PERWERSJE

[jar1]

>Nowy, poczytaj, co trzeba dziś, aby zostać kimś...

 

""Tajna broń Łyżwińskiego" - tak media określiły Honoratę Lesiak, gdy wraz z siostrą dała zdecydowany odpór zarzutom wobec lidera Samoobrony. Wyraziła bardzo pozytywną opinię o Stanisławie Łyżwińskim, nazywając go m.in. "kulturalnym mężczyzną".

 

Honorata Lesiak do Samoobrony trafiła cztery lata temu, gdy w nocnym klubie wraz z siostrą poznała posłów Łyżwińskiego i Waldemara Borczyka. Jak informuje "Gazeta Wyborcza", Lesiak szukała pracy, bo jej mąż, członek tzw. mafii łódzkiej, dostał wyrok za zlecenie zabójstwa. Lesiak została asystentką Borczyka i pracowała w łódzkiej Samoobronie. Jej siostra prowadzi biuro poselskie Łyżwińskiego w Tomaszowie.

 

Po złożeniu zeznań ws. Łyżwińskiego w prokuraturze, Honorata Lesiak podjęła pracę w centrali Samoobrony w Warszawie. Ostatnio natomiast została doradcą ministra budownictwa Andrzeja Aumillera - pisze gazeta. To resort należący do Samoobrony.

 

Na pytanie - czym konkretnie zajmuje się Honorata Lesiak - szef gabinetu ministra Piotr Kozłowski z Samoobrony odpowiada: - Ta pani nie doradza w sprawach budownictwa. Ona jest merytoryczna politycznie. My dbamy o wizerunek resortu i kontakty pana ministra z klubami partyjnymi."

[lenam]

Ciekawe, jaki będzie ciąg dalszy tej, powiedzmy love story, jak małżonek Honoraty wyjdzie z pudła. Odważne chłopaki w tej Samoobronie, no, no.

[Nowy2]

jaro_xxx 12 Kwi 2007, 22:32

>Ty to się chłopie znasz na wszystkim!

>Czy to możliwe, żeby taki skarb jeszcze nie pracował w ABWerze?

 

Typowy syndrom bywalca piaskownicy - jeśli nie zna odpowiedzi na pytanie, to zmienia konkurencję i wypala np. wiem, ale nie powiem, gupi jesteś, twój tato jest rudy lub twoja siora jest... Miłego stawiania babek z piasku.

[Jaro_747]

>Nowy2, 13 Kwi 2007, 15:11

 

Już miałem napisać, że z dupkami nie dyskutuję, ale niech będzie merytorycznie.

Wyciągnąłeś Szymborskiej czołobitny wierszyk o Leninie.

Ja zacytowałem Kaczyńskiego cytaty Lenina w pracy doktorskiej.

Szymborska pisała w latach 50-tych w mrocznej epoce stalinowskiej kiedy za byle co

siedziało się w pierdlu. Kaczor pisał w epoce Gierka kiedy sytuacja wyglądała całkiem

inaczej. W tamtych czasach po prostu dało się żyć i działać inaczej, trzeba tylko było

chcieć i mieć odwagę cywilną.

Jak dałem przykład Łętowskiej to ty zrobiłeś opisany przez siebie manewr:

>typowy syndrom bywalca piaskownicy - jeśli nie zna odpowiedzi na pytanie, to zmienia konkurencję i wypala np. >wiem, ale nie powiem, gupi jesteś, twój tato jest rudy lub twoja siora jest... Miłego stawiania babek z piasku.

 

Zamiast przyznać, że Łętowska jakoś mogła, a Kaczor nie rzuciłeś hasło o kierowniku i UB.

Czyli zrobiłeś dokładnie to, co przypisałeś mnie. W psychologii to się nazywa przeniesienie :-).

[dudivan]

Jaro, ale jak zatytułowana jest kacza praca, czyli w wersji dla ciebie - o czym ona jest? Może ma charakter historyczny? Np. mój kolega pisze teraz o eterze (tym co to niby fale radiowe przenosił) a przecież wiadomo że eter to już tylko błędy i wypaczenia nauki.

[Jaro_747]

>dudivan, 13 Kwi 2007, 22:59

 

Jak rozumiem usiłujesz być dowcipny, ale ze względu na zmęczenie być może spowodowane

późną porą ciężko ci idzie :-(.

Praca zatytułowana jest "Zakres swobody stron w zakresie kształtowania treści stosunku pracy",

a o czym jest nie mam pojęcia, bo nie czytałem, ale treść pewnie ma związek z tytułem.

[Nowy2]

Hipotetyczny dialog Nowego z Jaro_xxx przez przerzucanie się cytatami. Już miałem napisać, że z dupkami nie dyskutuję, ale niech będzie merytorycznie. (Jaro_747 13 Kwi 2007, 22:53).

 

Nowy: - Poezja pro naszej noblistki [+ kopia wiersza] (Nowy2 10 Kwi 2007, 03:33)

 

Jaro_xxx: - Dzieło naszego Duce też niekiepskie:... Lenin wiecznie żywy :-) (Jaro_747 10 Kwi 2007, 11:11)

 

Nowy: - Czyli zrobiłeś dokładnie to, co przypisałeś mnie. W psychologii to się nazywa przeniesienie (Jaro_747 13 Kwi 2007, 22:53) :)))

[Jaro_747]

>Nowy2, 14 Kwi 2007, 00:33

 

Ty głupi jakiś jesteś, czy tylko udajesz?? Właściwie obojętne, bo w obu przypadkach szkoda czasu.

 

Sekwencja była taka:

-Szymborska

-Kaczyński zestawiony z Łętowską+moja konstatacja (trudne słowo), że jednak można było.

-twój odskok:

>Pewien dyrektor sporego zakładu w dobie Gierka nie musiał nawet należeć do partii. A dlaczego? ;-)

...

>Pudło! Proste, był ubekiem.

 

I co? Wykręcanie kota ogonem?

[Nowy2]

W psychologii stosowanie takiego mechanizmu obronnego nosi nazwę projekcji. :)

[Jaro_747]

>Nowy2, 14 Kwi 2007, 01:52

 

No tak, przewidziałem że będziesz odwracał kota ogonem.

Ale jak się nie ma argumentów merytorycznych...

I tak będziesz jak to dziecko w piaskownicy...

Widzę, że bezbłędnie wyłapujesz u siebie te wszystkie mechanizmy psychologiczne, tylko

przypisujesz je innym.

 

A Kaczorów w dupę leją!!! I to swoi :-).

[Nowy2]

wierszyk pro Wisławy Sz.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[dudivan]

Haha! Wisia got the gun! :)

[muls]

duduś... przeczytałeś ten wiersz ,czy tylko nazwisko autorki? przeczytaj go jeszcze raz idioto!!

[Nowy2]

>mulsowi

Autorka stawia znak równości między oprawcami hitlerowskimi a armią amerykańską. Tylko tyle, a może aż tyle.

[muls]

nowy @ >>>czy ty jesteś widzący inaczej??? Ja mam inne przemyślenia-akurat.A widziałeś może wojne w wietnamie-zyłeś już wtedy?.To nie jest wiersz z ułamkiem.To jest wiersz o smierci.A znakach równości to pogadaj z mamą, bo tylko ona, jak dojdzie do wniosku że jesteś idiotą........ nie powie tego nikomu.

[Nowy2]

O mulsie, widzę, że mama chroniła twe ego i o wielu rzeczach ci nie powiedziała. Może to dobrze, bo nie masz przynajmniej wątpliwości.

[dudivan]

Wierszyk nie jest zbyt wyrafinowany, jak to u Wisi.

Wisia get a gun i idzie zabić amerykańskiego pułkownika, idioto.

[muls]

nowy>>>ty masz sposób myślenia towarzyszy radzieckich Im wszystko co czytali ,kojarzyło sie z rewolucją.A ponadto nigdy nie zrozumiesz że mogą być na swiecie ludzie, którzy myslą i czują inaczej niż ty.A nawet odwrotnie.I nawet o tym piszą.A nawet inaczej wyglądaja.Po prostu ciasnota.Taka typowa ciasnota marksistowsko -faszystowsko-katolicka.

[dudivan]

Mulsa gra w pomidora. Jesteś głupi, jesteś idiotą itd. Na każde pytanie jedna odpowiedź.

Ile jest dwa razy dwa, muls? Jestem głupi? A myslałem że cztery.

[muls]

duduś jesteś glupi jak cztery dudusie i pies w łodzi.

[dudivan]

Idź spać muls. Jesteś już stary i o 21.25 nie kontaktujesz. Nie czterech panów a trzech i nie w Wietnamie wojna a w Korei.

Idź spać.

[lancaster]

Może Nowy wątek ?:

Dudivan z mulsem interpretują wiersze.

 

 

Pozdro Boys.

[dudivan]

Pedał.

[muls]

dudus >>>wreszcie załapałeś??? to korea nie leży w wietnamie?? ale się......... -ideęspac .Rzeczywiście twój idiotyzm przechodzi ludzkie pojęcie.Coś jak stacjonarny mózg z uniwersytetu.Ty rób raczej rozbiory pod względem ilości aaaaa i bbbbb w wierszu.Stacjonaryzm i prostata.Ot co.Cztery dudusie i pies ,bo dwa razy dwa jest cztery.A tak rozumiesz duduś.

[dudivan]

Chcesz, opowiem ci otwojej matce, muls.

Chcesz?

[lancaster]

dudi, chcesz na dupe ?:)

[lancaster]

Nie, dudi. Chcesz buzi ?

Zostanie to między nami !

[dudivan]

Zdecyduj się lan.

Bądź mężczyzną!

[lancaster]

dudi, no dobra mała.

Wskakuj pod stól.

Mam nadzieję, ze nie masz kolczyka w języku ?:)

[dudivan]

Nie mam. Tylko zęby jakieś takie mi urosły...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )