Cd Grundig cd-9000 czy model 7550 ?

[lete]

Rambo, wyluzuj... Nie wiem, jaki masz cel w prezentowaniu tej postawy... ekhm, powiedzialbym... ekstremistycznej (bezkrytyczne uwielbienie dla 7550'tki i ewidentna sklonnosc do calowania Grega po stopach?)...

Spokojnie, jak wroce do Szczecina z urlopu, postaram sie skontaktowac z Dragonem i obalimy mity... :)

 

Pozdrawiam,

Lete

[Rambo]

obalić to będziecie mogli sobie co najwyżej połówkę bez dogranej pozostałej części systemu :)

[mlb]

Dopasowanie jest ważne, o ile nie naważniejsze :-) No ale życzę sukcesów!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[---jeRRy]

lete naprawde wszyscy tu są wyluzowani poza tobą... mam kupę śmiechu z odpowiedzi na słuszną uwagę Rambo czy mlb typu "wyluzuj" czy "bezkrytyczne uwielbienie dla 7550'tki i ewidentna sklonnosc do calowania Grega po stopach..." Szkoda słów...

Podobnie śmieszne są próby porównywania bez reszty systemu - tłuczemy ci do głowy od początku, że tak nic nie stwierdzicie, ale żadnego efektu nie widać... Uwierz, że my nie mamy żadnego uwielbienia do tego 7550, po prostu gra na bardzo dobrym poziomie. To uwielbienie to tylko twoje dziwne spostrzeżenia... Mam dobry system, który mi bardzo odpowiada, a ty próbujesz mi wcisnąć, że mi się wydaje... Wybacz, ale głupota to wielka. Czy ktoś powiedział Ci, że Nakamichi to syf? Otóż nie, Tobie się podoba i jest ok. Pomimo tego, że grzebiesz w nim co chwilę i nie wiadomo czego w końcu chcesz od jego brzmnienia. Idę o zakład, że w ślepym teście nie rozróżnisz jaki OPA jest włożony.

Powodzenia w porównaniach...

[mlb]

jeRRy, nasze rady "bezpłatne, życzliwe i dobre" właśnie trafiają na podatny grunt... reakcja jest taka jak mojego 2,5 letniego dziecka - sprzeciw za wszelką cenę :-DDDD

[lete]

>jeRRy

 

>Idę o zakład, że w ślepym teście nie rozróżnisz jaki OPA jest włożony.

>Powodzenia w porównaniach...

 

...no to sie skompromitowales... Jezeli nie potrafisz odroznic brzmienia poszczegolnych opa, to o czym my tu rozmawiamy? Generalnie po prostu albo nie masz sluchu, albo nie wiesz jak i czego sluchac...

W kazdym przypadku moge zaryzykowac stwierdzenia, ze nie jestes w stanie rozmawiac o roznicach brzmieniowych, a jedynie w prosty sposob deklarowac "tak, podoba mi sie", "nie, nie podoba mi sie"... I tylko tyle jeRRy...

 

Pozdrawiam,

Lete

[mlb]

lete, tell us more....

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

trochę szkoda tego zacnego klocka...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[---jeRRy]

lete jak podepnę jeden cd, potem drugi to czasem jestem, czasem nie jestem w stanie ich rozróżnić... ale ja nie deklarowałem że słyszę to czy tamto - wiem kiedy dźwięk mi się podoba a kiedy nie i to mi wystarcza, czy się to komuś podoba czy nie. Ale ja nie mówiłem o sobie tylko o Tobie - a zakład odnośnie OPA podtrzymuję ciągle... Już raz założyłem się a propo dyskusji o kablach zasilających i do tej pory jakoś nie może się nikt ujawnić kto w śepym teście rozróżni czy wpięty jest kabel komputerowy czy inny...

Ale jak słusznie zauważył mlb, najłatwiej mówić "nie"...

[intuos]

uwazam ze z opa to troche przesadzasz, sam to dowiadczylem na skorze na swoim es229, gdzie ne5522s zmienilem na ad825 na podstawkach audiosystemu i roznica duza, z misiowatego dzwieku zostalo cieplo ale zniknela zaslona i pojawila sie wieksza ilosc szczegolow

[lete]

>jeRRy

 

Szczerze mowiac, to jeszcze w sobote mialem ochote odpisac, omowic brzmienie kilku opampow (te, ktore znam) i wskazac roznice miedzy nimi. Na co moglbym jednak liczyc w odpowiedzi? Na ironie, dodatkowe zabawne filmiki, wesole zdjecia?... :) Jak to mowia, "nie ma sensu kopac sie z koniem"...

 

Pozdrowienia dla mlb, Rambo, jeRRy i waszego "Shoko Asahary" :)

Lete

[Rambo]

Op ampy brzmią różnie, ale raczej nie powinno się oceniać ich obiektywnie w oderwaniu od konkretnego cd i reszty systemu. Powinno się mówić o brzmieniu w konkretnym układzie i reszcie toru. Miałem takie przypadki, że w jednym cd op amp brzmiał kiepsko a w drugim zupełnie dobrze. To torchę przypomina zabawę z IC.

[mlb]

lete, przeczytaj uważnie swoje wpisy to zrozumiesz dlaczego podejście jest takie a nie inne. Zwyczajnie nie masz doświadczenia a zamiast próbować się czegoś nauczyć próbujesz pouczać innych, wydajesz opinie o sprzęcie którego nie słyszałeś - czy można takiego człowieka traktować poważnie?

[mlb]

Tak jak pisze Rambo - sprawa jest skomplikowana - na przykład CD czy wzmacniacz modyfikowany w jednym systemie po włączeniu go w innym systemie zazwyczaj gra inaczej i czar pryska... zmianą brzmienia przez wymianę poszczególnych opampów czy kondków fascynują się ludzie którzy nie słyszeli dobrze brzmiącego systemu i nie wiedzą czego tak naprawdę oczekiwać od brzmienia, każda zmiana dźwięku jest powodem do dumy.

[stefanB]

Mozna prosić o rozwinięcie?

[dragon66]

Według mnie podłączenie opów Ad825 w Grundigu (nie modyfikowanym) to porażka , mydło jakieś ,oryginalne NE są lepsze ..ale wyostrzają sie soprany.

[mlb]

>Mozna prosić o rozwinięcie?

 

Każdy element toru jest w pewnym stopniu nieliniowy, dźwięk który słyszymy na końcu jest sumą zniekształceń wprowadzanych do dźwięku przez poszczególne elementy począwszy od jitteru, przetwornika C/A, bufora, interkonektu, wzmacniacza, kabli głośnikowych, zwrotnicy, głośników i pomieszczenia. Jeśli te elementy są tak dobrane że w efekcie te zniekształcenia są kompensowane, mamy dobry efekt. Im lepsza jakość poszczególnych elementów tym lepiej, ale w końcowy efekt jest zawsze wynikiem synergii poszczególnych składników (lub jej braku).

[stefanB]

Mozna prosić o dalsze rozwinięcie?

[Ola]

>mlb

>na przykład CD czy wzmacniacz modyfikowany w jednym systemie po włączeniu go w innym systemie

>zazwyczaj gra inaczej i czar pryska...

 

Zgadza się więc leansowanie jedynie słusznej idei jest nieporozumieniem;

 

>zmianą brzmienia przez wymianę poszczególnych opampów czy kondków

>fascynują się ludzie którzy nie słyszeli dobrze brzmiącego systemu

 

Rozumiem, że istnieje potrzeba stworzenia forumowego gremium które będzie wydawało

certyfikaty i zaświadczenia, że dana osoba słuchała "high-endu" i dostaje prawo do swojego

zdania a co za tym idzie, możliwość publikacji swoich myśli na forum;

 

>i nie wiedzą czego tak naprawdę oczekiwać od brzmienia, każda zmiana dźwięku jest powodem do dumy.

 

Czyli osoby wiedzące czego chcą mają zawsze rację? Może ja poszukuje swojego brzmienia.

Kto mi zabroni eksperymentów dla znalezienia tego które właśnie mi odpowiada.

A powód do dumy mam i owszem, gdy po dokonanej zmianie lepiej mi się słucha muzyki.

 

Generalnie nie lubię ludzi którzy uwążają, że racja jest zawsze po ich stronie.

Oprócz StefanaB i może Gregaudio wszyscy traktują swoje wypowiedzi za bardzo ambicjonalnie.

 

Pozdrawiam

[psg]

stefanB - można prosić o dalsze niepodpuszczanie:)

[mlb]

>Rozumiem, że istnieje potrzeba stworzenia forumowego gremium które będzie wydawało

>certyfikaty i zaświadczenia, że dana osoba słuchała "high-endu" i dostaje prawo do swojego

>zdania a co za tym idzie, możliwość publikacji swoich myśli na forum;

 

Dobrze wiesz że to czy dźwięk się podoba czy nie jest to często kwestia osobista gustu, a HiEnd jak dla mnie to bardziej kwestia ceny niż jakości... Z drugiej strony osoba która słuchała większej liczby różnych systemów ma większą wiarygodność od kogoś kto na codzień słucha słabego sprzętu i nawet jeśli zmienia w nim opampy czy inne elementy, zauważa szybszy bas, lepszą scenę czy gładszą górę, często nie wie w jakim kierunku powinien dążyć dźwięk, jedynie wie że udało mu sie uzyskać pewną poprawę do tego co było wcześniej.

Jeśli ktoś mi powie że chodzi co tydzień na koncerty i słucha instrumentów na żywo a następnie wypowiada się na temat takiego czy innego brzmienia sprzętu, jestem w stanie mu uwierzyć bez zadawania żadnych dodatkowych pytań.

 

W latach 80-90 istniały normy jakości dźwięku, ale obecnie wydaje się że producenci o nich zapomnieli - tak oczywiście łatwiej wyprodukować, zapłacić kilku redaktorom audio za pochlebne opinie i sprzedać. Natomiast normy jakości na forum to utopia...

 

>Generalnie nie lubię ludzi którzy uwążają, że racja jest zawsze po ich stronie.

Nikt tak tu nie twierdzi. Ja tylko pokazuję kiedy ktoś nie ma racji a próbuje do tego przekonać innych.

[Ola]

>mlb

 

Masz dzisiaj kiepski dzień.

Twoje wypowiedzi są jakieś takie schizofreniczne.

W jednej stawiasz tezę a w drugiej sam Sobie zaprzeczasz.

I poszę nie proś mnie o cytować przykładów :)

[mlb]

no dobrze... ale skróty myślowe to jeszcze nie schizofrenia ;)

[mlb]

>I poszę nie proś mnie o cytować przykładów :)

 

a tak między nami to pogoda w Szczecinie chyba też nie dopisuje... ?

[rafko]

jak widac nie wszystkim pasuje 7550 GAT... :

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Ola]

>rafko

Tak jak w życiu. Jedne wolą brunetów drugie blondynów :)

[mlb]

Też widziałem. CD7550 nawet GAT jest dobry do pewnego poziomu, ale ma swoje ograniczenia i nikt tu nie twierdzi że w skali bezwzględnej gra lepiej od AN CD-1... chociaż w dobrze dobranym systemie w niektórych aspektach potrafi być porównywalny.

[rafko]

mlb, ja nawet nie porownuje AN z 7550 ;-)

Napisalem tylko ze jest - ot i tyle...

Jak wiesz ja tez posiadam 7550. Cenie go, ale ma swoje ograniczenia.

[mlb]

tak, wiem. Ale powiem Ci że ostatnio słuchałem go w oryginale w dobrze dopasowanym systemie... mimo pewnych niedostatków pięknie zagrał, chciało się słuchać...

[rafko]

mowisz ciagle o dopasowaniu 7550 do systemu. Jest to jakis sposob, ale czy nie lepiej dolozyc i kupic CDka ktory sie sprawdzi w powiedzmy 75% systemow, niz takiego, ktory zagra w 5% systemow, a kazde perturbacje zmuszaja do wymiany CDka, albo polowy toru?

Ja dolozylem i mam spokoj na pare lat. W miedzyczasie mialem w domu pare roznych wzmakow i kolumn i ZAWSZE AN zagral lepiej. Moze w 1 na 10 przypadkow 7550 zagralby porownywalnie, ale czy mam robic system pod 7550 i pozniej nie dotykac niczego, bo wszystko sie rozsypie???

[mlb]

Nie, raczej na odwrót - jeśli już to 7550 robić pod konkretny system.

 

Ale to czy wydać więcej na nowe "dobre CD" czy też kupić starsze CD i je tuningować to już kwestia gustu.

Osobiście lubię te starsze urządzenia, budowane z dbałością o każdy szczegół i z minimalnym udziałem księgowego - oglądałem niejedno współczesne urządzenie i najczęściej po bliższym przyjrzeniu się okazywało się że celem producenta bardziej było zrobienie pozytywnego "pierwszego wrażenia" niż skonstruowanie dobrego klocka. Takie mamy czasy. Ale jest też wybór - jak mówi Ola - jedna woli brunetów a inna blondynów. Z tym że kupując nowe urządzenie, w celu osiągnięcia maksimum możliwości i tak trzeba je dopasowywać do reszty systemu - chociażby kablami. Kupując starsze urządzenie i poddając je dobremu tuningowi w ramach całego systemu jest według mnie dużo większa szansa że końcowy efekt będzie lepszy - takie mam przynajmniej wrażenia z odsłuchów. Oczywiście tu mogą dochodzić jeszcze inne aspekty: dekoracyjne i prestiżu. To tak jak z samochodem - jedni wolą Volkswagena bo większy prestiż inni Toyotę bo większa oszczędność i niezawodność. Ja jeżdżę Toyotą :-)