Adamhiend nie żyje....

[Michu80]

Jestem w szoku! Jeszcze niedawno podesłał mi kondensatory, abym odświeżył trochę jednego z moich denonów. Bardzo miły i cierpliwy człowiek.

Wielka szkoda! [*]

[Gość discomaniac71]

Jak mialem 8 lat kolezanke zabil samochod na tym samym przejsciu na moich oczach... Potem w wieku 11 lat stracilem najlepszego kolege (rak watroby). W wieku 13 lat zmarla kolezanka z klasy - ojciec zatlukl ja na smierc. Najwieksza tragedie przezylem majac 27 lat... Pawel byl moim najblizszym kumplem od czasow studiow. Zostal sledczym. Zabito go na jednym z krakowskich osiedli strzalem w glowe z bliskiej odleglosci. Teraz pan Adam... Takie zycie...

[lisek_shakur]

[*] [*] [*]

 

takie życie.......

[makas]

Moje kondolencje dla rodziny i przyjaciół.

[divaldi]

przedewszystkim -współczuję rodzinie...wiem że ma małe dzieci i to jest nieco niepokojące.

Z Adamem poznałem sie u mojego znajomego ponad dwadzieścia-parę lat wstecz . Ostatnio przy jakiejs okazji pioneerów.U mnie w pracy też ktos znał Adama i był tą wiadomością ZASKOCZONY !Był kojarzony jako Audiofil z "górnej"półki o dużej znajomosci tematu audio.Mam jednego pioneera Adama z którym teraz nie wiem co zrobić (stara już nagrywarka z której nic chyba nie będzie). Kontaktowaliśmy sie sporadycznie - brak czasu.

Mam nadzieję że w dniu lub po - to był On. Za dwa dni dostałem SMSa. .....niestety . Szkoda .

[Harry z Tybetu]

........smutek.......

[LeStat]

Dopiero teraz przeczytałem ten smutny wątek. To straszne i przykre nie tylko dla najbliższych znajomych.

 

[*]

[Gość discomaniac71]

Dzis mijaja dokladnie 2 tygodnie od smierci Adama...

[crategus]

[*]

 

...

Nie wiem co powiedzieć.

Dopiero teraz przeczytałem- dawno nie odwiedzałem forum.

W takich chwilach człowiek uświadamia sobie jakie życie jest kruche.

[Harvi]

Tez mi ten watek wpadl,dopiero, dzis w oko.

Najszczersze kondolencje dla rodziny i dla naszego skromnego gremium tez. ''hi-end'' w nicku Adama nie tylko oznaczal dazenie do idealu w audio ale tez wysoki poziom intelektualny i czlwowieczenstwo .

[Yanoosh]

Ja też przez pewien czas tu nie zaglądałem... ... ... ... ... [*] [*] [*]

[audioexpert]

[*]

[zhadum]

[*][*][*]

[Gość discomaniac71]

Już niedługo minie pierwsza rocznica śmierci Adama... Pamiętam jak dziś ten dzień kiedy dowiedziałem się o Jego śmierci... To był niesamowity szok tym bardziej że znałem i ceniłem Go jako człowieka i fachowca. Był dla mnie guru jeśli chodzi o elektronikę, znajomość klocków i umiejętności. Wiele razy wpadałem do Niego ot tak - przypadkiem. Jak miał coś nowego lubił pochwalić się dźwiękiem... Na szczęście mam jakąś pamiątkę po Nim. Szkoda że nie może posłuchać jak tuningowany przez Niego odtwarzacz radzi sobie na odsłuchach nie dając się dużo droższym konstrukcjom... Ale kto wie, może słyszy gdzieś tam wysoko nad nami... Cześć Jego pamięci...

[muls]

mam troche jego własnych opracowań i przemysleń dotyczacych urzadzeń opisanych na luznych karkach.kiedys mi to przysłał podczas jakiejs transakcji ,z odręcznymi poprawkami.Mam do dzisiaj -bo to były madre przemyslenia. Pasjonata.

[Gość discomaniac71]

W ten dzień należy się pamięć. Pamięć o człowieku który żył swoją pasją przez wiele lat. Szkoda że poznałem Go dopiero pod koniec życia bo na pewno wiedziałbym o wiele więcej...

 

 

Panie Adamie niech Pan spoczywa w pokoju. Amen.

[cudak10]

.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[paww]

Ostatnio czytałem na tym forum rady Adamhiend na temat gramofonów, rady zostały, człowieka już nie ma...

 

[*]

[DawidM]

[*] nie znałem, ale szacunek się jak najbardziej należy.

[bodo_z]

[*] [*]

[zyzio]

(*)

[arturkali5]

[*]

[michal stabro]

[*]

[szakunec]

Wszystkim zmarłym forumowym kolegom

 

[*]

[nowy40]

[*]

[Basill]

[*]

[topolo]

[*]

[meloman 62]

Szczere kondolencje dla rodziny.

[Joku]

Kondolencje dla rodziny

[']['][']

[Gość masterofdeath6]

Ja nadal mam CD spod jego ręki, szkoda że nie będzie już innych.... :/