Skocz do zawartości
IGNORED

giganci gitary jazzzowej


darek81-85

Rekomendowane odpowiedzi

Poniewaz moje odczucia dotyczace gitarzystow jazzowych sa zblizone do odczuc przedmowcy, pozwole sobie zadac pytanie: ktorzy wymienieni przez Was giganci gitary jazzowej zasluguja na miano gigantow jazzu?

Dwa gryfy wprowadził muzyk rockowy Jimmi Pejdż ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

> Frank

 

Niestety jest to fałsz.

 

Przykłady Earl Hooker (1966) i coś jeszcze wcześniej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-8986-100000847 1180685673_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Bez przesady :-)

 

Jimmy Page poprostu rozpowszechnił masowo i zrobił to chyba równocześnie z McLaughlinem, a później już poszło. Zresztą widziałem gdzieś zdjęcie gitary akustycznej z dwoma gryfami z lat 30-tych.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Pete Towshend 1967 rok - Gibson model z 1962 r.

 

...ale miało być o gitarzystach jazzowych ;-) sorry już wiecej nie będę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Cheap Trick - nie mogłem się powstrzymać

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

...a ja się napawam grą Joego Passa i Johna Pisano na płycie Duets z 1991 roku - to JEST jazz! Zakręcenie graniem akustycznym trzyma mnie od dłuższego czasu. Niedawno odkryłem ponownie zakurzoną płytę naszego duetu Alber & Strobel - też wspaniałe granie, którego piękno dopiero teraz doceniam...

muzyka łagodzi obyczaje

Ostatnio po małej przerwiewróciłem do słuchania ostatnich kilku płyt Steva Khana. Polecam jego płyty z ostatnich paru lat.

Szczególnie "Crossing" i " Got My Mental" i "The Green Field" , w świetnej formie na tych płytach także: Manolo Badrena i jak zawsze Dejohnette (na dwóch ostatnich). Ciekaw jestem nowej płyty (w tym samym składzie) "Borrowed Time".

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-8986-100000819 1180702707_thumb.jpg

post-8986-100000820 1180702707_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

>Witek B.

 

Moim zdaniem nikogo z wybitnych gitarzystów jazzowych nie można nazwać Gigantem Jazzu.

Prawdziwi Giganci to pianiści,saksofoniści i trębacze.Oni pchają tę muzykę do przodu.

Chciałem zauważyć, że temat nie jest o gigantach jazzu, lecz o gigantach GITARY jazzowej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

wojciech iwaszczukiewicz>

Jednak pośród gitarzystów mimo wszystko są giganci jazzu. Pierwszym, może (ale chyba nie, po prostu nie chce mi się ciągnąć wyliczanki) jest Django Reinhardt. A ręczę, że i nowsze czasy przyniosły niejednego.

>pavbaranov

 

Żaden z gitarzystów jazzowych nie wytrzymuje porównania z Armstrongiem,Ellingtonem,Monkiem,Milesem,Johnem,Dolphym,Lacym,Anthonym,Cecilem itp.A to są prawdziwi Giganci.

Chociaż może nie.Nasuneła mi się następująca refleksja.W latach 70 byłem zafascynowany muzyką McLoughlina i jego Orchestry.Odbierałem tę muzykę jako w pełni jazzową,świeżą i twórczą.Teraz kiedy tego słucham to wydaje mi się,że było to tylko rockowe wymiatanie.

Ad vocem - przychylam się do tezy Wojciecha o nieco peryferyjnej roli tego instrumentu w muzyce jazzowej. I rzeczywiście - słuchanie gitarzystów jazzujących b. rzadko daje pełnię satysfakcji podobną do tej uzyskiwanej z kontaktu z wielkim jazzowym trębaczem, pianistą, drummerem... Ci ludzie - na gitarze - najczęściej albo męcza się straszliwie w niebanalnej jazzowej solówce, albo na odwrót - przynudzają:); choć oczywiście zdarzają się perły gitarowego synkopu.

ps. Innymi słowy - gitara nie przypadkiem jest ostoją muzyki rockowej, bo w niej ten instrument lśni pełnym blaskiem. Powiedziałbym tak, jesli gitara to rock, perkusja - tu i tu jest na miejscu, ale perkusiści jazzowi i rytmy jazzowe biją na głowę te rockowe, no ale inne instrumenty to może jednak temat na osobny temat.

Jakew>

Sorki, ale to stereotyp. Perkusiści rockowi biją dziś takie rytmy i tak, że niektórzy jazzowi drummerzy tylko mogliby o tym pomarzyć. Skomplikowane, a jakże.... Bez przykładów. Po prostu trzeba słuchać. Gitara? Cóż, w Twoim zdaniu zdaje się pokutować jakaś myśl, którą słyszę od lat - jeśli jazz, to sax, trąbka itd. Fakt, na tych Naj zwykle kreowani (sic!) byli muzycy grający na tych instrumentach, ale..... przysłuchaj się uważnie grze różnych muzyków. Ducret - można go lubić czy nie - ....... gdyby pojawił się muzyk jazzowy, który w taki sposób potrafi wykorzystać trąbkę, krytycy padliby na kolana i bili łbem w ziemię. Niezależnie od wyznania. Ale, Ducret jest gitarzystą. Ulmer? Sorki, a czego mu brakuje w porównaniu do np. M.Breckera? Ten drugi był ponoć wielkim saksofonistą. Przykładów wymieniać można by od groma. Postarajmy się po prostu słuchać muzyki. Ot, puścić jakąś płytę i posłuchać. Niezależnie od tego co i kto gra i na czym. Okazać się może, że w jednym dniu na największego muzyka tego dnia urośnie jakiś gitarzysta (skoro przy temacie), a trębacz (choćby taki Davis Miles) okaże się kompletnym dnem.

Sorry, nie ulegajcie krytykom. Nie ulegajcie zasłyszanym zdaniom, które bardzo łatwo jest traktować za własne.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.