Skocz do zawartości
IGNORED

giganty SANSUI


denon.dcd.2560
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

26 minut temu, LJ3 napisał:

 

Jak wyżej.

Samozadowolenie to objaw nieświadomości o możliwości poprawy dżwięku. Nic poza tym ....

 

 

Idealny dzwiek istnieje, idealny zestaw, ktory ten dzwiek odtworzy tez...tylko moze to byc wiecej niz jeden dzwiek i wiecej niz jeden zestaw. 

Problem jest ze sluchaczem, czyli nami. 5 lat temu moj sluch byl lepszy niz dzis, za 10 lat bedzie gorszy niz dzis stad moze to wymusic zmiany zestawu, by wciaz gralo tak jak mi sie podoba. Podobnie z kazdym innym. Do tego czasem cos nam sie nudzi...i szukamy czegos innego (niekoniecznie lepszego). Ja wiem nawet dzis, ze moglbym miec dwa zestawy (nawet wiem jakie), I kazdy bylby idealny w zaleznosci od mojego humoru. 

Z czym sie jednak nie zgadzam to ze stwierdzeniem, ze tranzystor nie zagra dobrze muzyki symfonicznej, jazz itd...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wieza STEREO Technics :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Huberto1984 napisał:

 

Z czym sie jednak nie zgadzam to ze stwierdzeniem, ze tranzystor nie zagra dobrze muzyki symfonicznej, jazz itd...

Prawda, jak ktos byl w na ostatnim AS w pokoju Nautilusa i sluchal Accuphase z Avantgarde to wie o czym mowa

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
21 minut temu, Bumpalump napisał:

Prawda, jak ktos byl w na ostatnim AS w pokoju Nautilusa i sluchal Accuphase z Avantgarde to wie o czym mowa

Ale tu mówimy nie o budowaniu zestawu w studio. Mowa o  warunkach domowych przeciętnego Kowalskiego. 

30 minut temu, Huberto1984 napisał:

Idealny dzwiek istnieje, idealny zestaw, ktory ten dzwiek odtworzy tez...tylko moze to byc wiecej niz jeden dzwiek i wiecej niz jeden zestaw. 

Problem jest ze sluchaczem, czyli nami. 5 lat temu moj sluch byl lepszy niz dzis, za 10 lat bedzie gorszy niz dzis stad moze to wymusic zmiany zestawu, by wciaz gralo tak jak mi sie podoba. Podobnie z kazdym innym. Do tego czasem cos nam sie nudzi...i szukamy czegos innego (niekoniecznie lepszego). Ja wiem nawet dzis, ze moglbym miec dwa zestawy (nawet wiem jakie), I kazdy bylby idealny w zaleznosci od mojego humoru. 

Z czym sie jednak nie zgadzam to ze stwierdzeniem, ze tranzystor nie zagra dobrze muzyki symfonicznej, jazz itd...

Tego wywodu to w ogóle nie zrozumiem. Dla mnie brak logiki. 

 

Ponieważ jest jednak "Problem jest ze słuchaczem, czyli nami" więc jest problem, nie z budową idealnego urządzenia, np potwierdzonego w pomiarach uwzględniających wybrane parametry (które często mają się nijak do naszych odczuć słuchowych), w sztucznych laboratoryjnych warunkach, a z budową takiego zestawu właśnie dla NAS, z idealnym dla NAS dżwiękiem z tranzystora. 

Zgoda, że "Idealny dzwiek istnieje, idealny zestaw, który ten dzwiek odtworzy" NIE!

 Gdyż idealny dżwiek istnieje tylko w naturze

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez LJ3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Huberto1984 napisał:

Nie probowalem, bo mowa tu o przepasci w dzwieku pomiedzy dwoma wzmacniaczami, ktora niektorzy na tym forum przypisuja tylko kolumna. Kablami to mozna wprowadzic minimalne zmiany, ale zmienic charakteru systemu sie nie da.

Te kable w ścianie to w skrócie taki jeden wielki kondycjoner prądu. Obecnie sobie coś takiego robię tylko na długo kryształowych drutach 7N. Sam drut bez żadnych interwencji już słychać, opór drutu jest mniejszy niż srebrnego o czystości 4N.

Mam sieciówkę która przypadkowo do mnie trafiła producent wycenił ją na 1500Pln, waży na 20’000Pln ; radzi sobie z jazgoczącymi systemami tak że to nie moja bajka ale mój system diametralnie zmienia tak że nigdy nie mów nie da rady?

12 minut temu, LJ3 napisał:

 

 Gdyż idealny dżwiek istnieje tylko w naturze

 

 

To też nie prawda bo mózg dorabia sobie różne rzeczy np. Przytykając dłoń do uszu słyszymy coś czego nie ma?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
16 minut temu, ASURA napisał:

To też nie prawda bo mózg dorabia sobie różne rzeczy np. Przytykając dłoń do uszu słyszymy coś czego nie ma?

Niektórzy nawet nie muszą tego robić i tak widzą i słyszą tylko wyobrażnią. 

Grunt to odpowiednie nastawienie i .... widzisz, słyszysz więcej niż natura chciała przekazać. 

Dodam, że takie odruchy mają dzieci - zakrywają oczy i ich nie ma! 

?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez LJ3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, LJ3 napisał:

Niektórzy nawet nie muszą tego robić i tak widzą i słyszą tylko wyobrażnią. 

 

Zaczynam się gubić? bo już zaraz po urodzeniu widzimy do góry nogami, za czym w którym momencie zaczynamy dobrze widzieć i czy to aby jest poprawne widzenie czy tylko nasza wyobraźnia zaczyna nas kłamać?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, ASURA napisał:

Zaczynam się gubić? bo już zaraz po urodzeniu widzimy do góry nogami, za czym w którym momencie zaczynamy dobrze widzieć i czy to aby jest poprawne widzenie czy tylko nasza wyobraźnia zaczyna nas kłamać?

Nie pamiętam tego aż tak dobrze. Wiem co widzę i słyszę teraz. 

Dodam, że takie odruchy mają dzieci - zakrywają oczy i ich nie ma! 

 ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez LJ3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
16 godzin temu, LJ3 napisał:

Dodam, że takie odruchy mają dzieci - zakrywają oczy i ich nie ma! 

 ?

Czyżbyś miał na myśli między innymi naszego Bartosza alias Audio Japan, Audiofilek4 etc? ?

Bez urazy Bartosz , musiałem ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

„Im dalej społeczeństwo dryfuje od prawdy, tym bardziej nienawidzi tych, którzy ją głoszą. Prawda jest nową mową nienawiści. Mówienie prawdy w epoce zakłamania jest czynem rewolucyjnym.“ —  George Orwell _______________________________________________________

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
21 godzin temu, LJ3 napisał:

Tego wywodu to w ogóle nie zrozumiem. Dla mnie brak logiki. 

 

Nie kazdy musi rozumiec jak dziala ludzkie ucho I zmysl sluchu, od tego sa lekarze.

21 godzin temu, LJ3 napisał:

Gdyż idealny dżwiek istnieje tylko w naturze

Wtedy musislby byc powtarzalny, a nie jest. Dlatego z tym sie tez nie zgodze. Do tego to stwierdzenie znaczy, ze muzyka elektroniczna idealna nigdy nie bedzie. "Troche" to naciagana teza. 

Mowa jednak o wzmacniaczach a nie filozofii badz medycynie. Wedlug mnie system oparty o wzmacniacz tranzystorowy moze zagrac kazdy rodzaj muzyki nie tylko dobrze ale wybitnie a nawet idealnie dla niektorych sluchaczy. Nie musi byc to jednak jeden, ten sam system dla kazdego z nich. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wieza STEREO Technics :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
39 minut temu, Huberto1984 napisał:

 Wedlug mnie system oparty o wzmacniacz tranzystorowy moze zagrac kazdy rodzaj muzyki nie tylko dobrze ale wybitnie a nawet idealnie dla niektorych sluchaczy. Nie musi byc to jednak jeden, ten sam system dla kazdego z nich. 

Właściwie to każdy rozumie ten idealny czy wybitny dźwięk na swój sposób. Moim zdaniem nie da się dojść do porozumienia w tym aspekcie. To co dla jednego jest sufitem , dla drugiego jest podłogą. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

„Im dalej społeczeństwo dryfuje od prawdy, tym bardziej nienawidzi tych, którzy ją głoszą. Prawda jest nową mową nienawiści. Mówienie prawdy w epoce zakłamania jest czynem rewolucyjnym.“ —  George Orwell _______________________________________________________

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu ‎06‎.‎01‎.‎2020 o 18:15, margaryna85 napisał:

Zgadza się. Tylko że ja słucham 99 % jednego gatunku (ambient, downtempo, psybient) wykonawcy np asura, solar fields, carbon based liveforms, Aes dana. I tylko  pod tą muzykę dobieram sprzęt. Jak on zagra później co innego to już przeżyje. 

Do takiego grania lepszy będzie NRA.

Moim zdaniem. I coś mi się wydaje, że jeszcze lepszym XR z jakimiś fajnie dobranymi kolumnami.

To tak, jakbyś kiedyś chciał jednak się z tym zmierzyć ? 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, Fashi napisał:

Właściwie to każdy rozumie ten idealny czy wybitny dźwięk na swój sposób. Moim zdaniem nie da się dojść do porozumienia w tym aspekcie. To co dla jednego jest sufitem , dla drugiego jest podłogą. 

Dokladnie takie samo mam zdanie. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wieza STEREO Technics :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, Samcro napisał:

Do takiego grania lepszy będzie NRA.

Moim zdaniem. I coś mi się wydaje, że jeszcze lepszym XR z jakimiś fajnie dobranymi kolumnami.

To tak, jakbyś kiedyś chciał jednak się z tym zmierzyć ? 

Ja tez slucham b.duzo elektroniki, granie MR w moim systemi mi odpowiada, nie ma co dywagowac, kazdy ma inny gust.

 

Mojego systemu sluchalo b.duzo osob, tylko ludzie maja gdzies spieranie sie na forach z teoretykami i w sumie sie im nie dziwie, sam sie czasem zastanawiam po co ja wgl biore udzial w takich dyskusjach z ludzmi pokroju bartosza czy zety. I nie bylo jeszcze osoby ktora by mi powiedziala ze gra zle albo nie adekwatnie do kwoty jaka wydalem, a znamy sie bardzo dlugo i napewno by mi powiedzieli czy ide w dobrym czy zlym kierunku.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Bumpalump
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mariusz to prawda, nasze preferencje tutaj są najważniejsze i to one określają, co dla nas jest najlepsze i nam się najbardziej podoba. I to powinna być podstawa całej zabawy w audio i szczęśliwi ci, dla których tak właśnie jest.

Zresztą, jak wiesz- różne elementy toru się u mnie zmieniały i trochę "towaru" przerobiłem, z Sansui miałem wszystkie ALphy, wszystkie końcówki.... ale to AU-07 ma swoje miejsce cały czas. I nie bardzo widać następcę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokladnie, u mnie spisuje sie MR, XR z koncowek B-2103

i tak uwazam ze kazde sansui ma cos w dzwieku co nie pozwala przejsc obok tego sprzetu obojetnie.

Jeśli ktos nie slyszal conajmniej kilku wzmacniaczy sansui w tym samym systemie to tak naprawde bedzie zadowolony z jakiegokolwiek, ale do tego trzeba podejsc bez uprzedzen.

 

Oczywiscie rozumiem ze ktos moze preferowac inny dzwiek i spoko, ale tutaj na forum probuje sie wlascicielom Sansui wmowic ze zle wybrali, to mnie najbardziej smieszy, co w kontekscie mojej osoby jest juz kompletnie nie na miejscu, byly takie miesiace ze mialem kilkanascie wysokich modeli wzmacniaczy roznych firm jeszcze przed zakupem sansui, gdyby np Accuphase E-405, E-406 zagral lepiej to bym go kupil, pomiedzy pierwszym odsluchem 907MR a zakupem minely 2 lata, przez ten czas mialem tone sprzetu, nic nie zrobilo wiekszego wrazenia wiec dalej szukalem sansui.

 

Moze sie kiedys kolega z Pabianic wypowie jak porownywalismy Sansui 907MR, Accuphase E-407 i Accuphase E-408

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 6.01.2020 o 18:43, Fashi napisał:

Jacku i jak z tym wszystkim radzi sobie e350? 

Tadku radzi sobie bardzo dobrze! w połączeniu z węglowym Scan Speak Ushera BE 718dmd do takiego plumkania w sam raz na kwadracie mam  18mk2  przy słuchaniu Floydów czy Camela też daje radę choć pewnie gdybym słuchał w przewadze ostrego gitarowego grania to stałby u mnie jakiś Krell kav 500i albo coś podobnego, ale to nie moje klimaty co najwyżej soft rock wleci od czasu do czasu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 6.01.2020 o 23:04, Huberto1984 napisał:

Idealny  - moze to byc wiecej niz jeden dzwiek i wiecej niz jeden zestaw. 

5 lat temu moj sluch byl lepszy niz dzis, za 10 lat bedzie gorszy niz dzis (moze to wymusic zmiany zestawu, by wciaz gralo tak jak mi sie podoba) 

moglbym miec dwa zestawy

kazdy bylby idealny w zaleznosci od mojego humoru. 

W słuchawkach tak mi degradacja (chyba ) nie dokucza. Do tego np. deq 2496 od Behringera albo coś zbliżonego.

W latach 70. od kompletnie innych, ale właśnie słuchawek, zaczynałem.

Z ubytkiem słuchu chyba jedynie wioliniści sobie radzą, bo muszą się stroić przed graniem.

Sorry za edycję, ale chyba esencja zachowana.

W dniu 6.01.2020 o 23:31, LJ3 napisał:

 zestawu właśnie dla NAS, z idealnym dla NAS dżwiękiem z tranzystora. 

Zgoda, że "Idealny dzwiek istnieje, idealny zestaw, który ten dzwiek odtworzy" NIE!

 Gdyż idealny dżwiek istnieje tylko w naturze

Dźwięk to drgania w paśmie słyszalnym. Idealne, czyli pasujące mojemu wyobrażeniu ideału.

(' jak to by mogło być liczbowo?'  ) skojarzenie też dopiszę i wyślę ?

 

Po prostu natura u każdego inna. A sam ideał leży* poza naturą.

(*zła formułka ale lepsza mi się nie kojarzy)

Natura nie wie, że potrzebny jest jej jakiś "ideał" - człowiecze jest przypisanie jej tej cechy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, Samcro napisał:

Do takiego grania lepszy będzie NRA.

Moim zdaniem. I coś mi się wydaje, że jeszcze lepszym XR z jakimiś fajnie dobranymi kolumnami.

To tak, jakbyś kiedyś chciał jednak się z tym zmierzyć ? 

Piotrze , podczas wizyty kolegi Margaryna moja Xr'ka była u Mariusza .  Jednak przed serwisem i kompletnie rozregulowana, dlatego Mariusz nawet nie wspominał o podłączeniu jej w miejsce Mr'ki podczas oego odsłuchu. Teraz niestety nie ma takiej możliwości , odległość ponad 400km robi swoje...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

„Im dalej społeczeństwo dryfuje od prawdy, tym bardziej nienawidzi tych, którzy ją głoszą. Prawda jest nową mową nienawiści. Mówienie prawdy w epoce zakłamania jest czynem rewolucyjnym.“ —  George Orwell _______________________________________________________

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, Fashi napisał:

To co dla jednego jest sufitem , dla drugiego jest podłogą. 

Z tym się zgodzę. Jeśli dla kogoś sprzęt za 278 tys yen  i kolumny kina domowego są sufitem, ok jego sprawa. Dla kogoś innego będzie to jednak podloga

10 godzin temu, Samcro napisał:

Mariusz to prawda, nasze preferencje tutaj są najważniejsze i to one określają, co dla nas jest najlepsze

I nie można tak było od razu? Zamiast tekstów typu "jeśli komuś sansui się nie podoba to jest zepsuty"?? Ale przynajmniej była polewka z niektórych . To trzeba przyznac. Jeśli dla was sansuj to cud miód i najtańsze budżetówki to hi end ok! Jednak sugerowanie że to najlepszy zakup do 30 tys to juz typowe naganianie  handlarzy i wciskanie bajek bo sprzętu jest bardzo dużo

7 godzin temu, zeta-j napisał:

Tadku radzi sobie bardzo dobrze! w połączeniu z węglowym Scan Speak Ushera BE 718dmd do takiego plumkania w sam raz na kwadracie mam  18mk2  przy słuchaniu Floydów czy Camela też daje radę choć pewnie gdybym słuchał w przewadze ostrego gitarowego grania to stałby u mnie jakiś Krell kav 500i albo coś podobnego, ale to nie moje klimaty co najwyżej soft rock wleci od czasu do czasu.

Floydzi rządzą. U mnie obecnie rzeczy typu Pink Floyd czy dead can dance grają świetnie. Nic tylko siedzieć i sluchac

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Audio.Japan napisał:

Z tym się zgodzę. Jeśli dla kogoś sprzęt za 278 tys yen  i kolumny kina domowego są sufitem, ok jego sprawa. Dla kogoś innego będzie to jednak podloga

Nie bardzo rozumiem te kolumny od kina domowego? 

Jak zwykle manipulujesz , wyrywasz z kontekstu albo najzwyczajniej w świecie NIE ROZUMIESZ. Lepiej zasłoń oczy i udawaj , że znikasz ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

„Im dalej społeczeństwo dryfuje od prawdy, tym bardziej nienawidzi tych, którzy ją głoszą. Prawda jest nową mową nienawiści. Mówienie prawdy w epoce zakłamania jest czynem rewolucyjnym.“ —  George Orwell _______________________________________________________

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
31 minut temu, Audio.Japan napisał:

 

Jeśli chodzi o moje kolumny jest to drugi model od góry (wyżej były c809). W ówczesnej ofercie firmy Jamo były to najwyższe modele. 

Zapewnie nie wiesz i nie zdajesz sobie sprawy, ale praktycznie każde kolumny można używać jako frony kina domowego (nawet Focal Utopia , Sonus etc) , wszystko zależy jak dobre mamy kino i jak najmniej idziemy na kompromisy. Gdybyś był chociaż trochę... może byś wiedział. 

Próba dyskredytacji przez Ciebie mojego stereo jak zwykle Ci nie wyszła (a co Ci w ogóle do tej pory wyszło?)

Pisząc "kolumny kina domowego" próbujesz forumowiczą  (wyobraźnia pobudzona/skojarzenia etc) zobrazować, że gram na jakiś eltaxach czy innych dziadach po 200zł szt.

Jak zwykle nie potrafisz utrzymać pewnego poziomu , i zachowujesz się jak Grinch. Sarkazm i poczucie humoru to domena i atrybuty ludzi inteligentnych. Niestety Bartosz nie idź tą drogą, jest zbyt trudna i krzywdę sobie tylko zrobisz. A po co Ci to chłopaku? 

Edit

Masz kino domowe a i jeszcze opis:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

89986.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Fashi

„Im dalej społeczeństwo dryfuje od prawdy, tym bardziej nienawidzi tych, którzy ją głoszą. Prawda jest nową mową nienawiści. Mówienie prawdy w epoce zakłamania jest czynem rewolucyjnym.“ —  George Orwell _______________________________________________________

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
27 minut temu, Audio.Japan napisał:

Jeśli dla was sansuj to cud miód i najtańsze budżetówki to hi end ok! Jednak sugerowanie że to najlepszy zakup do 30 tys

Dla mnie byl

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, zeta-j napisał:

Tadku radzi sobie bardzo dobrze! w połączeniu z węglowym Scan Speak Ushera BE 718dmd do takiego plumkania w sam raz na kwadracie mam  18mk2  przy słuchaniu Floydów czy Camela też daje radę choć pewnie gdybym słuchał w przewadze ostrego gitarowego grania to stałby u mnie jakiś Krell kav 500i albo coś podobnego, ale to nie moje klimaty co najwyżej soft rock wleci od czasu do czasu.

Jacku , a masz może bezpośrednie porównaniu e302? Najbardziej chodzi mi o górę pasma i średnicę. Pamietam, że  e302 przez zastosowane Toshiby grał z mocną, ale nie męczącą górą. Ciekawe czy w nowszym modelu dźwięk ciut złagodniał a wybrzmienia na srednicy są jeszcze bardziej słyszalne.

Pozdrawiam serdecznie, 

Dla przypomnienia w e302 trafo miało 700Va

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

„Im dalej społeczeństwo dryfuje od prawdy, tym bardziej nienawidzi tych, którzy ją głoszą. Prawda jest nową mową nienawiści. Mówienie prawdy w epoce zakłamania jest czynem rewolucyjnym.“ —  George Orwell _______________________________________________________

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, Audio.Japan napisał:

 

I nie można tak było od razu? Zamiast tekstów typu "jeśli komuś sansui się nie podoba to jest zepsuty"?? Ale przynajmniej była polewka z niektórych . To trzeba przyznac. Jeśli dla was sansuj to cud miód i najtańsze budżetówki to hi end ok! Jednak sugerowanie że to najlepszy zakup do 30 tys to juz typowe naganianie  handlarzy i wciskanie bajek bo sprzętu jest bardzo dużo

 

Widzisz, Audio.Japan…

Jakby Ci to napisać..... 

Nie zauważyłem ostatnio ( a nawet trochę dawniej) żeby ktoś nachalnie naganiał, a Ty oraz niektórzy (z reguły ci sami na każdym forum związanym z Sansui, gdzie się pojawią) trzymają się tego jak pijany płotu.

Nawet JEŻELI kiedyś było jakieś naganianie jak to nazywasz, to może bardziej wartościowe dla całej dyskusji nie tylko o Sansui, ale ogólnie o audio byłoby  - na Twoim i innych malkontentów miejscu -pojechać do kogoś, kto ma Sansui, posłuchać a później wydawać opinię NA PODSTAWIE ODSŁUCHU, a nie na podstawie tego, co o sprzęcie usłyszałeś i przeczytałeś gdzieś.... Tym bardziej, że patrząc na to z perspektywy czasu (nawet uwzględniając w tym sławny krakowski odsłuch)  chyba w wielu przypadkach nie ma strony bez winy.

Niestety musze zgodzić się z tymi, którzy piszą, że nie wiesz, o czym mówisz i piszesz. Wiem i znam co najmniej o kilku posiadaczy Sansui, których kolumny to zdecydowanie nie budżetówki (ale tutaj musimy sobie dookreślić, do jakiej kwoty wg Ciebie jest "budżetówka " a od jakiej już nie), podobnie jak pozostałe elementy toru. Zdecydowana większość z nich jest bardzo osłuchana i pozostaje przy Sansui. Jeden z takich kolegów porównywał w tym samym systemie B2302 z kilkoma bardzo wysokimi, z obecnej produkcji (i na pewno młodszymi niż Sansui)  końcówkami, łącznie z nie pamiętam jakim modelem końcówki Gryphona za grubo ponad 100k. I w zasadzie dopiero przy niej było słychać, że Sansui troszkę zostaje z tyłu. Tak więc raczej coś jest w tym.

Dlatego warto by posłuchać, gdzieś, u kogoś nie opinii zasłyszanej gdzieś, tylko jakiegoś Sansui. Nikt cię nie zmusi i nie każe Ci lubić Sansui, ale dla własnej wiedzy może jednak warto...

Ja niestety Cię nie zaproszę na odsłuch, bo nie mam żadnej potrzeby żeby cokolwiek komukolwiek udowadniać.

I nie traktuj tego jako złośliwy komentarz, bo nim nie jest.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Samcro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, Samcro napisał:

Widzisz, Audio.Japan…

NA PODSTAWIE ODSŁUCHU 

Przecież już od dawna z Mariuszem piszemy i nawet proponowaliśmy Bartoszowi odsłuch. Mariusz się zaoferował, że pojedziemy do Bartosza z Mr i Xr. I co? I nic. Nie chciał. 

Widzisz Piotrze tutaj nie chodzi o prawdę tylko o podtrzymanie tezy i opieranie się o odsłuch kogoś innego. 

Przecież Accu e305 miał mocniejszy/inny bas od Mr i to wg Bartosza potwierdza jego tezy , że Alphy są do bani... Nie wytłumaczy... a szkoda.

Edit

Szkoda nawet czasu , skoro ktoś nie słucha i nie czyta...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Fashi

„Im dalej społeczeństwo dryfuje od prawdy, tym bardziej nienawidzi tych, którzy ją głoszą. Prawda jest nową mową nienawiści. Mówienie prawdy w epoce zakłamania jest czynem rewolucyjnym.“ —  George Orwell _______________________________________________________

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Samcro napisał:

Jeden z takich kolegów porównywał w tym samym systemie B2302 z kilkoma bardzo wysokimi, z obecnej produkcji (i na pewno młodszymi niż Sansui)  końcówkami, łącznie z nie pamiętam jakim modelem końcówki Gryphona za grubo ponad 100k. I w zasadzie dopiero przy niej było słychać, że Sansui troszkę zostaje z tyłu. Tak więc raczej coś jest w tym.

No cóż pozazdroszczę koledze słuchu ?

Ale na poważnie mój ostatni post bo na prawdę nie interesuje mnie na co każdy forumowicz wydaje pieniądze .

Mam kolegę starego kawalera który pół pensji wydaje na (różowe firanki) no cóż bywa .

Śmieszy mnie jak ktoś piszę walcuje do ? Czyli kupiłem za 10 tysi walcuje do 45 czyli warte co najmniej tyle ?

Kupiłem za 45 tysi gra prawie jak grybhon za 100 tysi czyli nic do 90 tysi nie ma szans?

A czy kolega słuchał coś innego z trąbką w uchu do stu 100 tysi ? Czy może jest przesadnym fanem , urwał się z planu filmu nad kukułczym gniazdem i nie toleruje niczego innego ? Oczywiście uzbrojony w łapę jak łopata by mi wytłumaczył że ja się mylę ?

Czy ten kolega to jest jednak jakiś guru że uważasz że coś jest w tym ?

Audiofil idzie sobie kupić sprzęt  nowy za grubą kasę i nawet nie spojrzy na stare truchło które cud że się nie rozsypało. Przeciętny kowalski kupi sobie budżetowy sprzęt na jaki go stać nie mówiąc o walcowaniu bo być może na walcu jeździ 8 h dziennie żeby rodzinę utrzymać. Jest jeszcze trzecia grupa walcownicy choć Ci z maszyną budowlaną nie mają nic wspólnego ? co to kupią stary sprzęt za 45 tysi i leciutko walcują prawie taki za 100 tysi . Litości czytać się nie chcę takich wpisów . Ja przynajmniej nie ukrywam że nie stać mnie na hi end . A na pewno nie sprzedam motocykla nie zabiorę rodzinny na wczasy , dziecku przez rok nie kupię zabawki żeby kupić sobie stare rozreklamowane truchło , przedłużyć sobie audiofilską końcówkę i cieszyć się z walcowania choć operatorem maszyny nie jestem . Dziękuję.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, margaryna85 napisał:

 

Czy ten kolega to jest jednak jakiś guru że uważasz że coś jest w tym ? 

Może jest, nie wiem.

Wiem natomiast, że swoje posłuchał, ma wyrobione zdanie przede wszystkim na to, co chce osiągnąć i jaki dźwięk go interesuje. I ewidentnie nie należy do tych, którym można coś wmówić, że jest inaczej niż jest.

Godzinę temu, margaryna85 napisał:

. Ja przynajmniej nie ukrywam że nie stać mnie na hi end . A na pewno nie sprzedam motocykla nie zabiorę rodzinny na wczasy , dziecku przez rok nie kupię zabawki żeby kupić sobie stare rozreklamowane truchło , przedłużyć sobie audiofilską końcówkę i cieszyć się z walcowania choć operatorem maszyny nie jestem . Dziękuję.

 

Mnie tez nie stać,  motocykl będzie na wiosnę, bo teraz wolałem dziecku kupić pierwszy na A2, itd. itp...każdy może przytoczyć swoją opowieść.. I przede wszystkim : nie samym audio człowiek żyje.

-----------------------------

Nie mogę jednak zrozumieć, dlaczego niektórym tak bardzo przeszkadza, że komuś podoba się Sansui???

Ja nie mam problemu z tym, że ktoś woli to lub tamto. Jak to mówią ? "żyj i pozwól żyć"...czy jakoś tak ? 

W końcu żyjemy w wonnym kraju ? 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

precyzując, bo dopuszczony czas edycji napisanego posta jest bardzo krótki:

A1 nie A2, taki stary nie jest ? 

Miało być: w wolnym kraju...chociaż gdyby był wonny to nic by nie szkodziło ? 

margaryna85 - LWG!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Samcro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sansui rzeczywiście gra lepiej od większości sprzętów czy to się Wam podoba czy nie.

Accuphase 4xx czy Luxman 5xx porównywane do AU 07 były gorsze , taka prawda chłopcy.

Nie zakłamiecie rzeczywistości , chociaż zapewne jeszcze nie raz spróbujcie to zrobić.

Sansui przeszkadza bo jest dobre i słabo dostępne , nie możecie się z tym pogodzić , że nie jest dla wszystkich. Tak bardzo chcecie mieć Alphe a tu zonk, nie ma skąd wziąć. Przykre.

Zaraz zaraz , przecież Bartosz pisał coś o sprowadzaniu. Zawsze może Wam sprowadzić po cenie zakupu w Japonii?

Pozdrawiam serdecznie, 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

„Im dalej społeczeństwo dryfuje od prawdy, tym bardziej nienawidzi tych, którzy ją głoszą. Prawda jest nową mową nienawiści. Mówienie prawdy w epoce zakłamania jest czynem rewolucyjnym.“ —  George Orwell _______________________________________________________

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.