Dolina Rospudy zabetonować czy nie

[parantulla]

A tak a propos ekologicznego trybu życia, ochrony przyrody, oszczędzania wody, energii i tym podobnych dyrdymałów, o których opowiadają obrońcy środowiska, to jakoś jeszcze chyba nie słyszałem o komputerach na dynamo, a z tego co widzę, to niektórzy spędzają tutaj całe dnie, zapewne siedząć po nocach przy świeczkach i wyłączonym sprzęcie stereo, na który wydali małe fortuny tylko po to, żeby się na niego patrzeć. Oczywiście te tony wzmacniaczy, kolumn, kabli, płyt i nie wiadomo czego, to tak się wzięly nie wiadomo skąd, bo na pewno nie wyprodukowały ich ogromne i złe fabryki zatruwające naszą drogocenną przyrodę...

[kobayashi]

Skąd się biorą watpliwości i dochodzenia nawet na

>szczeblu europejskim, skoro wszystko jest rzekomo w porządku?

 

Bo zapewne nie ma projektów bez wad. Puszczono by drogę inną trasą - "ekolodzy" wspięli by się na drzewa w innm miejscu. Nie da się zbudować drogi nie kopiąc w ziemi.

[paww]

To prawda parantulla, za odpowiednią kasę, nawet najwięksi "ekolodzy" zmienią zdanie. A w sumie nie o to przecież chodzi.

[parantulla]

pq, 18 Lut 2007, 00:45

 

>parantulla, 18 Lut 2007, 00:37

>

>>Nie bądźmy naiwni i spójrzmy prawdzie w oczy. Kogo obchodzi jakiś tam ptak czy inny robak? Nikogo.

>

>Tu sie poważnie mylisz.

 

Czyli co? Elektrownie atomowe należy rozmontować i wysłać do odległych galaktyk? Razem z hutami, stoczniami, kopalniami, fabrykami, tartakami, samochodami i całą cywilizacją? Bo przyroda? Sorry, ale ja tego nie kupuję i nie mam zamiaru wrócić do jaskini oświetlanej pochodniami, żeby zrobić dobrze jakiemuś borsukowi czy innemu tam nie wiem komu.

[pq]

parantulla, 18 Lut 2007, 00:45

 

> jakoś jeszcze chyba nie słyszałem

>o komputerach na dynamo, a z tego co widzę, to niektórzy spędzają tutaj całe dnie,

 

Parantulla, uciekasz się, wybacz, do najprymitywniejszej argumentacji sprowadzającej dbałość o środowisko do powrotu do jaskiń. Zapoznaj się ze znaczeniem pojecia 'zrównoważony rozwój".

 

kobayashi, 18 Lut 2007, 00:50

 

>Bo zapewne nie ma projektów bez wad. Puszczono by drogę inną trasą - "ekolodzy" wspięli by się na

>drzewa w innm miejscu. Nie da się zbudować drogi nie kopiąc w ziemi.

 

Widać Rospuda jest wystarczająco ważna i niepowtarzalna - 'ekolodzy" nie zażądali kompletnego zamknięcia inwestycji, tylko sami zaproponowali inny przebieg. To troche podważa Twoje słowa.

 

 

paww, 18 Lut 2007, 00:50

 

>To prawda parantulla, za odpowiednią kasę, nawet najwięksi "ekolodzy" zmienią zdanie.

 

Jak pisałem wyżej, w tym wypadku chyba nie macie racji. Co nie znaczy, że bywały i sprawy o kase - patrz owo Przyjazne Miasto.

[paww]

>>pq

Rozwoju nie da się powstrzymać, można ewentualnie takim myśleniem jakie prezentujesz opóźnić. W Anglii jak zaczął jeździć pojazd napędzany parą to wskutek różnego rodzaju nacisków i opowiadań typu: "krowy nie będą dawały mleka, a kury znosić jajka", przed takim pojazdem musiał iść człowiek z czerwoną flagą i ostrzegać ludzi przed zbliżającym się niebezpieczeństwem. "Ekolodzy" (celowo piszę w cudzysłowiu) należą do tych, co tego typu opowiadania głoszą. Doświadczenie jednak pokazuje, że dawnych "ekologów" nie posłuchaliśmy. Czy to dobrze, czy źle, oceń sam.

[pq]

parantulla, 18 Lut 2007, 00:56

 

>Czyli co? Elektrownie atomowe należy rozmontować

 

Zanim to przeczytałem, już Ci w zasadzie odpowiedziałem. Zrównoważony rozwój, czyli rozwój, który zaspokaja potzreby bez szkodzenia przyszłym pokoleniom. Nikomu normalnemu nie chodzi o powrót do jaskiń. Ale jesli drogę można zbudowac przez pole jakich wiele, albo przez obszar cenny przyrodniczo, to wybieramy wersję 1. I tak naprawde pownnismy ja wybrac nawet, jesli jest droższa - co w tym wyopadku może nie zachodzic ze wzgledu na koszty budowy przeprawy przez torfowisko.

[pq]

paww, 18 Lut 2007, 01:02

 

>>>pq

>Rozwoju nie da się powstrzymać, można ewentualnie takim myśleniem jakie prezentujesz opóźnić

 

paww, ja nie uważam, że rozwój należy powstrzymywać. Uważam, że nalezy zwracać uwagę na jego koszta - również koszta utraty rzeczy nieodnawialnych, jak Rospuda (nawet jeśli nie znamy ich wartości stricte ekonomicznej, o jeśli tylko taka nas obchodzi - gdyby w imię "rozwoju" wyrżnieto cisa zachodniego, dziś nie leczylibysmy raka Taxolem), jak i koszta, które z powodu naszego rozwoju poniosą przyszłe pokolenia.

[paww]

>>pq

To prawda.

[ASURA]

Dziwna sprawa jak można sobie siedząc wygodnie w fotelu i decydować o życiu innych istot, pzypomina mi to sytuacje wśród żołnierzy wracających z drugiej wojny światowej. Osoby które walczyły w bezpośredno w kontakcie z wrogiem-fizycznie zabijały wymagały częstszego leczenia psychiatrycznego niż piloci zrzucający bomby n.p. nad takie Drezno .

W tym całym niszczycielskim działaniu jest tylko szansa że Rospuda ugryzie poraz ostatni t.z.n. fundamenty będą tonąć i tonąć i tonąć jak w Rosji przy budowie BAM-u i ilość pieniędzy włożona w ten projekt będzie jak studnia bez dna.żeby nie było że opowiadam głupoty podam przykład Krakowskiego hotelu Forum w którego fundamenty za komuny utopiono koszmarne ilości betonu (była to sprawa ambicjonalno polityczna)a teraz wymaga zburzenia gdyż się zapada i osuwa. Niejaki Dunikowski (nie wiem może tylko przypadek a może syn Xawerego?)Upiera się żeby na tym terenie utopiść 500milionów na osiedle straszące po przeciwnej do Wawelu strony wisły-jednak biedaki nie będą wiedziały że za dwadzieścia lat to wszystko zacznie się osuwać i walić.

A co tam taki budowlany błąd w sztuce najważniejsze że budowlańcy i decydenci wezmą kasę-kasę społeczeństwa,także Europejskiego

pozdrawiam

Rafaell

[Zydelek]

Panowie! Grzecznie mówiąc- zamknijta paszczę, że nie powiem ryje.

Ta okolica to jest moja:):) ze sie tak wysławię:) przeciwnicy są z piwnicy a tych na sznurkach nalezy zciągnąć na ziemie i dac po ryju:(

Panowie!

Trzeba pomieszkać w tym miejscu by coś na ten temat wypowiadać!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[ASURA]

Jak to zauważył kolega Jazz:) 18 Lut 2007, 04:28 odpowiadając na innym forum na idę już spać Kolegi Zydelka

 

...idz, idz, bo widze ze niezle dzisiaj zatankowales..

[pq]

Zydelek, 18 Lut 2007, 02:57

 

>Trzeba pomieszkać w tym miejscu by coś na ten temat wypowiadać!!!

 

A cóż to za zawłaszczanie Rospudy, panie Zydelek?

 

Cały naród ochrania (względnie betonuje) swoją Rospudę!!! :-)

[muls]

nowy>>>. stalin to miał-teorię spiskową .Ty tez to masz.

 

zydelek a przez te sto lat nie zdążyłeś wybudować w tym nic nie znaczącym dla nas augustowie jednego przejścia dla pieszych z prawdziwego zdarzenia.Wbić te słupy i was na te słupy.

[muls]

a mnie sie augustów nie podoba i spokojnie mozna go zasypać.I absolutnie nie obchodzi mnie czy zydelek ma tam ładnie .Jak ma głośno niech sie przeniesie tam gdzie cicho.Ptaki tak robia i nie dra mordy.

[Jazz :-)]

Czy w Augustowie nadal jest to straszydlo przypominajace polaczenie gilotyny z gigantyczna hustawka i polzatopiona wieza wysokiego napiecia do rzucania z procy na stalowej linie ludzi, ktorym marza sie narty wodne?

[Edson]

Pchają się Zieloni do koryta i przykład tej doliny wybitnie pokazuje, że potrafią to robić. Gdyby ktoś nie dostrzegł tego drobnego faktu to niech sobie uzmysłowi, że to tylko umiejętny marsz po władzę i pieniądze.

[muls]

edson>>>a ty myślisz że zydelki przejmują się jakimiś tam zabitymi czy spalinami na drodze.A gdzie to kogoś bierze?.Chodzi o to żeby wieś nabrała walorów.Zydelka obchodzi własna willa i garaz i co w garazu A wtedy turyści,samochody i kasa.No i brzuchy coraz wieksze.Przez sto lat nie zrobili nic z własnej inicjatywy, ale teraz jest okazja.A to nie rospuda przeszkadza, tylko oni stoją na drodze.A z ta władzą zielonych daj sobie spokój albo skontaktuj sie z Horscikiem>bo to może być układ albo agora.

[Qubric]

Trzeba sobie zdawać sprawę, że w UE nie może powstać żadna inwestycja, która nie jest przynajmniej neutralna dla środowiska. UE nie daje środków na takie inwestycje, a w razie jej realizacji grozi ogromnymi karami pieniężnymi.

Nic nie stoi na przeszkodzie żeby za >podniesienie walorów< jakiejś Zydelko-Edsonowo-Tomkowej miejscowości zapłacili jej mieszkańcy w ramach opłat adjacenckich (sprawdźcie sobie ludkowie co to jest opłata adjacencka, bo w życiu o niej pewnie nie słyszeliście, wnet ochota na >podnoszenie walorów< wam minie :)

[Walery]

A co najgorsze możemy mieć najdroższy taras widokowy na świecie, nazwany obwodnicą Augustowa> patrz Hiszpania.

[ASURA]

Wiece protestacyjne są dzisiaj teraz w dużych miastach.Chciałbym dodać że nie wszystko mi się w tej akcji podoba n.p. że osoby przygotowujące wstążeczki i mocno zaangażowane w tą akcję nie raczyły się wpisać na listę-sprawdzałem.Należy podejrzewać ,ja w pewnym konkretnym przypadku wiem że jest to osoba mająca dwie lewe ręce i usiłująca się załapać do polityki ale przecież to samo było za Solidarności pamiętam że największy opierdalacz w zakładzie został przewodniczącym związku zawodowego,po ogłoszeniu stanu wojennego zupełnie przestał się udzielać.

 

Nie chcę krzywdzić pozostałych uczciwych takie mamy życie,mimo to dalej zapraszam do podpisywania listy gdyż nas naprawdę nie stać jako społeczeństwo na luksus likwidacji ostatnich enklaw, gdyż nie mamy pieniędzy na budowę nowych enklaw nawet takich piaskowo betonowych jak to.

Pozdrawiam

Rafaell

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Nowy2]

Wszystko to co tu piszemy wszyscy razem, to takie sobie bajeczki, bo nie znamy oceny oddziaływania projektowanej inwestycji na środowisko, ani kto ja wykonał, ani nie znamy studium wykonalności i wszystkich uwarunkowań ekonomicznych. Jedynie specjaliści i to za niemałe pieniądze mogliby ewentualnie wskazać słabe punkty tego projektu. My możemy tylko o widoczkach, błotach, torfach i ptaszkach to wszystko.

[Qubric]

Słyszałem, że UE jest już gotowa do wszczęcia postępowania karnego wobec Polski. Zaraz po tym gdy Wojewoda podpisał decyzję o budowie obwodnicy. To może mi się tylko miejsca na mapie pomyliły???

[Frank]

Alernatywna obwodnica też wzbudziłaby te prasowe nagonki i gorącą reakcję ekologów.

Taki to już region, pełen przepięknej przyrody, trasa proponowana przez oponentów też ideałem nie jest.

Ale trzeba było o tym pomyśleć kilka lat temu,zresztą w tej chwili nie wiadomo komu wierzyć.

Zresztą twierdzenie o całkowitej zagładzie wskutek przeprowadzenia tej trasy to kosmiczna bzdura ,teza o zabraniu euro-funduszyna drogi również.

Pytanie -- ile czasu trwała by realizacja proponowanej Eko-obwodnicy ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Zydelek]

Dlaczego zawsze najwięcej mają i chcą mieć do powiedzenia ludzie, którzy albo tam nigdy nie byli albo słuchając innych chcą o czymś decydować?

 

Przed laty np. nad Wigrami były piękne ośrodki wypoczynkowe a dziś? Syf i odludzie. A mieszkańcy są bez pracy. Może uniijaa im da! A moze ekolodzy?

 

Jestem za zagospodarowaniem kazdego cm. kwadratowego ziemi a potem nalezy wymagać by nie robić krzywdy przyrodzie nas otaczającej jak zaśmiecanie, obsrywanie lasów itd. Czas pokazać (co uczynił nasz wojewoda) kto ma rządzić- mądrzy od gospodarki czy ekolodzy z piaskiem w rękawach.

[adik]

Ta obwodnica ma iść estakadą w najszerszym miejscu tego dziedzictwa naturalnego kraju!!

Grunt to złoża torfu dochodzące do kilkunastu metrów, taka gąbka. W jaki sposób zbudować na tym betonową palisadę o długości 500m nie niszcząc torfowiska??????????? Asfalt ma iść kilka metrów od gniazda niezwykle rzadkiego gatunku ptaka, jakim jest orlik krzykliwy. Przepisy otaczaja takie miejsca pasami ochronnymi. Czy w rospudzie prawo nie obowiązuje? O co chodzi? Żyje tam conajmniej kilkanascie gatunków ptaków z czerwonej księgi, objętych Dyrektywą Ptasią i ochroną w ramach postanowień Natura 2000. Jak przekonać głuszca, żeby polubił ludzi i tiry i dalej tu bytował? Dlaczego realizować tak ryzykowny i drogi plan,żeby budować na bagnach? Dlaczego narażać się na proces z UE? Dlaczego nie skożystać z funduszy UE, które są na wiciągniecie ręki JEśLI TYLKO BUDOWę PRZENIESIE SIę NIEWIELE DALEJ, GDZIE DOLINA MA SZEROKOść 50M I WYSTARCZY TAM PUSCIć JEDEn MOST???????????? O co tu za przeproszeniem K....a chodzi? Czy Polacy zawsze musza zrobić tak, żeby świat się z nich śmiał? Ja jadę sie do drzewa przypiąć, jeśli budowa ruszy!!

[ASURA]

=>adik, 18 Lut 2007, 17:18

"Bo nikt nie wie po co jest ten miś i dla tego nikt o niego nie zapyta"

 

Dla tego czym więcej betonu utopionego będzie w bagnach Rospudy tym więcej prowadzące tą inwestycje i osoby z nią związane zarobią i wyciągną pieniędzy z budżetu i z EU .

Może poprostu żądać klauzuli w kontrakcie o ograniczeniu wysokość kosztu całej inwestycji i za każdą dodatkowo wydaną złotówkę,euro obciążyć wykonawców i pomysłodawców projektu ? i wtedy okaże się że Rospuda jest dla władz oczkiem w głowie i droga pójdzie zaproponowaną przez ekologów trasą

pozdrawiam

Rafaell

[adik]

Unia nie da na ten projekt złotówki, jeżeli bedzie zrealizowany w takiej formie jak planują.

[pq]

Frank, 18 Lut 2007, 16:22

 

>Alernatywna obwodnica też wzbudziłaby te prasowe nagonki i gorącą reakcję ekologów.

 

Frank, nie masz racji - alternatywa jest tu akurat popierana przez "ekologów". Ja mam bardzo dużo zastrzeżeń do zielonych, ale w tym wypadku uważam, że postępują bardzo z sensem.

 

>Zresztą twierdzenie o całkowitej zagładzie wskutek przeprowadzenia tej trasy to kosmiczna bzdura

 

Przeczytaj wypowiedź adika. Zrozum, że to jest ekosystem całkowicie zależny od permanentnego nasączenia wodą tej kilkunastometrowej gabki. W jaki sposób dotrzeć do stabilnego gruntu ma którym mozna posadowic filary estakady bez osuszania całej okolicy?? Jak przeprowadzić roboty bez wypłoszenia hałasem całego rzadkiego ptactwa?

 

>,teza o zabraniu euro-funduszyna drogi również.

 

Skoro teren doliny R jest jednym z nielicznych (za ta nieliczność tez już odstajemy w tyłek od UE) obszarów chronionych Natura 2000 to taka ingerencja niesie to za soba konsekwencje.

 

>Pytanie -- ile czasu trwała by realizacja proponowanej Eko-obwodnicy ?

 

Zważywszy, że nie trzeba prowadzić trudnej budowy estakady przez torfowisko - może krócej?

 

 

 

Zydelek, 18 Lut 2007, 16:41

 

>Dlaczego zawsze najwięcej mają i chcą mieć do powiedzenia ludzie, którzy albo tam nigdy nie byli

>albo słuchając innych chcą o czymś decydować?

 

Zydelek - bo są dobra ogólnokrajowe, i nie ma tu wolnoć Tomku. Bo kulutra ludzka opiera się miedzy innymi na wynalazku pisma i innych podobnych, dzięki którym mozna się dowiadywac o różnych rzeczach zdalnie.

 

 

>Jestem za zagospodarowaniem kazdego cm. kwadratowego ziemi a potem nalezy wymagać by nie robić

>krzywdy przyrodzie nas otaczającej jak zaśmiecanie, obsrywanie lasów itd.

 

Co to znaczyć zagospodarowac każdy cm^2? Upadłeś na czaszkę? Zaorać to wszystko? Czy asfalcikiem zalać? Wyciąc dziką puszcze i posadzić sosenki w rządkach, jak to się robiło kilkadziesiat lat temu? (A las potem chorował i szlag otrafiał od szkodników). Gdzie będą te lasy do obsrywania lub nie, jak je "zagospodarujesz"?

 

>Czas pokazać (co uczynił

>nasz wojewoda) kto ma rządzić- mądrzy od gospodarki czy ekolodzy z piaskiem w rękawach.

 

Taka gospodarka to jest gospodarka dzikiego dziewietnastowiecznego kapitalizmu-triumfalizmu (czytali w młodości Verne'a? jak to lwy itp trzeba powybijać bo to szkodniki?) albo komunizmu lat 50 i 60tych. Wydaałoby się, że zmądrzeliśmy od tych czasów. Niektórzy, jak widac, nie.

[Gość]

... Ja jadę sie do drzewa przypiąć, jeśli budowa ruszy!!...

A spróbuj ....wa kore zniszczyć , to popamiętasz :