Stary Gramofon - Naprawa w Warszawie

[Kbix]

Dzien Dobry :]

 

Minał tydzień, wiec moge napisac :P Tak... poswiecilem go na wytrwale wpisywanie wszystkich mozliwych kombijacji slow "serwis" "naprawa" "gramofon" w wyszukiwarce, ale nie wyskoczylo mi nic konkretnego :D

 

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

Problem wyglada nastepujaco... odkopalem stary gramofon, ktory lata temu... dokladnie w 1965 roku :D kupil moj dziadek :D Gramofon to produkcja firmy RCA. Problem jest taki, ze nie działa, tzn. nie obracaja sie plyty :| Pomyslalem, ze fajnie byloby go naprawić, oczywiscie jesli wyjdzie jakas rozsadna cena :] No i wlasnie... temat gramofonow to dla mnie czysta abstrakcja, zwlaszcza jesli sa przeszlo 20 lat starsze od ciebie :D Stad moja prosba/pytanie... czy ktos wie gdzie takie cos mozna naprawic w Warszawie?

 

Zrobilem nawet fotki telefonem :P

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Dziękuje za wszelka pomoc :]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[BRob]

Tu masz namiar na serwis gramofonów.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xanax]

podepnę się pod ten wątek, chociaż mój gramofon nie jest aż tak stary ;-)

otóż, jestem (a raczej chyba byłem ;-( do niedawna szczęśliwym posiadaczem gramofonu Pioneer PL-12D ('76-'80);

nie jest to hajend, ale dawał mi dużo radości ze słuchania winyli i w ogóle z początków pasji analogowej...

niestety stał się nieprzyjemny wypadek - otóż przez nieuwagę zostawiłem go włączonego na kilka ostatnich dni i wyjechałem; gramofon przez ten czas ciągle kręcił talerzem (pustym, bez płyty); Pioneer PL-12D nie ma kompletnie żadnej automatyki i po prostu zamykając klapę nie zauważyłem, że nie jest on wyłączony; stwierdziłem to dopiero dziś (czyli po 3-4 dniach), gdy chciałem posłuchać płyt...

gramofon natychmiast wyłączyłem, pozostawiłem do ostygnięcia itd (korpus silnik był gorący, ciepły był nawet talerz wykonany z aluminium); niestety - po tym incydencie gramofon działa nieprawidłowo - zdecydowanie zbyt wolno obraca talerzem, zarówno pod ustawieniem 33 jak i 45 obr./min. nie ma problemów z ruszeniem talerza, kręci nim, ale za wolno na obu prędkościach; cóż mogło ulec uszkodzeniu? czy jest sens to naprawiać? kto mógłby mi pomóc w takiej naprawie (jestem z w-wy)? wrazie czego prosze pisac w wątku lub kontakt na PW. z góry dziękuję,

x.

[friday]

xanax,

Może wystarczy dodać oliwki do układu smarowania silniczka i nasmarować bolec na którym wycentrowany jest talerz gramofonu - tak jak zalecają w instrukcji serwisowej. Gdybyś przypadkiem nie miał instrukcji to podaję linka:http://www.vinylengine.com/library_model.php?make=Pioneer&selected_model=PL-12D