Skocz do zawartości
IGNORED

Jak odprostować vinyla ?


Yul

Rekomendowane odpowiedzi

Jest tylko jeden sposob na to, aby plyta znow stala sie prosta: opchnij te, ktora posiadasz na allegro i kup kolejna. Wiem, ze czasami trudno jest znalezc ten sam tytul, ale cierpliwosc jest cnota.

Pozdrawiam

Falco, chcesz żeby się jeszcze bardziej wygło?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Owszem, udało mi sie znacznie zmniejszyc pofalowanie pokręconej płytki Supraphonu. W sloneczny dzień kręciłem ja kilka godzin an jakims śmieciowym TT, ktorego nie bylo mi żal. Chłodzenie było stopniowe, w miare zmniejszania sie siły nasłonecznienia z upływem godzin. Efekt był trwały przez wiele lat. Potem jakby się trochę pogorszylo, ale nadal jest lepiej niz kiedy mi te płytę (jedną z trzech w boxie) wtryniono w pewnym sklepie.

  • 2 tygodnie później...

Ja po prostu wzięłem rencyma mymi położyłem był płytę na prostym podłożu i wzięłem byłem połozyłem na nią dwa pudła z książkami: Po jakimś miesiącu (ktoś tu pisał że cierpliwość jest cnotą...) płyta była prościutka tak że można było wg niej wyznaczać azymut na biegun północny (jak ktoś nie wie jak, to znaczy że polarnikiem nigdy nie będzie).

 

A tak już na marginesie to chciałem pochwalić się że zanabyłem drogą kupna płytę winylową, moją rówieśniczkę:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) :)) Co prawda trochę trzeszczy (każdy kto ma na karku 31 lat musi już trzeszczeć) ale zainwestuję w jakieś cudo do bezinwazyjnej, dogłębnej penetracji rowka i będzie jak nowa ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

>>>Varg,

Musi Ci organizm trochę "trzeszczeć" (nawet w tak młodym wieku) - wtedy wiesz że żyjesz ! Później, jak będziesz miał czterdziestkę, to jak się rano obudzisz i nie usłyszysz "trzeszczenia", to będzie niestety znaczyło, że umarłeś.

Pozdrawiam tym bardziej,

Yul

> O jakim cudzie mówisz?

 

Będzie to chyba musiała być taka "maseczka" nakładana równomiernie na krążek. Po wyschnięciu odrywa się ją od płyty razem z całym syfem siedzącym w rowkach. Ktoś tu chyba na forum opisywał jak to się robi. Ew. zanabędę drogą kupna myjkę Knosti, też powinna być dobra do tego celu.

  • 3 tygodnie później...
  • 4 tygodnie później...

Czasem bywa tak, że nowa płyta po rozpakowaniu faluje. Nie zawsze jest możliwy zwrot lub wymiana. Najczęściej płyta faluje, gdyż jest wypaczona w kształt czaszy, to znaczy środek ma wybrzuszony i po położeniu jej na talerzu wybrzuszeniem do dołu, jej brzegi są podniesione do góry i falują. Ja radzę sobie z tym nastepująco; Zdejmuję oryginalną matę filcową i zakladam specjalną, do falujących płyt. Jest to koło z cienkiego ale gładkiego i mocnego papieru z dziurką w środku. Koło oczywiście o średnicy talerza. Na obwodzie tego koła przyklejone są kwadraciki 8 x 8 mm wycięte z filcu o grubości ok. 3 mm, w odstępach około 3 cm od siebie. jeżeli teraz położę wypaczoną płytę wypukłością do dołu, to leży ona tylko na filcach przyklejonych po obwodzie talerza, czyli na swojej zewnętrznej krawędzi a środek płyty wisi w powietrzu jakieś 2 mm nad płaszczyzną talerza. Jeśli teraz na oś gramofonu założę docisk płyty, to siła nacisku powoduje, że krawędzie płyty układają się równo i przylegają na całym obwodzie do filcowych mini podkładek. Falowanie ustaje. Oczywiście jest to sposób tylko dla posiadaczy gramofonów z dociskiem płyty. Można mieć zastrzeżenia co do tego, że płyta nie leży płasko na talerzu, tylko opada ku środkowi, lecz jest to niewielkie pochylenie i raczej lepsze to, niż bujające się intensywnie ramię.

  • 1 miesiąc później...

ja sie nie certole biore zwykly kawal tasmy klejacej, plyte oznaczam jako plyte z zakazam sluchania poczatku pierwszego utworu i zwyczajnie przylepiam przed odsluchem krawedze do talerza z czterech lub wiecej stron, dajac lekki dosisk na srodek. Dziala a plyta znacznie mniej sie niszczy niz rowki sprasowane regalem z ksiazkami. Czym dluzej w tym siedze tym bardziej dochodze do wniosku ze "nieobsrywanie sie audiofilskie" wydatnie wplywa na moje samopoczucie i udane efekty :)

A cos znacznie bardziej wyrafinowanego moze laskawie ktos wymysli, stado doroslych facetow majacych w wiekszosci przypadkow duze obeznanie z technika, a jakos procz ciezkich i niepozornych obreczy nikt na nic nie wpadl ani nic w tym kierunku sensownego nie zrobil. Co druga normalna plyta nie lezy idealnie na talerzu a co 10 zwyczajnie faluje jak deska na morzu, a wy cos trujecie o masie samego talerza 70kg by nie wprowadzal zaklucen, to jakis obled.

wiem to ale wczoraj jeden przypadkowy cedemłotek zrobil sluszna uwage wiec moze ja troche rozwine:

wyobrazmy sobie ze maly dzieciak pyta ojca - "tatusiu czemu ta mala plyta faluje na tym olbrzymim talerzu co toczylesz przez miesiac"?. Oczywiscie nie jest az tak zle i w praktyce igla znacznie lepiej sledzi rowek niz to sie moze optycznie wydawac z obserwacji pioowych nierownosci ale...

W kocnu jesli jestesmy gotowi zmiazdzyc rowki na np. nowo kupionej wypaczonej plycie przygniatajac je regalem z ksiazkami i jeszcze olowianym wzonem od babci to tylko potwierdza jak beznadziejne dla odtwarzania moga byc ow pionowe nierownosci plyty.

Poprawianie czy wymiana maty, podkladki, w kocnu nieporeczne stalowe obrcze ktorych i tak nikt w polsce nie posiada znacznie moga polepszyc jakosc odtwarzania. Specjjalne prasy za koszmarne pieniadze (w domysle by nie gniesc jak olowiany wazon babci tych plytowych rowkow) tez polepszaja warunki przyszlgo odsluchu. Ale niech mi nikt nie mowi ze nie ma to wogole znaczenie bo co 2 plyta obojetnie czy nowa czy stara wykazuje minimalne nierownosci (czy w srodku czy na krawedziach zalezy od jej odwrocenia). Czasem trafiaja sie tez kompletnie zwichrowane ktore wrecz moga uszkodzic zawieszenie igly!

Proponuje wiec pomyslec o praktycznych rozwiazaniach tego problemu i teoretycznym precyzyjnym wytlumaczeniu jego szkodliwosci zamiast udawac ze problem nieistnieje.

wkladki z duza podatnoscia i np szczoteczkami jak shure na lekkich ramieniach moga w takim wypadku jak mysle okazac sie bardziej przydatne, no ale warto znalesc tanie sposoby na prostowanie (a nie zupelne niszczenia) i pomysly roznych stabilizatorow i propozycji sprzetowych do odczytu nieidalnych 50% plyt

W obawie o zawieszenie wkładki (Wilson Benesch Ply) zrezygnowałem z odtwarzania kilku najbardziej nierównych płyt. Oprócz falowania pionowego wkładka wykonywała jeszcze dość zamaszyste ruchy na boki. Płyta (Keith Jarrett, ECM) była prawdopodobnie uszkodzona podczas przesyłki. Nie mam wątpliwości, że taki defekt degraduje dźwięk. Próbowałem prostowania metodą domową, ale bez sensownego efektu.

papamku slusznie zrobiles a np. w przypadku bardzo ciezkiego ramienia i bardzo delikatnego zawieszenia na wkladce (i takie zestawienia sie trafiaja) bylo by to zabujcze nie tylko dla plyty ale wlasnie dla zawieszenia wkladki. Ech szlag mnie trafia bo te ktore niby sie wydaje ze nie faluja tez idealnie sie nie trzymaja co naszczescie niewyklucza odtwarzania ale wlasnie podwaza troche sens dbania o wszystkie inne parametry z przesadna dokladnoscia :( Przydalby by sie jakies prasy i wrecz imadla na talerz.

Dla zaawansowanych analogowcow na drodze wkladek mc z doskonalymi szlifami igiel i delikatnymi wspornikami mam ciakawa propozyce i wcale nie jest to zart: prymitywny gramofonik (badz mniej cjesli cena nie gra roli) koniecznie z ciezkim J czy S prymitywnym ramieniem i wkladeczke mm z chamskim szlifem sferycznym i z duzym naciskiem np. shure 75. (takie cos takze wskazane do lampowych zestawowo retro ze starymi szerokopasmowymi kolumnami) Nagle okaze sie ze kazda doslonie kazda zwichrowa, brudna, porysowana, zcentrowana plyta brzmi znacznie lepiej (i oczywiscie bezpieczniej) niz na doskonalym sprzecie.

To dobre rozwiazanie jako zapasowe dla melomanow posiadajacych spore zbiory roznych plyt w roznym stanie.

Panowie, można dostać taką obręcz na talerz za prawie 4kzł. Pojawiały się też projekty DIY.

Do czego prowadzi miłość do analogu... obręcz w cenie CD-playera ze średniej półki:)

Docisk zewnętrzny 690Euro w sklepie Clearaudio

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pozostaje kwestia dopasowania do posiadanego talerza. Raczej nie nadaje się do TT w miękkim zawieszeniem talerza.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.