Skocz do zawartości
IGNORED

wybór DarkChip3 czy D6 LCD1080p panel?


americano

Rekomendowane odpowiedzi

Zamieszczam ciekawe porównanie technologii DLP i LCD w wydaniu najnowszym czyli panel D6 (o znacznie poprawionym kontraście w stosunku do D5 jak również rozdzielczości), tego samego producenta.

Porównanie jest robione na projektorach mitsubishi HC3100 (DLP DarkChip3) oraz HC5000 (LCD D6). Bardzo wymowne jest porównanie zdjęć tych zegarów, nieprawdaż? Szkoda, że dużo ujęć się nie pokrywa, ale i tak widać w czym równica:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Lekka przewaga LCD 1080p występuje w gładszym rysowaniu detali (większa rozdzielczość). W każdym innym aspekcie przewaga DLP DC3, również cenowa. Co na to zwolennicy LCD? Są jakieś argumenty przemawiające za D6 jednak?

 

Wg mnie ważny argument przemawiający jednak na niekorzyść LCD to szybkie wypalanie się matryc, w przeciwieństwie do znacznie lepszej stabilności w czasie DLP. I tak już na starcie obraz z nowego LCD jest "przydymiony", a po kilkuset godzinach panele wyglądają już znacznie gorzej na skutek wypalenia. Zwłaszcza, że obecny wyścig producentów za zmiejszaniem hałasu wiatraka powoduje gorsze chłodzenie paneli i przyspiesza ten proces. Stosowanie coraz mocniejszych żarówek też nie jest korzystne dla paneli w dłuższym okresie, choć na "dzień dobry" bardziej nasycony obraz z mocnego LCD skusi niejednego klienta. Potem to już jego problem. "Naturalne" zużywanie się paneli w toku zwykłej eksploatacji nie podlega gwarancji. Czy moje rozumowanie zawiera jakieś błędy? Może ktoś mnie skoryguje...

Wszystkie recenzje, porównania, testy w renomowanych magazynach projektorów LCD i ich ocena atrakcyjności (również w stosunku do alternatywnych projetorów DLP) są robione na nowych projektorach z nowiótkimi matrycami.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

1. dlp DC3 720p

2. lcd D6 1080p

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-5140-100001104 1170307768_thumb.JPG

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

kolejność ta sama:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-5140-100001102 1170307773_thumb.JPG

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zdecydowanie moim zdaniem DLP, wystarczy porównac poziom czerni,ja napewno jak będee przesiadał sie zmojego obecnego Infocusa 4800 to tylko Mitsu albo Optoma

Pozdrowionka i Wesołych Świat wszystkim

bez przesady, nie chodzi w tym wątku o pokazanie bezwzględnej przewagi wszystkich projektorów DLP nad LCD, napewno z infocusa 4800 można się przesiąść na lepszy LCD.

Tylko czy są teraz jakieś argumenty za wchodzeniem w LCD na panelach D6 1080p ? Telewizja HDTV w Polsce to 720p. Porównania tych samych filmów zrealizowanych na blu-ray 1080p i hd-dvd 720p pokazują, że nie ma istotnych różnic w obrazie, hd-dvd ma lepszy algorytm kompresji od blu-ray i w rezultacie osiąga się podobny rezultat, niektóre pozycje są trochę lepsze na jednym formacie inne na drugim, ale różnice nie są duże.

A projektory były po kalibracji?

Co do drugiego zdjęcia, to bikini ma pełniejszy kolor.

Z pierwszym to już bym się zastanawiał - obręcz zegara, w obu przypadkach jest czarna, ale tarcza na LCD wpada w odcień niebieskiego. I to wcale nie musi być błąd. Trzeba by znać źródło, bo może to właśnie ten LCD lepiej oddaje ciemniejsze detale?

americano, 23 Gru 2006, 17:44

 

>bez przesady, nie chodzi w tym wątku o pokazanie bezwzględnej przewagi wszystkich projektorów DLP

>nad LCD, napewno z infocusa 4800 można się przesiąść na lepszy LCD.

>Tylko czy są teraz jakieś argumenty za wchodzeniem w LCD na panelach D6 1080p ? Telewizja HDTV w

>Polsce to 720p. Porównania tych samych filmów zrealizowanych na blu-ray 1080p i hd-dvd 720p

>pokazują, że nie ma istotnych różnic w obrazie, hd-dvd ma lepszy algorytm kompresji od blu-ray i w

>rezultacie osiąga się podobny rezultat, niektóre pozycje są trochę lepsze na jednym formacie inne na

>drugim, ale różnice nie są duże.

 

Różnica między 1280x720 a 1920x1080 jest znaczna .... pod warunkiem odpowiednio wysokiej jakości materiału wejściowego. Dla przykładu na niektórych screenach z podanych testów widać kadry z 5 elementu - ten film jakościowo akurat nie jest najwyższych lotów - więc nie nadaje się np. jako materiał testowy ( widoczne ziarno - mam wersję 1080p tego filmu).

>>Kyle

Ależ tu nie chodzi o rozdzielczość obrazu, ale jakość poprzez kontrast, głębie kolorów, odwzorowanie czerni, stopień szczegółowości detali w jasnych i ciemnych scenach...

dokładnie...

Kyle zauważyłeś tylko prosty fakt, że przy bardzo dobrej jakości materiale źródłowym, wyższa rozdzielczość matrycy zapewni poprostu obraz o wyższej rozdzielczości ;) Nie o lepszej jakości pod każdym względem, w szczególności jeśli ekran ma np. 80 cali (a nie np. 140) a my siedzimy powiedzmy w odległości 2.5x szerokość ekranu (a nie 1x), wówczas "waga" rozdzielczości może być drugoplanowa w stosunku do innych aspektów.

Ale dobrze, zakładamy że docelowe źródła osiągną 1920x1080, nawet HD-DVD, które idzie w tym kierunku. Niewątpliwie matryca D6 ma większy potencjał pod tym względem, jak zresztą zaznaczyłem w pierwszym wpisie.

I nie byłoby żadnej wątpliwości co wybierać teraz i powiedzmy w przyszłym roku (DC3-720p czy D6-1080p) gdyby jakość matrycy D6 była tak wysoka jak jakość np. matrycy SXRD w Sony Qualia 004. Na takiej matrycy (dającej kontrast 3000:1 bez żadnych tricków z przesłoną) materiał 1080p z dysku twadego wyglądał na dużym ekranie naprawdę imponująco pod każdym względem. I nawet jeśli nowy JVC RS1 przesunie poprzeczkę cenową znacznie w dół (z $30.000 na $6300), to i tak biędziemy rozmawiać o projektorach droższych od tych na matrycach LCD D6 i znacznie droższych od DLP DC3 720p.

americano i meloman

 

Ja się odniosłem do :

 

Porównania tych samych filmów zrealizowanych na blu-ray 1080p i hd-dvd 720p

>pokazują, że nie ma istotnych różnic w obrazie,

 

A Wy piszecie teraz o czym zupełnie innym. Nie mówiłem nawet o projektorach !!!!!!!!!!!

 

 

A już pomijam fakt że kolory na nich ( projektory ) zapewne są supernienaturalne podobnie jak w TV ( wystarczy pooglądać pomiary ).

Wróćmy do pierwotnego pytania. Wg. mnie, zaznaczam.

Zgadzam się z Kyle, że różnica w odbiorze samej rozdzielczości przy standardowej proporcji przekątna/odległość od ekranu jest po prostu niewielka. Między SD a 720 jest za to spory skok jakościowy.

Mogłem sobie na AS'06 porównać to co mam ze swojego Epsona z DC3. I choć patriotyzm nakazywałby napisać, że TW-600 się broni, to powiem że guzik, DC3 dokopuje mu dość boleśnie. Jest jednak ale. Kombinacja cech użytkowych i ceny i tak przemawia na korzyść LCD. Dziś wg. mnie nie warto bulić estra kasy za LCD 1080 (2-3x więcej) skoro w fajnej cenie można kupić DC3, efekt w codziennym oglądaniu i tak będzie lepszy. Ale nie odbierałbym potencjału LCD. Już raz sprowadził on 720 pod strzechy. Może sprowadzić wkrótce i 1080. Może za rok będzie znów tak samo: 1080 LCD za 6000 czy 1080 DLP za 10000? I pamiętajmy, że sama jakość obrazu z LCD stale się poprawia przy pewnych przewagach użytkowych.

Reasumując ten nieco zawikłany wywód:

-dziś kupiłbym Optomę HD72i

-jutro w zależności od ceny, może jednak LCD (TW-1000 lub coś w podobie) bo DLP 1080 będą nadal cholernie drogie

-nie warto jednak na siłę się przesiadać z 720 na 1080, lepiej poczekać na poprawę samego obrazu i spadek cen

>>Woodolec

LCD ma niezaprzeczalne atuty w postaci funkcjonalności sprzętu. Pewnie już dawno zakupiłbym HC3100, ale niestety właśnie brak funkjconalności wstrzymuje mnie od zakupów modeli z DC3.

Myślałem, że nowe projektory LCD (1080p), oparte na matrycy 6 generacji będą łączyć znakomitą jakość obrazu z funkcjonalnością. Z rozczarowaniem muszę powiedzieć, że to jeszcze nie to.

Dynamiczna przesłona w wielu aspektach pomaga, ale nie rozwiązuje wszystkiego. DLP prezentują prawdziwie lepszy kontrast, co przedkłąda się na dynamikę obrazu. I to na fotkach widać.

W lepszych modelach, przy zastosowaniu dobrej optyki nie trzeba wcale posiłkować się materiałem HD, aby uzyskać efekt pewnej "trójwymiarowości".

Optoma 72i to całkiem niezłe urządzenie, ale wg mnie sporo mu brakuje do HC3100. Najlepszym ich projektorem jest już wycofany z rynku HD79.

>>Kyle

A na jakich to podstawach osądzasz, że projektory przedstawiają przekłamane kolory? Jakie urządzenia robią to poprawnie? Wiesz jakie testy przechodzą modele Sim2? Sprawdzałeś test kalibracji z użyciem filtrów DVE? Śmiem wątpić, bo akurat u mnie - projektor, choć wciąż niedoskonale, najbliżej zbliżył się do ideału.

>>Americano

Dynamika HC3100 rzeczywiście jest imponująca, zważywszy cenę tego urządzenia. Zwróć jednal uwagę, że w porównaniu do HC5000 gubi ciemne detale, więc trudno jest oba modele porównywac, bo pewnie były testowane bez kalibracji, na fabrycznych ustawieniach.

Przyjrzyj się scenie z kobietą w czerni ("partia szachów") - jej suknia i detale brązowej ściany.

>>Do wszystkich

Chciałbym sprostować jakieś nieprawdopodobne legendy, jakie krążą wokól kalibracji.

Otóż ustawienie kalibracji kontrast/jasność nie zamienie każdego projektora w Runco, a tylko pozwoli ocenić możliwości danego projektora. Po optymalnym ustawieniu, kiedy rozróżniamy pełne spektrum, tj. od 2% bieli do 2% czerni - oceniamy jak wyglądaja sceny - jasne, ciemne, w pomieszczeniu, pod światło, nocne, słoneczne itp...

Żaden projektor budżetowy nie będzie wszystkich scen wyświetlał równie wspaniale. Może okazać się, że sceny słoneczne są jakby prześwietlone i trzeba obnizyć jasność. A to z kolei prowadzi do utraty ciemnych szczegółów..

Po porównaniu tych zdjęć kobiety w czarnej sukni myślę, że faktycznie HC3100 wygląda ciemniej i na naszych monitorach komputerowych LCD :) odbieramy to jako utrata szczegółów, na ekranie Vutec silverstar nie sądzę aby ten efekt wystąpił :). Mam wrażenie że HC5000 wygląda tak, że aż prosi się o obniżenie jasności, ale wtedy obawiam się, że efekt będzie typowy dla LCD czyli zanik detali na ciemnych obszarach przy zerowej poprawie kontrastu...

Szokujący w tym zdjęciu jest natomiast właśnie lepszy detal na HC3100. Zwróć uwagę na kryształową karafkę, na HC5000 lcd trzeba się domyślać z czego ona jest wykonana :) Figurki szachowe są bardziej detaliczne na HC3100, wazon z tyłu również. To zdjęcie zdecydowanie na korzyść projektora dlp o przecież niższej rozdzielczości native.

zdjęcie 1 HC3100 DC3 720p

zdjęcie 2 HC5000 D6 LCD 1080p

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-5140-100001004 1170307913_thumb.JPG

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

może coś w tym jest, ale obrazy zawierające jakieś "żywe odblaski" wychodzą dużo lepiej na DLP niż LCD jak tutaj ta karafka, nasuwa się skojarzenie do zasady działania dlp działa na zasadzie właśnie "odblasku" :)

Podobnie ostatnio porównywałem A/B infocusa IN76 do panasonica PT-AE900 i scena w krótej helikopter leciał nad morzem (ujęcie przesuwającego się morza z góry) na infocusie wypadła bardziej realistycznie (odblaski wody i głęboki kolor) natomiast na panasie na sama scena przypominała jakąs bladą masę, napewno nie przypominającą strukturalnie wody i nie powodującą tego "czaru" ach (!) jak tam fajnie, można by popływać... Co ciekawe, infocus ma bardzo kiepską czerń, dość nieudany projektor jak na DarkChip2. Ale sama zasada działania DLP jako odblasu a nie prześwietlania matryc daje coś bardziej żywego w obrazie, nawet jeśli nie ma więcej detalu na ciemnym co się zdarza również w DLP, sam chip niczego nie gwarantuje. Tytuł wątku jest więc dość względny.

>>Americano

Żeby nie było niedomówień to także jako faworyta testu wskazuję HC3100.

Pomimo teoretycznie ciemniejszego obrazu, widać, że ten model ma doskonały kontrast, znakomitą czerń i tą głębię obrazu, który nie uświadczysz póko co w tanich LCD.

Oglądałeś pozostałe testy - VW5- i TW700?

O dziwo - Epson ogólnie dostał najwięcej punktów, choć mnie osobiście jego obraz nie przypadł do gustu. Jest najbardziej płaski, ze wszystkich - bez dynamiki, bez życia.

Ogólnie brak życia (płaskość) w niektórych scenach generowanych przez LCD bierze się z możliwości jaką daje dynamiczna przesłona.

AutoIrid doskonale się sprawdza w zrównoważonych pod względem oświetlenia scenach.

S a to zarówno sceny ciemne, np. gwiazdziste niebo, jak i jasne.

Problem zaczyna się w przypadku scenach o dużej różnicy oświetlenia. Dla ciemnych fragmentów obrazu migawka powinna się zamknąc, dla jasnych - być otwarta. Musi więc pojawić się kompromis - przesłona jest w półzamknięciu, co nie specjalnie pomaga zarówno ciemnym, jak i jasnym obszarom danej sceny.

>>mammaj

Jest stare dobre przsłowie: "Nie jestem bogaty więc nie stać mnie na rzeczy tanie".

Lepiej poczekać, uzbroić się w cierpliwość i ... odkładać każdą złotóweczkę bo warto!!!

"Ogólnie brak życia (płaskość) w niektórych scenach generowanych przez LCD bierze się z możliwości jaką daje dynamiczna przesłona."

Wcale nie, przesłona nie powoduje takiego efektu "płaskości", tylko ma poprawiać kontrast on/off i to robi, przy okazji wprowadzając pewne efekty uboczne.

Problem o którym piszesz ma źródło tylko w jakości matryc LCD. Przy znacznie lepszych matrycach żaden dynamic iris nie miałby sensu. Nie wyświetlałeś sobie bajek na diaskopie jako dziecko? Głębia była zła, kolory itd?

Jak matryce dojdą do takiej jakości jak popularne niegdyś slajdy to myślę, że nie będzie już nic do poprawienia żadnymi trickami, a to co będziesz oglądać na ekranie, będzie tym co zamierzyli realizatorzy filmu, a nie technicy projektujący projektor. Matryce zastosowane w Sony Qualia 004 i tym JVC to krok w kierunku takiej jakości, jaką mieliśmy już dawno temu :) Zwykłe matryce LCD jak D5, D6 wymrą śmiercią naturalną.

>>americano

Przecież właśnie o tym pisałem! Dynamiczna przesłona poprawia kontrast, ale nie we wszystkich scenach się sprawdza. Wystarczy poczytać ile zmierzonego kontrastu ANSI tak naprawdę posiadają projektory LCD. Rzadko który przekracza stosunek 150:1, a bierze się - jak słusznie napisałeś z niedoskonałości matryc.

Płaskowatość obrazu wyraźnie pojawia się w scenach o potencjalniie dużym kontraście, gdzie jak pisałem, przesłona nie może sobie poradzić z ciemnymi i jednocześnie jasnymi fragmentami obrazu. To tutaj widać jak na dłoni niedoskonałość techniki LCD.

Nie będę wypowiadał się co do kontrastu on/off, bo to wyłącznie teoria, nie mająca nic wspólnego z normalnym użytkowaniem. Jednym słowem - bzdury wypisywane w specyfikacjach, przez producentów.

Nowy JVC wydaje się nową nadzieją, że w końcu ujrzę model, który będzie do zaakceptowania finansowego i będzie łączył funkcjonalność LCD z jakością DLP.

Meloman

przeczytaj co napisałeś i się zastanów

napisałeś mniej więcej coś takiego: cecha X bierze się z Y, czyli logicznie, że Y powoduje X. I tylko to skomentowałem. Natomiast teraz piszesz, że kontrast on/off to wyłącznie teoria nie mająca nic wspólnego z normalnym użytkowaniem. Niestety jest to nieprawda, bo kontrast ten ma znaczenie w warunkach gdy pomieszczenie nie jest dostatecznie wyciemnione a nie wszyscy takie mają, szczególnie gdy ktoś używa projektora w living roomie.

Przy dużej jasności LCD kontrast ten umożliwia właśnie normalne użytkowanie w takich warunkach. Podobnie projektory CRT mają duży kontrast on/off (a mały ANSI) ale są ciemne i wymagają odpowiednich warunków i wzmacniającego ekranu.

Panowie,

A nie wydaje sie wam ze powyzsze zdjecia zostaly zrobione na projektorach zupelnie inaczej skalibrowanych? Pierwszy daje jakby bardziej cieple kolory i jest ostrzejszy, kiedy drugi definytywnie ma jakichs mniej ostry obraz - i kolory sa bardziej wychlodzone. To nie pasuje do specyfikacji. Mnie tez bardziej sie z tego screena podoba HC3100.

 

Jednak DLP funkcjonalnoscia wciaz nie dogania LCD. Ja w moim salonie wyswietlam obraz z okolo 5m na ekran o szerokosci 2m (kiedys mialem 2.4m ale byl za duzy). Ten fajny mitschubishi niestety nie jest w stanie podolac takiemu zadaniu - za maly zoom. Dodatkowo nie wiem jak z lens shiftem ktory jest tak samo wazny. Wiec nie wszyscy nawet jak by chcieli to moga sobie pozwolic na DLP. Dodatkowo DLP jets glosniejsze co jest kolejnym polem do popisu dla konstruktorow w nastepnych generacjach. Dla mnie 23dB to maksymalna tolerancja a to juz na prawde cicho jak na projetkor.

Ostatecznie Mitsubishi jest ok 4k PLN drozszy od projektorow LCD piatej generacji. A czy wzrost jakosci jest az tak wyrazny? Za 4kPLN to mam safari w Kenii:)

>>americano

Z całym szacunkiem, ale nie rozumiemy się. Przez ANSi nie mam absolutnie na myśli jasności.

Zajrzyj proszę do internetu. Polecam np. zasoby wiedzy ze strony Cinematicu lub test 8 budżetowych modeli z amerykańskiej strony Sound&Vision.

Uważam dalszą dyskusję za przedmiotową :-)

>>Konrado

Dokładnie oo chodzi! Należy połączyć funckjonalność LCD (czyli w sumie zoom i kens shift) z jakością obrazu DLP (wystarczy HC3100). Wszystko oczywiście w rozsądnej cenie.

Nie skreślam LCD, bo sam użytkuję AE900. Panasonic dostarcza mi naprawdę wiele frajdy, ale... zawsze może być lepiej. Sanyo, Epson, Hitachi - to ta sama jakość co Panasonic.

Wg mnie HC3100 ma jednak odczuwalnie lepszy obraz od LCD 5G. Różnica jest wart dodatkowych pieniędzy.

Dodam, że dla niektórych producentów kontrast on/off oznacza, że poziome czerni mierzy się przy wyłączonym urządzeniu!!

Tzn. mierzy się poziom czerni na ekranie, kiedy nie pada na niego światło (czyli 0 lumenów!!!). W teorii takie urządzenie ma ... nieskończony kontrast polega na pomiarze współczynnika pomiędzy jasnością światła generowanego w przypadku obrazu całkowicie białego (przesłona otwarta) oraz jasnością światła generowanego w przypadku obrazu całkowicie czarnego (przesłona zamknięta).

W metodzie ANSI stosuje się szachownicę, a kontrast wylicza się, że średniej jasności białego pola do średniej jasności białego pola.

Stąd piszę, że np. podawany w specyfikacji kontrast 10000:1 to tylko teoria, a raczej bełkot marketingu.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.