giganty SANSUI

[LJ3]

5 minut temu, Huberto1984 napisał:

"Zaden"  ? to brzmi prawie jak slowa wyroczni. Moze rozwiniesz wypowiedz i wyjasnisz dlaczego? 

"Zaden"  ? to brzmi prawie jak słowa wyroczni.

Takie jest moje zdanie ale przecież tylko moje. Nie zmuszam nikogo by został moim wyznawcą. ? Zastrzegłem, że nie słyszałem systemów, jak podałem wyżej - cytat:

"Pomijam milczeniem zestawy kosztujące 1 000 000 $$ i super grające kable za 10 000 $$."

 

[Huberto1984]

Teraz, LJ3 napisał:

"Zaden"  ? to brzmi prawie jak słowa wyroczni.

Takie jest moje zdanie ale przecież tylko moje. Nie zmuszam nikogo by został moim wyznawcą. ? Zastrzegłem, że nie słyszałem systemów, jak podałem wyżej - cytat:

"Pomijam milczeniem zestawy kosztujące 1 000 000 $$ i super grające kable za 10 000 $$."

 

To prosze wyjasnij dlaczego, bo to bylo kluczowe pytanie w mojej wypowiedzi. 

[ASURA]

9 minut temu, Huberto1984 napisał:

Co do wzmacniaczy dla mnie jedna z najwazniejszych cech to szybki, swobodny, ale punktowy dzwiek a obawiam sie, ze wiekszosc tu opisywanych wzmacniaczy tak nie gra. 

To raczej wina głośników, trzeba szukać takich z mniejszym efektem SEM poprawniej zaprojektowanych.

[Bumpalump]

10 minut temu, Huberto1984 napisał:

Co do wzmacniaczy dla mnie jedna z najwazniejszych cech to szybki, swobodny, ale punktowy dzwiek a obawiam sie, ze wiekszosc tu opisywanych wzmacniaczy tak nie gra. 

To nie kwestia samych wzmacniaczy, bo chocbys najszybszy wzmacniacz podlaczyl do zamulonych kolumn to dostaniesz dzwiek zamulony.

to tez jeden z moich priorytetow, z efektu jestem zadowolony, chociaz nie jest to jeszcze poziom ML 585 z JBL Synthesis K2

[ASURA]

DVC czy jakoś tak rządzi, bateryjki 9v czynią cuda.

[LJ3]

6 minut temu, ASURA napisał:

Nie wiem w którą stronę przestrzeni? Wychodzenie poza kolumny w szerz z racji THD i przesunięć fazowych lepiej generuje lampa. Głębię można sobie regulować aż do głębokiej studni, zależnie co kto lubi i potrafi zrobić z systemem.

"Ciepłota" w graniu pozwala na "lepsze" tuszowanie niedoskonałości systemu w tym żródła.

Dlatego takie powodzenie mają wciąż wzmaki Sansui AU, czy Luxman L.

 

[Bumpalump]

22 minuty temu, ASURA napisał:

A klasowym wzmacniaczem grającym bardzo organicznym dżwiękiem takim prawdziwym jest najnowszy Plinius.

Stare koncowki Pliniusa rowniez, np SA-100

[LJ3]

6 minut temu, Huberto1984 napisał:

To prosze wyjasnij dlaczego, bo to bylo kluczowe pytanie w mojej wypowiedzi. 

A dlaczego się nie zgadzasz?

 

[Bumpalump]

2 minuty temu, ASURA napisał:

DVC czy jakoś tak rządzi, bateryjki 9v czynią cuda.

CVC, w dodatku kolumny te pomimo swoich rozmiarow zdaja sie wgl nie wymagac zbyt wiele od akustyki pomieszczenia, graja doskonale w kazdym ustawieniu

[ASURA]

Teraz, LJ3 napisał:

"Ciepłota" w graniu pozwala na "lepsze" tuszowanie niedoskonałości systemu w tym żródła.

Dlatego takie powodzenie mają wciąż wzmaki Sansui AU, czy Luxman L.

 

W muzyce podstawą było i dalej jest basso continuo, byki muzyków też maskuje?

Taki Luxman ma jeszcze inny sznit grania i powinieneś to wychwycić, nie wrzucamy wszystkich wzmaków klasy A do jednego worka.

4 minuty temu, Bumpalump napisał:

Stare koncowki Pliniusa rowniez, np SA-100

Niestety nie, inna konstrukcja inne zastosowane okablowanie wewnętrzne i to zupełnie inne granie. 

Taka analogia stary a nowy Karan?

[Bumpalump]

2 minuty temu, ASURA napisał:

Niestety nie, inna konstrukcja inne zastosowane okablowanie wewnętrzne i to zupełnie inne granie.

mialem je juz co prawda dobre 3-4 lata temu ale pamietam ze nie graly jak typowe a kasowe piece z poprzedniej epoki

[morawka]

Godzinę temu, LJ3 napisał:

 

To wypisz wymaluj, tak jak w wielkiej POlityce. Marszałek Karczewski

Jeden w zgodzie z prawem

Mówisz  o tym co to pracuje dla idei ??

Jest prawo i Prawo i Sprawiedliwość ( ale jedno nie ma za wiele wspólnego z drugim )

 a co do kolumn , pozostanę przy swoim zdaniu...

[ASURA]

Którego Karana sukcesem jest więcej drugiej harmonicznej w sygnale

1 minutę temu, Bumpalump napisał:

mialem je juz co prawda dobre 3-4 lata temu ale pamietam ze nie graly jak typowe a kasowe piece z poprzedniej epoki

Nowy Plinius wyszedł na jesieni 2018roku gwoli przypomnienia, to wręcz inna marka brzmieniowo?

[LJ3]

5 minut temu, ASURA napisał:

W muzyce podstawą było i dalej jest basso continuo, byki muzyków też maskuje?

 

 

Potwierdzasz moje spostrzeżenia co do klasy-A. 

 

[Huberto1984]

2 minuty temu, LJ3 napisał:

A dlaczego się nie zgadzasz?

 

Nie napisalem jeszcze, ze sie nie zgadzam. Chcialem poznac Twoja opine dlaczego Ty tak uwazasz, zeby moc sie do niej odniesc.

12 minut temu, Bumpalump napisał:

To nie kwestia samych wzmacniaczy, bo chocbys najszybszy wzmacniacz podlaczyl do zamulonych kolumn to dostaniesz dzwiek zamulony.

to tez jeden z moich priorytetow, z efektu jestem zadowolony, chociaz nie jest to jeszcze poziom ML 585 z JBL Synthesis K2

Wiadomo, ze gra system, ale podlaczajac moje kolumny do sugden mamy mulowy dzwiek a do brystona mamy energie. Winny jest zatem wzmacniacz. 

 

15 minut temu, ASURA napisał:

To raczej wina głośników, trzeba szukać takich z mniejszym efektem SEM poprawniej zaprojektowanych

Jak wyzej. 

[ASURA]

8 minut temu, Bumpalump napisał:

CVC, w dodatku kolumny te pomimo swoich rozmiarow zdaja sie wgl nie wymagac zbyt wiele od akustyki pomieszczenia, graja doskonale w kazdym ustawieniu

Jeśli chodzi o model 6600 i 6700 to Poziomy D’Apolito robi te „cuda” i właśnie po to mi 4 x15” Sansui ?

2 minuty temu, LJ3 napisał:

Potwierdzasz moje spostrzeżenia co do klasy-A. 

 

Potwierdzam że jest bardzo różna zarówno świetna jak i spieprzona?

5 minut temu, Huberto1984 napisał:

 

Wiadomo, ze gra system, ale podlaczajac moje kolumny do sugden mamy mulowy dzwiek a do brystona mamy energie. Winny jest zatem wzmacniacz. 

 

Jak wyzej. 

Próbowałeś kabli głośnikowych Nordosta z Sugdenem, gra system a nie tylko same klocki. Ja nie lubię szybkich nieprzemyślanych ruchów i wolę dłużej „pomęczyć” i przekonfigurowywać dany system w myśl zasady łatwiej coś poprawić niż burzyć i budować od nowa. Mój poprzedni system na prawdę grał już bardzo zacnie i wystarczyło by tylko wypruć kable ze ściany i dać inne żeby były hektary przestrzeni, cała reszta była całkiem OK.

[LJ3]

22 minuty temu, Huberto1984 napisał:

Nie napisalem jeszcze, ze sie nie zgadzam. Chcialem poznac Twoja opine dlaczego Ty tak uwazasz, zeby moc sie do niej odniesc.

Moja opinia zamieszczona wyżej jest ciągle dostpęna.

20 minut temu, ASURA napisał:

Potwierdzam że jest bardzo różna zarówno świetna jak i spieprzona?

Przecież nie odnoszę się do konkretnych marek, czy modeli lecz piszę ogólnie, o głównych charakterystycznych cechach klass-A.

Wiadomo że jest różnica w graniu MF, Sansui, Luxmana, czy też takich firm jak Fisher, czy Hitachi (wytwory Japońskie) w zależności od okresu powstania, jak i ich konstruktora-wytwórcy, czy zastosowanych w nich części. Ale to już z fachowcami od elektroniki trzeba. 

Niezmiennie twierdzę (od tego się zaczęło!), że każdemu będzie inaczej grała każda brana pod uwagę marka z osobna (co potwierdzają wpisy wyżej, w tym hejterów), każdy model, gdyż słuch, doświadczenie odsłuchowe i związana z tym wrażliwość są inne u każdego. 

 

 

 

[ASURA]

I na innym stopniu ewolucji?

[Bumpalump]

Miałem 2128 wzmacniaczy i koncowek mocy ale to chyba jeszcza za malo :)

[LJ3]

4 minuty temu, ASURA napisał:

I na innym stopniu ewolucji?

Można to tak ująć, jeżeli wczytać się we wszystkie wpisy, jakie się w tym wątku pojawiają.

Ogólnie brak zrozumienia zdania innych więc porozumienia nie należy oczekiwać. 

 

 

Dodam, że zdania nie zmieniam i nie zmienię, że .....

Nikt, nigdy nie zbuduje zestawu doskonałego, do każdej muzyki, gdyż ta cała, ciągła zabawa, udoskonalania lub zmieniania systemów, w tym, w końcu zmiana interkonektów, kabli itd. tzw. "gonienie króliczka", jest tego logicznym potwierdzeniem. 

Pokażcie mi jednego takiego, zadowolonego z systemu ostatecznie, na wieki wieków?

Gdyby zaistniał taki, choćby jeden indywidualny system = nirwana dżwięku, to po tym zdarzeniu, nikt by nic już nie zmienił i nie kupił w audio. A przecież nie o to chodzi w tych (jak i innych!) interesach.  

[ASURA]

4 minuty temu, Bumpalump napisał:

Miałem 2128 wzmacniaczy i koncowek mocy ale to chyba jeszcza za malo ?

Oraz mojego Technicsa SLp 1200, jak dasz rady i masz czym wyregulować serwo bo laser i inne rzeczy po drodze wyregulowali inni przed i po Tobie (tak wyregulowane i dalej kręcącego się w odwrotną stronę playera to nikt nie ma?) Jak i Ty sam! to daj znać na maila. Mam c holerny sentyment dla tego ciemno grającego playera w momencie wejścia do sprzedaży miałem 19 latek i zawsze chciałem mieć taką studyjną maszynę. Oczywiście żadnych pretensji do Ciebie nie wnoszę przekonałem się że to jest trochę upierdliwe mimo serwisówki urządzenie w serwisowaniu?

[LJ3]

Taka jest natura człowieka i to co go wyróżnia: 

Myślenie! 

Człowiek zrozumiał, że to nie boli ..... a ....

Bez tego nigdy nie byłoby aż takiego postępu w technice i innych dziedzinach, również w audio. Co nie oznacza, że człowiek czasami robi krok w bok, czy w tył, nawet świadomie, bo technika i technologia nie zawsze nadąża ... 

[Bumpalump]

11 minut temu, ASURA napisał:

Oraz mojego Technicsa SLp 1200, jak dasz rady i masz czym wyregulować serwo bo laser i inne rzeczy po drodze wyregulowali inni przed i po Tobie (tak wyregulowane i dalej kręcącego się w odwrotną stronę playera to nikt nie ma?) Jak i Ty sam! to daj znać na maila. Mam c holerny sentyment dla tego ciemno grającego playera w momencie wejścia do sprzedaży miałem 19 latek i zawsze chciałem mieć taką studyjną maszynę. Oczywiście żadnych pretensji do Ciebie nie wnoszę przekonałem się że to jest trochę upierdliwe mimo serwisówki urządzenie w serwisowaniu?

Nie dotykam juz tych odtwarzaczy, Twoj był pierwszy, pozniej jeszcze jednego robilem, to jest koszmar serwisanta, dzis dziala jutro nie dziala, na pamiatke mam z 10 laserow do nich ?

[ASURA]

Teraz, Bumpalump napisał:

Nie dotykam juz tych odtwarzaczy, Twoj był pierwszy, pozniej jeszcze jednego robilem, to jest koszmar serwisanta, dzis dziala jutro nie dziala

To nie tak, wymagają dobrze wyposażonego warsztatu a takowego więksi od Ciebie też nie posiadają?

[Bumpalump]

1 minutę temu, ASURA napisał:

To nie tak, wymagają dobrze wyposażonego warsztatu a takowego więksi od Ciebie też nie posiadają?

to nie kwestia przyrzadow pomiarowych bo te wydaje mi sie ze posiadam wszystkie, z wyjatkiem oryginalnej przystawki serwisowej ale mam zrobiona wlasnorecznie wg schematu, ale specyfika budowy mechanicznej tego odtwarzacza, w serwisie napewno mieli jakas platforme na ktorej mogli go otwartego postawic i uruchomic, platforma jest potrzebna do regulacji skosu glowicy, zreszta jesli podrazyles troche temat to wiesz o czym mowie

[ASURA]

27 minut temu, LJ3 napisał:

Można to tak ująć, jeżeli wczytać się we wszystkie wpisy, jakie się w tym wątku pojawiają.

Ogólnie brak zrozumienia zdania innych więc porozumienia nie należy oczekiwać. 

 

 

Dodam, że zdania nie zmieniam i nie zmienię, że .....

Nikt, nigdy nie zbuduje zestawu doskonałego, do każdej muzyki, gdyż ta cała, ciągła zabawa, udoskonalania lub zmieniania systemów, w tym, w końcu zmiana interkonektów, kabli itd. tzw. "gonienie króliczka", jest tego logicznym potwierdzeniem. 

Pokażcie mi jednego takiego, zadowolonego z systemu ostatecznie, na wieki wieków?

Gdyby zaistniał taki, choćby jeden indywidualny system = nirwana dżwięku, to po tym zdarzeniu, nikt by nic już nie zmienił i nie kupił w audio. A przecież nie o to chodzi w tych (jak i innych!) interesach.  

Cała największa frajda podobnie jak gdzie indziej, choćby w Formuła1 żeby gonić króliczka. Pierwsza nagroda jest tylko czasem na odpoczynek?

Najwęższym gardłem w audio są głośniki jest niestety grupa kapitałowa która ma możliwości kapitałowe ale nie jest za bardzo zainteresowana żeby to rozwijać bo wiąże się to z dużymi nakładami. Oczywiście też wiadomo że gorszy towar wypiera lepszy co powinno być punktem nr1 do którego pozostałe punkty się odnoszą.

[LJ3]

2 minuty temu, ASURA napisał:

Oczywiście też wiadomo że gorszy towar wypiera lepszy co powinno być punktem nr1 do którego pozostałe punkty się odnoszą.

Masz na myśli także ostatnio uwielbiane wzmacniacze klasy-D, które wypierają A i AB klasowe starej formuły? 

 

 

[ASURA]

4 minuty temu, Bumpalump napisał:

to nie kwestia przyrzadow pomiarowych bo te wydaje mi sie ze posiadam wszystkie, z wyjatkiem oryginalnej przystawki serwisowej ale mam zrobiona wlasnorecznie wg schematu, ale specyfika budowy mechanicznej tego odtwarzacza, w serwisie napewno mieli jakas platforme na ktorej mogli go otwartego postawic i uruchomic, platforma jest potrzebna do regulacji skosu glowicy, zreszta jesli podrazyles troche temat to wiesz o czym mowie

Laser głowica są super, ustawione indziałają tylko całe do tego serwo zamiast w jednej kości jest w dużym rozbudowanym układzie elektronicznym (w którym trzeba pokopać bo (skrót myślowy) jakiś mały kond się wylał.

1 minutę temu, LJ3 napisał:

Masz na myśli także ostatnio uwielbiane wzmacniacze klasy-D, które wypierają A i AB klasowe starej formuły? 

 

 

O jakie trafne i za razem irytujące co do tych najwyższej klasy wzmacniaczy spostrzeżenie

Klasa D podobnie jak słuchanie plików z komputera wymaga bardzo dużo pracy i nakładów żeby to jakoś sensownie zagrało.

[Huberto1984]

Godzinę temu, ASURA napisał:

Próbowałeś kabli głośnikowych Nordosta z Sugdenem, gra system a nie tylko same klocki. Ja nie lubię szybkich nieprzemyślanych ruchów i wolę dłużej „pomęczyć” i przekonfigurowywać dany system w myśl zasady łatwiej coś poprawić niż burzyć i budować od nowa. Mój poprzedni system na prawdę grał już bardzo zacnie i wystarczyło by tylko wypruć kable ze ściany i dać inne żeby były hektary przestrzeni, cała reszta była całkiem OK.

Nie probowalem, bo mowa tu o przepasci w dzwieku pomiedzy dwoma wzmacniaczami, ktora niektorzy na tym forum przypisuja tylko kolumna. Kablami to mozna wprowadzic minimalne zmiany, ale zmienic charakteru systemu sie nie da. Zreszta porownujac wzmacniacze,porownuje sie je na tym samym zestawie, plytach... ha obecny zestaw skladam juz chyba 2 lata. 

Godzinę temu, LJ3 napisał:

Moja opinia zamieszczona wyżej jest ciągle dostpęna

Wyzej nie widze a czytac 41 stron mi sie nie chce do jutra rana wiec bylbym wdzieczny za chociaz podanie numeru postu o ile to nie tajemnica  ?

I jeszcze przydalby sie przyklad dobrze grajacego systemu. 

[LJ3]

33 minuty temu, Huberto1984 napisał:

Wyzej nie widze a czytac 41 stron mi sie nie chce do jutra rana wiec bylbym wdzieczny za chociaz podanie numeru postu o ile to nie tajemnica  ?

I jeszcze przydalby sie przyklad dobrze grajacego systemu. 

 

1 godzinę temu, LJ3 napisał:

Nikt, nigdy nie zbuduje zestawu doskonałego, do każdej muzyki, gdyż ta cała, ciągła zabawa, udoskonalania lub zmieniania systemów, w tym, w końcu zmiana interkonektów, kabli itd. tzw. "gonienie króliczka", jest tego logicznym potwierdzeniem. 

Pokażcie mi jednego takiego, zadowolonego z systemu ostatecznie, na wieki wieków?

Gdyby zaistniał taki, choćby jeden indywidualny system = nirwana dżwięku, to po tym zdarzeniu, nikt by nic już nie zmienił i nie kupił w audio. 

Jak wyżej.

Samozadowolenie to objaw nieświadomości o możliwości poprawy dżwięku. Nic poza tym ....

 

.