Skocz do zawartości
IGNORED

Pogromca Monobloków Pana Maćka?


a_men

Rekomendowane odpowiedzi

Zwrociliscie uwage na ten kuriozalny opis w aukcji:

"I DON'T HAVE TESTER TO TEST THIS BIG TUBE , SELL AS IS , NO RETURN AND NO REFUND , THE AUCTION IS ONE TIME OFFER ONLY WILL NOT RELIST OR SECOND CHANCE OFFER , IT WILL GO BACK TO MY MUSEUM"

 

Pan Kustosz LOL

... to przemyślana konstrukcja, projekt od początku do końca, jak i pod względem elektronicznym tak i konstrukcyjnym, obudowa zaprojektowana pod uprzednio wybrane komponenty, nie ma tutaj przypadku, konstrukcja skończona.

Też tak sądzę i to w wykonaniu "amatorskim" a nie przemysłowym:)

Dziś moja Mama powiedziałami że najlepiej wspomina lata 50-te. Pytam dlaczego? Odp.- w sklepach nie było towarów. Wszystko robiło sie na zamówienie. Każdy człowiek wyglądał inaczej:):)

Zydelek

Twoja mama dla tego tak miło wspomina lata 50 bo była wtedy młoda i piękna,teraz tylko jest piękna i ciesz sie tym

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

W porównaniu AA i MPM nie chodzi o moc tylko o ogólne wyrafinowanie.

 

Jeżeli jednak ktos będzie chciał sprowadzić wszystko do mocy, to oczywiście, MPM będą górą.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Ale dlaczego porównujemy konstrukcje z tak różnych przedziałów cenowych? czyżby AA tak naprawdę kosztami wykonania korespondował z MPM ? MPM ma ruskie olejowe kostki w sygnale itp, jak MPM wyglądałby w relacji do AA gdyby w środku miał tej samej klasy podzespoły, gdyby miał tej klasy trafa i kosztowałby tylko 20 kilka kpln, wydaje mi się, że AA miałyby wówczas problem...Do tego dochodzi sprawa AA to firma nie DIY.

Taką konstrukcje wykonał Maciej Parvi, ciągle udoskonalaną, oficjalnie na swojej stronce, Maciek zna się na rzeczy jak mało kto :-) Miałem jego lampę, więc wiem co potrafi i jakie wyrafinowanie osiąga, dlatego bałbym się postawić MPM przy jego monoblokach na GM70 z tym co ma w środku obecnie MPM, nie stoi jednak nic na przeszkodzie do upgrade MPMów, lepsze kondzie itp, na pewno dadzą większe wyrafinowanie, a moc pozostanie.

Elberoth

tak, ale na tej zasadzie można by stwierdzić, że dowolny przyzwoicie zaprojektowany i wykonany wzmacniacz SE na lampach 2A3 i dobrych (tak przecież niewielu) - komponentach, jest bardziej "wyrafinowany" od monobloków ancient audio na równoległych 300B i ponoć (?) posrebrzanym (a nie srebrnym) drucie w trafach.

 

MPM jest to dobre wypośrodkowanie wyrafinowania triody SE i wystarczającej mocy do napędzenia trudniejszych i mniej efektywnych kolumn czy większych pomieszczeń. Flagowe konstrukcje lampowe najlepszych firm raczej nie zatrzymują się na 300B, choć właśnie pewien rodzaj "wyrafinowania" mają te najsłabsze, na lampach jeszcze słabszych od 300B. Trzeba znaleźć jakiś złoty środek pomiędzy mocą i "wyrafinowaniem", bo idac w stronę tylko "wyrafinowania" zatrzymalibyśmy się na 3-5W triodach SE, a np. niedrogi (stosunkowo) wzmacniacz Sun Audio SV-2A3 okazałby się pogromcą topowych monobloków Ancient Audio w aspekcie "wyrafinowania".

Americano - z całym szacunkiem, ale piszesz rzeczy oczywiste.

 

Odpowiadam tylko na zarzut, że AA GSM gra gorzej od MPM. Jeszcze raz powtórzę - w konfiguracji w jakiej miałem obydwa urządzenia u siebie, AA jest o dwie klasy lepszy od MPM.

 

I nie ma co gdybać, co by było gdyby MPM był na lepszych częściach. Gdyby ciocia miała wąsy ...

 

Tyle.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Popieram Elba

 

AA słuchałem na AS - było co najmniej b.dobrze.

 

MPM słuchałem /co prawda krótko - ale dzięki p.Maćku/ u siebie na zollerach

poległ na przestrzeni w klasyce

 

P

Nie myśl. Jeśli już pomyślałeś, to nie mów. Jeśli już powiedziałeś, to nie pisz. Jeśli już napisałeś, to nie podpisuj. Jeśli podpisałeś, to się nie dziw!

elb a dlaczego ciocia miała wąsy?? :-) :

"Ciekawy jestem jak zagrały by MGM z jakimiś wypasionymi lampami - to co tu siedzi to zwykłe ruski i chińczyki (300B). Pla porównania GSM grał na 300B full music i NOS ECC88 Valvo."

"Dalej wydaje mi się, że GSM jest lepszy, ale z drugiej strony MPM grają na zwykłych lampach. Więc kto wie.

" Mackobloki są znakomite. Odsłuch monobloków BATa za 100.000zł tylko mnie w tym przekonaniu utwierdził. W zasadzie tylko pod względem mocy i kontroli basu, BATy 150se były górą."

"Myślę, że Maćkowe bloki, nawet jeżeli nie sa jeszcze topowymi ampami w kategoriach bezwzględnych, to na pewno są genialną bazą do dalszych ulepszeń. Potencjał jest w nich ogromny - od wymiany lamp na jakieś egzotyczne 300B (w tych co mam są zwykłe ruski), po zastąpienie kondensatorów olejowych przez np. teflon V-Cap, lepsze okablowanie, nawiniecie traf srebrem itp."

"Maćkobloki miały ciekawsza, bardziej otwarta i urozmaicona górę (na Valhalli aż ciarki chodziły po plecach), lepszą głębię, lepsza mikrodynamikę, słodszą średnicę i ciężką do pobicia namacalność, trójwymiarowość dźwieku"

"Aż strach pomyśleć jab by Maćkobloki grały gdyby wsadzić tam zamiast tych tanich chińskich 300B jakiś wypas w stylu Full Music."

ostatnie "Gdyby ten wzmacniacz był produkowany seryjnie na zachodzie, biorąc pod uwagę jakość dźwieku mógłby kosztowac dowolną kwotę w granicach 40-80tys zł, w zalezności od tego, od jak renomowanego producenta by pochodził." jeśli porównujesz do AA patrząc przez pryzmat swojej oceny górnej wartości MPM ze stajni jakiejś etykietowej firmy to ja wszystko zrozumiałem:-) Moje spojrzenie jest na cenę za którą można je mieć a jeśli AA je pokonują wg Ciebie to super, wg mnie nie pokonują z prostej przyczyny mają snobistyczną sklepową cenę:-)

nie wiem co było intencją autora wątku, znalezienie pogromcy jako takiego...? czy czegoś co pokona MPMy, ale w podobnym przedziale cenowym...ja to tak rozumie.

Dlatego pogromcą może być każdy wzmacniacz, ale niech kosztuje normalnie, a nawet mniej niż MPMy

Seba78, 13 Lip 2007, 09:16

 

>udajecie, że jesteście tacy poważni, czy tak macie?:)

>przeca nikt nie twierdzi, że to prawdziwy pogromca MPM:) - dla tych bez poczucia chumoru;)))

Marduk, 14 Lip 2007, 23:27

Może coniektórym chodzi że już przy takich cenach różnice nie są proporcjonalne do nakładów-czytaj ceny sprzętu i operowanie określeniem że są klasę lub dwie klasy wyższe przypomina wchodzenie po schodach jeden stopień to ta rzekoma klasa ale piętro wyżej jeszcze nie weszliśmy przy 26 stopniach co piętro

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

audiograde, 14 Lip 2007, 16:08

>Popieram Elba

>AA słuchałem na AS - było co najmniej b.dobrze.

>MPM słuchałem /co prawda krótko - ale dzięki p.Maćku/ u siebie na zollerach

>poległ na przestrzeni w klasyce

 

Krótko? A lampy zdążyły się chociaż wygrzać;)??? Prosimy o szczegóły?

Każdy MPM jest inny, i gra kompletnie inaczej na roznych lampach. Mnie AA ani ziębi ani grzeje.

Swietny dzwiek i tyle. W tym watku chyba nie chodzi o wyłonienie "miszcza" (sic) świata.

Ironiczny charakter tytułu chyba jest czytelny?

 

>marduk

Sam wiesz, że nie ma gwarancji, że będzie lepiej po zmianach:))))) a może być nawet gorzej w relacji do wersji podstawowej. Robienie upgrade'ów to też nie matematyka i postęp geometryczny wyznaczony przez naklady $rodków. Chyba się o tym przekonaliśmy;)

tungsol, zgadza się, można też wdepnąć,najczęściej wydana duża kasa postęp mały, ale o tym pisze ELB o wyrafinowaniu, to kosztuje, AA ma wrzucone bdb elementy, mój AV8 od Maćka Parvi też MPMy gonił wyrafinowaniem, i do dziś goni, a ja poprzez upgrade gonie to wyrafinowanie z AV8 (miał świetne trafa Tribute, świetne opory AN tantalowe, kondzie AN, okablowanie srebro, był udaną konstrukcją) i na marginesie do dziś mnie śmiech ogrania, ze oferowano mi za niego 2500 haha

Marduk

racja, ale zauwaz, ze Parvi od razu budowal na tych elementach i na nich "stroil" calosc.

Mam wrazenie, ze pan Maciek wycisnal co sie dalo z tego co nie kosztuje fortuny i fajnie to pożenił.

Trochę strach tego ruszać bo zmiany mogą pójść w niepozadanym kierunku.

Te siemensy MKV wstawie do pre na próbę.

Ostatnio widzialem gdzies w necie preamp gramofonowy za circa 12kzl na Bradleyach i kondach Sprague vitamin Q

w stylu ruskich olejaków. Zaden wypas teoretycznie:)

>na marginesie do dziś mnie śmiech ogrania, ze oferowano mi za niego 2500 haha

 

2,5? To chyba za kwartet tych baniek z tego wzmaka:0

Wskaz mi urzadzenie lampowe-"sklepowe", które mialoby takie frykasy na pokladzie;)))

Gdyby ta lampka miala obudowe i logo na czole to konkurowalaby w przedzialach cenowych z urzadzeniami typu Audion, Cary czy Jadis.

tungsol

nie ma strachu, ja w 2 parach wymieniałem ruskie mulące oleje na audio note copper PiO i było warto (detal i przestrzeń)! W jednej parze sam Pan Maciej pięknie mi je zamocował dając dodatkowe osłonki termiczne z miedzi, bo Szemis mnie nastraszył, że mogą wylać od wys. temperatury ;) (nic takiego się nie stało)

Może nawet teraz bym dał parkę jensen silver PiO przed 300B ;) To jest tak KLUCZOWE miejsce, że wymiana tych kondensatorów robi skok jakościowy. P. Maciej dawałby jensen copper oryginalnie, gdyby były bardziej dostępne.

Jak to w końcu jest z tymi tantalowymi kondensatorami ,ja mam leciwy robiony tranzystorowy wzmak i jest tam aż czerwono od nich-mnie dżwiek odpowiada ale czytałem na forum ze mają jakieś podobno właściwości dipoli antenowych które wprowadzają zakłucenia do dzwieku. Może się ktoś wypowie ?

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Tak się składa że napewno są tantalowe i selekcjonowane z produkcji dla naszego śp LWP kupiłem go od przyjaciela mojego dobrego kolegi który ma trochę słabszą wersję, ten mój właściciel robił dla siebie ale go przycisneło no i cieszę się nim jak głupek lata

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

tungsol, nie zgadzam się, gdybym miał wolne środki to sprawiłbym w te miejsca AN, mam jeszcze pare sugestii i podpowiedzi, w co i gdzie uderzyć, problem polega na tym, że nie lubie ich dźwgać do każdej z wymian:-) i w tej chwili nie mam środków. Zgadzam się z americano.

Na Maćkoblokach gram już od dwóch lat i jak dotąd niczego, na co chciałbym je zamienić... za wyjątkiem właśnie Grand Silver Mono Waszczyszyna - najlepszego wzmacniacza, jakiego w ogóle do tej pory słuchałem. Niestety, zwyczajnie mnie na niego nie stać... No i pytanie, czy każdy egzemplarz wychodzący z AA brzmi tak samo? Bo MPM-y też przecież minimalnie się różnią... Wersja dla Marduka (późniejsza) miała np. dławiki w torze, których w moim egzemplarzu jeszcze nie było...

Twonk ja również gram już na RC, dławiki odłączone, sam MPM je odłączył, ja je podłączyłem i stwierdziłem, że jednak nie. Polecam Ci wymiane tylko dwóch kondzików o których pisze americano na lepsze, a doznasz satysfakcji z postępu, to tylko 2 szt o ile się nie myle u Ciebie również 1uF/600V pierwszy kondek międzystopniowy przed 300B - punkt krytyczny, blisko wejścia, zmiana między 300B a GM70 to kosmetyka, choć też słyszalna.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.