Yamaha-czy robiła hi-endowe wzmaki ?

[Siejca]

Witam wszystkich audiofilów;

Czy w ocenie kolegów Yamaha produkowała wzmacniacze, które możnaby zaliczyć do klasy hi-end ?

Przegląd propowałbym zacząć od lat 70-tych. Jeśli ktoś miał okazję testować takie wzmaki proszę o podzielenie się wrażeniami;

 

Pozdrawiam

[Siejca]

Czyżby nikt nie słuchał muzy na wzmakach Yamachy,czy też żaden wzmak ich produkcji nie zasługuje na miano hi-endowego ani nawet na postój w przedsionku :/ ?

[Gość discomaniac71]

Kolego przegladnij dokladnie forum bylo juz sporo o piecach Yamahy - takze tych z najwyzszej polki.

 

W 1987 roku na 100-lecie firmy wyprodukowano preamp CX 10000 i koncowke CX 10000. Do tego cdeka CDX 10000. Preamp i koncowka dwa lata temu na Audiogonie poszly za 5.000 USD.

[Gość discomaniac71]

Koncowka to oczywiscie MX 10000. Wielkie sorry. Zalaczam zdjecie CDX 10000.

[Siejca]

>> Disco dzięki za foty;

Czy w Twojej ocenie takie modele jak A-1000, AX-900 zasługują na zainteresowanie audiofilskiejbraci ?

[Siejca]

>> Disco;

Poszedłem za Twoją radą i przejrzałem archiwum-z wpisów wynika, że jesteś ekspertem od Yamahy.W twojej ocenie duża jest różnica pomiędzy A-900 a A-1000 ? Róznica w cenie to 400 zł;

 

Pozdrawiam

[amazarak]

Śmiem zwrócić uwagę, że AX-900 nie ma za dużo wspólnego z A-1000 dzieli je pewnie około 20 lat ;) (nie słyszałem o czymś takim jak A-900).

Odpowiadając na twoje pytanie - starsze wzmaki Yamahy typu A-1000 są godne zainteresowania, ale w przedziale cenowym odpowiadającym sprzętowi "Hi-end" zapewne da się wybrać coś lepszego... Jeśli wiesz co mam na mysli...

 

Pozdrawiam

[Siejca]

>> Amazarak;

Masz racje zaszła literówka chodzi o AX-900- masz jakieś zdanie co do tych dwóch wzmaków ? Rozumiem, że nie zaliczasz ich do hi-endu- zapewne słusznie- ale podziel się wiedzą na ich temat :)

 

Pozdro

[amazarak]

Niestety moja wiedza jest w większej części teoretyczna, wyciągnięta w większości z zamieszczonych przez kolegów opisów. Jak możesz przeczytać o mnie, posiadam A-1020. Jest to wzmacniacz produkowany mniej więcej w tym samym czasie co A-1000, przy czym zdaniem użytkowników (między innymi discomaniaca, który pewnie to potwierdzi) ten drugi jest lepszy. O A-1020 mogę powiedzieć tyle, że to bardzo dobry wzmacniacz, słuchałem go z różnymi kolumnami jak i źródłami, często wielokrotnie od niego droższymi i dawał radę.

 

Podsumowując: nie słyszałem ani A-1000 ani Ax-900... Ten drugi jest dużo nowszy i pewnie wiele się zmieniło przez ten czas (w domyśle na minus), ale uczciwie powiem: nie wiem jak gra. Jeśli A-1000 jest lepszy od A-1020 to na pewno jest godny zainteresowania.

 

Co do określenia hi-end... trzeba być uczciwym, jeśli coś kosztuje 10x drożej to przyjmuję że jest niezerowa szansa iż zagra lepiej niż coś 10x tańszego. Dlatego mimo iż uważam że A-1020 to bardzo fajny wzmak, dopuszczam myśl że istnieje coś co zagra lepiej (żeby nie powiedzieć dużo lepiej)... Określenie hi-end względem sprzętu w tym przedziale cenowym to po prostu nadużycie. Widzisz, discomaniac podesłał przykład czegoś co można zacząć nazywać hi-end... drewniane wykończenie, w środku wygląda jak pod maską mercedesa... Jest szansa że gra dobrze ;)

 

Co do porównania A-1000 vs. AX-900 musi się wypowiedzieć ktoś bardziej kompetentny...

 

Pozdrawiam

[Siejca]

>> Amazarak

Dziekuję za podzielenie się wiedzą;

 

Pozdrawiam

[Gość masterofdeath6]

A1000 to 1986r AX900 od 1987r, nie są dużo starsze. szereg: A1000-AX900-A1020 i nowsze: AX1050/70-AX1090.

Warto posłuchać.

[Siejca]

>>masterofdeath6,

Serdecznie dziękuję za pomoc;

Pozdrawiam

[Gość discomaniac71]

Trzeba kilka rzeczy usystematyzowac jako ze mialem wszystkie w/w wzmaki:

 

Katalogowo:

 

A 1000 1983/84 128.000 jenow (byla jeszcze A 2000 ale duzo drozsza)

A 1020 1984/85 ceny nie znam

AX 900 1987 79.000 jenow

 

Gabarytowo najwieksza jest AX 900. Ma 2 razy 130 watt i ogromna rezerwe. A 1000 ma 4 wielkie kondensatory i 680 watt poboru mocy. AX 900 i A 1020 maja po 600 watt. Brzmieniowo AX 900 ma w sobie wiecej subtelnosci i szersza scene. A 1000 jest bardzo jasna. A 1000 i A 1020 maja automatyczna klase A. A 1020 to taka A 1000 tylko nie grajaca tyloma szczegolami i nieco gorzej skontruowana. Z kolumnami Minas Anor na M 18 WH zdecydowanie najlepiej zagrala u mnie AX 900. Wykop i to cos w dzwieku. A 1000 jest swietna do zmulonych kolumn. Podobnie A 1020. Goraco polecam wszystkie modele zaleznie od preferencji. Pozdrawiam. R.

[Gość discomaniac71]

.

[Gość discomaniac71]

Powyzej Yamaha A 1000 A 2000 i AX 900. A tutaj rodzynek: AX 2000 z 1987 roku. Najwyzszy wowczas model.

[Gość discomaniac71]

Mowie od razu ze A 1000 ze zdjecia u gory rozni sie znacznie od wersji europejskiej ktora wygladala bardziej jak A 2000.

[amazarak]

Kurczę, ładna ta A-2000. Miałeś okazję chociaż posłuchać? Znasz może jakiekolwiek szczegóły odnośnie budowy?

Było jeszcze coś takiego jak A-1060, bardzo ładna zarówno z zewnątrz jak i od środka.

 

Pozdrawiam

[Gość discomaniac71]

A 1060 owszem ale zdaje sie to lata 70-te. Mnie nie interesuja w ogole. A 2000 jest nie do zdobycia wiec nie mialem mozliwosci posluchania. Bardzo zaluje. AX 2000 miala dwie wersje. Ta ktora wkleilem to 1987 rok ale byla jeszcze z 1990 roku. Ponizej rodzynek: AX 1200 z 1994 roku.

[Gość masterofdeath6]

Wszystko pięknie :))

Ja powiem Ci Rafał, że jak zmieniłem JBL E80 na JM LAB Cobalt 826, to ta AX900 dopiero pokazała klasę!!!

Szał pały normalnie. Toż to Panie przegięcie jak ona gra hehe :D BRAK SŁÓW :) - dobrze,że kolumny zminiłem nie wzmak.

P.s. Xlo pro600 są w drodze, zobaczę (możę usłyszę) czy jest różnica miedzy nimi a OFC za 3zł/meter :D

[Gość discomaniac71]

Ciesze sie Jacku ze jestes zadowolony wszak mam w tym swoj udzial:)

[Gość masterofdeath6]

Stosunek dźwięk/cena przy AX900 to masakra hehe. Będę szukał niedługo wzmaka z czystej ciekawości, ale do 3000zł za używkę to chyba ze świecą :D

[RAF]

Słuchałem A-1000 i szczerze mówiąc to żadna rewelacja. Moim zdaniem to przerost formy nad treścią. Klasa A w tym wzmacniaczu to bardziej marketing niż prawdziwa A klasa w stylu Pass Labs. To samo tyczy się dopałki stopnia mocy tak zwanego "TURBO AMP" który przy wyższym wysterowaniu podbija napięcie z 50 do 70V na szyne. Słuchając tej "klasy A" nie słyszałem różnic, ktoś na forum też ich nie słyszał, ale mniejsza o to. Taka topologia układu nie jest stworzona z myślą o prawdziwej klasie A, i to że tego nie słychać nie jest moim zdaniem niczym dziwnym. Teraz co nieco o dżwięku. Duużo basu niestety nienajlepszej próby, dźwięk jest pseudo detaliczny dlatego że zostały podbite pewne części pasma akustycznego, o rozdzielczości można zapomnieć, scena bez większych ekscytacji, góra niewyraźna. Jasny wzmacniacz to napewno nie jest, przynajmniej nie na "równym systemie". POZDRAWIAM:)

[Gość discomaniac71]

RAF tylko ze wszystko zalezy od konfiguracji. Poza tym A 1000 jest wzmakiem wiekowym i co nieco moznaby mu wymienic. Ani ja ani ten kto ode mnie kupil A 1000 (przyjechal z Wroclawia do Krakowa po odbior) nie zauwazylem zadnych podbic ani dziur w pasmie. Klasa A to zupelnie inny temat. W tamtych czasach bylo znacznie mniej marketingowych zabiegow ale rzeczywiscie mogloby byc slychac wieksza roznice. Pamietajmy ze ta Yamaha pracuje przez bodaj pierwsze 10 watt w klasie A (wg producenta). IMHO nie ma to zadnego znaczenia bo znam wiele doskonalych wzmakow w klasie AB. Podsumowujac musiales trafic na kiepski egzemplarz A 1000. Pozdrawiam.

[RAF]

Zgadza się wzmak miał wlutowane kondensatory no-name i był nieźle porozwalany (popalone niektóre ścieżki, masa syfu w środku i praktycznie wszystkie luty do ponownego przelutowania). Zlożyłem sobie ostatnio końcówke mocy i tam zmiana kondensatorów nie powoduje drastycznych różnic. To topologia układu wyznacza brzmienie, elementy to tylko ostateczny szlif (tylko elementy pasywne). Jeśli jest na odwrót to układ jest do bani moim zdaniem. POZDRAWIAM:)

[Gość masterofdeath6]

RAF, zależy z czym słuchałeś tej jamaszki. Sam ostatnio doświadczyłem kilku kolumn. I z niektórymi była rewelacja a z innymi tragedia. Przepaść jakościowa. Nie kasuj tych wzmaków na starcie, po odsłuchaniu z jednymi kolumnami, to naprawdę nie oddaje ich prawdziwego potencjału. Jak już trafisz na dobrą kombinację to usłyszysz magię :)

Prawdą jest też że np A1000 wzmakowi A1000 nie równy. Zależy na jaki egzemplarz trafisz. Są jeszcze w idealnym stanie, ale są też ostro zajechane, a wtedy ich porównanie wiadomo jak wypada.

[RAF]

Słuchałem jej w miom systemie i u kumpla. Wzmacniacz był na tyle kompletny że mimo walniętych elektrolitów miał oryginalne i sprawne komponenty. Słuchałem też bardzo wielu różnych wzmacniaczy i niektóre pokazywały co potrafią na każdych kolumnach. Te właśnie wzmacniacze uważam za udane. Reszta no coż, być albo nie być.

[Gość discomaniac71]

RAF

o mnie | ignoruj | PW

stat: 1371 / 638 / 4

 

23 Kwi 2007, 11:23

Słuchałem jej w miom systemie i u kumpla. Wzmacniacz był na tyle kompletny że mimo walniętych elektrolitów miał oryginalne i sprawne komponenty

 

 

Niestety wzmacniacz jak sam piszesz nie byl sprawny.

[Gość discomaniac71]

Poza tym system ktory masz w "o mnie" jest IMHO dosc low-endowy (bez urazy) bo sklada sie z najtanszych klockow Akai plus kolumny Saba. Kolumn nie znam ale mogly zwyczajnie nie przypasowac. Tanie klocki Akai nie graja a jesli chodzi o wzmaki to nie graja nawet AM 67 i AM 73. Prosze nie traktuj tego jako przytyk czy tez zlosliwosc. Taka moja luzna dygresja. Szanuje Twoje zdanie i wiem ze Tobie ten system moze sie podobac.

[RAF]

Wymiana Elektrolitów nie zmieniła go w cudo techniki. Zmiana owszem była ale niewielka. Poprawiła się przestrzeń, bas zyskał minimalnie ogłady, góra odrobine się oczyściła, ale to jest kropla w możu potrzeb. POZDRAWIAM:)

[RAF]

Jak wpiąłem moją końcówke w miejsce wzmaka AM-37 (Jest on wpięty tylko na pewien okres w system), to zagrało tak, że większość wzmaków z przedziału średniego i wyższego mogła się schować. No ale moje słowa są tutaj mało miarodajne z uwagi na to, że tej końcówki słuchał tylko mój kumpel elektronik, a i sama ona jest w fazie baardzo bliskiej finalnej wersji. Mniejsza o to. Dopiero po wpięciu jej w system zobaczyłem jak ten CD i kolumny grają. Jak w końcu uda mi się ją dokończyć to opisze wszystko w wątku na jej temat i pewnie zrobi się też szerszy odsłuch. Narazie nie chce więcej gadać bo wygląda to bardziej jak przechwałka a nie rzeczowe podejście do sprawy. POZDRAWIAM:)