Skocz do zawartości
IGNORED

Zhaolu w dobrym towarzystwie


Fr@ntz

Rekomendowane odpowiedzi

  • Redaktorzy

Witam

W dniu wczorajszym, dzięki uprzejmości Małżonki Pala55 (wyborne koreczki) i Jego samego mogliśmy w sprawdzić możliwości mojego DACa Zhaolu 2.5. Systemem podstawowym było:

ABRAXAS - podwójna 300B w PP - wzmak zbalansowany

AN CD-1

tuba z Fostexem FE206E

IC: AN LEXUS, Garmin, Sonus Oliva RCA i XLR,

glośnikowy Bartka1,

stolik Ostoja T3

 

Oprócz powyższego pojawił się tytułowy Zhaolu, do którego prąd dostarczała sieciówka Audionova Starburst Mk2 oraz drugi DAC - Entech 203.2 po modyfikacji (przywieziony przez Snajpera). Sygnał "po coaxialu" dostarczała tania supra.

 

"Testowy" materiał muzyczny był bardzo zróżnicowany - od klasyki (Vivaldi, Mozart) poprzez blues (B.B. King, Ray Charles) aż po dalekowschodnie klimaty (SusanWong). Na początku obecni podczas spotkania słuchacze (niech każdy sam się ujawni, chyba, że wersją oficjalną dla Małżonki były przymusowe nadgodziny w pracy ;) ) jako źródła używali odtwarzacza C.E.C (modelu nie pomnę - niech mnie Pal55 wręczy) a następnie "przesiedliśmy się" na Audio Nota AN-1 z podpiętym Zhaolu.

Dźwięk przynajmniej dla mnie był bardzo dobry. Dźwięki wydobywały się z czarnego jak smoła tła, scena była prawidłowo prezentowana i pomimo bardzo detalicznego dźwięku nie było zauważalnej utraty muzykalności. Większość słuchaczy zwracała uwagę na niezwykle nasyconą i angażującą średnicę, oraz na lśniące a zarazem łagodne wysokie tony. Również dół pasma potrafił zadziwić różnorodnością wybrzmień.

Zamiana Zhaolu na Entecha bardzo szybko spowodowała kompletną ruinę spektaklu muzycznego. Przestaliśmy słuchać muzyki a zaczęliśmy odbierać jakieś niezbyt przyjemne dźwięki. Natalie Cole w duecie z Rayem Charlesem zamiast śpiewać zaczęła skrzeczeć i z dystyngowanej i pięknej kobiety zmieniła się w gderliwą jędzę. Zmiana repertuaru na nieśmiertelne "4 Pory Roku" Vivaldiego w wykonaniu Carmignoli również nie uratowało sytuacji. Pozwoliła natomiast znaleźć przyczynę degradacji dźwięku - Entech stosował całkowicie chybioną w ww systemie politykę podbijania skrajów pasma i cofnięcie, oraz osuszenie średnicy. O ile podczas odsłuchów u KrisaK ta maniero pozostała praktycznie przez nas niezauważona to tym razem nie było taryfy ulgowej i Entech dostał po dupie.

Powrót do Zhaolu był balsamem dla mych uszu. ale żeby niebyło tak pięknie to po kilkunastu minutach wypięliśmy go z toru i słuchaliśmy na "gołym" Audionocie. Dźwięk miał trochę jaśniejszą barwę, jakby balans tonalny został przesunięty nieco w górę, przez co wysikie tony zostały delikatnie podkreślone i nasycone a bas stał się odrobinę mniej detaliczny. W porównaniu z Zhaolu był to trochę inny pomysł na muzykę ale można było rozpatrywać różnice w brzmieniu właśnie w tych kategoriach, a nie w kategoriach "różnicy klas" (której się obawiałem - w końcu Audio Note jest "trochę" droższy od Zhaolu).

Na koniec wpięliśmy C.E.C a po XLR'ach i ..... to był nokaut. Po prostu. Różnica w jakości dźwięku była taka, że siedzieliśmy z rozdziawionymi gębami i jedyne co można było robić to głupkowato się uśmiechać. Ten odtwarzacz za trochę ponad 8kzł pokazał, że "trochę" lepiej w audio czasem potrafi oznaczać przepaść. Przepaść zarówno w samej ilości i masie dźwięku jak i jego klasie. Wszystkiego było więcej, lepiej i ....już. Kiedy pierwszy szok minął uznaliśmy, że trzeba być sprawiedliwym i podpięliśmy CECa o RCA. Było epiej niż z AudioNota i Zhaolu ale przepaści już nie było. Niestety cały czas mając w pamięci to co potrafi ten dyskofon po wyjściach zbalansowanych na pewno z RCA bym nie korzystał.

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/29379-zhaolu-w-dobrym-towarzystwie/
Udostępnij na innych stronach

Model CECa to musiał być z pewnością TL51XR:-)

Ostatnio zbiera entuzjastyczne recenzje, a jego cena katalogowa w USA została podniesiona o 20%.

 

Tutaj link do ostatniej recenzji:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zależy na którym wyjściu CD jest lepsze i na którym wejściu Pre jest lepsze. To że preamp z końcówką jest podpięty po RCA lub XLR nie ma tu znaczenia. Pozostaje uniwersalna prosta (prymitywna) rada - posluchaj.

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Zyzio->

XLR ma znacznie wyższy poziom sygnału wyjściowego więc pewnie warto.

A propos ceny, to obecna cena XLRa w USA to 1990 USD a nie 1690:-)

U nas można wydobyc tego CECa w podobnej cenie co w USA:-)

Dla mnie wczorajszy odsłuch (ujawniam się :-P) był poniekąd wycieczką w totalne nieznane. Oto fan rocka, metalu i ciężkiego brzmienia jako takiego, fan monitorów Paradigma i elektroniki Denona został posadzony przed ukraińską lampą, odtwarzaczem droższym niż cały mój zestaw (ze słuchawkowym włącznie) oraz monstrualnymi, ważącymi według ocen właściciela ponad 100kg, kolumnami tubowymi na Fostexach. A do tego potraktowany klasyką, jazzem, bluesem i chińskimi plumkaniami, z czego czasem słucham jedynie tych ostatnich...

 

Coś jakby Kubicę wsadzić w Kamaza przygotowanego na rajd Paryż-Dakar i kazać mu po ruchomych piaskach jeździć... ;-)

 

Z tego powodu wszelkie porównania słuchanego sprzętu z czymkolwiek słuchanym przeze mnie wcześniej mają bardzo dyskusyjny sens. Mimo to spróbuję.

 

Jeśli chodzi o Pal55'ową elektronikę, to moje wrażenia są zbieżne do Fr@ntzowych. CEC na XLR nokautujący od pierwszego dźwięku wszelką konkurencję, CEC na RCA bardzo dobrze, ale w porównaniu do XLR już wcale nie dobrze ;), AudioNote w okolicach CEC'a na RCA. Poziom na tyle zbliżony, że słuchanie po RCA w żaden sposób nie usprawiedliwiało kasy, jaką należałoby dopłacić za przesiadkę z AudioNote na CEC'a. Użycie XLR zmieniało jednak sytuację tak dobitnie, że nikt z obecnych nie mógł pojąć, czemu pal55 się jeszcze nad czymś tutaj waha... :-0

 

Moja ocena DAC'ów również jest zbliżona. Entech pasował do lampy i tub tak, jak pewni znani bracia do Harlem Globetrotters. Gorzej dobranego sprzętu chyba nie słyszałem. Ten DAC odarł system pala55 z całej magii, wokale przepuścił przez telefon komórkowy, a wyższe tony wyostrzył do poziomu zdecydowanie nieprzyjemnego. Jedyny pozytywny aspekt w rozumieniu moim to był najobfitszy ze wszystkich kombinacji bas. Schodził niżej, nie grzeszył jednak kontrolą. Ogólnie rzecz biorąc - masakra piłą łańcuchową. :-P

 

Natomiast Zhaolu zaprezentował się bardzo przyzwoicie. Idealnie wpasował się w charakter systemu, a wyczuwalne różnice pomiędzy prezentacją dźwięku z obu urządzeń w żaden sposób nie dyskwalifikowały zółtka z obcierającą gałką.

 

Kto nie był, niech żałuje jednego - że nie widział miny Fr@ntza po podpięciu Zhaolu. Wyglądał jakby właśnie przeleciał Salmę Hayek i robił sobie chwilową odsapkę przed przeleceniem rozgrzewającej się w przedpokoju Charlize Theron... ;-))) Jak w reklamie - za wszystko zapłacisz kartą Visa, mina Fr@ntza - bezcenne. ;-)

 

Oczywiście tego porównania DAC'ów nie należy traktować uniwersalnie. Ja nie jestem szybki w ocenach i powstrzymam się z nimi do porównania ich w moim systemie. Zupełnie inny charakter systemu może sprawić, że wyniki będą zupełnie odwrotne. Choć oczywiście mogą być dokładnie takie same. Okaże się w swoim czasie.

 

Jeśli zaś chodzi o tuby, to spodziewałem się rzecz jasna, że zagrają zupełnie inaczej, niż moje Paradigmy. Spodziewałem się, że skraje pasma będą zupełnie inne, niż to, co znam, albo że ich w ogóle nie będzie. Spodziewałem się wszystkiego, oprócz tego, że... taka prezentacja dźwięku mi się spodoba! :-0 Nie słuchałem co prawda nic "mojego", więc nie wiem, jak takie kolumny sprawdziłyby się w innym repertuarze. I nie podejrzewam, żeby nu-metalowe łojenie na tubach mnie uwiodło. Jednak na tym repertuarze, który słuchaliśmy, to było prawdziwe COŚ.

 

Na pierwszy rzut ucha - eee... yyy... hmmm... czy wzmak ma wyjście na subwoofer? ;) No bo basu... nie ma. Najwyższej góry też nie, brakuje różnych blaszeczek, dzwoneczków i tym podobnych niuansów na chińskich płytkach. Jednak po chwili okazuje się, że pierwsze wrażenie jest totalnie mylące.

 

Nie ma basu? Nie ma. Albo inaczej - jest, ale zupełnie inny, cichy, subtelny, nie schodzący nisko, ale za to bardzo dobrze kontrolowany. Nie ma najwyższych sopranów? Nie ma. Ale nasuwa się jedno proste pytanie - a na jasną cholerę mi bas i najwyższe soprany? Mam wprost zniewalającą średnicę. Dominującą w sposób niezaprzeczalny i totalny, ale w żaden sposób nie przeszkadzający. Mam plany budowane nie na dwóch czy pięciu poziomach, ale na chyba nieskończonej ich ilości. Mam scenę, której precyzję można mierzyć laserową suwmiarką. Mam detale słyszalne w sposób rewelacyjny, ale nie psujące w żaden sposób muzykalności. Wreszcie mam wokale, które brzmią w sposób dla mnie absolutnie niesamowity, nieporównywalny z niczym, czego do tej pory słuchałem.

 

Żeby nie było różowo - kolumny są bardzo kierunkowe, więc odsłuch z miejsca innego, niż jedyne słuszne boli. Może nie w sensie bezwzględnym, bo w każdym punkcie pokoju słucha się bardzo przyjemnie. Ale cały urok prezentaji dźwięku dostępny jest tylko i wyłącznie w ściśle określonym punkcie.

 

Druga rzecz - szerokość sceny. O ile nie ma problemów z rozdzielczością, o tyle dźwięk nie chciał mi wyjść poza kolumn. Był zdecydowanie ograniczony odległością pomiędzy nimi. To w sumie taka uwaga stricte techniczna, bo dzięki tej niesamowitej rozdzielczości nie przeszkadzało to nic a nic.

 

Kolumny pala55 to zupełnie inny sposób na prezentację muzyki, niż wszystkie pudła z dziurą, które słyszałem. Mimo to bardzo wciągający - na moim sprzęcie klasyka usypia mnie w 3 minuty. To samo jazz i tym podobne. Tutaj o żadnym spaniu nie było mowy, mimo iż godzina już była późna. Co więcej, niektóre fragmenty utworów wywoływały w słuchaczach reakcje jak z dofcipu o Niemcach, Anglikach i Polakach nad wodospadem Niagara: "Das ist wunderbar!", "It is beautiful!", "O, k..., ja p...". ;)Nie bez znaczenia jest tu na pewno bardzo fajnie zaadoptowany pokój odsłuchowy pala55.

 

Teraz pozostaje jedno pytanie - co się stanie, jak włączę mój system domowy... ;)

 

P.S.1. Fotki wrzucę wieczorem. Wczoraj już mi się nie chciało...

P.S.2. Wieczór był bardzo sympatyczny. Dziękuję gospodarzowi za możliwość poszerzenia horyzontów, żonie gospodarza za pogawędkę na tematy nieaudiofilskie i pozostałym słuchaczom za miło spędzony czas. :)

Snajper -->

 

interesujacy i barwny opis :)

.... ciekawi mnie tylko jedno jak by wyglądał wielgachny Fra@ntz na drobniutkiej jakby nie było Salmie ;) ... no i co na to jego dotychczasowa współspaczka ;)

 

pozdrawiam,

zdezi

zdezintegrowany_3PO, 8 Lis 2006, 09:47

 

> interesujacy i barwny opis :)

> .... ciekawi mnie tylko jedno

 

Taki długi opis i tylko to Cię zainteresowało...? Nie powinieneś przypadkiem do jakiegoś specjalisty się udać...? ;-)

Potwierdzam klase CECa 51XR, swietne zrodlo, wyrownane w calym pasmie, bardzo neutralne, piekna barwa, w dobrej cenie moze byc poza konkurencja, brakuje otwartosci i szybkosci, poprostu player dla melomanow, mozna sluchac godzinami.

A pomyslcie jak gra razem z DX71mkII - ja dzieki Jerzykowi23 i PP wyleczylem sie z szukania zrodla - po prostu gra i koniec:). Jeszcze do dzis mi sie geba smieje do tego dzwięku - a blądziłem przez tyle lat.

Tak dla wiedzy zainteresowanych o czym jest mowa.

 

Pozdrowienia kaszanka7

 

Ps. Oj szkoda ze mnie tam nie bylo ;(

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-6668-100003687 1170304105_thumb.jpg

post-6668-100003688 1170304103_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wszyscy myślą tylko o sobie. Tylko ja myślę o mnie.

Snajper, 8 Lis 2006, 09:50

 

>zdezintegrowany_3PO, 8 Lis 2006, 09:47

>

>> interesujacy i barwny opis :)

>> .... ciekawi mnie tylko jedno

>

>Taki długi opis i tylko to Cię zainteresowało...? Nie powinieneś przypadkiem do jakiegoś specjalisty

>się udać...? ;-)

 

... nie samym ałdio człowiek żyje ;)

i jeszcze to - mam nadzieje ze nie wprowadze nikogo w blad

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wszyscy myślą tylko o sobie. Tylko ja myślę o mnie.

kaszanka7 -->

 

już wprowadziłeś w błąd :) wszak wkleiłeś zdjęcie modelu 51xz ;) - przyjamniej pierwszy skan ... o ile mnie wzrok nie myli rzecz jasna ;)

 

zdezi

Kurde moll!

Żałuję, że z powodu wizyty mojej rodziny u doktora nie mogłem podjechać z moim AudioNemesisem - chętnie bym porównał z takim CECem...

 

Może uda się zorganizować poprawiny ;)

 

kris_k

Kris

Star trekkin' across the universe; Boldly goin' forward, still can't find reverse...

Jak tak czytam te wpisy wszystki to morda sie cieszy, DAC zostal sprawdzony w drozszym systemie i nie polegl, zapewne ego kazdej z 8 osob zostalo podbudowane:)) moze tez przy kolejnym jakims starciu bede mial mozliwosc na wlasne uszy sie o tym przekonac...

 

Mag

mag99, 8 Lis 2006, 10:23

 

> Jak tak czytam te wpisy wszystki to morda sie cieszy, DAC zostal sprawdzony w drozszym systemie i

> nie polegl

 

Zgadza się. Pytanie na ile jest to kwestia jego "bycia dobrym", a na ile kwestia pomysłu na muzykę zbliżonego do odsłuchiwanych wczoraj odtwarzaczy. Cały czas mam w pamięci totalnie inny odbiór krisowego AudioNemesisa w różnych systemach, jak również i mojego Entecha, który z jednej strony wczoraj brzmiał jak kibel, ale z drugiej strony wcześniej szedł łeb w łeb z DCD 2000 AE.

 

Dlatego trzeba obadać żółtka w różnych systemach, co by mieć podstawy do porządnej oceny. Niemniej pierwsze koty za płoty i szczęśliwi ryzykanci mogą spokojnie mordy cieszyć. :)

A, jeszcze jedno mi się przypomniało - mieliśmy w międzyczasie pomysł, żeby do Zhaolu podpiąć DVD Szajsunga (czy jakieś tam inne) i zobaczyć, co wtedy będzie się działo. W sumie nie wiem, czemu, ale w końcu tego nie zrobiliśmy. A szkoda. Myślę, że większość z nas patrzy na DAC'e jako na sposób na zastąpienie drogiego CD'ka zestawem tani CD'k + DAC. Taki test powiedziałby więcej o zaletach Zhaolu.

 

Na szczęście nie wszystko stracone i na pewno takie testy też się odbędą. :)

  • Redaktorzy

zyzio - z XLRami nie ma problemu - pewnie ktoś jeszcze będzie zamawiał i wtedy można zastanowić się nad wersją 2.0 -

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

zyzio, 8 Lis 2006, 11:02

 

>Jak usuna usterki w DAC Citypulse DA7.2 - można też go wziąć pod uwagę :)

 

Zwlaszcza ze ma output stage jak C.E.C:)

 

No tak wlasnie sobie pomyslalem ze ja mam Zhaolu2.0 z XLR na pokladzie...;-) Ciekawe jak tp gra.

 

A co do prezentacji dziwieku Zhaolu to wg mnie moze on wiecej ale LT1057 sa przecietne(wiem wiem ze lubicie jego basik) - sa to wolne op-ampy z przed wielu lat. Ja bym tam widzial albo DY2000 albo chociaz lepsze modele OPA2107...

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.