Hajendowa forumowa sieciówka DIY

[tungsol]

Matthew

>niestety, kabelek który zrobiłem wróżył dobrze ale nie wywróżył

 

nie myslales by swoja plecionke zapakowac w aluminiowego Jana Niezbednego a potem w koszulke?

Moze taki ekran dobrze by mu zrobil...

[Matthew]

z tymi ekranami różnie bywa, w transporcie (sama cyfra) jak odłączyłem ekran ale go pozostawiając to się polepszyło ale jak już w DAC'u odłączyłem to sie pokaszaniło... o co chodzi?

[Zydelek]

:):)

[Jorgen]

tungsol, 4 Cze 2007, 12:34

 

>Jorgen

>

>Tymczasem wrzuc sobie do zakladek:

>

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

nic merytorycznego...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[tungsol]

matthew

przegladalem stronke na ktorej jest fotka systemu goscia bedacego ponoc specem od lamp i zasilania.

to tak a propos ferrytu;) kurcze, cos jest na rzeczy, chociaz w gniazdku tylko 110V :))

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[tungsol]

Zdaje sie ze pan Matusiak potwierdza wplyw ferrytu na sieciowki;)

Sie porobilo:)))

 

Andrzej Matusiak

o mnie | ignoruj | PW

stat: 362 / 263 / 0

 

25 Cze 2007, 16:18

>- zakładanie tulei ferrytowych na kabel sieciowy tłumi zakłócenia w.cz. Taki dławik ma sens o ile

>jest założony na odcinku kabla pozbawionym ekranu...

 

W skrócie mówiąc tubus ferrytowy zamienia na ciepło energię zawartą w zmianach pola magnetycznego. Pole to nie jest ekranowane przez ekran przewodu (chyba, że byłby to ekran np. z mumetalu). Założenie ferrytu na kabel ekranowany nie zmniejsza jego skuteczności i jak najbardziej ma sens.

[Matthew]

to czemu mnie mulił ferrytowy pierścień?

[voldemort]

Witam i jak na daną chwile jaki kabelek byście polecili na sieciówka taki który można kupić np allegro może w jakim sklepie internetowym

[arek67]

Jak tam postępy w budowie? Czy warto już coś testować?

[arek67]

I jak to jest. Przecież to kawałek drutu. Chyba żadna filozofia. Budujecie wzmaki, transporty inne rzeczy a zbudować bardzo dobrą sieciówkę to problem. Bartek1 zbliżył się do celu ale jeszcze jednak trochę mu brakuje.

[voldemort]

problem zaden ale z czego zrobic tzn jaki ten drut

[Matthew]

firmy kable zasilające robia z tych samych przewodników co interkonekty i głośnikowce, oczywiście trochę inne konstrukcje, duże napięcia, przebicia itp itd, tzn te same materiały, problem tkwi w dużej mierze napewno w zdobyciu takich przewodników... Valhalla nie ma cudów, ma oddzielony przewodnik od izolacji (w większości izolatorem jest powietrze), i pięknie polerowana miedź posrebrzana... nie ma ekranu a ponoć zwala z nóg jak się podłączy ten kabel... nie słyszałem tego kabla ale wierzę w to ;)

 

miałem u siebie najwyższe furutechy i już przestałem mysleć o kablu zasilającym DIY ;)

[Matthew]

ten post był w odp na post Arka67

[arek67]

No dobrze. Harmonic Tech. to podobno Neotech. To w czym problem aby zrobić to:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Matthew]

arek, tak, można ale neotech kosztuje duuuużo, wydać i kupić, zakonfekcjonować wtyczkami Furutecha i już...

 

myślałem nad głosnikowymi ale te najwyższe kosztują cirka ebauł 10kzł .. :/, pod zasilające to nie wiem jakie są ceny

 

Acoustic Zen to chyba też Neotech o ile mnie pamięć nie myli ...

 

PS, dzis będzie u mnie kolega z sieciówką Enerra, Absolute White, i ich listwą, zobaczymy o co chodzi... ;)

[darkul]

Dajcie sobie luz z tym VooDoo od sieciówek , albo zmieńcie klamoty.

[Matthew]

no kiedys trzeba będzie ;)

[arek67]

Rozumiem. Chcieliście tanio i HiEndowo. Ale tak to chyba nigdzie nie ma.

[Marduk]

Matthew te najwyższe ale srebrne głośnikowe kosztują ok 2700 pln za metr.

Srebrne zasilające to już zupełnie cena kosmos 3590/m

 

ale miedziane są dużo tańsze. Ja zakupiłem zasilający miedziany najwyższy model z metra, zarobiłem wtykami Neotecha i Bals

 

dla świętego spokoju i mam 5 kabli sieciowych z głowy i zupełnie do tematu nie wracam i już, tak samo zrobiłem z interkonektami i głośnikowymi, ale już w sreberku, a głośnikowy srebrny kupiłem pod nazwą Ecosse, bo to również w prostej linii Neotech jest.

Nie ździwiłbym się gdyby się okazało, że fabryka na Taiwanie przyjmuje zlecenia od wielu znanych producentów kabli, nie ździwiłbym się również gdyby kable typu Velum były robione ręcznie z hook up wire produkowanych w tej lub bardzo podobnej fabryce

[Matthew]

no ale mimo wszystko to kosztuje ;)

 

jestem po odsłuchu Enerr'a i furutechów... znów wydatki.... ;)

[Marduk]

no niestety coś tam zawsze kosztuje, sam wiesz że tanie nie będzie jak się ma wymagania:)

[Bartek1]

>I jak to jest. Przecież to kawałek drutu. Chyba żadna filozofia. Budujecie wzmaki, transporty inne rzeczy a zbudować >bardzo dobrą sieciówkę to problem. Bartek1 zbliżył się do celu ale jeszcze jednak trochę mu brakuje.

 

 

No filozofia to jest spora bo często skonstrułować dobry kabel jest trudniej niż dobry wzmak czy kolumny. Materia dość pokrętna, zawiła i skomplikowana do tego temat śliski, nie dla technicznych i elektronicznych parametrowców (nie są w stanie otworzyć sie na pewne sprawy z uwagi na klapki jakimi wiedza techniczna i teoretyczna przesłoniła im widok).

 

Bartek zbliżył się do celu...bez przesady, czy sieciówke za 400zł z czego 40% to zarobek mozna traktować jako zblizenie sie do celu w kategoriach bezwzględnych i jakości hi-end?? Nie sądzę, były przyzwoite i bardzo atrakcyjne w swojej cenie.

 

Pozdr.

[saczek_XTRM]

zamiast wydawać 400,- na kable zasilający lepiej zrobić dobry kondycjoner - więcej pożytku

[Bartek1]

...no kwestia mocno sporna...

 

Wszystko zależy od punktu odniesienia i jakiej jakości ma ta sieciówka czy taki kondycjoner ma być.

 

Obawiam sie ze kondycjoner złożony z części za 400zł bedzie jakości forumowej sieciówki z kabla Lapp za 12zł czyli takiej że zwykłe komputerowe sieciówki z Tesco czasem grały lepiej. Abstrachuje już tutaj od sprawy najważniejszej czyli tego czy ten kto taki kondycjoner zbuduje ma wiedzę dzięki której zrobi dobry kondycjoner (dobry w sensie efektów dźwiękowych, know how i doświadczenie jest w audio najważniejsze). Nie wspominam juz też o różnych teoriach, które ludzie mają, że na przykład żadnych kondycjonerów tylko sieciówki bezpośrednio wpięte do ściany oraz o tym ze wielu sądzi że kondycjoner to podstawa, ale podpięty dobrą sieciówką i połączony z urządzeniami dobrymi sieciówkami, teori i ich wyznawców jest wiele.

 

Ci audiofile którzy na co dzień obcuja z dobrej jakości dźwiękiem, wydaja spore sumy na sprzęt w tym również kable i na przykład sieciówki naprawdę mają kompletnie inny punkt odniesienia od 95% DIY-owców, którzy często z wysokiej klasy i dobrze zgranymi systemami nie mieli okazji obcować. Dlatego ktoś kto pisze dajmy na to ze nie ma sensu wydawac 200 czy 400zł na sieciówkę nie znajdzie wspólnego tematu z audiofilem wydajacym na sieciówki po 2-3 tys sztuka i doskonale słyszącym różnice między nimi. Taka dyskusja nie ma sensu bo plaszczyzny odniesienia sa kompletnie inne.

 

Znam kilku audiofili dysponujących drogim sprzętem i wielu z nich naprawde jest otwartych na DIY tyle że zawsze kiedy wpinali coś DIY do swojego systemu okazywało się to po prostu koszmarnym nieporozumieniem i osobiście nie dziwię się obiegowym opiniom o 95% sprzętu DIY jakie krążą wśród audiofili. 95% sprzętów które sam zrobiłem to też chłam w kategoriach sprzetu Hi-End. Po prostu trzeba mieć ogromną wiedzę i doświadczenie (zdobywane latami a czasem dziesiatkami lat)+ sporo kasy bo wszystko co dobre kosztuje (materiały na wzmacniacze, kable, kolumn... itd itp).

 

Dlatego podstawa jest punkt odniesienia, bo dyskusja o sieciówkach doświadczonego audiofila który ma w domu sieciówki po 3 tys zł sztuka z DIY-owcem który uwaza że dobra sieciówka musi mieć 2,5 mm kwadrat, 3 zyły i ekran lub nawet ze izolacja musi być teflonowa a przewodnik ze srebra nie ma najmniejszego sensu.

 

Takich kilka małych przemyśleń... :)

[tungsol]

>Bartek1

 

Bartek, szacunek za zdrowy rozsądek i obiektywizm. Niestety albo stety masz rację, i widzę, że wiesz

o czym piszesz. Nie przykładam wielkiej wagi do sieciówek, mam te które wkleiłem w tym wątku ale rozumiem kolegów wydających krocie na kosztowne węże. Zakupiłem niedawno kable głośnikowe o bardzo zaawansowanej geometrii i wyglądzie węża ogrodowego. Oczywiście miałem okazję zbierać szczękę z podłogi po wcześniejszym odsłuchu topowego modelu tej mało znanej firmy w moim systemie. Mój model jest drugi od góry (srebro UPOCC, dwa ekrany itp.) ale wprowadza te cechy w dźwięku co droższy brat. Na tym forum za dużo jest chamstwa i bełkotu o marketingu ludzi mających niewidzialnego lub urojonego wroga = audiofila. Dlatego takie wpisy to rzadkość.

pozdrawiam

[Matthew]

do pewnego momentu da się dojść z tym DIY, ale jak Bartek wspomniał, już łatwiej zrobić preampa i wzmaka co będzie grał na poziomie za duże pieniązki niż kabelek co by był tak samo dobry jak dedykowany do tego sprzętu ;) czasem się uda, ale tylko czasem ;)

 

kiedyś już pisałem ze rozmawiałem z p.Kwiatkowskim z Enerr'a i mówił ze mają potęzne urządzenie gdzieś na polibudzie czy jakimś zakładzie do mierzenia widm itp itd, 200kzł to urzadzonko.. symulują coś tam na kompach, robią prototyp i mierzą tym czymś i wychodzi cos w pomiarach po czym wnioskują ze będzie grało i gra i.. robią..

 

był u mnie kolega z Enerrem Absolute White i Deep Blue (sciana > listwa), ich listwą i furutechem tym najgrubszym.. wyniósł mój sprzęt pod niebiosa.. był basior, powietrze, głebia, barwa, innymi słowy grała muzyka

a tak poważnie, trzeba być naprawde baardzo głuchym i zamkniętym w sobie by tego nie usłyszeć...

[Matthew]

dla mnie potęgą DIY są MPMy ;D

[himan]

Tungsol >> Co to za kabelek glosnikowy??

[Jaro_747]

>Matthew, 2 Lut 2008, 18:09

 

 

>kiedyś już pisałem ze rozmawiałem z p.Kwiatkowskim z Enerr'a i mówił ze mają potęzne urządzenie

>gdzieś na polibudzie czy jakimś zakładzie do mierzenia widm itp itd, 200kzł to urzadzonko.. symulują

>coś tam na kompach, robią prototyp i mierzą tym czymś i wychodzi cos w pomiarach po czym wnioskują

>ze będzie grało i gra i.. robią..

 

Heretyk!!!

To pomiary jednak coś dają???

Niemożliwe. To takie nieaudiokablofilskie.

Symulacja komputerowa to już kompletna zgroza!

 

Tak na marginesie to jak rozumiem urządzenie ma Politechnika a Panowie Ecośtam z niego korzystają.

[Matthew]

no jakoś plibuda albo coś, nie pamietam już gdzie to mają ale mierzą ;)

 

na stronce np Shunyaty tez można zanaleźć obrazki z rozkładem pół elektromagnetycznych etc i opatentowane sploty, również zapewne symulowane wpierw w komputerku itp, jakoś tzreba też to pomierzyć..

 

dziwi mnie również kabelek Valhalla bo to budowa prosta jak budowa cepa, w czym tkwi diabeł? w nie dodtykaniu przez przewodnik dielektryka?