Skocz do zawartości
IGNORED

Postęp w audio


Rolandsinger

Rekomendowane odpowiedzi

Od dłuższego czasu nurtuje mnie bardzo istotne pytanie. Z obserwacji dotrzegam, że wiele osób na forum posiada wysokie modele klocków, czasem nawet klasy hi-end, jednak w większości przypadków są to konstrukcje co najmniej kilkuletnie. Moje zapytanie dotyczy jakości brzmienia poszczególnych komponentów, w zależności od daty ich produkcji.

Możliwych odpowiedzi na to pytanie jest niewiele, dokładnie dwie:

 

a) wiek sprzętu w pewnym zakresie np. 5-7 lat nie ma znaczenia, gdyż np. cedek klasy hi-end z roku `99 i tak przeskoczy obecną klasę średnią, a na pewno budżetową (w kontekście "klasy sprzętu" mówimy oczywiście o cenach, a nie o jego brzmieniu, bo to akurat nie ma przełożenia wprost proporcjonalnego)

 

b) obecne konstrukcje średniego pułapu cenowego, a nawet niskiego mogą konkurować z konstrukcjami klasy wyższej z lat 90-tych

 

Każda z powyższych ewentualności ma poważne reperkusje dla użytkownika, gdyż jeżeli prawdziwe jest twierdzenie "a", oznacza to, że w audio de facto znaczący postęp się nie dokonuje, mimo iż w dziedzinie szeroko rozumianej elektroniki jest on olbrzymi: komputery, sprzęt agd, sprzęt telekomunikacyjny.

 

Jeśli natomiast prawdziwa jest odpowiedź "b", wówczas audio przestaje być "samotną egzotyczną wyspą" w świecie technologii i rządzi się tymi samymi prawami, co wszystkie inne urządzenia elektroniczne. Skądinąd stwierdzenie to jest bardziej zdroworozsądkowe. Osobiście wydaje mi się, że np. DACe 10-cio czy nawet jedno bitowe w hi-endowych cedekach z lat 92-98 nie są w stanie przetworzyć sygnału binarnego, w jakim jest zapisana muzyka PCM 16/44.1 z taką precyzją jak obecnie wykorzystywane przetworniki 24/192 w klasie budżetowej.

 

Jak jest naprawdę? Zapraszam do dyskusji

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/28970-post%C4%99p-w-audio/
Udostępnij na innych stronach

Rolandsinger, 19 Paź 2006, 17:22

 

> Jak jest naprawdę? Zapraszam do dyskusji

 

Jak dla mnie poprawna jest odpowiedź pierwsza. Ale nie dlatego, że postępu nie ma. Postęp jest. Tyle, że nie jest on tak łatwo mierzalny, jak w innych dziedzinach. Procek ma ilośc GHz, dysk ma ilość GB, pralka ma ilość obrotów przy wirowaniu i ilość litrów wody zużywanych na jedno pranie. Można sobie te ilości mierzyć w sposób jak najbardziej obiektywny, zrobić tabelkę w Excelu, wykresik. Usiąść i patrzeć jak rośnie, ew. maleje w funkcji czasu.

 

A w audio tak nie jest. Tutaj się liczą wrażenia subiektywne. Co z tego, że obiektywnie przetwornik 24-bitowy powinien być lepszy, niż 1-bitowy? Może i jest, może coś-tam liczy szybciej, ale czy wierniej? I czy jak puścisz muzykę przez oba stu osobom, to czy nie jest tak, że 50 wskaże pierwszy jako ten, który im się bardziej podoba, a pozostali ten drugi?

 

Moje ostatnie zabawy z DAC'ami pokazują, że dokładnie jest. Dwa modele DAC'ów, jeden tańszy, drugi droższy, jeden kilkuletni, drugi w wieku mniej zaawansowanym. Cztery pary uszu i dokładnie podział 50/50. Dwóm osobom podoba się jeden, dwóm osobom drugi. Nie mam więcej pytań. :)

 

Moim zdaniem na tym oparta jest cała branża. Na subiektywnych odczuciach słuchaczy, które powodują, że ludzie kupują sprzęty dosłownie wszystkich marek, które istnieją na rynku.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/28970-post%C4%99p-w-audio/#findComment-629939
Udostępnij na innych stronach

Generalnie mysle ze jest róznie. W dziedzinie kolumn głośnikowych od czasów panów thiella i smalla nie zmieniło się zbyt wiele. Może łatwiej jest głosniki testować, nie trzeba do tego komór bezpogłosowych ale jesli chodzi o konstrukcje to niewiele sie zmienia. Pare lat temu byly próby wprowadzenia np głośników plazmowych (drga rozgrzany gaz) ale jakoś sie to nie przyjelo ze wzglwedu na koszty i zapach zjonizowanego powietrza po sesji odsluchowej. Dla mnie jedyny przydatny wynalazek w dziedzinie kolumn glosnikowych z ostatnich lat to nawijanie kondensatorów folią cynową czy innymi miękkimi metalami.

 

Iaczej moze byc w sprzecie w ktorym elektronika ma wieksze znaczenie ale i tak myslę ze to są zmiany z punktu laboratoryjnego istone ( z marketingowego jeszcze bardziej), lecz objawiające się w zakresach daleko powyżej ludzkiej slyszalności.

 

Generalnie myslę że sprzęt bedący kiedyś na szczycie pozostaje na szczycie nadal (pomijając fakt fizycznego (nie technologicznego) starzenia się- np wysychanie kondensatorów). Czyli po prostu nowoczesniejszy ale nie lepszy. W sumie nie jest to nic zlego bo pozwala trafic lepszej technologii pod strzechy.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/28970-post%C4%99p-w-audio/#findComment-630009
Udostępnij na innych stronach

Postęp technologiczny to jedno, jest jeszcze postęp marketingu, reklamy i tak dalej. Czasem żal pośladki ściska jak się zobaczy na czym producent oszczędza w sprzęcie nawet z wyższej półki.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/28970-post%C4%99p-w-audio/#findComment-630120
Udostępnij na innych stronach

Czy nie wydaje się Wam dziwne, że w jakiś niewyjaśniony sposób najnowsze wynalazki omijają rynek audio, a jeśli nie omijają, to nie przyczyniają się w istotnym stopniu do poprawy jakości reprodukcji dźwięku - jak twierdzi wielu?

 

Wydaje mi się, że to nie do końca jest tak, jak sobie to wyobrażamy. Należy rozróżnić postęp wykorzystywany do zwiększenia dostępności muzyki (np. przesył przez Internet), komfortu użytkownika (np. nośniki HDD jako źródło dźwięku tudzież integracji komponentów w postaci amplitunerów) czy redukowania rozmiarów urządzeń audio (mini, micro wieże, iPody i ich mutacje), w tym kompaktujący również sposób magazynowania dźwięku (kompresja), od postępu w dziedzinie urządzeń HiFi, gdzie wykorzystuje się lepsze przetworniki, bardziej dopracowane algorytmy, wg których pracują układy konwersujące dźwięk z postaci cyfrowej czy wreszcie nowe nośniki dźwięku - SACD i wiele innych. Bo chyba nikt nie sądzi, że na CDDA świat sie zatrzyma. Uważam, że jest to kwestia wyłącznie koordynacji działań branż - muzycznej i audio. Jedni promują nagrania w nowym formacie, a drudzy produkują na szeroką skalę urządzenia z nim kompatybilne. Po prostu SACD nie zyskuje popularności, bo muzyka z netu w postaci skompresowanej w ogóle obniżyła sprzedaż płyt. Gdyby nie ta tendencja - SACD dawno by wyparło stary format. Tymczasem on został wyparty przez mp3. Jak widać, jakość dla użytkownika finalnego nie była elementem istotniejszym od wygody - mp3 można zmieścić niemal na wszystkim, wysłać przez net, przenosić z urządzenia na urządzenie bez znaczącej utraty jakości (i tak mizernej, ale przynajmniej nie pogarszającej się wskutek tych operacji - jak np. w przypadku przegrywania winyli na MC).

 

Sądzę jednak, że niebawem powszechność dobrego dźwięku powróci. Dlaczego?

 

Mp3 wynaleziono, gdyż nośniki miały zbyt małą pojemność w stosunku do ich gabarytów. Tzn. żeby zmieścić utwór wave trzeba było użyć niezbyt poręcznej płyty cdr, a niewielka rozmiarowo pamięć flash już nie wystarczała. Podobnie szybkość transmisji danych w necie była za mała by móc swobodnie przesyłać dźwięk nieskompresowany. Obecnie nosniki danych rosną w siłę - są coraz mniejsze i pojemniejsze, a szybkość przesyłu danych przez net coraz większa, tak więc niebawem nadejdzie moment, w którym kompresja będzie zbędna, dzięki czemu jakość dźwięku nie będzie już musiała być natępstwem kompromisu wygoda-dostępność-jakość.

 

Dźwięk dobrej jakość będzie można uzyskać z następców iPodów, gdyż pamięć flash będzie mogła swobodnie pomieścić kilkadzisiąt płyt kodowanych na 24/192 (dzisiejsze DVD audio), a dopracowane wzmaki cyfrowe pozowlą na zachowanie obecnych rozmiarów tych urządzeń (mniejsze przecież byłyby nieporęczne).

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/28970-post%C4%99p-w-audio/#findComment-630169
Udostępnij na innych stronach

niestety Roland nie mogę się z Tobą zgodzić. Prawda jest taka, że może tylko 1% ludności zamieszkałej w krajach "cywilizowanych" interesuje jakość muzyki wyższa niż mp3 128 . Ja mam wielu znajomych którzy nie słyszą specjalnej różnicy między Grado RS2 a radyjkiem z czasów gdy "jedyna słuszna Cywilizacja" leżała na wschód od Wisły; i nie chodzi mi o jakieś zacne lampowe "RADYJO" większe rozmiarami od 40' telewizora, lecz o małe zwykłe radyjko którego odpowiednik można dziś kupić za 19.90 w Biedronce czy też Netto.

 

A co z całym tym badziewiem z MM za 399 zł komplet kina domowego 5x100W satelity wielkości pudełka papierosów, plastikowy subwoofer i do tego rewelacyjny odtwarzacz DVD, w którym wystarczy, jak to stwierdził jeden z moich znajomych: "wymienić chinche na złocone aby mieć zajebisty dźwięk"

 

Niestety, modle się o to, aby to SACD upadło, a CD przetrwało, bo powiedzmy sobie prawdę, Po co tłoczyć płyty, zajmować się dystrybucją, magazynowaniem, wypłatami dla pracowników itd. Skoro "wysraczy" opłacić serwer i Viola!!!

 

niestety jeżeli SONY,BMG i inne molochy zdecydują się zwiększyć sprzedaż, to:

 

zmniejszą cenę do 20 zł za płytkę i wrzucą płytkę na serwer w mp3 192k i ludziska się rzucą i z CD zrobi się SACD, czyli coś niszowego

 

Ok zaraz ktoś odpisze że mp3 można od lat legalnie sciągnąć z neta za grosze i dalej płyty się sprzedają

 

Więc dlaczego tak jest ?

Z powodu głupoty "Państwa Kowalskich", bo po co im jakość CD do boom-boxa. przecież to jest głupie.

 

I właśnie módlmy się aby nigdy się z tej głupoty nie ockneli : )

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/28970-post%C4%99p-w-audio/#findComment-630176
Udostępnij na innych stronach

Znaczącego postępu w jakości audio nie ma bo nie ma na nią popytu. Jeszcze 8-10 lat temu nawet koncerny typu Sony, Pionieer, Technics proponowały coś z wyższej półki i robiły solidny sprzęt. ale okazało się, że nie ma zainteresowania i obecnie króluje plastik. Bo to ludzie kupują.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/28970-post%C4%99p-w-audio/#findComment-630214
Udostępnij na innych stronach

Skoro postępu nie ma, to jakim cudem CDDA wyparło vinyle?

 

Ten sam los czeka CDDA, tylko nie będzie już nośników w formie fizycznej, lecz wirtualny dźwięk zakodowany w plikach wysokiej jakości do ściągnięcia z sieci.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/28970-post%C4%99p-w-audio/#findComment-630263
Udostępnij na innych stronach

Powtarzajac za ludzmi gleboko osadzonymi w branzy z racji zawodu to jawi sie taki obraz:

 

1. Kolumny - podobno dzis mozna za relatywnie mniejsze pieniadze dostac lepszy dzwiek niz jeszcze 10 lat temu. Rezultat glownie wprowadzania nowych materialow i technologi do produkcji glosnikow (driverow) oraz implementacja osiagniec pojedynczych firm do calosci branzy. Najsilniej ten trend mozna przesledzic na kolumnach ze sredniego przedzialu cen. Drogie nadala sa drogie i dobre a tanie nadal sa tanie i czesto niedobre. Zas dzisiejsze kolumny za powiedzmy 5-10 tys. zl graja jak kolumny za 20 tys. zl jeszcze kilka lat temu.

 

2. Wzmacniacze - stosunkowo maly przyrost jakosci w ciagu ostatnich 25 lat ale... wzmacniacze sie starzeja i stary wzmacniacz by zagral dzis dobrze potrzebuje renowacji - elektorolity, tranzystory mocy, potencjometry - dobrze wymienic.

 

3. CDP - tu jest postep technologiczny i podobnie jak w przypadku kolumn obecnie w strefie sredniej pojawia sie coraz wiecej konstrukcji kiedys przynaleznej do klasy wyzszej.

 

4. Tunery nie DAB - brak postepu.

 

5. Tunery DAB - szajs poczatkowgo okresu raczkowania technologii i totalne przereklamowanie jakosci dzwieku.

 

6. Sluchawki - powolne zmiany bo start z wysokiego pulapu osiagnietego w latach 90-tych ale nowe materialy i technologie lekko moga zawracac w glowie. Przenoszenie sredniej i niskiej klasy sluchawek z produkcja do Chin zle sie odbija. Ale sluchawki tanie i srednie sa uznawane przez producentow jako gadzet i niekt specjalnie nie dba o jakosc. Zepsuly sie? Kup nowe!

 

7. Kabelki - od kilku lat zastoj i chyba niewiele da sie nadrobic technologia. Nadchodzi chyba okres tanienia bardzo dobrych kabli bo kazdy chce choc troszeczke naskrobac na trudnym rynku. Wiele firm zaprzestalo prowadzenia badan i rozwoju a tylko zmienia nazwy i szate marketingowa swych produktow.

 

pzdrw

 

soso

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/28970-post%C4%99p-w-audio/#findComment-630275
Udostępnij na innych stronach

Rolandsinger:

"Osobiście wydaje mi się, że np. DACe 10-cio czy nawet jedno bitowe w hi-endowych cedekach z lat 92-98 nie są w stanie przetworzyć sygnału binarnego, w jakim jest zapisana muzyka PCM 16/44.1 z taką precyzją jak obecnie wykorzystywane przetworniki 24/192 w klasie budżetowej."

 

Niedawno, aby sprawdzić to o czym piszesz zrobiliśmy w KAiM-ie próbę. Porównaliśmy DVD Panasonic S-52, który w prasie zbiera całkiem przyzwoite oceny jeśli chodzi o dźwięk z klubowym CD Lektorem. Wszyscy słuchacze byli zgodni, że Lektor zaprezentował dźwięk dużo lepszy. To było słychać od pierwszych taktów. A nadmienię, że porównywane DVD posiada 24 bitowe 192kHz przetworniki, wyposażony jest w filtr HDCD.

Opinie można przeczytać na klubowej stronie.

 

W tym wypadku jak widać niekoniecznie lepsze parametry idą w parze z lepszym dźwiękiem.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/28970-post%C4%99p-w-audio/#findComment-630290
Udostępnij na innych stronach

@Edward

 

Każde DVD wykorzystuje konwersję 24/192 tylko w przypadku formatu MPEG4 czyli DVD, dla PCM 16/44,1 wykorzystywana jest konwersja 16-bitowa i to tylko w najlepszych DVD np. Sony ES, bo w tańszych modelach zdarza się nawet 1-bitowa. O tym wie każde dziecko, więc to porównanie jest bezzasadne.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/28970-post%C4%99p-w-audio/#findComment-630297
Udostępnij na innych stronach

Rolandsinger

 

Nikt nie będzie umieszczał w sieci utworów w hiper jakości np 1min - 50 mega, z prostego powodu. Byłbyś jedną osobą na 10'000 która takim plikiem byłaby zainteresowana.

 

Niestety wszystko na Ziemi i we Wszechświecie dąży do stanów o jak najmniższej energii. I wcale mnie nie dziwi że mp3 zrobiło karierę, bo to wręcz wynika z Praw Fizyki. : )

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/28970-post%C4%99p-w-audio/#findComment-630302
Udostępnij na innych stronach

Mimo braku jakiegokolwiek branżowego doświadczenia i dość nikłe od strony użytkownika, zgadzam się en bloc z tym co napisał Soso. Dodać można jeszcze:

 

Ad 2. Co ciekawe, potencjalny postęp w tej dziedzinie, związany ze wzmacniaczami impulsowymi przebija się dość opornie, mimo ataku z paradoksalnie dwóch odległych flank: marketowej i hajendowej. Wiele jest jednak głosów, że postęp jest tu dość iluzoryczny. Znakiem braku postępu jest nawrót do technologii vintage typu lampy - widać ich obiektywnie gorsze parametry nie degradują dźwięku, a pozwalają wejść w posiadanie odrobiny luksusu zapewnianego poprzez inne zmysły :)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/28970-post%C4%99p-w-audio/#findComment-630303
Udostępnij na innych stronach

Rolandsinger, 20 Paź 2006, 11:07:

"A propos wspomniany Panasonic owszem wykorzystuje konwersję 24/192 dla dźwięku, ale dla płyt DVD-audio, CDDA idzie jednobitowo."

 

To dla mnie spora ciekawostka, poproszę o źródło informacji, chętnie poczytam więcej, bo akurat to jest mój odtwarzacz.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/28970-post%C4%99p-w-audio/#findComment-630314
Udostępnij na innych stronach

@ Edward

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

znajdź tam swój DAC (kość ma oznaczenie) i wszystko będzie jasne.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/28970-post%C4%99p-w-audio/#findComment-630333
Udostępnij na innych stronach

MariuszJ, 20 Paź 2006, 11:08

 

>Ad 2. Co ciekawe, potencjalny postęp w tej dziedzinie, związany ze wzmacniaczami impulsowymi

>przebija się dość opornie, mimo ataku z paradoksalnie dwóch odległych flank: marketowej i

>hajendowej. Wiele jest jednak głosów, że postęp jest tu dość iluzoryczny. Znakiem braku postępu jest

>nawrót do technologii vintage typu lampy - widać ich obiektywnie gorsze parametry nie degradują

>dźwięku, a pozwalają wejść w posiadanie odrobiny luksusu zapewnianego poprzez inne zmysły :)

 

Te "obiektywnie gorsze parametry" są całkowicie wystarczające. Na przykład po co komu wzmacniacz o mocy 100W w domu? A przypominam że to wielkość obecnie uważana, zdaje się, za minimalną dopuszczalną. :)

W temacie jakości panuje ogromna PRZESADA. Dźwięk z mp3 nie jest wcale "marny", jak ktoś napisał. Marna byłaby transmisja z użyciem telefonu (pasmo do 3000 Hz), marna jest jakość dźwięku z radia AM, przy obecnych standardach (9 kHz, pasmo do 4500 Hz) ale nie mp3!

Przeciętny odbiorca po prostu nie słyszy różnicy i nie widzi powodu aby płacić więcej - to najlepszy dowód że jakość mp3 jest - WYSTARCZAJĄCA.

Zresztą - nie oszukujmy się - wymaganie i doszukiwanie się audiofilskich walorów, subtelności w nagraniach muzyki pop jest pozbawione sensu. Większość muzyki dostępnej na płytach nie jest nawet stereofoniczna ("scena" wykreowana za pomocą gałki "Pan" to nie stereofonia).

Kiedyś czytałem wywiad z jednym z amerykańskich producentów kolumn tubowych. Opisywał on perypetnie jakie miał usiłując namówić na wywiad i podzielenie się swoją wiedzą Paula Voighta - legendarnego brytyjskiego współwynalazcy głośnika dynamicznego, twórcy tuby o profilu Traktrix itd. Voight w ogóle nie był tym zainteresowany, twierdził że głośniki to nudny temat nie wart uwagi, wszystko zostało już wymyślone i nie warto tracić czasu na takie głupoty, lepiej porozmawiać np. o astrofizyce.

Postępu w DŹWIĘKU nie ma.

Parę dni temu pisałem że miałem okazje posłuchać studyjnego magnetofonu EMI, maszyny starożytnej (lata 50-te) żywcem wyjętej z ilustracji Daniela Mroza do "Bajek Robotów". Ten smok ze stali i szkła (lampy) grał świetnie (choć mono)!

Teraz wszystko jest po prostu tylko MNIEJSZE i TAŃSZE.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/28970-post%C4%99p-w-audio/#findComment-630338
Udostępnij na innych stronach

Dudivan, trudno się nie zgodzić. Oczywiście, że dźwięk z mp3 nie jest marny, porównując to do choćby przeciętnych warunków odsłuchu muzyki oraz, że się tak wyrażę, sposobów jej przyswajania. Komsument masowy żąda takiego właśnie dobrego dźwięku, niepsującego się sprzętu, modnej marki i o wyglądzie pasującym do wystroju pokoju, koniec końców - niedrogiego i taki dostaje. Nie patrzmy na świat oczyma audiofili - oni się mało dla kogo liczą, a jeżeli już to jako potencjalni jelenie (to tak, ze skrajnie pesymistycznego punktu widzenia).

 

Czy postępu w dźwięku nie ma w ogóle, z tym można polemizować. Niemniej faktem jest, że tam gdzie postęp daje najbardziej wymierne odsłuchowo korzyści tj. w dziedzinie realizacji dźwięku nie jest on również jakiś porażający. Znaczy - brak targetu.

 

Teraz wszystko jest po prostu tylko mniejsze i tańsze. I starczy.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/28970-post%C4%99p-w-audio/#findComment-630347
Udostępnij na innych stronach

W każdym razie w jakimkolwiek porównaniu z techniką video, komputerami czy nawet przemysłem samochodowym wypada to o czym tu rozprawiamy - co tu kryć - żałośnie...

 

Więc?

 

Polecam Don Quixote Straussa by Maisky + B.Ph. z Mehtą. Naprawdę nieźle, jak na DG, wersja CD.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/28970-post%C4%99p-w-audio/#findComment-630354
Udostępnij na innych stronach

Re: Soso 20 Paź 2006, 10:25

 

>7. Kabelki - od kilku lat zastoj i chyba niewiele da sie nadrobic technologia. Nadchodzi chyba okres tanienia

>bardzo dobrych kabli bo kazdy chce choc troszeczke naskrobac na trudnym rynku. Wiele firm zaprzestalo

>prowadzenia badan

 

:-)

a ileż można "prowadzić badania" w dziedzinie kabli ;-))

przecież nawet i te badania co to niby były prowadzone to zwykły żart :-)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/28970-post%C4%99p-w-audio/#findComment-632549
Udostępnij na innych stronach

1. Producenci skupiaję się na obniżeniu kosztów produkcji a nie na jakości produkcji czy rozwoju produktu, choć spadek kosztów ogólnie nie jest duży, gdyż rosną koszty marketingu, czyli nakłady na to jak jak sprzedać g.. w ładnym opakowaniu.

2. W szumie marketingowym ludzie coraz mniej rozumieją i nie są w stanie weryfikować tego i kupują coraz większe g..

3. Młode pokolenie konsumpcyjne nie zwraca już uwagi na produkt a tylko na otoczkę marketingową --> logo, modne to a inne passe więc kupują ładne opakowania z g.. w środku.

4. Wszystko, zgodnie z prawami fizyki zmierza do najniższego poziomu energetycznego czyli do g..

5. Wszystko staje się coraz tańsze i mniejsze....

gdyż królowie marketingu już dawno ustalili TERGET - jest nim sprowadzenie konsumenta do roli muchy.

Wszystko jest coraz mniejsze i lżejsze, żeby bardziej pasowało dla muchy, no i mucha poleci na kazde g..

A propo:

Wchodzi mucha do restauracji i mówi do kelnera:

- Kupę raz, proszę.

- Co?

- Gówno.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/28970-post%C4%99p-w-audio/#findComment-632582
Udostępnij na innych stronach

mimo wszystko podniesiono jakosc. Choc duzo jest do zrobienia. Oczywiscie ekstrema podniecaja sie tylko nieliczni co cos slysza. A tych jest niewiele. Pewnie dla 85% a moze nawet 99% dzisiejsza jakosc sprzetu jest juz wystarczajaca. Ten marny odsetek ciagle bedzie wiercil dziure w brzuchu konstruktorom. Jednak czesc tego mitu o jakosci podsycana jest przez cwanych sprzedawcow i pismakow. Wymyslaja kolejne glupoty a to o kond. a to o przewodach itd.......

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/28970-post%C4%99p-w-audio/#findComment-632600
Udostępnij na innych stronach
Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Rolandsinger

o mnie | ignoruj | PW

stat: 78 / 196 / 4

 

19 Paź 2006, 17:22

Osobiście wydaje mi się, że np. DACe 10-cio czy nawet jedno bitowe w hi-endowych cedekach z lat 92-98 nie są w stanie przetworzyć sygnału binarnego, w jakim jest zapisana muzyka PCM 16/44.1 z taką precyzją jak obecnie wykorzystywane przetworniki 24/192 w klasie budżetowej.

 

Jak jest naprawdę? Zapraszam do dyskusji

 

 

Rolandsinger a gdzie widziales DAC 10-cio bitowy w audio?

IMHO 24/192khz stworzono do formatow gestych tylko i wylacznie jest zas chodzi o CD Audio 16/44.1khz to mozna na kazdym DACu zrobic bardzo zle i bardzo dobre CD. Kiedys mowilo sie ze najlepszy DAC to 20-bitow ale to bzdura taka sama jak to ze najlepszy jest 24/192 khz. Dowodem niech bedzie upgradowana AudioTechnica adamhiend'a na pojedynczym (!) PCM 54 ktora rowno nokautoala konkurencje nie tylko na odsluchach w Krakowie. Ciekawe byloby porownanie tego cdeka (1984) z Lektorem (podobno takie bylo w obecnosci samego pana Waszczyszyna jednak niestety wiem to tylko z opowiadan adamhiend'a). Znam dzwiek tego CD i znaja go forumowicze z Krakowa. Za tak grajace firmowe CD trzeba dzis zaplacic dziesiatki tys zl. Jaki z tego wniosek? Liczy sie przede wszystkim wykonanie - nic wiecej.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/28970-post%C4%99p-w-audio/#findComment-632614
Udostępnij na innych stronach

discomaniac71>

Tutaj się z Tobą zgodzę masz rację i mówie to całkiem poważnie.

 

Tylko czy do jasnej cholery nie możesz czegoś napisać bez podpierania się jakimiś nickami i przykładami, hę?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/28970-post%C4%99p-w-audio/#findComment-632618
Udostępnij na innych stronach

Jak to w kazdym wątku natury ogólno-ideologicznej, typowe pierniczenie o tym że księgowi decydują o tym co można a co nie i takie tam... uwielbiam ten tekst, bo od razu pokazuje że ktoś nie ma zielonego pojęcia o tym kto i jak decyduje.

 

Oszczędności owszem są, ale też wiele rzeczy wyglądających na oszczędności, to zwykła optymalizacja, polegająca na wyrzuceniu czegoś niepotrzebnego bądź zastąpieniu czymś go innym, tańszym, bez pogorszenia własciwości. Audiofile uwielbiają jednak overkill i full wypas, dlatego takie praktyki spotykają się z potępieniem. Magnes musi mieć średnicę zbliżoną do membrany i już, inaczej nie gra.

 

Postęp techniczny jest duży, tylko nie w audio, aczkolwiek audio może z niego przecież korzystać pośrednio, adaptując technologie opracowane oryginalnie do innych zastosowań, i tak się dzieje. W końcu nie ma w nim prawie żadnych "wyłącznych" technologii.

 

Dużo zmieniła rewolucja informatyczna, umożliwiając zaawansowaną obróbkę danych z pomiarów niedużym kosztem jak również symulacje i tym podobne.

 

Dobry przykład to technologia obudów - zagięte ścianki, dawniej rzadkość nawet w hi-endzie, obecnie pojawiają w całkiem niskich strefach cenowych. Inny przypadek to Ushery 520 - taki woofer i zwrotnica dawniej w kolumnach za 1300 nie miał prawa się pojawić.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/28970-post%C4%99p-w-audio/#findComment-633090
Udostępnij na innych stronach

Re: Zbig, 24 Paź 2006, 23:18

 

>Dobry przykład to technologia obudów - zagięte ścianki, dawniej rzadkość nawet w hi-endzie, obecnie

>pojawiają w całkiem niskich strefach cenowych. Inny przypadek to Ushery 520 - taki woofer i

>zwrotnica dawniej w kolumnach za 1300 nie miał prawa się pojawić.

 

oj Zbigu, Ty "jak zwykle"

 

"zagięte ścianki" to tylko aktualna MODA

 

a meble rokokowe były jeszcze bardziej pozaginane niż dzisiejszy "hi-end"

aleś dał kryterium "postępu technologicznego" :-))

 

a Ushery 520 za 1300 to też żaden "postęp technologiczny" tylko "chińska ekonomia"

 

Ushery 520 i "zagięte ścianki" jako znaki postępu :-))

 

to jest dopiero "typowe pierniczenie" ;-)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/28970-post%C4%99p-w-audio/#findComment-633212
Udostępnij na innych stronach

Żałuję, że ilekroć zaproponuję jakiś temat do rozmowy, to musi się to skończyć przepychankami słownymi, zamiast merytorycznej wymiany racjonalnych argumentów.

 

Obiektywny postęp w audio jest (tak jak w całej elektronice), tylko nie ma postępu w umysłach tych, którzy uważają, że najlepsze to już było, przy tym nie mogąc znieść, że dziś klocek za 3 kzł gra tak, jak hi-end z przełomu lat 80/90, którego są dumnymi posiadaczami.

 

Dla tak myślących proponuję założyć zakładkę - "loża szyderców".

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/28970-post%C4%99p-w-audio/#findComment-633250
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.