Bi wiring różnymi kablami

[JARO 66]

Kris_k Miałem wszystkie w domu i u mnie w systemie został blue na niskich i wysokich,jednak kombinacja reda z silverem była naprawdę godna uwagi.

[Papamek]

Stempur

Zanim wybierzesz jakieś rozwiązanie bi-wire, to nie zapomnij o zmianie blaszanych zworek na kawałek lepszego kabla.

No i napisz jak nowe doświadczenia, bo od teoretyzowania to się dźwięk nie zmienia :) Może tylko lekko samopoczucie.

Pozdr

Papamek

[krzych]

-> Papamek

mam za sobą próby zamiany zworek na kabelki i nie przyniosły one poprawy brzmienia, tylko zmianę jego charakteru - raz było lepiej, raz gorzej, ale za każdym razem na pewno brzmiało inaczej ;-D Z perspektywy czasu uważam, że to nie ma sensu, chyba, żeby zrobić zwory z dokładnie tego samego kabla, co głośniowy... ;-D

Z kolei uważam, że niewielki efekt przynosi podpinanie pojedynczego kabla do podwójnych gniazd ze zworkami "na krzyż", czyli na dole "minus" (czarny) na górze "plus" (czerwony)... Ale to też wprowadza zmiany na granicy autosugestii, chyba lepej się po prostu czuję mając akurat tak wpięte kable w kolumny ;-D

[Papamek]

Mimo niepowodzeń niektórych planów ;) ja zachęcam do prób ze zworkami. I proponuje, żeby wykorzystywać krótkie odcinki przewodów, najlepiej bez dodatkowych konektorów. W przypadku wykonywania zworek z odcinków kabla bez użycia konektorów pewien problem mogą stanowić kable głośnikowe zakończone widełkami, no cóż - per aspera ad astra :)

Dobry kabel głośnikowy podłączony do zacisków sekcji wysokotonowej w moim przypadku dawał lepsze rezultaty niż podłączony do sekcji woofera. Nie można tego generalizować, piszę o swoich doświadczeniach. Ktoś może mieć inne :)

[krzych]

-> Papamek

Ależ oczywiście, zgadzam się z Tobą ;-D Trzeba próbować, bo eksperymenty to w tym hobby droga do osiągnięcia sukcesu ;-) Z tym, że - o ile dobrze pamiętam - stempur już eksperymentował ze zworkami i kabelkami zamiast nich i pozostał sceptykiem, gdyż efekty osiągane przez niego za pomocą krótkich odcinków kabla nie przynosiły poprawy brzmienia... Może jednak stosował nieprawidłową metodologię swych badań, któż to wie?? ;-D

[chipendal]

A ja tam sobie slucham od ponad pol roku glosnikowych JPS Superconductor+ bi-wire i osmiele sie stwierdzic, ze nie ma lepszych kabli.Obecnie testuje rowniez ich IC Superconductor FX. Przede wszystkim scena wzdluz i wszerz,niesamowicie neutralny dzwiek z duza iloscia zwartego basu i perlistymi wysokimi. Wczesniej mialem wpiete Quedy Silver Spiral, Sonus Oliva, Transparent Music Wave. Sugeruje doinformowac sie w internecie na temat tego producenta kabli (a propos z pochodzenia Polaka).Nie rozumiem dlaczego do tej pory nie sa tak popularne jak Tara Labs, Mity czy inne Audionovy, Staronovy....;-)).Moze dlatego, ze ludziom brak cierpliwosci, czasu a kabelki JPS dopiero pokazuja pazury po wygrzaniu tj.min. 10 dniach .. a wiec jak dobre wino im starsze, tym lepsze!

[zeppelin]

Przepraszam że się podepnę pod wątek, czy ktoś ma jakieś doświadczenia z kablami Supra?

[larson3]

Troche mnie nie bylo na forum i tyle sie dzieje.

I stempur znow zamet wprowadza ;-)

Stempur pisalem i mowilem. Wez Red Downy i Argentum ... A ja Ci jeszcze raz albedo porzycze.... wiem sa inne i lepsze ale warto sie im jeszcze raz przyjrzec. Skoro zdecydwales sie, Ty wielki fan podlogowek i "pelnoskalowego" dziweku, na monitorki wielkosci pudelek po butach to moze i przyjemne Albedo Ci teraz podejsa :-))))

 

A Ty sie Krzychu tak nienasmiewaj :-) Zobaczysz Stempur jeszcze sprzet Vintage polubi :-))))

 

I jeszcze jedno. Potwierdzam ze Albedo Monolitch ze wzgledu na budowe niem mozliwosci bi-wiringu. Najwyzszy model do bi- to Air III no i chyba ten obrzydliwie drogi flagowiec. Wlasnie... kieds trzeba go bedzie sprawdzic..

 

A w ogole to moze jednak najlepszym rozwiazaniem bedzie AQ ktorego miales jak Totemy z bowersami porownywales?

[krzych]

-> larson3

Jeśli stempur polubił kolumny wielkości pudełek po herbacie, już nic mnie nic zadziwi, naprawdę... ;-D

A ja - miast dwa i pół koła w kable głośnikowe bi-wire, "jak psu w dupe wsadził", dołożyłbym do lepszego wzmaka dla tych Totemów i żeby wzmak ów miał XLRy, żeby dobrze połączyć z Primarem D30... A kable do kolumn, to miedziaki po piątalu, czy- nawet niech już będzie - za dychę metr bieżący był przypiął do tego... I gra i buczy jak w Kampuczy! ;-D

[larson3]

Krzychu... tylko ostroznie.... Zeby sie nieskonczylo na pudelkach po "Herbecie" :-)

No ale ja tu sie z kolega niezgodze... Kabelki glosnikowe wazna rzecz! A potem wzmacniacz ... XLRy. Nowe CD no i nowe kolumny potem kable, wzmacniacz, cd itp

:-)

Muzyki trza sluchac... A jutro bede mial kabelki DIY do przetestowania zobaczym moze jak u stempura dadza rade.

[krzych]

A gdzie ja napisałem, że kable głośnikowe to rzecz nieważna, mój drogi larsonie? ;-D

Uważam tylko, że:

 

a) mając odtwarzacz Primare D30.2 z wyjściem na XLR-ach warto zainwestować we wzmacniacz wyposażony w takowe wejścia; jak wieść gminna niesie połączenia symetryczne są lepsze od niesymetrycznych, zwanych z amerykańska RCA ;-D

 

b) po niegdysiejszym prawie 2-tygodniowym odsłuchu Musical Fidelity A3.2 w moim systemie, nie uważam tego wzmacniacza za ósmy cud świata; ba, powiem wręcz więcej - niezmiernie dziwię się, że są ludzie którzy w ogóle go kupili lub chcą kupić... Wiem, wiem, sam się o tym przekonałem nie jeden raz - "grają całe systemy"... Ale u mnie NIGDY i ŻADEN wzmacniacz nie grał tak źle, jak ten model Musicala - to była kompletna kompromitacja firmy z Wembley, co zresztą przyznał sam stempur, jak usłyszał to, co usłyszał ;-)

 

c) oczywiście doceniam wpływ wyrafinowanego okablowania - głośnikowego i sygnałowego a także sieciowego - na całokształt brzmienia systemu stereofonicznego, ale będąc w sytuacji stempura wprzód zmieniłbym wzmacniacz, bo ten MF3.2 to obelga dla Totemów, a wiem to choćby z odsłuchu Totemów One Signature napędzanych u Ciebie z tuningowanej kombinacji pre - Audio Research/ power - Luxman.

 

d) i dopiero wówczas - po zmianie amplifikacji na stosowną do jakości i możliwości tych zacnych zamorskich monitorów oraz skandynawskiej proweniencji dyskofonu zastanawiałbym się, czy wpinać w to wszystko kable głośnikowe single- czy bi-wire i do tego, jakie to mają być kable ;-D

 

Ot i cała zabawa. Ale - jak wiesz - ja i tak niemal zawsze kupuję sprzęt w ciemno na second-handzie ;-) Bo tak lubię... Stempur lubi się bawić inaczej, zobaczymy co mu z tego wyjdzie... ;-D

[MusicFinder]

Panowie a takie pytanko....

Kupiłem Audionove Illuminator (2*4m) - single - czy ciąć je na pół i robić bi? czy zostawić jak jest...??

Wiadomo - powinno być lepiej na bi ale to już nie ta sama konfekcja itd. szkoda mi po prostu ich ciąć (jeżeli dał bym rade jakoś posłuchać wcześniej tych kabli na bi-w no może bym się skusił).

[Gość masterofdeath6]

nie ciąć

[MusicFinder]

Tzn mam rozumieć że nie będzie na tyle lepiej żeby tak drastycznie postąpić?

[stempur]

krzych

I Nigdy żaden nie grał tak Dobrze jak Amplifon? A wcześniej Nigdy i tak Dobrze jak Primare? A jeszcze wcześniej NAD :-) :-) :-)

krzysiu, moja babcia mówiła: chwal się wnusiu sam, nikt tego za Ciebie nie zrobi... Więc myślę, że moj MF A 3.2 to jesz znakomity wzmacniacz!

Do rzeczy: czeka mnie jeszcze posłuchanie Nordostów Red Dawnów i AQ Pikes Peaków. Oczywi.cie oba w Bi Wi i oczywiście z Musicalem :-)

Pozdrawiam Stempur

[Gość masterofdeath6]

Wg mnie nie będzie żadnej różnicy, co więcej nie będzie różnicy między moonwalkiem a illuminatorem itd... ale tego nie ciągnę dalej bo mnie tu zaraz zjedzą...

[krzych]

-> stempur

przypomnij sobie tylko, co słyszeliśmy u mnie z MF A3.2, toż to był dźwięk niczym masakra piłą mechaniczną na Żoliborzu cz. 666 i 1/6... Moje zdanie jest takie, jak pisałem wyżej - nie kupować kabli, a tę kasę (i może coś jeszcze dołożyć) i kupić lepszy wzmacniacz; kable jakieś sobie dobierzesz z tańszych, używanych na "tymczasowo"... Ale Ty i tak zrobisz jak chcesz, czyli kupisz kable ;-)

p.s. a kiedy się spotkamy?

[stempur]

A przypomnij sobie, jak ten wzmacniacz grał u mnie ? to naprawdę dobry dźwięk, jak na przykład "Rzeka Tejemnic" (ostatnio oglądałem) czy "21 gramów" :-) Oczywiście że kupię kable... I zaprszam, żebyś przyszedł posłuchać i żeny Ci szcęka opadła :-)

Pozdrowionka Stempur

[krzych]

-> stempur

A ja zapraszam do mnie... na muzykę z lampy. Właśnie przesłuchałem Slayerów - Reign in Blood oraz South of Heaven i wyobraź sobie, słuchałem na Amplifonie z lampami 6P3C-E... Ciekawe jak zagra na EL34 ;-D