Skocz do zawartości
IGNORED

Klub Infinity Classics


Rekomendowane odpowiedzi

5 kzł.

Sporo, ale w granicach przyzwoitości.

Czy warto musisz odpowiedzieć sobie sam.

To prawdziwy, a nie malowany lub udawany hi-end. Świetna technika i technologia w niebanalnym opakowaniu, o kapitalnym - prawdziwym i autorytarnym dźwięku.

O ile zapewnisz im NAPRAWDĘ mocną amplifikację (Twój Hitachi nie da rady)- i jeżeli wpadną w Twój gust - mogą być kolumnami docelowymi.

W innym przypadku - szukaj innych... ;)

Ps. Ja zostałem przy Infinity R90.

http://cgi.ebay.de/Infinity-Kappa-Renaissance-90_W0QQitemZ250515262824QQcmdZViewItemQQptZDE_Lautsprecher_Martin?hash=item3a53df8d68

przed chwila zakonczona aukcja na ebayu.905 eurakow. czyli nie cale 4000pln

zastanawialem sie nad dokupieniem jeszcze jednego hitachi - bardzo podoba mi sie ich brzmienie i nie kosztuja fortuny. swoja droga myslalem kupujac hitachi ze taki potwor to napedzi wszystko...

Ożesz! Gratulacje!

Piękne!

W jasnym opakowaniu jeszcze nie widziałem na żywo.

Z chęcią przyjechalibyśmy posłuchać, może coś doradzić?

Ale gdzie?

 

Pozdrawiam.

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

Hm.

Na pewno "JAKOŚ" to zagra. Nawet z jednym.

Dopóty nie będziemy wiedzieć, dopóki nie podłączymy:) 2 końcówki powninny spokojnie sobie poradzić(to końcówka, czy integra)? Pytanie - jaki dźwięk otrzymamy?

Rennaissance, to chyba równie wybredne kolumny, co osławione JMLab Focal, które bardzo trudno spasować z resztą systemu. Tzn. uważam, że R 90 i tak zagrają w miarę, jeśli tylko wzmacniacz będzie wydolny. Ale mogą zagrać ZJAWISKOWO! Jeśli trafi się z resztą.

Po ostatniej wizycie u Bartka - strasznie mnie korci ponowne wypróbowanie R 90:)

Tym bardziej, że pojawiła się jako taka oferta na RS 2,5.

 

Wyczytałem, że wzmacniacz dysponuje 100W przy 8 omach. Współpracuje z kolumnami 4 omowymi. I tyle.

Masz jakieś materiały, link do tego modelu Hitachi?

 

Pozdr.

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

"Po ostatniej wizycie u Bartka - strasznie mnie korci ponowne wypróbowanie R 90 :)"

Jacku!

Zgadzam się - recepta na dźwięk idealny jest prosta - preamp lampowy Prophet (przypomnij pełną nazwę) + Metaxas Solitaire + Infinity R 90 + jako taki cedek i kabelki...

Pełen odjazd i nie niknący banan na twarzy!!!

Pozdro 4 all!

Ależ mnie korci:)

Kusisz!

Tak na serio. Jak po powrocie na Marquisa?

Chyba musimy pogadać...

 

Pozdr.

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

materialow nie ma zbyt wiele. nawet jak sie poryje w necie - czasem sie trafia opinie na roznojezycznych forach. tak jak napisales -100 watt przy 4 omach na kanal.pelne dual mono. j-fety. ostatnio mialem u siebie B&W CDM 9NT. nie gralo to ladnie - odsprzedalem. (malo basu).

ostatnio doszedlem do wniosku ze jednak te 100watt moze nie starczyc na troche bardziej wymagajace kolumny...

  • 1 miesiąc później...

Nie wiem, czy to wypada, czy mam się czym chwalić.

Po blisko dwuletnim szukaniu kolumn w końcu, może i ze zrezygnowania(chciałem coś z wyższej pułki infinity),ale na pewno i rozsądku( mały pokój ca.13m2) kupiłem Infinity Reference 20.

Gra to u mnie z rotelem ra-840bx3 i denonen dcd-1650ar, więc myślę, że partnerzy niczego sobie nawet.

Mam bezpośrednie porównanie z b&w 602,5 (z resztą idą w kont;)) i po prostu jestem urzeczony, zaszokowany, zakochany. Tak detalicznych, muzykalnych w sumie przestrzennych kolumienek dawno nie słyszalem(w tej cenie i tych gabarytach szczególnie). Możliwe, że trochę przesadzam, bo to pierwszy dzień odsłuchów, ale już wiem, że szybko się nie rozstaniemy;)

 

Pozdrawiam:)

 

ps. Polećcie proszę jakieś kabelki w rozsądnej cenie, w tej chwili mam jakieś Audioquest-y 4, nie wiem czy mogą być, może jest coś ciekawszego w porównywalnej cenie?

  • 2 tygodnie później...

sambudyń, 9 Gru 2009, 23:46

 

>Nie wiem, czy to wypada, czy mam się czym chwalić.

 

Wpadłem zobaczyć, czy wątek jeszcze dycha:( Niestety - radni forum zdecydowali (pod pozorem usystematyzowania), zepchnąć w otchłań wszystkie kluby...

 

Witam kolejnego właściciela Infinity:)

To chyba nieco "pomieszani" następcy RS 2001 i 3001?

(inny materiał wofera, niższy podział zwrotnicy).

 

http://www.nrpavs.co.nz/archive/Sold_htm/InfinityReference20.htm

 

PIĘKNE!

 

Trochę danych z tej stronki:)

Specifications :

-:®:- Power rating : 15 -100 watts

-:®:- Nominal Impedance : 6 ohms

-:®:- 1991 - 1995 vintage

-:®:- Drivers : Woofer: 20.3cm IMG Tweeter: 2.5cm polycell

-:®:- Crossover Frequency : 3,000Hz

-:®:- Sensitivity : 90dB / 1W / 1m

-:®:- Frequency response : 50Hz - 25kHz +/- 2.5dB

-:®:- Dimensions [ W x D x H ]: 270 x 260 x 465mm

-:®:- Weight : 8.0kg each speaker

 

Myślę, że nie przesadzasz w swojej ocenie Refgerence 20:)

Miałem RS 3000.

I kolumienki były conajmniej ŚWIETNE (jak za 500 zł)!

 

A jak Twój zachwyt wygląda po pewnym czasie? Chyba niegorzej?

Może wrzucisz kilka fotek?

 

Pozdrawiam.

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

Zachwyt trwa, puki co jeszcze stoją na "niczym" , nie mam czasu ostatnio w ogóle i dopiero w styczniu jakieś podstawki nabędę więc i wtedy dojdzie do ostatecznego werdyktu.

Chwilowo ani aparatu, ani czasu więc przepraszam, ale fotki postaram się zamieścić w późniejszym okresie;)

Pozdrawiam i wesołych świąt wszystkim fanom Infinity( i nie tylko z resztą)!

Witam Forumowiczów

a w szczególnosci zukzukzuk'a, który nawet nie wie (właśnie sie dowiaduje), że stał sie ojcem chrzestnym moich IRS Beta. miesiąc temu zobaczyłem takie na jednej z aukcji. Zadziwiły mnie. posukiwania informacji o nich skierowały mnie na to forum. a zachwyt "ojca chrzestnego" dokonały dzieła. Zbaczyłem, kupiłem przywiozłem z dalekiego kraju a teraz słucham na tym co sie da czyli..(proszę się nie smiac :) - nie stać mniena wszsytko -ale je kiedyś dopieszczę) preampa udaje denon 4308, źrodłem jest denon a11 lub denon 3800 lub dual. końcówki to na dzis denon poa t-10 i denon poa t-02 (naprawdę całkiem ładnie daja radę). wszsytko postawione w mojej piwnicy (tn. przyziemiu które pełni rolę kina domowego i sali tanecznej :))

pozdrawiam

Piotr

p.s. pytanie

czy do nich pasowałyby amplifony wt40? czy ktoś wie? - jako wstępniak do dźwieku lampowego

odpowiedzi prywatne na maila [email protected]

Witam serdecznie.

Po długich oczekiwaniach i poszukiwaniach dołączam do posiadaczy zestawów Infinity i są to RS6001, jeszcze nie dojechały do mnie, będą wieczorkiem jak wszystko dobrze pójdzie;). Napędzone to będzie integrą Luxman L-430, a niebawem Yamaha CA-1000.

Po odsłuchu odezwę się z wrażeniami.

Może ktoś wie jakie są różnice brzmieniowe pomiędzy RS6001, a RS6000?

Pozdrowienia dla kolegi ZukZukZuk'a.

Witam serdecznie w klubie!

 

Myślę, że wszyscy z fani starych Infinity z niecierpliwością czekają na wrażenia i fotki!

Dzięki Rafale za pozdrowienia. Wysłałem Ci adres do berberysa.

 

 

P.S.

Kolego gustawst - ODEZWIJ SIĘ!

Czy to Bety Cię tak omamiły, że nie wiesz o Bożym świecie? Też bym tak chciał...

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

A no omamiły

żeby tylko mnie.... nawet żonę kochaną :)

jak powiedziane zostało wczoraj przez znajomych ... "Już nigdy słuchanie muzyki nie będzie tym samym..." a mówią to nie "maniacy" (bez obrazy koledzy :) )

Jak się trochę odmamię to zrobię fotki i przedstawię moje skarby :)

a na razie, że sie wyraże ... do usłyszenia :)

Piotr

Więc dotarły:)

Bardzo dużo szczegółów, głównie w górnym paśmie. Bas schodzi bardzo nisko i znajduje się zaraz przy podłodze, na poziomie głośników wysoko tonowych nie ma go wcale mimo załączonego LOW BOOST w wzmacniaczu, solidnie drgających membran i drewnianej podłodze, osadzonej na legarach. Stereofonia piękna, bardzo wyraźna. Scena układa się troszeczkę przed kolumnami, jak dla mnie w porównaniu ze sprzętem który miałem wcześniej, bogata i wyraźna. Tony wysokie jak pisałem wyraźne, aż czasem kujące.

Ogólnie widać wysoką klasę i kulturę tych kolumn, dla mnie są sporym krokiem na przód.

Słuchałem ich dopiero pół godziny i nie kombinowałem z ustawieniami.

Może ktoś mi podpowie jak je ustawić żeby wydobyć z nich bas? Kolumny stoją metr os ścian.

Pozdrawiam.

Piotr>>>

Zlituj się:(

 

Rafał>>>

Nie do końca rozumiem, co z basem? Dlaczego ma być na wysokości wysokotonówek? Jest bardzo niski, ale go nie ma...

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

No i mam już przyczynę:)

Kolumienki były rozbierane (nie wiem po co, może wymieniane były zawieszenia, ale jeżeli zostały one wymienione to zrobione to zostało bardzo profesjonalnie, dokładnie, starannie i przez to nie mogę stwierdzić tego na 100%) i ktoś napchał tam wytłumienia konsystencji waty na maksa gęsto i po sam głośnik, brak jakiejkolwiek wolnej przestrzeni, wolnego powietrza.

Wie ktoś może ile tego powinno być oryginalnie?

Zaraz będę testował...

Witam,

 

zuk w końcu mnie zwabiłeś.

Moja przepustka cóż skromniutka w porównaniu z tym co koledzy tu pokazują. Od jakiegoś czasu posiadam zupełnie podstawowy model Infinitek 1001A. Gdzież im tam do cudeniek ze wstęgami. Kolumny kupione z ciekawości czystej - jak grają stare Infinity, za niebotyczną kwotę ..... 500 plnów. Jak je zobaczyłem to nogi się podemną ugięły, mikroskopijny pokój a tu takie szafy z takim wielgachnym wooferem (wcześniej eksploatowałem Totemy mitte) a ja jeszcze nie lubię mocnego basu - to nie ma prawa grać.

Podłączyłem to to i stał się cud niemalże, nie dość że zagrało to jeszcze dowiedziałem się, że bas to jednak lubię.

Po zwalczeniu drobnych problemów technicznych (krzywo wklejone górne zawieszenie woofera - które owocowało charczeniem cewki) pozostało się tylko cieszyć dźwiękiem. Okazało się, że również Infinity 1001A są prądożerne - i tu dochodzimy do reszty toru.

Moje Infinitki wymiennie grają z Omakiem (eks - zukowym), za preamp robi prawie Prophet3, za źródło tandem Audiomeca Damnation i DAT - Tascam 113 bodajże.

Drugi zestaw oparty jest o Yamahę CA-1000 z CD-kiem Yammy CDX-1100,

Trzeci Ampli Yamahy CR-1020 z wymienionym wyżej CD.

Do tego cała plejada różnych mniej lub bardziej niskobudżetowych źródeł o których w takim towarzystwie nie wypada nawet wspominać.

 

Wzmacniacze które nie sprawdziły się zupełnie lub słabo to

Yamachy A-1000/A-1020/AX-900 i luxman L-410, o słabowitym fatmanie iTube nie wspominając.

 

Co do samych kabli w zasadzie wpływu nie stwierdzono - czy to z powodu ułomności pomieszczenia, czy też sprzętu czy też słuchającego - a może po prostu jeszcze nie dorosłem?

 

Pozdrawiam

No to mamy kolejnego Infinityfana!

Miło widzieć kolegę Ka..., znaczy się Toyotę ;), w temacie!

Powtry to, co ju8 kiedzđ pisałem - zabawa "na poważnie" w Infinity zaczyna się wtedy, gdy jako przetworniki pojawiają się cienkie paski folii!!! :))

Mam nadzieję, że przekonasz się na własnej skórze!!!

Pozdrowienia dla Wszystkich klubowiczów, a przy okazji życzenia Dosiego Roku!!!

Ja również pozdrawiam serdecznie Andrzeja!

Oficjalnie: WITAMY w KLUBIE!

Coż. OD kilku dni jestem pod niesłabnącym wrażeniem moich nowych/starych Infinitek.

Wyobraźcie sobie, że dziś dotrały do mnie kabelki głośnikowe (poprzednie GLD Mobi sprzedałem wraz z RS 2,5) za... 25 zł NOWE!

Link:

http://www.allegro.pl/item852894478_profesjonalne_przewody_glosnikowe_vivanco_6mm2.html

 

Zakupiłem je tymczasowo, tylko i wyłacznie z "braku laku" oraz ze względu na spory przekrój, do którego przekonuje posiadaczy prądożernych Infinity kolega Piotr - krell69 (również właściciel Renaissance 90).

 

Normalnie BAS zaczął GRAĆ tak, że nie pamiętam... (o reszcie nie wspomnę:).

Albo mam już urojenia... ze szczęścia:)

 

Pozdrowienia na Nowy Rok!

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

Witam znajomych :)

Bar... Bert ale jak doskonale wiesz ja z gruntu niepoważny jestem ;)

Uznaję oczywisty fakt, że te moje skrzynie nie mają nawet startu do konstrukcji które pracują u kolegów ale tak krawiec kraje jak mu materii staje i nie chodzi tu nawet o bilety Narodowego Banku Polskiego a o przestrzeń. Słyszałem onegdaj u kolegi Krella jego Infinity fajna sprawa ale takich szaf to ja nawet w pokoju nie zmieszczę - o poprawnym ustawieniu nawet nie wspominając.

Moje 1001A poważne czy też nie ale dały się upchnąć i ustawić tak, że grają - choć absolutnie kłóci się to z ogólnie przyjętymi zasadami i poglądami.

 

 

Przy okazji rozważań o wstęgach .... jako, że ostatnimi czasy to ja częściej z tranzystorów niż z baniek korzystam zastanawiam się, czy połączenie tranzystorów ze wstęgami nie będzie karkołomnym? Nie zagra taki tandem zbyt "mechaniznie" czy "technicznie"? Nie wszczynam sporu - nie wiem nigdy nie miałem to pytam.

Pytanie drugie czy wstęgi nie wymagają z zasady dużej kubatury pomieszczenia? - bo z tym to u mnie słabo raczej jest.

Czy wstęgi występują również w tych mniejszych modelach Infinity?

 

Zresztą mimo niepoważności moich wysokotonówek dzwięk z 1001A w moim odczuciu jest już poważny.

Póki co nie pragnę zmian.

Czym mam rację w ocenie klasy brzmienia, można łatwo sprawdzić ..... jest taki jeden niezawodny sposób ...... trzeba powołać niezależną komisję ;) i .......... adres znacie :).

 

 

Pozdrawiam Noworocznie!

No i mamy po Sylwestrze...

 

Szczęśliwego Nowego Roku!

 

Andrzeju! nie bądź taki skromny.

Renaissance 90 - to wcale nie tak wielkie szafy... Mam niewiele ponad 16 metrów:)

Nie mnie - gdybyś kiedyś zechciał posłuchać przeczystego, grającego "panelu" - to skombinuj wstęgi na średnicy.

W istocie - wstęgi emitują dość sporą dawkę energii ("emit" - hehe). I w niewielkich kolumnach b. trudno jest je zrównoważyć dolnym pasmem (w dużych też). Aczkolwiek słyszałem, że Infinitesimal (kolumienki z gruntu preznaczone do kabin jachtów i półek samochodowych) ponoć brzmią wspaniale i zrównoważenie! Pomimo bodajże 12 cm na basie. Cenią je b. wysoko:)

 

"Niepoważną" wysokotonówkę z RS 3000 (Polycell) odebrałem jako znakomicie brzmiący, selektywny i przestrzenny głośnik za śmieszne pieniądze! Więc, nie jest tak źle!

 

Tyle podróżujesz. Więc może nausznie sprawdziłbyś jak grają dźwiękowe "panele" z DOBRYMi, wydajnymi tranzystorami?

Pewno - starsze RS 2,5, których jeszcze niedawno słuchałem u siebie, brzmią nieco łagodniej, ale i obecne Renaissance są dla mnie "miodem" w porównaniu z Bowersami czy JMLAb...

 

Serdzecznie zapraszam na zachodnie rubieże kraju!

 

Zauważ, że mamy identyczne odległości ode mnie do Ciebie i na odwrót:):))

 

Póki co - serdcznie pozdrawiam Wszystkich i życzę Najlepszego w Nowym Roku!

Niech Wam Gra!

 

P.S.

Dzięki za życzenia! Wzajemnie!

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

Masz rację zresztą nie kryję okrutniem ciekaw Twojego systemu.

W kwestii "weryfikacji" brzmienia i prac "komisji" to całego pomieszczenia nie przewiozę a akustyka ważna, jeśli nie najważniejsza rzecz.

Więc tu niezbędny będzie przyjazd ..... :)

Pozdrawiam i witam wszystkich w Nowym Roku.

Panowie, ja nie jestem członkiem, ale sympatykiem zdecydowanie tak - niezmiernie mi się te infinity podobają, budzą podziw i pożądanie. Miło by było kiedyś tych szaf posłuchać... :-)

Gratulacje dla wszystkich posiadaczy!

Pozdrawiam.

Powrót po dłuższej przerwie...

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.