Euro 2012 w Polsce!

**Filut** · 12 Lipca 2008

Frank, 12 Lip 2008, 10:08

I do tej sfory właśnie się odniosłem. Napisałem, z kogo ta sfora się składa.

**Filut** · 12 Lipca 2008

Co do samego "precza", to zgadzam się. Sądzę, że w naszym kraju brakuje nadal chleba a nie igrzysk.

Frank · 12 Lipca 2008

Sądzisz,gdyby rządzili naturalni "warszawiści" cuś by to zmieniło ?

To bardzo naiwna teza.

:-)

**wojciech iwaszczukiewicz** · 12 Lipca 2008

jeżeli dzięki Euro rozbudujemy infrastrukturę (tzn. drogi,dworce,lotniska,hotele) to przyjedzie więcej turystów m.in. na Podlasie.A tylko w turystyce widzę przyszłość dla takich regionów jak Podlasie.Dziwne,że tego nie dostrzegacie.

Frank · 12 Lipca 2008

Nie dostrzegamy,ponieważ to nieprawda.

Niestety Wojtku !

Skibus · 12 Lipca 2008

To na podlasiu w związku z euro coś się ma budować ? Bo drogi to nie wszystko, a hotele i stadiony ( na które będą szły potężne pieniądze, których nie ma ) będą tylko w dużych miastach ( Gdańsk, Wawa i jakiś tam jeszcze i z podlasiem mi się żadne z tych miast nie kojarzy )

**wojciech iwaszczukiewicz** · 12 Lipca 2008

Przykłady imprez typu Euro,Expo czy olimpiada w krajach takich jak Portugalia,Hiszpania czy Grecja pokazują,że przeczyniają się one do ożywienia koniunktury w całym kraju.Aby dojechać do tego przykładowego Podlasia trzeba najpierw przekroczyć granicę,przejechać cały kraj,gdzieś przenocować,zatankować paliwo itd.A swoją drogą to cała nasza tzw. ściana wschodnia będzie coraz bardziej atrakcyjna turystycznie zarówno dla turysty krajowego jak i dla zagranicznego.

Frank · 12 Lipca 2008

Tak,to wszystko prawda,ale trudno oczekiwać od Niemca by nam mecz odbywający się w Gdańsku udał się tam przez Białystok.

Chociaż , nigdy nic nie wiadomo.

Wiadomo natomiast,że kupę kasy zarobi UEFA.

**wojciech iwaszczukiewicz** · 12 Lipca 2008

Frank

Przecież to nie o to chodzi!To wszystko co wybudujemy na Euro to zostanie i będzie procentować w przyszłości.Ta baza turystyczna wybudowana w dużych miastach będzie funkcjonować po Euro.

A turyści którzy "zaliczyli" Warszawę,Kraków,Wrocław czy Trójmiasto w następnych latach odczują potrzebę odwiedzenia innych,dalszych regionów Polski.Na Euro zarobi i UEFA i Polska.