Skocz do zawartości
IGNORED

Wielkie forumowe starcie stare vs. nowe


Rolandsinger

Rekomendowane odpowiedzi

senicz:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ogólnie prezentuja sie moim zdaniem całkiem nieźle, jedyne co to widzialbym kopulkę bliżej midbasu.

 

Roland...no nie wiem jak się zbiorę to moze podjadę. Wrocław, lub okolice ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Edward, Rolandsinger,

>Twoja propozycja to zebranie przypadkowej grupy ludzi w przypadkowum miejscu celem >posłuchania na przypadkowych systemach przypadkowej muzyki

 

Prawda. Ale z drugiej strony brak jakiejkolwiek weryfikacji opinii głoszonych przez niektórych fantyków powoduje zapełnienie forum wpisami mającymi niewielki związek z rzeczywistością.

Wystarczy jeden czy dwóch fanatyków zachłystujących się jakąś przestarzałą lub nietypową technologią i całe forum zaczyna się nagle tym interesować.

Jednocześnie ci sami fanatycy nie są zupełnie zainteresowani obiektywną oceną swoich cacek, bo wtedy by się okazało, że ich winyle, lampy, głośniki szerokopasmowe dla wiekszości słuchaczy brzmią jak przedwojenne radio.

 

TUX

Rafaell, i tu się zgodzę, bo niestety większość nowych urządzeń nie gra.

To znaczy gra, ale trzeba się np. 200godzin przyzwyczajać...to jest docierać sprzęt chcialem powiedzieć.

Nic dziwnego skoro tak jak wyżej pisałem we wzmaki budżetowe pakowane jest to co jeszcze 10 lat temu w jamniki :) I potem te wzmaki tak grają: hau, hau :)

Jedno co to auta mi sie bardziej podobają ..no ale mialo być o audio.

Roland, moze zróbmy inaczej...zapraszasz-wielkie dzięki, ale czy nie prościej by bylo gdybyś w celu zaspokojenia swojej ciekawości pojeździł ze swoim sprzętem w gości ?

Kumpel kupil ostatnio taki zabytek - Klipsch Heresy(1981)

@ TUX

 

No to dołożyłeś do pieca. Zaraz Cię ukamienują. Co ja piszę, potną piłami łańcuchowymi przywiązanego do drzewa, a to co zostanie poleją beznyną i podpalą.

@ lancaster

 

Wszystko super, tylko GH to niemałe skrzynki są, a warto IMHO odsłuchać. Więc ich na pewno nie przywiozę.

 

I daj już spokój z tą składką.

Poniewaz Roland się do mnie wybierał do Krakowa na odsłuch słuchawek AKG K701 i Sony MDR 7509HD (pisał że jest tu czesto służbowo) proponuję wypożyczyć do testu moje stare aktualnie nieużywane przezemnie 27letnie Tonsilowskie ZG40c5 oddał by przy okazji.do końca lipca jestem w Krakowie.Stawiam tylko jeden warunek do testów te głośniki mają być porównywane przy 1/3 ich mocy czyli 13wat góra tak najlepiej grają póżniej jest gorzej ale ja głośniej nie słucham i tak były pomyślane jak je kupowałem

Pozdrawiam

Rafaell

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Roland w Krakowie nikt nikomu za spotkania nie placi. Forumowicze dowoza sie i odwoza wzajemnie a z kolumn rozmiaru GH nikt nie robi problemu. Tak ze kazdy powod jest dobry...

E tam Tux, wystarczy przywieźć i posluchac. Ja przy takiej starej szerokopasmówie stawialem np. monitor Rogersa(ponoć niezły) :))))

Są też syfiate szerokopasmówy...np tesle męczylem jakiś czas i dupa - telefon. Może ktos jest zdolniejszy(Accuhorn) i robi to lepiej. W kazdym razie Tesli nie pomogło nasączanie werniksem i profesjonalnymi lakierami, nie pomoglo dolożenie stożka fazowgo(przeróbka mechaniczna głośnika). Nie pomoglo doklejenie magnesów i żaden filtr szeregowy tez nie pomogł :)

Ot spieprzony glośnik...a szerokopasmówka. Podobnie jest z wieloma wzmakami lampowymi, nie mówiąc o patefonach z np. nieprawidłowo ustawionymi wkladkami.

Musze powiedzieć uczciwie, ze po ostatnim porównaniu mojego CD z winylem bylem bardzo zadowolony, wiec nie skreślam zadnego formatu technologii itp. tylko słucham, a że na razie wychodzi mi na to, ze szybkie triody małej mocy brzmią lepiej od bardzo udanych moim zdaniem tranzystorów, lub uznanych za świetne pentod....co ja poradzę :)))

 

Pzdrawiam

@ Rafaell, Lancaster

 

Wpadnijcie wobec tego do mnie z jakimiś przykładami dobrych staroci, posłucham z pokorą. W 4-5 osób możemy taki odsłuch urządzić. Jeśli skoordynujemy wszystko, to zaproszę jeszcze McGyvera (może on jeszcze kogoś weźmie), który mieszka o rzut beretem ode mnie. Z Wrocka to przecież nie daleko, a z Krakowa, to 30 min. drogi.

Rolandsinger, 16 Lip 2007, 12:15

Pisałem że są głośniki do porównania jak chcesz to przy okazji podjedż,pożycz a póżniej oddaj-poza tym słuchawki chciałeś posłuchać tak że zapraszam.

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Gość jamówię

(Konto usunięte)

Rolandsinger, 16 Lip 2007, 12:15

 

 

 

Taaa.... kolejny konfrontacyjny wątek pana psychologa,steku bzdur popełnionych przez Rolanda wcześniej nawet nie staram sie komentować-zbyteczny wysiłek,postaram sie skomentować najnowsze rewelacje:

 

 

 

>Wpadnijcie wobec tego do mnie z jakimiś przykładami dobrych staroci, posłucham z pokorą

 

 

 

I co to kolego w twoim przypadku zmieni?Przecież sam napisałeś,że sprzęt trzymasz w jakimś biurowcu ,bo w domu brak warunków akustycznych,jak więc taki "odsłuch"ma cię do czegokolwiek przekonać,skoro merytoryczne a poprzedzone empirią argumenty nie były w stanie.Jedźmy dalej:

 

 

 

 

>Krakowa, to 30 min. drogi.

 

 

 

Kolejne bujanie w chmurach,każdy mały Kazio mieszkający na Śląsku wie,że A-4 będzie remontowana przynajmniej do 2010,co oczywiście nie przerszkadza Ci bredzić.

Gość jamówię

(Konto usunięte)

jozwa maryn, 16 Lip 2007, 11:40

 

 

 

jozwa wątek z założenia był konfrontacyjny,więc dziwi mnie twoje zdziwienie.

 

 

 

>chętnie poczytałbym relację z takiego spotkania. Ech... Jeszcze rok-dwa temu prawie wszyscy na forum

>się znali i wstyd było się kłócić o głupstwa

 

 

 

No niby ....itd tylko ludzie od roku-dwóch stracili cierpliwość do spokojnego przekonywania,bufonów i megalomanów,Roland nawet nie próbuje,zachować pozorów,że posiada świadomość o fundamentalnej wadze odpowiedzniego pomieszczenia odsłuchowego dla jakości dzwięku.

  • Redaktorzy

Ee, luzu trochę. Ja też wiem, ze mam najlepszy sprzęt na swiecie, ale po co zaraz krzyczeć? Na tych, co nie mają lub nie wierzą, że ja mam, patrzę po prostu z łagodnym politowaniem. Biedacy, nie wiedzą, co tracą. Ostatecznie, mogę dać posłuchać...

hihihi, trzy dni mnie nie było a tu taki fajny wątek się zrobił :))

 

Roland: pomysł może i fajny, ale jak zwykle wykonanie kiepskie. Twój pierwszy wpis był bardzo konfrontacyjny i można się było spodziewać takiej a nie innej reakcji ogółu, zwłaszcza, że trochę ten roczek zapracowałeś na swoją opinię :)

 

Denonka 700 słyszałem, więc raczej wiele bym z tego odsłuchu nie wyniósł, a drałować na drugi koniec Polski też mi się nie chcę tylko po to, żeby cokolwiek udowadniać, gdyby to było w promieniu 100 km, pewnie bym się skusił...

 

Kal

Roland:

 

A ten Twój wpis na temat możliwości zniknięcia nowego sprzętu z półek wskutek zmniejszenia się popytu na korzyść allegro mnie naprawdę rozbawił. Gdybym nie przeczytał setki Twoich wpisów, pewnie bym pomyślał że sobie robisz jaja, ale niestety mam wrażenie, że Ty w to wierzysz...

 

Kal

Roland moim zdaniem sklep gdzies prowadzi, a ze sprzedaz mu nie idzie to i po to ta cala batalia. Wystarczy poczytac jego tworczosc a wnioski nasuwaja sie same :) Zeby bylo jasne moj pierwszy zestaw tez kupilem nowy i nawet nie zaluje bo tak jak powiedzial sprzedawca "to dobry zestaw na poczatek, a po jakims czasie sam zadecydujesz w ktora strone pojdziesz " I to byly swiete slowa :)))))

Czasem mam takie wrażenie, że ważnym składnikiem niezmąconej egzystencji użytkownika tego forum jest postawa skrajnie konformistyczna. Nie można z nikim (z naprawdę nielicznymi wyjątkami) utrzymać pozytywnych, albo nawet neutralnych stosunków jeśli się nie podziela jego zdania co do joty. Jakby nie można było się jednocześnie szanować i dążyć poprzez dialog czy odsłuchy do sukcesywnego zbliżania odmiennych stanowisk. Obowiązuje zasada mini-maksu: albo jesteś z nami, albo przeciwko nam, a jeśli jesteś adwersarzem, to skończysz na stosie. W taki oto sposób kategoryzuje się Kolegów, którzy mają własne zdanie, nieco odmienne niż większość, np.:

 

- Jazz (od pewnego czsu go lubię za to, że prowokuje, a inni się nie łapią i zaciskają pięści)

- Senicz (co on Wam zrobił?)

- Vlad (choć udziela się głównie na bocznicy, również prowokuje, ale robi to by zmoblizować niektórych do myślenia czyli do konstruktywnej obrony swoich poglądów, być może słusznych, a w odpowiedzi dostaje po głowie, zamiast logicznej argumentacji)

 

Myślę, że niezbyt to dorosłe, a już na pewno nie chrześcijańskie postępowanie.

 

OK. zgadzam się, że pierszy mój post był ewaluujący z nutką sarkazmu. Jednak ja nigdy nikogo nie obrzucałem inwektywami za to, że ma odmienną opinię, co w stosunku do mojej osoby ma miejsce nader często. Ponadto zwróćcie uwagę, że "stronnictwo IT" również zostało określone w sposób sardoniczny, a przecież uchodzę za jego najzagorzalszego zwolennika.

 

Reasumując podkreślę, że jeśli to forum ma być docelowo hermetyczną koterią wzajemnej adoracji, zamkniętą na niezależne, choć kontrowersyjne poglądy, to jego poziom zakończy lot na wzajemnym poklepywaniu się po ramieniu, bez jakiejkolwiek głębszej refleksji, z szyderczym konserwatyzmem jako uniwersalnej zasadzie reakcji na jakiekolwiek nowe zjawisko na rynku audio.

 

Czy aby wszystkim o to chodzi?

Roland,

 

mam wrażenie, że błąd polega na tym, że chcesz zorganizować igrzyska, gdzie z założenia coś musi paść trupem, zamiast po prostu zwołać ludzi na zasadzie "spotkajmy się i posłuchajmy razem, to nam sie potem będzie łatwiej gadało, bo będziemy mieć wspólne punkty odniesienia".

@ Edward

 

No właśnie o to mi chodzi.

 

Ale retoryka konfrontacji, to nie mój pomysł. To ogólna zasada obowiązująca na forum odkąd się tu zalogowałem. To, że moje klocki to gówno, wiem, czytałem to 100000 razy od różnych osób. Zawsze coś musi być rozjechane, przegrane, gorsze, cienkie jak woda w klozecie, albo jak tyłek węża. Są to epietety i język, który obowiązywał na forum na długo zanimjeszcze ja się na nim pojawiłem.

Roland:

 

Ale zauważ też drugą stronę medalu. Mamy na forum wielu bardzo doświadczonych audiofilów, którzy kompletowali system latami wkładając w to bardzo dużo wysiłku i często odmawiając sobie innych przyjemności. No i nagle wpadają kolesie na forum świeżo po zakupie pierwszego zestawu znanych producentów i w niewybrednym często stylu krytykują wszystko co solidne i sprawdzone - że wszystko to złudzenie, marketing, autosugestia i sklepowe naciąganie. Czytając forum w pewnym momencie przestałem się dziwić, że np takiemu lploverowi puszczają nerwy - niestety młodzież bywa bardzo agresywna i radykalna.

 

Jeżeli chodzi zaś o Twoje wpisy, to problem jest inny - jesteś prawdziwym "człowiekiem renesansu" - znasz się na wszystkim - biznesie, marketingu, technologii i się wypowiadasz bardzo autorytarnie na każdy temat podczas gdy Twoja wiedza jest bardzo często powierzchowna - po łebkach. Oczywiście pomijam psychologię - Twoje wpisy na te tematy są naprawdę ciekawe.

 

Kal

Roland,

 

w zasadach forum nie ma nic o tym, że trzeba walczyć, rozjeżdżać i w ogóle koniecznie ustalać że jeden sprzęt MUSI być lepszy niż inny. Bo nie musi, może być po prostu inny i jednemu się podobać, a innemu nie. Dla mnie to naturalne. Kompletnie nie rozumiem tej walki kogutów, bo koguty nie chcą walczyć, to ludzie je zmuszają. A wszystko to w aspekcie sprzętu do odtwarzania muzyki, która powinna nam dawać przyjemność...

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.