Skocz do zawartości
IGNORED

HD600 + CA D500SE +... no własnie co ?


rogus

Rekomendowane odpowiedzi

Wydaje mi się, że trochę przesadzacie. Po co te miliardy faradów we wzmacniaczu słuchawkowym? Piotrek608 - wybacz że zacytuję ciebie (cytat przybliżony) "właściwie to wystarczyłoby 10000 ale wtedy to nie byłby już High-End!".

 

PS. w temacie nie mam doświadczenia

Bryan, Piotrek608 - dokladnie o tym mowie. Czym innym jest opinia nawet niezlego elektronika, ktory otworzy urzadzenie i pobierznie liczac w glowie wyceni je na 300, bo ostatnio lutowal sobie radiobudzik ma w pamieci ceny podobnych komponentow, a czym innym realny koszt wytworzenia urzadzenia, ktore Brzmi. Mysle, ze 600zl za czesci jest duzo blizsze prawdy, teraz doliczmy do tego w kolejnosci:

-koszty ktore pochlonelo opracowanie uzadzenia, czyli testy, prototypy, pomylki, proby, czas

-koszt wspomnianej obudowy (tu tez potzrebna byla kupa czasu na znalezienie fachowca, wypracowanie systemu itp - przyzwoita obudowe kupic ciezko, zlecic jeszcze ciezej)

-czas pracy czlowieka, ktory to wszystko sklada, a skorpiony sa "handmade"

-cos o czym wiekszosc zdaje sie zapominac, czyli koszty dzialalnosci firmy - zus, dochodowy, vat, czynsz, telefony, prad, samochody, paliwo, dystrybucja i spedycja, koszty bankowe, zamrozona gotowka od nieplacacych odbiorcow etc

I teraz prosilbym o zastanowienie - ile tak naprawde wychodzi? 1000zl? 1200zl? Samych kosztow, a cos by wypadalo zarobic, nie? Sklep, w ktorym chcemy ow wzmacniacz odsluchac tez ponosi koszty, wiec tez narzuca sobie kilka zl - i cena jest jasna. Producent sprzedaje niewiele, wiec koszty ogolne w przeliczeniu na jeden egzemplarz sa wysokie. I tzreba sie troche obudzic, Panowie, wchodzimy do europy, moze od tylu, ale wchodzimy. I to praca i pomysl niedlugo beda kosztowac najwiecej, nie komponenty czy czesci. Jesli ktos kiedys naprawial np samochod w Niemczech - wie, o czym mowie. Pzdr

Koc . O co tobie chodzi ? O tym, że koszt częśći to tylko ułamek sumy sprzętu wiedzą tutaj wszyscy . Jeżeli kupiłeś scorpiona i jesteś zadowolony to wszystko w porządku . Cena 1500 zł za ten wzmacniacz nie jest wygórowana . Ale uwierz nam , za pół tej ceny można mieć lepszy wzmacniacz (piotrek 608) . Stwierdzone nausznie . Bez 20%Vat , bez 30%dla sprzedawcy , bez 10% na reklamy .

Uśmiechnij się do kogoś z forum , posłuchaj tego wzmaka . Jeżeli stwierdzisz , że scorpion jest lepszy - masz spokój ducha . jeżeli lepszy okaże się forum608 , zamówisz go sobie u piotrka , sprzedasz scorpiona i jeszcze ci na kilka płytek zostanie .

To jest właśnie siła DIY audio . Ja się właśnie na to przerzucam .

Pozdrawiam .

Cortazar - sek w tym, je jak widac nie wszyscy. Non stop ktos neguje cene polskich urzadzen - czasem slusznie, czasem nie - a nie chce zauwazyc, ze placac 3000zl za creeka czy innego rotela moze 1/4 tych pieniedzy to koszt komponentow, reszta to marze, zyski, dystrybucje itp. W takim swietle ceny wielu wartosciowych polskich urzadzen sa nieomal okazyjne.

Co do kwestii lepszy-gorszy wzmacniacz nie wypowiem sie, bo nie rozpatruje sprzetu audio w takich kategoriach. Co oznacza lepszy? Czystszy? Bardziej neutralny? Natrualny? Sprawiajacy przyjemnosc w odsluchu? Jesli to ostatnie, to smiem twierdzic, ze tranzysor z lampa przegra, oczywscie genralizujac i w mojej opinii.

W kwestii DIY - zle mnie zrozumiales. Bron boze nie neguje samodzielnych konstrukcji, znam wiele fenomenalnych przykladow kosztujace smieszne pieniadze. Jedyne, co chcialem wykazac, to ze tok myslenia: "Nie kupie skorpiona, bo komponenty do jego budowy sa zbyt malo warte w stosunku do ceny. Kupie headboxa - tam ten stosunek jest zdecydowanie lepszy" - to bzdura. Gdyby rownal do DYI nie zabralbym glosu. No i gdyby nie przesadzil z wartoscia;) Pozdrawiam

>koc

Tyle już tu było dyskusji nt. cen, ich porównań i zasadności...

 

Kotlet schabowy podany przez kelnera w restauracji kosztuje 10 zł, kupiony gotowy panierowany w garmażerce 5 zł, zrobiony samemu (DIY) z kupionych w sklepie składników 2,5 zł a jakby policzyć po cenach żywca, jaj i mąki w skupie to wyjdzie jeszcze ze dwa razy taniej. Nikt tego jakoś nie kwestionuje.

 

W przypadku audio zasady są te same a proporcje zbliżone, począwszy od zainstalowania nagłośnienia w domu przez wyspecjalizowana ekipę a skończywszy na zakupie komponentów do budowy klocków po cenach hurtowych.

 

O co więc chodzi? Chyba o to, że róznica pomiędzy 10 zł a 2,5 zł w przypadku kotleta robi większe wrażenie niż róznica pomiędzy 16000 a 4000 zł w przypadku hi-endowych kolumn. I chyba o nic więcej.

 

No może jeszcze o to, że łatwiej nauczyć się robić dobre schabowe niż klony ProAców. No i jak nie wyjdzie za pierwszym razem, to straty mniejsze :-)))

  • Redaktorzy

Wiecie chlopaki, jakby tak isc tropem rozumowania niektorych, to schabowy nie powinien nic kosztowac: mieso robi sie nie ze zlota, tylko z tego co swinia zezre, a co ona tam zre, smiecie jakies. Panierka jeszcze gorzej, bo to buleczka, a zboze przeciez powstaje w wyniku fotosyntezy, ze slonca. Teraz tradycyjnie nie biorac pod uwage kosztu wynajecia lokalu, oraz oplacenia kucharza i kelnera (etap projektowania w tym przypadku rzeczywiscie mozna sobie odpuscic, bo w przypadku schabowego prawa autorskie na design dawno wygasly), uzyskujemy co? A to, ze schaboszczak w restauracji powinien byc za darmo.

Koc -> Wyluzuj deko. Zdaję sobie sprawę ile kosztuje wszystko to, co mam, ale poza materiałami liczy się jeszcze kilka rzeczy. Przede wszystkim projekt. Nie wszystkim przecież udaje się za 2000zł w detalu zrobić taki wzmacniacz, jak Creek. Po drugie jeśli sprzęt gra bardzo dobrze i takie elementy, jak potencjometr, gniazda, czy obudowa mnie nie drażnią, to wszystko w porządku. Creek jest wykonany porządnie i z głową. A w HV1 potencjometr jest według niektórych nie do przyjęcia, a na obudowie widać kreski po zginaniu blachy. Nigdy nie kupie sprzetu wykonanego z takich elementow, ktore od razu nadaja sie do wymiany. Nie mowie tego o HV-1, ale w ogole. Jezeli w kompakcie za 9000zl guziki lataja jak wiadro w studni, to nie jest to "taki urok". To jest juz robienie sobie jaj z klienta.

 

I na przyszlosc sie tak nie unos, bo ja nie powiedzialem, ze to koniec swiata, ze sprzet kosztuje X razy drozej, niz gdybym go sobie zrobil sam. Nie bede sobie sam robil sprzetu, ale od tego, ktory zamierzam kupic oczekuje, by byl wykonany porzadnie.

 

Polskich znakow nie moge stawiac... :-)

Nie krzyczal bym tak glosno ze u Piotrka608 nie placimy VATu i podatku.

Bo jeszcze zajzy tu audiofil-pracownik skarbowego i zapomnijcie o Forum608.

To tak na marginesie bo polecam odsluchac ten wzmacniacz,

tyle ze nie ma gdzie.

 

Piotrek, a moze tak jak producent ABOXa, zaczniesz wysylac urzadzenia za kaucja do testow ?

 

To pytanie retoeyczne, bo jak ostatnio sledze watek to Piotrek ma pelne rece roboty z tym wzmakiem.

 

Mowie to ja, posiadacz Forum608 i HD-600.

Fakt, czasem jest ostro, ale mozna dobrac system i bedzie zadowalajaco.

 

Zreszta moim zdaniem HD-600 maja dwa poziomy percepcji u sluchacza.

Jeden nielubiany podczas sluchania glosno

i drugi bardzo fajny podczas sluchania ciszej, szczegolnie w nocy.

"Po raz pierwszy w historii ludzkości możesz przenieść chorobę, na którą nie chorujesz, na kogoś, kto został na nią zaszczepiony !!!" u2be

Kornik - odczepze sie od tego potencjometra, no:) Zapraszam do siebie - z potencjometrem jest wszystko ok. Albo do audioforte, tam tez stoi. Sie nie unosze, tylko bzdury piszesz, co poradze?:) A obudowa - kwestia gustu, a o gustach... No wlasnie. Ze zdaniem ze cos trzeba od razu w skorpionie wymienic sie nie zgadzam. Mnie on odpowiada, tobie nie, a czlowiek tu pytal o rade - po takim opisie jak twoj nawet go nie poslucha, a warto. To wszystko, nie ma tu zadnego osobistego ataku na Ciebie;)

 

A co do tego co powiedziales a czego nie:

"Znajomy elektronik powiedział, że skonstruowanie takiego Skorpiona bez obudowy kosztowałoby niecałe 300zł. Nie wiem na ile to prawda, ale to właśnie zdecydowało, że nie kupiłem Skorpiona, choć miałem na niego kasę." - to nie moje slowa:) A tylko to chcialem zdementowac. I potencjometr:) Pozdrawiam

Moje słowa też nie, bo nie oglądałem Skorpiona w środku. Natomiast ten facet skonstruował już kilka wzmacniaczy słuchawkowych i nawet, jeżeli z tymi 300zł przesadził, to HV-1 i tak mi się nie podoba. Kwestia gustu - mojego. Kropka.

 

Jak Ty masz inny gust to fajnie. Ja jednak cenię sobie dopracowanie detali. Jestem w dużej mierze perfekcjonistą i wkurzają mnie takie głupie rzeczy, niekoniecznie wpływające na jakość dźwięku. Stwierdzenia typu "nie ważne jak wygląda..." mam w okolicach przełyku. Dlatego zamiast droższych kolumn, kupię sobie Haydnki i audiofilski stoliczek, żeby mój budźetowy system wyglądał jak należy.

 

Nie czepiam się już twojego Skorpiona. Idę pucować Headboxa, bo mi się paluchy na nim odbijają:-) Pozdrawiam

Nie czepiam się niczego i nikogo, ale te rysy od zginarki na (prawie) wypolerowanej nierdzewce obudowy to było pierwsze, co zwróciło moją uwagę, gdy wybrałem się na odsłuch do AudioForte.... Mnie też takie coś drażni. Drobiazg niby. Ale to psuje cały efekt. Potem w długie zimowe wieczory siedzę sobie i grzeję się w blasku lamy, słucham wspaniałej muzyki.... a mój wzrok ciągle wraca do rysy na samym froncie!

Kornik:) Chodzilo mi o to, ze pobudki, ktorymi sie kierowales przy odrzuceniu HV1 nie byly wlasciwe, to wszystko. Jest to jakis tam entry level do swiata lamp, swiata, ktory moze zafascynowac na reszte zycia i nie powinno sie go skreslac ot dlatego, ze ktos cos powiedzial czy komus akurat zle fukncjonowal (gwarancja?). Pewnie, ze moze ci sie nie podobac, podobnie jak mi nie podoba sie estetyka wiekszosci brytyjskich klockow. Pozwol jednak rogusowi zadecydowac, nie przekreslaj klocka, bo jest brzydki i bo cos gdzies uslyszales.

Przy okazji - ciesze sie, ze sie jakos spotkalismy w pol drogi, bo mialem wrazenie, ze jednak nie nadajemy na tych samych falach. Teraz mysle, ze mamy tylko "mojsze racje":) Pozdrawiam, zupelnie szczerze:)

No proszę jak ładnie i konkretnie można sobie nawzajem przedstawić odmienne punkty widzenia. Również się cieszę i pozdrawiam. Szczerze, jak zwykle:-)

 

(A moja racja jest racja najmojsza hehe:-)

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.