Czy jest porządny CD za 10-15 tys. ?

[nedj]

-> lplover

Oj, mam nadzieję, że nie piszesz tego na serio, gdyż bardzo źle świadczyłoby to o Tobie.

Chodzi o to, że tamten odsłuchiwany przeze mnie system, jest dopracowany. Nie przez sieciówki, nie przez podkładki pod kable czy też inne pierdoły. Głównym jego elementem jest bowiem... pokój (a dokładniej studio o powierzchni ok. 30m2) o akustyce i ustrojach, o których nawet Elberooth może tylko pomarzyć, a którego koszt zaprojektowania i wykonania parokrotnie przekraczał wartość Twoich audiofilskich cudeńków. Także obawiam się, że dlatego właśnie nie mam takiego systemu. Obecnie nie mam wolnych paruset tysięcy euro na ten cel.

[Rolandsinger]

@ Iplover

 

Palnąłeś paralogizm i teraz nie chcesz się przyznać. Ale ja to rozumiem...Gdy miałem 16 lat, wyrzuciłem z kumplem dziennk klasowy w LO by zbawić tych, co im kiblowanie groziło, a potem przez 2 miesiące udawałem Greka.

[dartman]

>Rolandsinger,

 

ja tez zapraszam na odsluch. Co prawda sprzet nie super hiper highend ale zacny.

 

pozdrawiam

[nudziarz]

:-)

[babatular]

dzięki wszystkim którzy podali jakies propozycje i je uzasadnili

pozdrawiam wszystkich

[dymu73]

Przyłączam się do podziekowań.

No i batabular pamiętaj: jak kiedyś zapytasz znowu o CD 10-15 tys. to na pewno usłyszysz poradę "użyj wyszukiwarki".....i wszytko jasne.Trafisz na ten wspaniały wątek i mnóstwo propozycji.

[lplover]

nedj,

 

Ale na początek tylko tego ADAMA mógłbyś kupić, to nie są duże pieniądze, chyba dorabiając na zmywaku tam w Niemczech bez problemu zaoszczędzisz 8k euro, adaptacja "ala studio" to lata późniejsze, przecież nie od razu Kraków zbudowano.

[nedj]

Temat zmywaka znasz z autopsji? Tak się właśnie swojego sprzętu dorobiłeś?

[ABs]

>lplover

Ciebie cos gryzie? strasznie bojowo jestes nastawiony, wszystkich atakujesz, pooddychaj czasami gleboko... ;-))

[nedj]

Charakter i styl wypowiedzi podobny do Mirka Potempskiego. Fajnie się czyta.

[Gość jamówię]

Iplover,nieładnie się zachowałeś szczególnie wobec kolegi z Hanoveru

[lplover]

jamówię,

 

Tak, masz rację, przepraszam, mieliśmy mały przełom w stosunkach politycznych z Niemcami i nie powinniśmy tego psuć, jeszcze raz przepraszam.

 

Pozdrawiam Ciebie nedj i rzesze rodaków budujących dobrobyt byłej Trzeciej Rzeszy.

 

Polichlorkowinylowy kochanek

[pascooda]

Odpowiadając na pytanie autora: tak jest. mój. na sprzedaż. info na pw.

[muls]

roland>>>>a tak naprawdę to nie wiem czemu upierasz sie przy tych budzetówkach.Skomponuj jakiś zestaw z netu za 100000Eur. i podyskutuj jak równy z równym.Kochanek bedzie miał radość że nie gada z kmieciem.

[pastwa]

drogi milosniku chloru L poverze.. za duzo zes referencji nakupowal i Ci sie horyzont audio zawezil mocno, strasznies jakis taki nadagresywny, a muzyka z Twej referencyjnej wiezy powinna przeciez lagodzic dusze a nie oglupiac...

[lplover]

muls, to że sam jesteś krętaczem, to nie znaczy, że musisz zachęcać do tego innych. Roland sam się przyznał, że miał trudną młodość.Zobacz co wyczyniał w szkole:) Potrzebował wsparcia kolegi by wyrzucić dziennik lekcyjny,widzisz co robi złe towarzystwo, a jak fatalnie mogłoby podziałać na niego twoje towarzystwo i twoje pokrętne rady. To tak traumatyczne przeżycie{nawet na ten czas zmienił narodowość na grecką:)} ma już za sobą, wyszedł na ludzi, a w twojej internetowej obecności mogą u niego na nowo odezwać się demony, płyń więc muls innym ściekiem:)

 

Polichlorkowinylowy kochanek

[lipa]

A ja pragne od siebie dodac dla wszystkich zainteresowanych, przeczytajcie "o mnie" Jazz-a :-) Zdaje się ze pasuje tu jak znalazl, a zwlaszcza do watku o dacach :)

[Zbig]

>Edson, 29 Mar 2007, 23:03

 

>Zbig

>

>>Ile? Jakich błędów?

>

>C1 w/g Red Book

 

Dobrze napisałeś. Konkretnie to chodzi o sumę błędów korekcji pierwszego rzędu (C1) okreslanych jako BLE (Block Error Rate). Nalezy jednak pamiętać, że na tym poziomie korekcja to rzecz normalna i nie prowadzi do utraty oryginalnego sygnału w żadnym stopniu. 220 błędów typu BLE w sekundzie to najwyższa dopuszczalna wartość, co oznacza że średnia ich liczba/sek jest znacznie niższa. Jakikolwiek błąd nie pozwalający na korekcję powoduje odrzucenie testowanej płyty i całej ich partii.

[Zbig]

>Rolandsinger

 

>To dziwne, bo mi się wydawało, że szczytem hi-endu jest muzyka na żywo, której słucham od dziecka.

 

Oj uważaj, nadużywanie elementarnej logiki może spowodować, że staniesz się śmiertelnym wrogiem dla wszystkich tych którzy naprawdę słyszą ;-)

[lplover]

pastwa,

 

Czytając to, co piszesz, to można rzeczywiście ogłupiec. Widzę, że umysłowo to tkwisz jescze głeboko w socjaliźmie(mimo ogromnych zmian politycznych i twoich wojaży zagranicznych) i uskładanie "wieży" to dalej twoje marzenie. Niestety, obecnie tego się nie da, gdyż jest "moda"(nie będę tego rozwijał) by mieć klocki każde z innej parafii, które różnią się wielkością, ciężarem, stopniem nagrzewania(moja końcówka nagrzewa się do 55st.), dzieleniem na monobloki,więc jak kolega chce to wszystko ustawić jedno na drugim w wieżę, to proszę bardzo, ja ogłupiały tego nie potrafię, ale z pewnością zastosuję się do niewątpliwie cennych rad kolegi, bo w życiu można wszystko, jeżeli tylko się bardzo chce i jest polakiem.

 

Polchlorkowinylowy kochanek

[Zbig]

>lplover, 31 Mar 2007, 00:05

 

>moja końcówka nagrzewa się do 55st.

 

 

A białko ścina się w 43st. No i wszystko jasne ;-)

[lplover]

Oj Zbig, Zbig,

 

Rozumiem, że to z autopsji i u Ciebie już po końcówce, oj biedna ta Twoja żona:)

[Rolandsinger]

@ Iplover

 

A ja sądziłem, że gdy będę miał jakieś 40 dychy na liczniku (teraz mam 29), to nie będę zachowywał się jak abderyta, a zwłaszcza poziom przedszkola (młodszaków) będzie mi obcy. Ja widać, nie wszystkim los sprzyja, bo zatrzymali się mentalnie w przedszkolu, a potem tylko urośli.

 

 

Do wszystkich

 

Proponuję utworzyć forumowy JAZZ CLUB (tak, etymologia wywodzi od naszego forumowego Jazz`a Bonda). Mogliby szczycić się tam swoimi osiągnięciami życiowymi (ile mają kasy, jakie znane dupy przelecieli, jakie mają samochody oraz zegarki, i oczywiście jaki kosztowny mają sprzęt audio) tacy Koledzy jak Jazz, Iplover, i wielu innych nadętych kabotynów intelektualnie i moralnie spetryfikowanych w czasach edukacji przedszkolnej. Arkana tego przedsięwzięcia przedstawię w stosownym wątku na bocznicy, której choć nie znoszę, ale czego się nie robi dla dobra ludzkości.

[muls]

kochanek -a ja osobiście myslę że popłyniemy róznymi ściekami ,z czego ja wybieram ten dla normalnych.dla ciebie pozostawiam ściek "wzorcowy".

[Jazz :-)]

Rolandsinger,

 

Do ciebie dupku. Oczywista rzecza jest, ze w swietle genetycznie zakodowanej polskiej prostackiej zawisci osoby dzielace sie doswiadczeniami w odpowiednich tematach sa dla ciebie naturalna przeszkoda czesto kalsy bardziej uprzywilejowanej, niz ta, do ktorej nalezysz. To ze jestes tam gdzie siedzisz swoim tylkiem jest tylko rezultatem twojej pewnej bariery inttelektualnej co sie bezposrednio tlumaczy nastepnie na brak srodkow, ktore nieladnie mi wypominasz.

 

Baranie, to forum nie dotyczy modlitwy, pokory, biedy, ono dotyczy poza ubocznymi tematami (w efekcie) DOBR MATERIALNYCH. Powracasz z jaka czestotliwoscia z tym samym zalem nieudacznieka, jakiegos patologicznego obdartego patalacha. Zadaj sobie proste pytanie po co? Twoja nieproszona ofensywa jest poza tutaj omawianym tematem podobnie jek jest swiadectwem twojego szczeniackiego gniewu na globalna niesprawiedliwosc. Powiem po mesku. sp***dalaj.

[Rolandsinger]

Oj, Jazz po co ta irytacja? Spójrz na to uczciwie z angielską flegmą - w końcu jesteś gentlemanem: przecież Ty lubisz się chwalić, i pokazywać, że jesteś lepszy, wyjątkowy na tle tych szumowin wokół Ciebie (ze mną na czele). Dlaczego nie chcesz aby powstał specjalny wątek, dedykowany tej podniosłej tematyce. Doprawdy, tracisz fason obrzucając mnie takimi plebejskim kalumniami.

 

Aha, nie obrażaj Polaków, chcąc obrazić mnie. To chybiony trop. Ja mam zupełnie inne pochodzenie, w moim ojczystym kraju, każdy Twój uśmiechnięty pykniczny rodak dostałby serię z AK 64 po okazaniu paszportu.

[cir]

Bardzo konkretne i niezłe

[cir]

to było do jazza oczywiscie

[Skibus]

>Do wszystkich

>

>Proponuję utworzyć forumowy JAZZ CLUB (tak, etymologia wywodzi od naszego forumowego Jazz`a Bonda).

>Mogliby szczycić się tam swoimi osiągnięciami życiowymi (ile mają kasy, jakie znane dupy

>przelecieli, jakie mają samochody oraz zegarki, i oczywiście jaki kosztowny mają sprzęt audio) tacy

>Koledzy jak Jazz, Iplover, i wielu innych nadętych kabotynów intelektualnie i moralnie

>spetryfikowanych w czasach edukacji przedszkolnej. Arkana tego przedsięwzięcia przedstawię w

>stosownym wątku na bocznicy, której choć nie znoszę, ale czego się nie robi dla dobra ludzkości.

 

Stary zazdrościsz tym co mają ? Zachowujesz się jak pięciolatek w piaskownicy, obrażony na świat bo masz mniejsza łopatkę. Może czas dorosnąć ?

[lplover]

muls,

>kochanek -a ja osobiście myslę że popłyniemy róznymi ściekami ,z czego ja wybieram ten dla normalnych.dla ciebie pozostawiam ściek "wzorcowy".

>

 

muls, prawdziwy z ciebie muł umysłowy, który nie umie czytać ze zrozumieniem, przecież ja ci własnie proponowałem byśmy płynęli różnymi ściekami. Muls, ty tym dla normalych- dobry żart, a zresztą płyń którym chcesz, nie moja brocha.

 

Roland,

 

Spośród twoich "wielu kolegów i koleżanek, co siedzą w praktyce klinicznej" wybierz najlepszą, i poproś, by udzieliła ci oczywiście bezpłatnie( bo spoza tej grupy trzeba byłoby zapłacić, a ty przecież nigdy nie masz wolnych środków) paru seansów psychoterapeutycznych. Naprawdę potrzebujesz tego bardzo.Twoja frustracja jest coraz większa i staje się wręcz irytująca na tym forum. Jazz ma rację i nie tylko on, że twoje nieudacznictwo,a nawet bezprzykładne szczeniactwo, które przypisujesz innym, wręcz kwalifikuje ciebie do oddania się w ręce fachowców. Sam jesteś miernym fachowcem i sobie sam nie poradzisz, posłuchaj starszych, którym przypisujesz cechy niedojrzałości, a tej niedojrzałości właśnie najwięcej to tobie brakuje. Jesteś dzieciuch do kwadratu i coraz więcej osób juz to ci klaruje,jedyne co potrafisz to, grozić AK 64, który stanowi immanetną cechę twojej sfrustrowanej osobowośi i tożsamości narodowej.Wiesz, co najlepiej byś zrobił, wyceluj AK w siebie i zrób to, co najlepiej wam wychodzi lub wysadź się w powietrze w miejcu publicznym, bo właśnie w tym to jesteście najlepsi.

 

Polichlorkowinylowy kochanek