Skocz do zawartości
IGNORED

Grado RS-1 czy AKG K701?


pharel1

Rekomendowane odpowiedzi

Czy warto dopłacać do ponad 2 razy droższych Grado?Czy nie ma aż tak dużej różnicy i na takim sprzęcie co chce mieć będzie praktycznie niezauważalna? Słuchawki mają współpracować ze wzmacniaczem Cayin HA-1 i odtwarzaczem za ok 2500zł

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/34382-grado-rs-1-czy-akg-k701/
Udostępnij na innych stronach

Tutaj nie chodzi o cenę tylko oTwoje wyobrażenie dżwięku jakiego chcesz słuchać musisz się dokładnie określić ,słuchawki raczej musisz traktować jak instrumenty a nie samochody wyścigowe które mają inną liczbę koni pod maską.Tak w ogóle to zapraszam do słuchawek wysokich lotów tam znajdziesz odpowieć częściową ! Niestety ale przed końcowym wyborem radzę jednych i drugich posłuchać gdyż póżniej możesz być mocno rozczarowany że żle wybrałeś.

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Moje wyobrażenie dzwięku...hm...jak najbardziej naturalny i zbliżony do grania na żywo. Wcześniej miałem Forum 608II i Sennheisery hd-600 i to zestawienie nawet mi sie podobało ale brakowało mi troche ciepła i ładnego brzmienia kobiecego głosu. Było za bardzo "klinicznie" Chciałbym klase wyżej niż ten zestaw. Chciałbym usłyszeć muzyke tak jak brzmi na żywo. Lubie słuchać ładnego wokalu i muzyki jazzowej. Właśnie do takiej muzyki ma być ten zestaw. Chętnie bym posłuchał i jednych i drugich słuchawek ale za bardzo nie mam gdzie:-( Czytałem cały wątek "słuchawki wysokiego lotu" ale nie ma tam porównania tych dwóch modeli

Chm na razie niewyprodukowali takich słuchawek ale w/w sa dosyć blisko;to jak ma być odczuwana gra na żywo z tym powietrzem tłumiacym wysokie częstotliwości słuchanie jakby z pewnej odległości, czy zupełnie blisko prawie w zespole grającym? i słyszalne najmniejsze skrzypniecia i oddechy ?

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Na jednych i drugich będziesz marudził że większość płyt masz skopanych niestety obnażają braki w nagraniach, poprostu to słychac.

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

>Chciałbym usłyszeć muzyke tak jak brzmi na żywo. Lubie słuchać ładnego wokalu i muzyki jazzowej. Właśnie do

>takiej muzyki ma być ten zestaw.

 

>na razie niewyprodukowali takich słuchawek

 

 

wyprodukowali

 

>Pharel1

 

kup E2c!

pharel1

 

Tak łatwo to się nie damy wkręcić ;)) !! Tu idzie o spore pieniądze wydane na sprzęt i to Tobie musi on sprawić satysfakcję. Słuchawki o których mówisz różnią się tak bardzo, że w ciemno nikt Ci tu nie będzie podawał na tacy gotowej konfiguracji, o ile tylko ma odrobinę zdrowego rozumu. Co my wybraliśmy to już wiesz, z naszych wpisów we wzmiankowanym wątku oraz w 'o mnie'.

Poza brzmieniem i preferencjami muzycznymi dochodzi jeszcze dopasowanie do reszty toru oraz niebanalne kwestie "organoleptyczne" i wygody noszenia. I stosunek jakość/cena.

 

Teraz kolej na Ciebie. Przesłanki masz. Posłuchaj, jeśli możesz. Jeśli nie jesteś w stanie zdecydować, to rzuć monetą.

 

Pozdrawiam

Jeżeli dźwięk ma być jak prawdziwy, a lepszy niż z HD 600, to pozostają Grado GS-1000 i odpowiednie lampy do Cayina. Martwi mnie trochę ten tani odtwarzacz; żeby nie był za dziki i ostry.

Także ja bez odsłuchów własnych nie radzę niczego kupować.

Re: pharel1, 26 Cze 2007, 12:15

 

>Shure E2c powiadasz...hmm...jakoś tak nie wierze takim małym słuchaweczkom:-) Ale to chyba kwestia

>przyzwyczajenia.

 

przyzwyczajenie drugą naturą człowieka ;-)

 

błogosławieni, którzy nie wierzyli a usłyszeli! :-)

 

>Myślisz że są lepsze od hd-600 które miałem wcześniej?

 

bezpośrednio nie porównywałem i nie znam Twojego gustu, ale sądząc z Twoich deklaracji w tym wątku wnoskuję że tak

 

Piotr napisał:

>Także ja bez odsłuchów własnych nie radzę niczego kupować.

 

co do zasady ;-)

bo E2c rekomendował jednak także do zakupu bez odsłuchów, jako jedyne

w cenie 350 zł nie sposób pożałować wydatku

 

można sprawdzić - recenzja wisi na forum

 

pzdr.

graaf

pharel1, 26 Cze 2007, 10:53

ponieważ zdajesz się na moje odczucie estetyki słuchanej muzyki-napisane jest to w o mnie, to muszę z tych dwóch słuchawek wybrać AKG dla mnie nawet AKG dają wyjątkowo dużo informacji z nagrania i dla tak nastawionych osób będzie to zadawalajace a przede wszystkim mniej męczace w słuchaniu od Grado zalewających słuchacza masą szczegółów. AKG w stosunku do Grado na samych skrajach pasma mają trochę bardziej opadającą charakterystykę ale sporo osób posiadających ! te sluchawki na forum powiedziało że nie jest to takie istotne w słuchaniu muzyki.Jeśli jesteś fanem superniskoschodzącego dość płasko z minimalną górką basu to polecam Sony MDR-7509HD (te produkowane po wakacjach 2006 pasmo od 5-80000Hz bas zbliżony do Shure E500)które mam ! Więcej basu w najniżsych rejestrach może Ci się podobać po przejściu z Sennheiserów.Ilość wysokich tonów jest ograniczona ale nie znaczy to że przetwornik sobie nie radzi nic podobnego taką mają szkołę grania jak dla mnie superrelaksujacą .Kiedyś wydawało mi się że supersłuchawki wyszłyby z połaczenia moich AKG K701 i ShureE4c i zacząłem coś takiego szukać stąd ten mój zakup niskoomowych (25ohmów) w USA Sony MDR 7509 (z wszystkim transport,cło, Vat zmieścisz się w 950 zł) No i co cię okazuje te "idealne słuchawki" jak dla mnie grały by jakby wypośrodkować AKG K701 i Sony MDR7509HD tak że jak widzisz zawsze jest jakiś kompromis (ShureE4c mają jeszcze większe ograniczenia na skrajach pasma niż AKG K701

Co do wygody noszenia jestem mało wymagajacy i przyzwyczajony do różnych nietylko słuchawek ale ochronników słuchu mimo to te ostatnie też mam z górnej półki (po co sie katowac).Nasuwają mi się takie uwagi (mam dużą głowę)Grado dopasujesz bez problemu nauszniki mimo że mają kontakt z uszami i dziwny materiał poduszek leżą całkiem dobrze.AKG K701 mają superwygodne poduchy ale u mnie są dosłownie na styk i po 4 godzinach słuchania (Grado słuchałem krócej-polecam opinię Piotra Ryki napewno je pochwali)zaczyna mnie gnieść pasek ze środkową poduszeczką w czubek głowy trochę go podginałem ale skóra jest dość sztywna (w starych AKGK300Monitor była cieńsza i leżała idealnie).

Sony MDR-7509HD to zupełnie inna bajka mimo syntetycznych skóropodobnych nauszników leżą idealnie poduszki są płaskie i ciężar jednostkowy rozkłada się na bardzo dużą powierzchnię zupełnie ich nie czuć u mnie jest pewna odległość wokół małżowiny ale superuszni mogą miękkiej poduszki lekko dotykać.Wielkość głowy tutaj nie ma znaczenia,no i ich odporność materiałowa na trudy pracy w terenie jest pokazana na filmiku link wcześniej podawałem-gość po nich deptał rozciągał na maxa i nic-ja tego wolałem nie robić :D Została Ci jeszcze Audiotechnica ATH-AD2000 którą interesuje się graaf ale jak pisał ma ograniczenia na basie niestety jest to na razie gdybanie spróbuj się skontaktować z osobą ją posiadajacą może Ci się spodoba Trochę namieszałem ale tak ja to widzę

Pozdrawiam

Rafaell

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Żeby namieszać jeszcze bardziej dorzucam do kociołka Ultrasone Proline 2500 z otwartych i Ultrasone Proline 750 z zamkniętych. Fajne w nich jest to, że dają 2 kable w zestawie - prosty i sprężynę. Duży jack jest nakręcany na małego jak w Sony. Poza tym firma się chwali, że likwidują 98% pola magnetycznego mogącego pojawiać się przy głowie. Oczywiście marketingowcy z Ultrasone są przekonani, że takie niestłumione pole ze słuchawek konkurencji jest bardzo niezdrowe.

Umówmy się że piszemy o tym co mamy i co byliśmy w stanie porównać z AKG lub z Grado tak będzie uczciwiej

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Rafaell, 26 Cze 2007, 13:27

 

>Umówmy się że piszemy o tym co mamy i co byliśmy w stanie porównać z AKG lub z Grado tak będzie

>uczciwiej

 

Dlaczego? Recenzja Ultrasonów 750 i 2500, a także AKG K701 jest na

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Nie ma powodów być takim inżynierem Mamoniem, który lubił tylko znane. Z drugiej strony to forum ma być pomocą, a nie wyrocznią. Kolega chce kupić jakieś słuchawki, to podałem przykłady w budżecie podobnym do AKG K701. K701, Ultrasone 2500 a także Beyery DT990 Pro to 3 modele, które redakcja High Fidelity uznała za referencyjne.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

michelangelo, 26 Cze 2007, 13:38

Umówmy się że jak dojdzie do mnie ten CD to sobie posłuchasz u mnie spokojnie ze swoich płyt,słuchawek,wzmacniaczy zarówno AKG K701 Sony MDR-7509HD i Shure E4c jak Ci się chce targać to swój odtwarzacz też przytachaj .Sądzę że dzięki temu Rolandsingerowi z tym wzmacniaczem lepiej dogodzisz no i może sobie dobierzesz lepiej słuchawki do swoich potrzeb konstruktorskich. Zadzwonię może mi się da załatwić te Ultrasone 2500 bo na 750 szkoda czasu miałem okazje je słuchać.

Reszta na PW

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Dzięki wszystkim za odpowiedzi. Przyznam że mam mały mętlik w głowie. Spróbuje gdzieś pojeździć i posłuchać kilku słuchawek. Mam nadzieje że znajde te "moje wymarzone". A póki co będe dalej z taką pasją przeglądał wątek "słuchawki wysokiego lotu" Pozdrawiam wszystkich słuchawkowów:-)

moje zdanie jak i wielu foromowiczow z head-fi ktorzy posiadaja cayina ha1a twierdza iz bardzo dobrze sprawdzaja sie z nim akg 701.niczego tu nie brakuje (ani gory,ani basu a przy dobrych lampach takze przestrzeni i powietrza)takze jezeli jako wzm. zamierzasz uzywac ha1a to proponuje akg.mi bardziej z cayinem odpowiadaja akg a mialem juz hd600 i sony mdr5000.

bartezzz, 26 Cze 2007, 17:24

>Jakoś chyba słabo przeglądałeś ten wątek ;) Zaraz na pierwszej stronie "Słuchawek wysokiego lotu

>"jest porównanie m.in. AKG 701 i Grado RS-1

równie dobrze mógł zajrzeć do opini o słuchawkach nie wiem czy zauważyłeś że od tamtego czasu przybyło użytkowników słuchawek a nie tylko testerów .Teraz n.p. są enigmą Grado1000 i Ultrasone9 i ciężko coś wywnioskować z jednej tylko opini dla tego każdy zainteresowany chce wiedzieć różne opinie na które jeszcze nie doczekaliśmy się gdyż dla większości jest to już wyrób bardzo drogi a co za tym idzie nie osiągalny.Jak dotąd najlepszą opinią jest kupienie danych słuchawek i ich użytkowanie (klient głosuje swoimi pieniedzmi-co jest dla niego najlepsze)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Rafaell>>

 

owszem, dla uzupełnienia jest wątek z krakowskiego spotkania słuchawkowego, gdzie są opinie kilku forumowiczów. Co ważne, odsłuch w tych samych warunkach i ten sam zestaw słuchawek

bartezzz, 27 Cze 2007, 03:22

Bardzo się cieszę że podajesz żródła informacji ale ja z Tobą się nie kłócę.Po prostu miałem przyjemność słuchać Grado RS-1

(Piotra Ryki) i jak dla mnie nie jest wymagana aż taka dokładność usłyszenia najmniejszych szczegółów ja lubię dżwięk w którym bierze udział powietrze a jak wiesz wysokie i nie tylko czestotliwości ono tłumi i tak jest słyczane przeważnie na sali koncertowej i lubię jak jest zachowana atmosfera emisji z natury-nic na to nie poradzę.Posłuchaj sobie n.p. nagrań klawesynu-na większości nagrań krew z uszu leci nawet na średniej jakości słuchawkach a co dopiero na Grado.Ten instrument nawet słuchany z 1 rzędu nie wydzwania zgrzyta i dzwoni-naprawdę to piękny instrument. Pozwolę sobie zacytować kolege z forum piszącego do mnie na PW (mchwała) chyba się nie obrazi "Co do klawesynu, w 100% się zgadzam. Można odnieść wrażenie, że mamy doczynienia z dwoma różnymi instrumentami - jakiś tajemniczy x-wesyn nagrywany jest na płytach, a zupełnie inny klawesyn można usłyszeć na koncertach. W większości nagrań brzmi, jakby cały był zrobiony z blachy i brzęczy jakby stał na kowadle." No i wyobraż sobie że taki dżwięk z x-wesynu jest odtwarzany przez Grado, wybacz ale nie jestem masochistą AKG też jeszcze trochę za dużo szczegółów podają

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

pharel1, 26 Cze 2007, 15:13

 

>Spróbuje gdzieś pojeździć i posłuchać kilku słuchawek.

 

Słuchając najprawdopodobniej niedotartych K701 pamiętaj, że to nie całkiem ich prawdziwe brzmienie, a raczej zapowiedź. Po 200 godzinach łagodnieją wysokie tony, uplastycznia się środek i bas jest pełniejszy. Niewygrzane sprawiają wrażenie trochę sztywnych - drętwych - surowych (określenie do wyboru).

Te wysokie w AKG to aż tak nie łagodnieją sadzę że się trochę do nich przyzwyczajamy, no i najważniejsze nie wypinać z toru mają się cały czas leciutko grzać na okrągło wtedy jest świetnie

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.