Czy Bóg istnieje?

[muls]

a

 

Chesz sie doigrac? Masz gotowke na zbyciu i czas?

nie masz lepszych pomyslow na bezradnosc intelektulana??Mozesz potuptac.Na pytanie czy bog istnieje istnieja dwie odpowiedzi.A te linki z zebrania idiotow to zostaw sobie w archiwum walki o prawde.

 

jak podejrzewam ty jezdes dumnym skarzacym.

Edytowane 5 Maja 2013 przez muls

[KrzysiekA]

Chesz sie doigrac? Masz gotowke na zbyciu i czas?

Niestety musze też stwierdzić że Bóg swoich obrońców niezbyt chojnie obdarzył rozumem. Czego przykład mamy w powyższej wypowiedzi.

[Rambo]

Jeszcze raz wkleję cytat ze ST na dowód, że waszemu bogu można dokopać, tak jak zrobił to Jakub. Chcieć to móc :)

 

Gdy zaś wrócił i został sam jeden, ktoś zmagał się z nim aż do wschodu jutrzenki, a widząc, że nie może go pokonać, dotknął jego stawu biodrowego i wywichnął Jakubowi ten staw podczas zmagania się z nim. A wreszcie rzekł: "Puść mnie, bo już wschodzi zorza!" Jakub odpowiedział: "Nie puszczę cię, dopóki mi nie pobłogosławisz!" Wtedy [tamten] go zapytał: "Jakie masz imię?" On zaś rzekł: "Jakub". Powiedział: "Odtąd nie będziesz się zwał Jakub, lecz Izrael, bo walczyłeś z Bogiem i z ludźmi, i zwyciężyłeś". Potem Jakub rzekł: "Powiedz mi, proszę, jakie jest Twe imię?" Ale on odpowiedział: "Czemu pytasz mnie o imię?" - i pobłogosławił go na owym miejscu. (Rdz.32 25-30)

[robsonic]

nie masz lepszych pomyslow na bezradnosc intelektulana??Mozesz potuptac.Na pytanie czy bog istnieje istnieja dwie odpowiedzi.A te linki z zebrania idiotow to zostaw sobie w archiwum walki o prawde.

 

jak podejrzewam ty jezdes dumnym skarzacym.

 

Jaki umysl jest bardziej ''bezradny intelektualnie'', ten co nie wierzy w Stworce i szuka tam gdzie nie powinien wpychajac sie w absurdy, czy ten co wie, ze zycie powstale samo z siebie jest niemozliwe, wiec zaklada, ze cos/ktos jest ponad zycie i tym samym wierzy?

 

Swoja droga, sa jeszcze znaki i doswiadczenia kazdego z nas wieksze badz mniejsze stad wiara czasami jest ma rozna moc lecz podswiadomie na odpowiedz ''skad sie wzielismy'', zawsze kreujemy Boga. Nie wierzysz?, to poddaj sie hipnozie.

 

PS. Swoje podejrzenia odnosnie linku wyzej zachowaj dla siebie, ''potuptac mozna''. Jedno jest pewne, obrazac publicznie nie wolno nikogo. Apeluje o szacunek wzajemny przez to rozmowa jest ciekawsza, czytelniejsza i wiecej uczestnikow moze sie wlaczyc w dyskusje. W przypadku wyzwisk traca wszyscy..

[KrzysiekA]

PS. Swoje podejrzenia odnosnie linku wyzej zachowaj dla siebie, ''potuptac mozna''. Jedno jest pewne, obrazac publicznie nie wolno nikogo. Apeluje o szacunek wzajemny przez to rozmowa jest ciekawsza, czytelniejsza i wiecej uczestnikow moze sie wlaczyc w dyskusje. W przypadku wyzwisk traca wszyscy..

Jak czujesz się obrażony to zawsze możesz zgłosić jakiś post do moderacji. Straszeniem sądami daleko tutaj nie zajedziesz. Co najwyżej wyjdziesz na kapusia.

 

A tak poza tym to nie my zaczęliśmy z epitetami.

[muls]

Jaki umysl jest bardziej ''bezradny intelektualnie'', ten co nie wierzy w Stworce i szuka tam gdzie nie powinien wpychajac sie w absurdy, czy ten co wie, ze zycie powstale samo z siebie jest niemozliwe, wiec zaklada, ze cos/ktos jest ponad zycie i tym samym wierzy?

tu nie mam nic do dodania mozna sie tylko puknac.Natomiast obrazac zdrowy rozsadek publicznie mozna piszac bzdury.Tak wiec nikt ci nie przeszkadza pisac bzdur ...ani straszy za to sadem... a powinien.

[robsonic]

Niestety musze też stwierdzić że Bóg swoich obrońców niezbyt chojnie obdarzył rozumem. Czego przykład mamy w powyższej wypowiedzi.

 

Nie narzekam, tak sie sklada, ze chojnie sobie zyje. Bog takze dba o swoje dzieci i wystarczy poprosic zeby bylo dane (oczywiscie wierzac w Niego) a zostanie nam dane. W moim przypadku lista jest dluga i powodow do narzekania nie mam. A zabralem glos w celu podzielenia sie doswiadczeniami, a nie zabrania komus czegokolwiek, bo mi niczego nie brakuje, zarowno nie narzekam na zdrowie, jestem szczesliwy i w sumie nie odmawiam sobie prawie niczego wraz ze swoja kobieta. Podruzuje po swiecie i ciesze sie zyciem..

[muls]

i to dzieki bogu...dzieki bogu.A ktoremu????

[jar1]

Chesz sie doigrac? Masz gotowke na zbyciu i czas?

 

Juz pisałem. "Nie strasz nie starsz bo się zesrasz".

 

Zeskanuj, wydrukuj i powieś sobie nad łóżkiem.

 

PS. Wiesz, że sekty są wyjęte spod prawa?

 

"Nig­dy nie drwij z ko­goś dru­giego , żeś mądrzej­szy jest od niego…

Bo może nas­tać dzień sądny , że i z ciebie pod­rwi bar­dziej mądry."

Jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie :)

[robsonic]

tu nie mam nic do dodania mozna sie tylko puknac.Natomiast obrazac zdrowy rozsadek publicznie mozna piszac bzdury.Tak wiec nikt ci nie przeszkadza pisac bzdur ...ani straszy za to sadem... a powinien.

 

Kazdy ma prawo do wlasnego zdania. Dla Ciebie to sa bzdury, lecz nie dla wszystkich. Ja tu przeczytalem wczoraj herezje, nastepnie pod moim adresem zrobilo sie nieprzyjemnie, wiec ostrzeglem. To nie jest ani grozenie , ani straszenie, to moze byc obietnica w docelowym dzialaniu. W koncu jakies prawo w mamy a internet do doskonaly ''wielki brat'' i nagrywa wszystko. Obrazac nikogo nie mozna i z tym albo sie pogodzisz albo dalej bedziesz drazyc skale..

 

Tak, zwrocilem na siebie uwage, byc moze mam ku temu swoje powody..

 

i to dzieki bogu...dzieki bogu.A ktoremu????

 

Temu co stworzyl ATOM, DNA i wszystko co jest NIEMOZLIWE do powstania samo z siebie - ktory to juz raz ja to pisze..

[KrzysiekA]

.Obrazac nikogo nie mozna i z tym albo sie pogodzisz albo dalej bedziesz drazyc skale..

Najwyraźniej nie zdajesz sobie sprawę że próbujesz tu na forum popełnić towarzyskie sepuku. Kapusiów nikt nie lubi a konflikty występujące na forum rozwiązywane są wewnątrz tego forum.

Stąpasz bo bardzo cienkim lodzie.

I jak nie chcesz żeby cię obrażali to nie obrażaj innych.

[ARTON55]

Jeszcze raz wkleję cytat ze ST na dowód, że waszemu bogu można dokopać, tak jak zrobił to Jakub. Chcieć to móc :)

 

Gdy zaś wrócił i został sam jeden, ktoś zmagał się z nim aż do wschodu jutrzenki, a widząc, że nie może go pokonać, dotknął jego stawu biodrowego i wywichnął Jakubowi ten staw podczas zmagania się z nim. A wreszcie rzekł: "Puść mnie, bo już wschodzi zorza!" Jakub odpowiedział: "Nie puszczę cię, dopóki mi nie pobłogosławisz!" Wtedy [tamten] go zapytał: "Jakie masz imię?" On zaś rzekł: "Jakub". Powiedział: "Odtąd nie będziesz się zwał Jakub, lecz Izrael, bo walczyłeś z Bogiem i z ludźmi, i zwyciężyłeś". Potem Jakub rzekł: "Powiedz mi, proszę, jakie jest Twe imię?" Ale on odpowiedział: "Czemu pytasz mnie o imię?" - i pobłogosławił go na owym miejscu. (Rdz.32 25-30)

 

To jest bóg przez małe b.

[KrzysiekA]

I to nie była groźba. To była dobra rada.

[ARTON55]

Najwyraźniej nie zdajesz sobie sprawę że próbujesz tu na forum popełnić towarzyskie sepuku. Kapusiów nikt nie lubi a konflikty występujące na forum rozwiązywane są wewnątrz tego forum.

Stąpasz bo bardzo cienkim lodzie.

I jak nie chcesz żeby cię obrażali to nie obrażaj innych.

 

Pod tobą się już załamał.

 

I to nie była groźba. To była dobra rada.

 

Korzystasz z dobrych rad? Zmieniłeś szkołę?

[robsonic]

Najwyraźniej nie zdajesz sobie sprawę że próbujesz tu na forum popełnić towarzyskie sepuku. Kapusiów nikt nie lubi a konflikty występujące na forum rozwiązywane są wewnątrz tego forum.

Stąpasz bo bardzo cienkim lodzie.

I jak nie chcesz żeby cię obrażali to nie obrażaj innych.

 

Tylko ze ja nikogo nie obrazam, co najwyzej pisze kontre. Juz wczesniej byly w tym temacie potyczki slowne (jak mnie tu nie bylo), lecz najbardziej wulgarni i niewychowani sa wlasnie Ci co nie wierza (a nawet w nic).. Prosze przewin i policz jesli masz czas..

 

PS. I nie odwracaj kota ogonem.. Niewierzacy jak nie maja argumentow skacza do gardel, tak jest na kazdym forum w kwestiach religijnych. Jest takie powiedzenie: Krowa ktura duzo ryczy, malo mleka daje'' - to jest idealne tutaj.. Te ''krowy'' co najbardziej skacza najmniej informacji udzielily. A na wierzacych pisza ''oszolom'', ''szarlatan'', ''nawiedzony'', itd itp... Dlaczego? Co jest w zlego w tym , ze ktos wierzy w Stworce? Czy to oznacza, ze jest gorszy?

Edytowane 5 Maja 2013 przez robsonic

[muls]

rozumiem ale jest ich paru wolałbym pewniaka bo jednoczesnie dowiedzialem sie ze zgineło dwoje dzieci w wypadku cztery zachorowaly na raka jeden ojciec zapil sie na smierc.etc.

 

Temu co stworzyl ATOM, DNA i wszystko co jest NIEMOZLIWE do powstania samo z siebie - ktory to juz raz ja to pisze..

Edytowane 5 Maja 2013 przez muls

[KrzysiekA]

Pod tobą się już załamał.

Odezwał się ten kto co drugi post każe mi udowadniać posiadanie rozumu. Jak ktoś tu ma wylądować w sądzie za obrażanie to ty idziesz pierwszy do golenia ćwoku.

Prosiłem cie wiele razy żebyś mnie nie obrażał. Nic nie pomogło. No cóż zostałeś ćwokiem i wątkowym głupkiem. Chociaż przyznam że robsonic usilnie stara się zająć twoje miejsce. Może nie w obrażaniu ale w opowiadaniu głupot.

Nie wiem kto pociska więszke pierdoły. Ty ze swoimi kosmitami czy robsonic ze swoim samochodami na wodę.

[muls]

e. Bog takze dba o swoje dzieci i wystarczy poprosic zeby bylo dane (oczywiscie wierzac w Niego) a zostanie nam dane. W moim przypadku lista jest dluga i powodow do

 

a w innych prypadkach jak jest .Tez tak dobrze.Nie moge sie doczekac namiarow.

[KrzysiekA]

Tylko ze ja nikogo nie obrazam

Czy aby na pewno?

Zastanawiam sie czy nie ma on jakichs znamion autystycznych?

[muls]

czy ty aby nie robisz ze mnie glupka nasmiewajac sie publicznie??

 

z tymi cudami??

[jar1]

Obrażaja się tylko głąby.

Mój bóg jest mądrzejszy i się nie obraża.

:)

[Rambo]

To jest bóg przez małe b.

 

Ten wpis to tylko prowokacja ale nie rozumiesz go zupełnie.

[robsonic]

 

Juz pisałem. "Nie strasz nie starsz bo się zesrasz".

 

Zeskanuj, wydrukuj i powieś sobie nad łóżkiem.

 

PS. Wiesz, że sekty są wyjęte spod prawa?

 

Twoj poziom kultury nie nalezy do moich ocen, lecz dopoki nikogo nie obrazasz pisz sobie co chcesz...

 

Lecz ''pomawianie'' mnie w tym konkretnym wypadku o bycie ''sekciazem'' juz ma znamiona wykroczenia.. Zeby komus tak napisac, trzeba najpierw sie upewnic i miec jakies dowody, nawet nie poszlaki, TWARDE, NIEZBITE DOWODY.

Bo rownie dobrze moge napisac, ze jestes pedofilem, bo widzialem ciebie w akcji. I co?

Takie pomawianie moze bardzo zaszkodzic, zwlaszcza osobom publicznym, badz prowadzacym dzialalnosc gospodarcza na przyklad jakis wirtualny bizess online. Wiec pomawianie i ublizanie stoja blisko siebie..

 

Sekciazem nie jestem, nobo dlaczego, ze wierze w Boga? Wiec wedlug Twojego ''pomownego rozumowania'' 90 % ludzi na ziemi to sekta.

[muls]

a nie??

 

juz ma znamiona wykroczenia.. Zeby komus tak napisac, trzeba najpierw sie upewnic i miec jakies dowody, nawet nie poszlaki, TWARDE, NIEZBITE DOWODY.

wystarczy ciebie poczytac i mamy dowody.to wlasciwie wystarczy.

[ARTON55]

Odezwał się ten kto co drugi post każe mi udowadniać posiadanie rozumu. Jak ktoś tu ma wylądować w sądzie za obrażanie to ty idziesz pierwszy do golenia ćwoku.

Prosiłem cie wiele razy żebyś mnie nie obrażał. Nic nie pomogło. No cóż zostałeś ćwokiem i wątkowym głupkiem. Chociaż przyznam że robsonic usilnie stara się zająć twoje miejsce. Może nie w obrażaniu ale w opowiadaniu głupot.

Nie wiem kto pociska więszke pierdoły. Ty ze swoimi kosmitami czy robsonic ze swoim samochodami na wodę.

 

Ty żądasz dowodu istnienia Boga a ja żądam dowodu posiadania rozumu. Jeśli nie potrafisz to czyja to wina?

[robsonic]

rozumiem ale jest ich paru wolałbym pewniaka bo jednoczesnie dowiedzialem sie ze zgineło dwoje dzieci w wypadku cztery zachorowaly na raka jeden ojciec zapil sie na smierc.etc.

 

Czy jest wielu Stworcow, tego nie wiem, calkiem prawdopodobne. Osobiscie wiem, ze jest co najmniej jeden. Jesli Biblia jest dla kogos glownym wyznacznikiem wiary to jest TYLKO jeden. Lecz na pewno jest...

Dlaczego obwiniasz Stworce o smierc tych dzieci? Dlaczego Go winisz? A moze to Ty temu jestes winien? A moze za Twoje grzechy te dzieci musialy umrzec? Wiesz.. rownowaga musi byc :P.. Juz pisalem wczesniej o przykladzie matki i syna. Czy jak syn dorosnie i kogos swiadomie zabije to matka idzie za kratki czy syn?

 

a nie??

 

wystarczy ciebie poczytac i mamy dowody.to wlasciwie wystarczy.

 

Dowody.. jakie, zem wierzacy?

Edytowane 5 Maja 2013 przez robsonic

[muls]

musi byc jakas rownoawag.Jesli twoje maja dobrze to inne maja odpowidac za moje grzechy to wystrzel tego faceta w kosmos.

 

za moje grzechy inne dzieci zachoruja na bialaczke.Puknjita sie sekciarze

 

Zeby była jasnosc ty mozesz wierzyc nawet w sierotke marysie ale to ma sie nijak do zdrowego rozumu.

 

z grubsza co dobre to bog co zle to ja.A jakies twarde dowody na to masz??

[jar1]

Czy jak syn dorosnie i kogos swiadomie zabije to matka idzie za kratki czy syn?

 

 

Oczywiście, że nie. A to dlatego, że matka nie jest Wszechmocna, Wszechwiedząca i nie zaprogramowała każdego atomu we Wszechświecie.

Jeśli program się wiesza lub działa źle to jest to wina Programisty a nie Programu.

Edytowane 5 Maja 2013 przez jar1

[muls]

na kogos trzeba zwalic.

 

najlepsze ze lata leca a blad ten sam.

[KrzysiekA]

Ty żądasz dowodu istnienia Boga a ja żądam dowodu posiadania rozumu. Jeśli nie potrafisz to czyja to wina?

Najpierw to musiałbyś zrozumieć co ja piszę a z tym u ciebie nie najlepiej.