Transport AVM CD1 - opinie, foty itp...

[Yogi]

Jak w temacie. Czy ktoś mógłby coś na temat tego transportu powiedzieć? Jak jest zbudowany i jak gra ?

[zoltar7]

A czy transport ma wpływ na dźwięk (przy założeniu, że mechanizm jest prawidłowo zawieszony a zegar transportu jest precyzyjny, oraz wyjście koaksjalne oparte od dobry transformator)?

[Elberoth]

Niestety ma.

[Yogi]

ma, ma i to jak ma ... co niestety zwiększa ilość czasu na poszukiwanie odpowiedniej konfiguracji, ale ale ... coś o AVM ... nikt? nic?

[zoltar7]

Elberoth, 18 Sie 2007, 21:56

 

>Niestety ma.

 

"Niestety ma" to żadna odpowiedź, to przekonanie. A co ma wpływ?

Odrazu zajme stanowisko, laser nie ma znaczenia pod warunkiem że go dobrze zawieszono (pozadyskusją pozostawmy sprawę korekcji błędów), masterclock ma wpływ oczywisty, ale jeżeli zastosowano komponenty układu oscylatora i sam oscylator najwyższej jakości w poprawnej aplikacji to nic tu nie można dodać, jeśli wyjście koaksjalne nie zostało potraktowane oszczędnościowo a zasilanie jest wydajne i ma dobrą filtrację zanieczyszceń (składowej zmiennej) to sam typ lasera czy oscylatora nie ma znaczenia.

Znaczenie ma DAC !!!

[xniwax]

Oczywiscie, że ma.

 

Transport AVM Evolution CD1

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xniwax]

Zoltar7

 

Podłącz kilka solidnych transportów zbudowanych wg reguł, które wymieniłeś a przekonasz się, że każdy z nich zagra inaczej (w mniejszym lub wiekszym stopniu) z tym samym zewnętrznym DAC-iem. Oczywiście w jednym systemie.

 

Tu jeszcze tył tytułowego transportu:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xniwax]

Jesli dobrze pamiętam AVM zastosował transport Pioneera.

[Marek]

... w wersji z talerzykiem z przezroczystego tworzywa.

[kaszanka7]

zoltar7 - powiem ci ze jestem z ,,paczki'' - pewnej grupu mniej lub bardziej zakreconych audiomaniaczek i audiomaniakow, i jak na pocztku tez kilka osob (ja rowniez) bylismy mocno sceptycznie nastawieni co do wplywy transportu na jakosc muzy to teraz juz chyba takowych wsrod nas brak. Transport ma znaczenie jak gra muz i KROPKA.

 

pozdraiam kaszanka7

[zoltar7]

Ale na czym polega znaczenie transportu (zakładamy że wszystkie transporty mają doskonały zegar), przecież rola transportu polega tylko na dostarczeniu do DAC sygnału o odpowiednim kształcie (stabilność krótkoczasowa, ostrość zboczy itd.), no więc jest to jedyny wyznacznik jakości transportu i jego wpływu na 'audio'. Właściwie większość dobrych transportów spełnia ten warunek.

A tak na marginesie to są tu 'spece' na tym forum co uważają, że mechanika Pioneera Stable Platter Mechanism to się nie nadaje na transport :))))))

[xniwax]

Jak to Forum: jedni, że Pioneer be, drudzy, że Teac jeszcze inni Philips itd, itp.

Jestem zdania, że nie wszystko co da sie policzyc, zmierzyć itp. musi być absolutem.

[Fr@ntz]

zoltar7, 18 Sie 2007, 22:59

(...)

>A tak na marginesie to są tu 'spece' na tym forum co uważają, że mechanika Pioneera Stable Platter

>Mechanism to się nie nadaje na transport :))))))

 

 

A są, i nadal twierdzę, że nadaje się, nadaje i całkiem nieźle sobie radzi. No ale widzę, że Kolega to teoretyk i idealista a nie praktyk, więc trudno będzie znaleźć jakiś wspólny punkt zaczepienia ;)

[zoltar7]

xniwax, 18 Sie 2007, 23:08

 

>Jestem zdania, że nie wszystko co da sie policzyc, zmierzyć itp. musi być absolutem.

 

 

No i to jest sedno problemu,

 

(trochę off topic) wśród forumowiczów można wyróżnić z grubsza dwa podejścia do tematu audio:

 

1) nazwijmy je inżynierskie lub naukowe tj. jeśli nie zmierzysz to nie wiesz

2) intuicyjne (w filozofii nauki zwane indukcjonizmem naiwnym) tj. wiedza wychodzi od obserwacji (w tym przypadku od odsłuch)

 

Przykładowo większość antykablowców (czyli kabel nie ma wpływu na dźwięk) to ludzie o podejściu pierwszego rodzaju, natomiast kablowcy (ładny drogi kabel gra lepiej od zwykłego kabla za 20 zł/m) to przeważnie wyznawcy drugiego podejścia.

Można pokusić się o wyróżnienie jeszcze trzeciej grupy, która mieściłaby się pomiędzy oboma powyższymi, do tej grupy zaliczyć należało by większość audiofili amatorów elektroników, to znaczy DIYowców mających sporą wiedzę techniczną i praktyczną ale nie mających wykształcenia ścisłego (ew. technicznego), którzy wiedzą że aby wiedzieć trzeba zmierzyć, ale czasami dają się ponieść urokowi naiwnego indukcjonizmu.

[zoltar7]

Fr@ntz, 18 Sie 2007, 23:54

 

>zoltar7, 18 Sie 2007, 22:59

>(...)

>>A tak na marginesie to są tu 'spece' na tym forum co uważają, że mechanika Pioneera Stable Platter

>>Mechanism to się nie nadaje na transport :))))))

>

>

>A są, i nadal twierdzę, że nadaje się, nadaje i całkiem nieźle sobie radzi. No ale widzę, że Kolega

>to teoretyk i idealista a nie praktyk, więc trudno będzie znaleźć jakiś wspólny punkt zaczepienia ;)

 

 

Nie rozumiem twojej wypowiedzi Fr@ntz, skąd wnosisz że "kolega to teoretyk" a nie praktyk, tak się składa, że właśnie słucham sobie muzyki z zestawu DAC Kustagon MKII (wersja własna DIYa) i PD-S505 jako transportu (czekam na zegar do niego Jocko Clock, na razie modyfikacja jest "chwilowa" tj. jest dodane wyjście koaksjalne i oddzielne zasilanie dla części cyfrowej i oddzielne dla mechaniki (które zasila też stopień analogowy, gdyby przyszła mi kiedyś ochota używać go jako CDeka).

Ale słucham z zaciekawieniem bardziej doświadczonych kolegów jeżeli tylko potrafią swoje mądre przekonania sensownie uzasadnić.

[kris_k]

zoltar7,

Nie znam AVMowskiego transportu, ale myślę, że jak każdy dedykowany transport nieźle się sprawdza w tej roli.

Ja należałem do sceptyków, podłączając różne cedeki pod mojego DACa nie słyszałem różnic. Dopiero podpiąwszy dedykowany (choć chiński i DIY) napęd usłyszałem różnicę. Generalnie każdy aspekt brzmienia uległ poprawie, szczególnie zaś rozdzielczość dźwięku.

 

Sądzę, że najważniejsza w napędzie jest stabilność sygnału wysyłanego na łącze S/PDIF, a to zależy nie tylko od zegara, ale też jakości części cyfrowej (w tym i zasilania). W cedekach traktowane jest to w większości przypadków po macoszemu - tam dane z I2S idą od razu do DACa, a S/PDIF to produkt uboczny. W dedykowanych napędach, siłą rzeczy poświęcono temu więcej atencji.

 

Pozdrawiam,

K

 

P.S. Są oczywiście wyjątki, choćby taki Pioneer PD-9700 który ma odłączaną sekcję analogową :)

[zoltar7]

Nareszcie jakaś konstruktywna wypowiedź.

Bez dwóch zdań dobre stabilne, wydajne i... oczyszczone ze składowej zmiennej zasilanie to podstawa każdego urządzenia aktywnego audio. Co do Pioneera to mój PD-S505 też jest tak skonstruowany, że można bez problemu rozdzielić stopień analogowy od cyfry.

 

Ksis_k a jaki dokładnie chiński transport masz na myśli (może masz i możesz mi udostępnić jego schemat)?

[xniwax]

zoltar7,

 

Jak wynika z historii człowieka ludzie odpowiadajacy opisowi w pkt. 2 niekiedy odpowiadają za to co umiesciłes w pkt. 1

 

Raczej nigdy na odwrót.

[xniwax]

...a tak bez "przkomarzania się" to od technicznej strony pewnie masz rację (jam jest to fakt osobnik z 2 pkt.) dlatego też sam uzywam urządzenie wpięte pomiedzy transport a przetwornik (GDL - zegar, bufor cyfrowy z solidnym zasilaniem).

[zoltar7]

Nie ma nic złego w byciu "indukcjonistą" ostatecznie przez ostatnie kilkaset lat był to pogląd dominujący w nauce, ale za ostatnie 200 lat gwałtownego rozwoju technicznego odpowiadają ludzie o podejściu typu pierwszego.

[kris_k]

Schematu nie posiadam, ja nabyłem poskładaną do kupy wersję :)

Szczegóły tu:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

I tu:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Jak jesteś zainteresowany, to chyba widziałem w ogłoszeniach że CASKP swojego sprzedaje.

 

K.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xniwax]

By cokolwiek jeszcze się rozwijało musi być 1 i 2 gatunek oraz co oczywiste naiwny, nieświadoma naogół reszta (niekonicznie gorsza)

 

Nie o tym wątek :).

Pozdrawiam (z szacunkiem)

[zoltar7]

Tak myślałem, że chodzi o ten właśnie transport, bo teraz przypomiałem sobie, że czytałem twoje wypowiedzi o tym transporcie. Na zdjęciach wygląda na poprawnie zaprojektowany, chociaż bez schematu to trodno coś powiedzieć o jego konstrukcji tak do końca.

 

 

ps. Fakt CASKP sprzedaje swój, jest obecnie wystawiony na Allegro... ale dla mnie to zdecydowanie zadrogo ;-)

[xniwax]

Kris_k

 

Przypomnij jeśli możesz jaki transport Philipsa jest w tym urządzeniu.

[zoltar7]

xniwax, 19 Sie 2007, 01:03

 

>Kris_k

>

>Przypomnij jeśli możesz jaki transport Philipsa jest w tym urządzeniu.

 

A jakie to ma znaczenie? Chyba CDpro2.

[xniwax]

Znając zawodność niektórych napedów philipsa w odczytywaniu nawet oryginalnych CD - ma to zanaczenie.

[Fr@ntz]

Zoltar7 - jeśli Swoją opinię nt. jakości napędów Pioneera opierasz jedynie na posiadanym prze siebie modelu PD-S505 , to tak jakbyś miał klapki na oczach.

[kris_k]

xniwax,

tam jest CDM12.

[zoltar7]

Fr@ntz, 19 Sie 2007, 07:57

 

Fr@ntz czy ty masz problemy z rozumieniem słowa pisanego?

Ja twierdze, że jeżeli transport jest dobrze zrobiony to zastosowana mechanika nie powinna mieć znaczenia dla sygnału wychodzącego z transportu. Oczywiście w praktyce jakieś znaczenie będzie miał sposób zawieszenia transportu i przede wszystkim oprogramowanie (ale nie to na które może mieć wpływ konstruktor transportu, tylko właśnie ta część na którą wpływu nie ma tj. np. korekcja błędów). Obaj wiemy, że dlatego mechaniki Pioneera SPM zostały tak a nie inaczej skonstruowane, ponieważ dążono do wyeliminowania/ograniczenia zakłóceń typu jiter już na etapie pracy mechanizmu. Nie mniej jednak nie uwierzę, że dobry transport oparty o np. CDpro2 lub CDM4 (można jeszcze kupić taką mechanikę) będzie gorszy lub lepszy od transportu na SPM Pioneera. Jeżeli weźmiemy porządny laser (nie zależnie jakiego producenta) to jeżeli prawidłowo się go zaaplikuje to dostaniemy porządny transport.

 

ps. Mechanika z PD-S505 nie jest wcale zła, nie wiem kto tak twierdzi, bo nie ja, wykorzystała ją kiedyś m.in. Theta w swoim najtańszym modelu CDeka (w cenie 2100-2600 USD :-) )

[zoltar7]

zoltar7, 19 Sie 2007, 11:23

 

Errata:

 

jest:

"Oczywiście w praktyce jakieś znaczenie będzie miał sposób zawieszenia transportu"

 

powinno być:

"Oczywiście w praktyce jakieś znaczenie będzie miał sposób zawieszenia mechaniki w tansporcie"

 

:))