Skocz do zawartości
IGNORED

Wybór wzmaka - juz prawie decyzja :-)


pawjer

Rekomendowane odpowiedzi

W koncu nadszedl czas wymiany aktywnych elementow mojego zestawu. Glosniki sie juz dotarly wiec czas zmieniac reszte. Przesiadal sie bede z 10 letniego wzmaka SONY (seria 4xx na MOSFETach) i 8 letniegi CDka (4xx) tej samej firmy.

 

Po mozolnym studiowaniu ninejszego forum, prasy fachowej wybralem dwoch faworytow: CA 540A/640A lub Marantz PM 7001.

 

Wiem ze kazdy z powyzszych sprzetow ma wady, zalety, zwolennikow i przeciwnikow. Ba, kazdy z nas ma inny ustroj akustyczny wiec warunki odsluchu sa zawsze inne, ale...

 

...czy ktos moze wskazac mi roznice w charakterze brzeminia pomiedzy Maranzem i CA? A jezeli juz ktos jest za (a nawet przeciw) CA to czy warto doplacac ok 400 pln roznicy pomiedzy 540A i 640A?

 

Nadmienie ze biore pod uwage tylko nowy sprzet (wzglednie uzywany ale jeszcze na gwarancji) i docelowo chce aby CDek byl tego samego producenta co wzmak ktory, mam nadziej, z Wasza pomoca wybiore.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/29566-wyb%C3%B3r-wzmaka-juz-prawie-decyzja/
Udostępnij na innych stronach

Czy fakt "jasnego" grania interpretujesz jako cos negatywnego?

 

Jeszcze ich nie sluchalem ale poslucham, no ale wczesniej chcialbym posluchac opinii osob bardziej doswiadczonych od siebie...

 

A co do sprzetu z drugiej reki, to raczej nie biore pod uwage.

A jakie masz kolumny? Pytam bo nieznalazłem takiej informacji.

 

Myślę że jeśli nie masz możliwości sprawdzenia Marantza u siebie w domu to bezpieczniej będzi kupic CA i tu polecam raczej 640. Też się jakiś czas zastanawiałem nad Ca ale w końcu postanowiłem zwiększyć budżet i kupiłem Exposura.

 

Jeśli chodzi o Marantza to jest to dość specyficzna firma i nie ze wszystkim to dobrze zagra.

stempur,

 

Wlasciwie chodzi mi o gwarancje. Jak sie cos zepsuje to jest szansa darmowej naprawy....

 

...a jak sie zepsuje sprzet z drugiej reki to wtedy na pewno trzeba zaplacic za naprawe :-)

 

A tak powaznie to nigdy nie wiadomo jaka jest przeszlosc kupowanego sprzetu. Jak byl traktowany, jak intensywnie uzywany, itp. Po prostu zapach nowego sprzetu tez jest milym doznaniem :-)

Akurat tych głośniczków nie znam, ale dalej podtrzymuje opinie że najlepiej było bo posłuchac tego u siebie w domu albo chociaz w sklepie z takimi samymi głośniczkami. Jezeli kupujesz w ciemna to CA łatwiej się zgrywa z resztą sprzętu i masz mniejsze ryzyko że coś nie zagra. Z Marantzem jest gorzej bo może być tak jak z niektórymi muzykami że albo ich wielbisz, albo nienawidzisz. Ze środkim jest ciężko.

 

Jesli chodzi o jasnośc to może to być wada poniewaz dzwięk bedzie bardzo szczegółowi i na dłuższa mete cię bedzie męczył. I wtedy jak będziesz chciał po pracy albo szkole usiąść i posłuchac sobie czegoś dla relaksu może się okazać że ta muzyka cię zacznie irytować.

 

Jezeli lubisz duże ilości wysokich tonów to może to być dla ciebie zaleta.

 

A jeśli chodzi o zakup z drugiej ręki to nie jest to wcale taki głupi pomysł. Akurat jeśli chodzi o wzmacniacze to nie jest to tak duże ryzyko jak na przykład przy kompakcje. Nie ma części mechanicznych(poza potencjometrem).

pawjer

Szanuję oczywiście Twój wybór, ale polecałbym jednak rozważenie sprzętu z drugiej ręki. Klocki audio to nie jest jakiś specjalnie awaryjny sprzęt. Ja używam tylko używanych (miałem już kilka), sporo moich znajomych tekże i jakoś nie mieliśmy specjalnych kłopotów. Ja naprawiałem tylko zupełną "pierdołkę" (brak styku w gnieździe w cedeku), znajomi nic. Oczywiście zawsze może się zdarzyć awaria i wtedy gwarancja to dobra rzecz... Natomiast wydając te same pieniądze na sprzęt używany uzyskujesz znaczącą lepszy dźwięk...

A jeśli chodzi o nowy, to Marantza nie słyszałem. natomiast kilka razy słyszałem CA 640 i 540 i nigdy nie grało to dobrze. Z całym szacunkiem dla posiadaczy Kambodży, ale moim zdaniem ten sprzęt nie nadaje się do odtwarzania muzyki. Gra sucho, ostro, bez wypełnienia, płasko. Jedyna zaleta to niezła przejrzystaść, ale w połączeniu z resztą cech daje to dówięk dla mnie nie do zaakceptowania.

Pozdrawiam Stempur

>pawjer

>Czy fakt "jasnego" grania interpretujesz jako cos negatywnego?

 

Ja niczego nie interpretuję. Poprostu stwierdzam fakt z CA gra jasno. Górna część pasma jest mocno podbita i przy dłuższym odsłuchu może denerwować. Nie oznacza to że CA robi złe wzmacniacze. Wszystko zależy od gustu. Jednym się to podoba innym nie. Zanim kupisz cokolwiek proponuję zastanowić się jaki dźwięk Cię satysfakcjonuje, ile tak naprawdę możesz na ten cel przeznaczyć pieniędzy i posłuchać konkurencji. Szkoda wywalać kasę i za miesiąc sprzedawać z upustem.

 

Druga ręka nie jest aż tak strasznym wyjściem. Jak trafisz na prawdziwego audiofila (czytaj nieco przegiętego chłopa lub babę) to ten używany sprzęt będzie w stanie sklepowym (wiem sam po sobie) i będzie miał tą przewagę że jest sprawdzony. Z nowymi klockami ze sklepu zwłaszcza ze sfery budźetowej nie ma tak słodko. Zdarza się poporstu że źle trafisz.

 

Jeśli lubisz jasną elektornikę to zainteresowałbym się (z ogłoszenia na forum) Arcam'em diva a 75 (1600 zł). Zagra to zdecydowanie lepiej niż CA, choć również jasno.

 

p. deep

Arcam A75 za 1600zl? Zbic ze 100 zl i brac! Ten wzmak gra zdecydowanie lepiej od CA640, dysponuje tez wieksza moca. Dodatkowo jak wiekszosc klockow Arcama moze byc w autoryzowanych serwisach upgradeowany do wyzszych modeli.

pawier - tak się składa, że miałem obydwa wymienione wzmacniacze i dla mnie marantz pm7001 nie gra jasno, a CA i owszem, gra jasno ,ale o wiele lepiej od tego marantza , który jest za to bardziej uniwersalny. Jedyny problem z CA jest w doborze kolumn , jeśli się trafi na odpowiednie, to gra świetnie, szczególnie w jazzie i spokojniejszej muzie. I jeszcze jedno 640v2 gra dużo lepiej od niższych modeli tej firmy. Bardzo dobrze zgrywają się z CA kolumny na wszelkich papierowych głośnikach, które ze swej natury temperują nieco wspomnianą ,,jasność" brzmienia. Jeśli miał bym wybierać między nimi wybór oczywisty -CA 640v2. Moim jednak faworytem w rozsądnej cenie jest Creek Evo, dostępny tu i tam za 2300, świetny wzmak i warto dozbierać.

Wielkie dzieki za odpowiedzi. Widze ze wiecej osob jest za CA...

 

Ale moze temat mojego dylematu moznaby ugryzc zglola inaczej a mianowicie moze ktos z Was jest w stanie porownac brzmieniowo SONY (nie ES) ktore eksploatuje obecnie z rzeczonymi Maranzem i CA? Pewnie wielu z Was odsluchiwalo rozne SONiasze i moze glownie z nim nalezy porownac moje przyszlosciowe propozycje?

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.