Skocz do zawartości
IGNORED

pytanie o % wartości elementów hi-fi


qot

Rekomendowane odpowiedzi

Nie ma recepty, co z czym zagra, za dużo zmiennych w równaniu. Chyba poddobnie wygląda sprawa nakładów na elementy systemu. Co do sprzętu to przynajmniej na razie osiągnąłem "spokój wewnętrzny" co do kolumn, wzmaka, gramiaka oraz zasilania (sieć w mieszkaniu), stolika i listwy, a reszta czyli cd, dace, transporty i inne cuda ,w tym kabelki, podlega nieustannym fluktacjom, oczywiście do czasu znalezienia graala, który zestroi się optymalnie z resztą toru.

Pozdrawiam

„Pomnij, że sąd laika, gdy mówi o dziele

O dziele mówi mało; o laiku – wiele!”

— Henryk Elzenberg

=> darkul

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - qźwa wiesz ty chłopie co to znaczy estetyka ??? Gdzie sobie takie cóś ludziska mają postawić - schować za kotarą czy jak ? :D :D :D

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

>zyziek

 

Jak zwykle czepiasz się nie wiadomo o co.

 

Może i fotki nie są wysokich lotów ale bez kompresji i w naturze wyglądają lepiej.

W słoneczku kurz wyszedł a ty się od razu czepiasz.

 

Dzięki za propagowanie.

Ale przecie to zawsze dogon napuszczał, o ile pamiętam. Teraz musi już solo? Buuu....:)))

Wiedza i doświadczenie przychodzą z wiekiem, najczęściej z wiekiem trumny.

Trochę sensu poproszę.

skoro temat powrócił:

 

Z powodu awarii i odsprzedania odtwarzacza CD obecnie słucham na odtwarzaczu DVD którego cena stanowi mniej niż 1% całości zestawu. Słucham tak już od ponad pół roku , bo nie mogę się zdecydować jaki odtwarzacz CD kupić. Bo moim zdaniem przyrost jakości brzmienia w odtwarzaczach za kilka czy kilkanaście tysięcy jest nieproporcjonalnie mały w stosunku do wzrostu ceny....

 

TUX

TUX, 23 Lip 2008, 11:53

 

>Bo moim zdaniem przyrost jakości brzmienia w odtwarzaczach za kilka czy

>kilkanaście tysięcy jest nieproporcjonalnie mały w stosunku do wzrostu ceny....

>

>TUX

 

Tez tak myslalem do momentu, kiedy prawie przez przypadek stalem sie wlascicielem czegos z gornej polki. Szokujace odkrycie. Przed zmiana zrodla mialem swiadomosc pewnych niedoskonalosci w systemie ale zwalalem wine na kolumny, wzmacniacz, kable i co tam jeszcze. Blad! Porzadne zrodlo wyprostowalo wszelkie z pozoru niezwiazane z nim problemy - dynamika, bas, scena, detale, wybrzmienia, lista dluga. I to wszystko za sprawa zrodla! Teraz nie mam co marudzic i szczerze mowiac przestalem szukac nowych urzadzen a tylko bawie sie w podmiany lamp. Wiecej mi naprawde nie trzeba. Nirwana.

 

pzdrw

 

soso

zoltar7, 23 Lip 2008, 13:45

 

>soso doznałeś oświecenia, gratuluję

>

>jest takie stare góralskie powiedzenie "shit in, shit out"

 

Nie wiem jak to sie sprawdza w tanich systemach, pewnie slabo ;-)

 

pzdrw

 

soso

U mnie jest tak (z tym że wzmak jest second-hand i nie biorę pod uwagę słuchawek):

 

- kolumny 35%

- wzmacniacz 40%

- odtwarzacz CD 20%

- okablowanie 5%

 

Gra to tak sobie, lepiej było z tańszym wzmacniaczem Rotela ale ten się sfilcował :(

<><

>Czy nie lepiej skoncentrować uwagę na poszukiwaniu DAC ?

 

Zgadza się , wolałbym DACa. W moim poprzednim odtwarzaczu - Audionet ART v2 padł napęd którego naprawa okazała się możliwa tylka w Niemczech za sporą kasę. Dobry DAC raczej nie powinien się psuć i mógłby służyć latami. W praktyce jednak trudno o możliwość przesłuchania dobrego DACa, gdyż na rynku jest tego niewiele. Udało mi się przesłuchać przetwornik Benchmark DAC1 , kompletu napęd/DAC CECa seria 51 oraz DACs DIY według P.Daniela ( można się zdziwić że konstrukcja DIY na starych scalakach wcale bardzo nie odbiega od dużo droższego kompletu CECa ). Wszystkie OK, nawet zastanawiałem się nad kupnem Benchmarka lub KITu Daniela ale jednak chciałbym coś lepszego ..... masz może jakieś inne propozycje ?

Pojawia się też pytanie na ile taki DAC jest wrażliwy na jakość napędu. Benchmarkowi było wszystko jedno jaki napęd się podłącza, ale już CEC grał najlepiej z własnym napędem. Oby się nie okazało, że dobry DAC wymaga bardzo drogiego napędu, który za kilka lat będzie nie do naprawy.

 

TUX

Hm, jest faktem to że wyjścia układy wyjściowe ] digital sprawują się doprawdy różnie.

Niby debilnie prosta rzecz a tyle kłopotu.

Najlepszym rozwiązaniem wydaje się AES-EBU plus Master clock.

Ale i tu też bywają kujawiaki.

Niby można się zawziąć i poszukać transportu/cd o profilu zawodowym , no ale tak czy siak KASA.

Zakup z drugiej ręki zawsze niesie za sobą ryzyko.

Troche procentów i chłopakom języki się poluzowały :-)

>>soso

U mnie było tak samo, wszystkie problemy i czepialstwo zniknęło jak podłączyłem zacne źródło.

Ale wielu wciąż niestety się męczy. Zmieniają wszystko namiętnie, zapominając o tym z kąd jakość muzyki się wywodzi. Żal mi ich, ale kiedyś przez przypadek podłączy im koleś swoje CD, droższe niż ich wzmak i stanie się jasność.

Pamiętajcie: shit in schit out

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.