niezadowolonym z kiepskiej obsługi, to chyba dwie różne rzeczy, nieprawdaż? Wolisz kupować od firmy, która wspaniale rozpatruje reklamacje, czy takiej która NIE MA reklamacji?

 

Mi się do tej pory raz zdarzyło na ebayu, że dostałam komentarz jako druga, choć nie mam na koncie 300 transakcji. Po prostu płacę i czekam na komentarz. Może dlatego mam bardzo monotonne komentarze: "Thank you for the fast payment" :D

Na allegro wystawiłam w życiu chyba ze dwa komentarze i tyle. A w profilach sprzedających zawsze patrzę na negatywy i to jak się do nich odnieśli. Co z tego, że ktoś ma tylko jeden negatyw, jeśli odpowiedział na niego: "Ty j.... ch..... Ci w d... trzeba było zadzwonić ty palancie". Chcielibyście handlować z CZYMŚ na takim poziomie?

[Althazan]

-> Icicle

 

>Co z tego, że ktoś ma tylko jeden negatyw, jeśli

>odpowiedział na niego: "Ty j.... ch..... Ci w d... trzeba było zadzwonić ty palancie". Chcielibyście

>handlować z CZYMŚ na takim poziomie?

 

Nie, nie chcielibyśmy... I nie o takich negatywach pisałem...

O "przepoconej szmacie" - nie kupuję używanych ubrań, lecz używane płyty, ale pewnie to to samo, gdy ktoś opisuje płytę "jak nowa" a dochodzi do mnie bardzo porysowany egzemplarz... Miałem trzy takie przypadki, we wszystkich odesłałem płyty na mój koszt i uzyskałem zwrot wpłaconej sumy. Zakładam - wierząc w dobrą wolę ludzi - że MOGLI się pomylić.

Po uzyskaniu zwrotu wpłaconych pieniędzy - wystawiłem komentarz pozytywny z adnotacją o błędnym opisie aukcji i uzyskanym zwrocie (dwa razy wystawiałem komentarz jako drugi, raz jako pierwszy). Być może jestem naiwny, wierząc w dobre zamiary innych, ale być może czas takich ludzi mija i teraz do głosu dochodzą tylko wilki i hieny, wietrzące wszędzie podstęp, zbrodnię i układ... Wołałbym żyć jednak w innym środowisku...

Z mojej strony temat uważam za zamknięty.

Życzę więcej wyrozumiałości w dorosłym życiu...

 

Pozdrawiam.

[nonde]

Jak mnie wkurzaja "sprzedawcy", ktorzy wystawiaja przedmioty bez ceny minimalnej i jesli cena bedzie dla nich za niska, wycofuja aukcje wymyslajac jakis byle powod. A my - licytujacy - tracimy tylko swoj czas na sledzenie przedmiotow wystawionych przez takich konowalow (u tego sprzedawcy juz drugi raz stracilem swoj czas):

 

Strona o mnie:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) (dj_zibi)

Aukcja:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Wycofana bo cena mu sie nie podobala :/ - pozniej owszem wystawil - na kup teraz w cenie 2 krotnie wyzszej.

Wczesniej z takim samym dzialaniem u tego sprzedawcy spotkalem sie przy checi kupna GC wystawionego bez minimalnej - cena byla dla licytujacych dobra, jednak nie dla niego - skutek przedmiot wycofany. Takze jest to najwyrazniej jego sposob na prowadzenie aukcji - dlatego postanowiłem napietnowac go w tym watku. Szkoda, ze allegro takich osob nie blokuje.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Lt_Bri]

-->nonde, ten sam od

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ?

 

Jeżeli tak, to przykro że wśród forumowiczów mamy kolejnego allegrowego cwaniaka/oszusta...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[nonde]

Lt_Bri - tak, wszystkie znaki na niebie wskazuja ze to ten sam dj_zibi.

Dzis tajemniczemu uszkodzeniu ulegly glosniki wysokotonowe na kilka minut przed zakonczeniem aukcji:) Czyli historii ciag dalszy:

 

Akcja: allegro:)

Bohater: dj_zibi

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Puenta:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ciekawe, ze allegro nie blokuje takich osob ktore notorycznie odwoluja aukcjie lamiactym regulamin. Moim zdaniem powinni wprowadzic przynajmniej taka zasade, ze na 5 godzin przed koncem aukcji nie mozna adwolac aukcji.

No coz, kretaczy i oszutwo mozna spotkac w kazdym gronie i to forum nie jest tutaj zadnym wyjatniem.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Yupikayey]

Brawo nonde, wykonałeś dobrą robotę - popieram.

[mag99]

to ja moze cos tak dla odswiezenia...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

moze przewinienie niewielkie, ale podejscie do klienta tragiczne, a mianowicie...w aukcji sprzedajacy wyraznie podal cene przesylki, natomiast po zakonczeniu wysyla maila z kwota wyzsza (w pozniejszych tlumaczeniach twierdzac ze ta w aukcji to "stara"kwota), powiedzcie mi czy to sie kwalifikuje jako naruszenie regulaminu i czy mozna ta sprawe zglosic, nie chodzi o kase tylko o zasady, przedmiot wisi przez tydzien czasu wiec chyba mozna zmienic i uaktualnic dane,

 

oczywiscie moge wystawic mu potem negatywa ale on odwdzieczy mi sie zapewne tym samym a allegro umyje od tego rece

 

Mag

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

...oczywiscie moge wystawic mu potem negatywa ale on odwdzieczy mi sie zapewne tym samym ...

No i ci z tego?

Racja jest po twojej stronie , a w odpowiedzi na jego komentarz możesz wszystko wyjaśnić - trzeba mieć zasady.

[tadeo]

>Janoosh

 

Dziękuję za kontakt.

 

Proszę zwrócić uwagę na punkt 12.4. Regulaminu: "Allegro, jego

przedstawiciele oraz pracownicy nie ponoszą odpowiedzialności za jakąkolwiek

transakcję zawartą za pomocą Allegro, wliczając w to m.in. wszelkie roszczenia

związane z towarami i usługami sprzedawanymi w ramach aukcji, również te

dotyczące niezgodności towarów z opisem oraz wysokości ofert cenowych".

 

Serwis nie jest stroną w zawieranych transakcjach a jedynie udostępnia

platformy cyfrowej aby taka możliwość istniała. Administratorzy nie

posiadają kompetencji organów ścigania i nie podejmują się rozstrzygania sporów

między kontrahentami.

Jeżeli jest Pan przekonany, że padł ofiarą oszustwa, proszę zgłosić

ten fakt policji.

 

Z poważaniem.

 

--

Łukasz Zbytniewski

Zespół Allegro

[tadeo]

Wkleił sie tylko załącznik.

 

Chodzi o to ,że ponad dwa miesiące temu wygrałem trzy winyle /zapłata na drugi dzień/ nie dostałem

do dzisiaj.

Gościu najpierw ściemniał,że mu nie działa skrzynka na WP ,potem,że już dawno wysłał tylko strajk

na Poczcie na prośbę o wysłanie potwierdzenia nadania cisza.Miesiąc temu zgłosiłem do Allegro a oni

wysłali mu e-maila i zamknęli konto.

Do tej pory gościu nie miał ani jednego negatywa ale przed zamknięciem konta pojawiły się dwa czy trzy

od ludzi okradzionych tak jak ja.

Reakcja Allegro w poprzednim wpisie.

[tadeo]

A złodziej ten nazywa się: dzidek301 z W-wy.

[Gość discomaniac71]

tadeo to ciewkawe co piszesz ale zapoznaj sie z tym:

 

W Allegro codziennie handlują tysiące osób. Można tu sprzedawać i kupować bez obaw, ponieważ stworzyliśmy kilka zabezpieczających funkcji.

 

 

System komentarzy

 

Po zakończeniu transakcji kontrahenci wystawiają sobie komentarze. Dzięki tym opiniom dowiesz się, czy Użytkownik jest wiarygodny (więcej informacji).

 

Program Ochrony Kupujących

Zwrócimy Ci do 500 złotych, jeśli nie otrzymasz przedmiotu lub otrzymasz przedmiot niezgodny z opisem (więcej informacji).

 

Weryfikacja Sprzedających

Każdy, kto chce sprzedawać w Allegro, musi przejść weryfikację danych. Pocztą tradycyjną wysyłamy Użytkownikowi specjalny kod – dopiero po jego otrzymaniu może on wystawiać przedmioty na sprzedaż (więcej informacji).

 

Escrow

Dla drogich przedmiotów możesz skorzystać z dodatkowego systemu zabezpieczającego transakcje (więcej informacji).

 

Społeczność

Jesteśmy też w ciągłym kontakcie ze Społecznością Allegro, reagujemy na każde zgłoszenie. Jeśli jakiś przedmiot lub Użytkownik budzi Twoje obawy, powiadom nas o tym, korzystając z formularza kontaktowego lub klikając w link Zgłoś naruszenie zasad widoczny na stronie przedmiotu.

 

Klikam rzekomy zwrot pieniedzy i co dostaje:

 

Program ochrony kupujacych:

Program Ochrony Kupujących Allegro jest bezpiecznym miejscem do handlowania, a zdecydowana większość transakcji przeprowadzanych w naszym serwisie kończy się bezproblemowo. Jednak od czasu do czasu, jak w każdej większej społeczności, zdarzają się sytuacje mniej przyjemne.

 

Program zapewnia Kupującemu rekompensatę do 500 zł w przypadku, gdy:

 

* zapłacił za towar, ale go nie otrzymał;

* otrzymał towar, który znacznie różni się od opisanego w ofercie.

 

Potem nalezy przejsc kilka krokow zeby zweryfikowac sprawe.

 

 

 

Wydaje mi sie ze to co skopiowalem jest w sprzecznosci z informacja ktora otrzymales z Allegro. No i kto tu ma racje?

[liberas]

Nie jest w sprzeczności, musisz iśc na policję, zgłosić sprawę, potem kwitek z policji do allegro i dostajesz kasę.

Allegro w ten sposób musi chronić się przed wyłudzeniami, a chyba założenie, że okradziony idzie na policję jest słuszne. Tak było jakiś czas temu, pewnie teraz też to tak działa.