China DACs battle

[profes]

Na wstepie chcialem podziekowac gospodarzowi za goscine i szanownej malzonce za przygotowanie malego co nieco.

Slowo komentarza do zamieszczonych przez Fr@nza zdjec. Otoz nasze miny moga co najwyzej informowac o wyzszosci Spatburgundera nad Syrahem lub o smakach Katalonii ukrytych w owocowo-waniliowych nutach Tempranilo ;-) Z czystym sumieniem moge napisac, ze u Fr@ntza odbyla sie prawdziwa degustacja trzech DACow i trzech win. I tak jak kazdy z DACow mial wlasny pomysl na dzwiek, tak samo kazde wino mialo wlasny przepis na wytrawnosc. Jezeli kotos jest zainteresowany opinia na temat win zapraszam na PW.

A teraz kwestia najwazniejsza - brzmienie.

 

Jak wiecie na pierwszy ogien poszla Chinka NOS i moge w pelni zgodzic sie z przedmowcami.

Lekko wycofana scena, ktora miala problem wybic sie przed linie glosnikow, wycofana gora i troche miśka w basie.

Coz Sentenced i Within Temptation zabrzmialo troche jak Britpop. To nie moje brzmienie.

Problemy z iloscia powietrza i scena slychac bylo takze w innych utworach, ale nie razilo to az tak bardzo.

Do jasnograjacych systemow z niezlym wykopem NOS wniesie taki ostateczny szlif, ktory nada brzmieniu szlachetnosci. W systemie Fr@ntza nie bylo to potrzebne.

 

Mydelniczka, czyli Super Pro. Przyznam ze tego DACa kupilem dla zabawy i w swojej roli sprawdza sie swietnie.

To niemalze odwrtonosc brzmienia w stosunku do NOSa. Duzo powietrza i mikrodetali, scena rozbudowana bardziej do przodu. Slychac, ze temu pudelku chce sie grac a rockowe nagrania zyskuja niezly drive. Szybki i zwarty bas - mysle ze swietna konrola to zasluga bateryjnego zasilania. Ale nie ma nic za darmo. Slychac pewne niedomagania w srednicy a w wyzszym basie brakuje troche zroznicowania i wypelnienia. Po prostu brakuje troche mieska a i czasami gora potrafi zagrac ostrawo.

Chcialem tylko zwrocic uwage, ze cena tego wynalazku wynosi $69 a z przesylka $99 czyli 300 zlotych. Co oznacza, ze za 1/3 ceny Zhalou otrzymujemy 2/3 jego brzmienia ;-)

 

Zulugula - nie napisze nic odkrywczego. Dzwiek pelniejszy niz w Super Pro. Czuc mase w wokalach i lepsze wypelnienie w basie. Troche wycofana gora w stosunku do mydelniczki, ale wszystko jest na miejscu, nic nie umyka (jesli mialbym sie do czegos przyczepic, to wybrzmienia dzwonkow w Stars Sary K moglyby byc dzwieczniejsze). Trzeba przyznac ze Zhalou swietnie wpisuje sie w brzmienie Fr@ntz'owego systemu.

Jedyne co bym zmienil to kolumny. Mysle, ze sa zrodlem paru ograniczen a takze trudnosci z dostrojeniem systemu. No ale to wymaga wielu dzialan z zakresu marketingu malzenskiego.

 

W watku DAC War wrzuce rozbierane zdjecia mydelniczki ;-) to bedzie mogli sobie poogladac co tam siedzi.

I jedna wazna kwestia - Super Pro jest made in Philippines :-D

[Fr@ntz]

profes - tak jak powiedziałeś na odsłuchu - zapakuj swoje S&L i zobaczymy jak zagrają u mnie. A co do zmiany kolumn to ... następne chciałbym mieć elektroststy :D

[Darckar Caradrahs]

Witam

 

No to tera ja :-)

 

Franc dzięki za zaproszenie, to był mój pierwszy raz ;-) - w sensie udział w odsłuchu, poznanym kolegom dzięki za miłe towarzystwo.

 

Ja to ujmę trochę inaczej, być może wynika to z faktu iż nie jestem tak osłuchany jak "współodsłuchowicze".

 

O Chince było już napisane iż, gra miło i przytulnie, miśkowy i kosmaty bas, oraz braki w górnych rejestrach. Jeśli ktoś będzie potrzebował złagodzić brzmienie swojej krzykliwej elektroniki będzie to dobre rozwiązanie.

 

Mydelniczka i Zulugula... hmmm przyznam się szczerze że dla mnie różnica między tymi dwoma DACami była bardzo subtelna, jeśli różnica między Chinką a pozostałymi dwoma zabawkami była dla mnie wyraźna, to różnice między Mydełkiem a Zulugulą potrafiły mi się zatrzeć. Fakt oba pudełka grały żywiej, że tak powiem z jajem :-)

Pojawiło się więcej detali, w ostrzejszych nagraniach bardzo dobra dynamika, przy tym góra nie raziła a bas był trzymany na dobrze kontrolowanej smyczy, i pojawiał się tam gdzie być powinien, a znikał tam gdzie być go nie powinno.

[Fr@ntz]

piter z spytał mnie się na PW jak przy tym DACowym zamieszaniu ma się brzmienie "gołego" PD9700. Hmm, wczoraj zrobiliśmy takie krótkie porównanie, chyba też na Milesie "Summertime" (późno już było ;) ) i ... niby nie było tragedii, ale zarówno masainstrumentów jak i sama ich definicja jakby się rozmyła. Można to porównać do widzenia świata bez i z oklularami na nosie przy niewielkiej wadzie wzroku. Bez nie jest źle, le jednak czujemy jakiś niedosyt/dyskomfort, gdyż cały czas mamy w pamięci obraz rzeczywistoścji skorygowany szkłami.

[Michu80]

Fr@ntz, 21 Kwi 2007, 21:15

 

A jakby tak pisać tematy wątków ( i w ogóle na forum) po polsku...? To jakiś gorszy język?

pozdrawiam

[profes]

Na szczescie Internet to wolne media i kazdy moze pisac tak jak chce.

Nie mozna tylko pisac dowolnie czego sie chce, bo mozna naruszyc czyjes dobra.

Co do formy nia ma zadnych ograniczen i tak jest lepiej.

Wspierajmy roznorodnosc.

[Snajper]

Michu80, 23 Kwi 2007, 08:48

 

> A jakby tak pisać tematy wątków ( i w ogóle na forum) po polsku...? To jakiś gorszy język?

 

A gdzie Ty nam tutaj z tymi kompleksami... ;)

 

Trza śledzić forum w miarę regularnie. Wtedy będzie wiadomo, że "China DACs battle" to jakiś pączek od "DAC war". Tytuł utrzymuje klimat i tematykę.

 

A co do samego wyboru języka: dla mnie fajniej brzmi "DAC war", niż "wojna przetworników cyfrowo-analogowych"... :)

 

Polacy nie gęsi, ale nie widzę powodów, żeby się ograniczać.

[Fr@ntz]

Michu80 - chciałeś coś ciekawego napisać nt. brzmienia ww DACów, czy tylko ot tak zasygnalizowałeś Swoją obecność na forum? ;)

[Fr@ntz]

profes - czemu cicho siedzisz o sparingu coaxiali? Przecież tą swoją samoróbkę jeszcze z innymi syfrakami porównuywałeś ;)

[profes]

Tylko z Fadelem, jakims takim za 500 zł. No i wole jednak swoj.

Mam paru kumpli, ktorzy uzywaja go w KD i bardzo chwala.

[profes]

Poradz lepiej jakie wsadzic OPA. Myslalem o OPA627BP ale nie ma wersji dual :(

[Fr@ntz]

profes - jeśli ten CS siedzi na podstawce uniwersalnej to może warto zastosować przejściówkę i wtedy będziesz mógł wpakować dwa pojedyńcze? Tylko czy wtedy da się założyć budę

[zildjian]

Fr@ntz, 21 Kwi 2007, 21:15

 

z kraju, gdzie za miskę ryzu biedne małe dzieci składaja

>nasze audiofilskie cacka, czyli Chin, lub jak ktoś woli z Hong-Kongu

 

Wlasnie jestem w rzeczonych rejonach. Bedac tu i tam odszczekalbys te slowa chylac czapke podsiebiernie -najpierw ze wstydu a potem z szacunku. Tu niedlugo bedzie centrum swiata - nieuniknione.

[Snajper]

zildjian, 24 Kwi 2007, 11:27

 

> Wlasnie jestem w rzeczonych rejonach.

 

Masz duże kieszenie? Może by Ci się udało monobloczki Xindaka wepchnąć? ;-)

[leski]

Potrzebnym a nawet niezbędnym uzupełnieniem do porównań różnych DACów byłoby porównanie różnych odtwarzaczy CD i DVD jako napędów mając na uwadze przedział cen porównywalny z ceną DACów. Jestem zainteresowany tym tematem bo powoli rozważam czy zastąpić mojego wysłużonego Sony a jednocześnie wskoczyć na wyższy poziom dźwięku.

[pavlos]

leski, 24 Kwi 2007, 11:48

 

>Potrzebnym a nawet niezbędnym uzupełnieniem do porównań różnych DACów byłoby porównanie różnych

>odtwarzaczy CD i DVD jako napędów

 

o to to...

 

Z tego co wiem, babcie z tego kółka różańcowego już się zmawiają na spotkanie w takiej intencji...

[kaszanka7]

No wlasnie poczatek byl taki zachecajacy, a spotkanka jak niet tak niet - tylu chetnych bylo

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Snajper]

kaszanka7, 24 Kwi 2007, 12:23

 

>No wlasnie poczatek byl taki zachecajacy, a spotkanka jak niet tak niet - tylu chetnych bylo

 

Jeden z problemów to brak na horyzoncie chętnego z jakimś full-profi-tudzież-haj-end transportem. Tak żeby mieć jakąś referencję i sprawdzić, ile psują urządzenia z różnych półek cenowych i technologicznych (taka moja mydelniczka na przykład).