Co wybrać po przeprowadce?

[moro]

Na początek chciałem serdecznie powitać wszystkich Użytkowników jako, że jest to mój pierwszy wpis na forum.

Ale do rzeczy: tak jak w temacie, miałem to szczęście przeprowadzic się do większego pomieszczenia(ok 23m2, wcześniej 10m2) i niestety moim kolumienkom( diy 165KEP + 27tdfg) zabrakło tchu.

Zaznaczam, że zestawienie tych głośników bardzo mi odpowiada i nie chciałbym się ich pozbywać, toteż przychodzą mi do głowy dwa rozwiązania: dodanie po 1 szt. KEP-a w układzie 2-lub 2,5 drożnym, bądz wykorzystanie Monacora jako średniotonowego i uzupełnienie "dołu" nisko ciętym głośnikiem 8-9" w układzie 3-drożnym(zdaje sobie sprawę z komplikacji konstrukcji).

W związku z tym zwracam się do Szanownych Kolegów o radę- co wybrać?

Z pomiarami nie powinno być problemu, zaplecze techniczne jest, budżet to 300-400zł za szt.

Pozdrawiam i dziekuję za ewentualne sugestje.

Moro

[Molibden]

Brzmi to sensownie, chociaż nie powiem Ci co lepsze. 2 lub 2.5 drogi jako logiczny sposób na rozbudowanie głośników - może być tu ciekawe i wykonalne bez większych trudności.

W 3 drożnym układzie lepiej byłoby mieć głośnik niskotonowy 25 lub 30cm, stąd myślę że tamto rozwiązanie daje trochę większe możliwości (nawet ostatecznie możliwe jest przejście na 3 drogi).

Do większych basowców potrzebna byłaby szersza obudowa, a nie wiem czy taką masz.

[moro]

Witam! Dziękuję za odpowiedź!

Obudowa rzecz jasna powstanie nowa, bez względu na zastosowane głośniki.

Wybór 25-30cm niskotonowca jest kuszący jednak czy GC uciągnie taki zestaw?

W przypadku dwóch Kep-ów zyskujemy na efektywności...

Poza tym upchnąć 30 cm bydle w proporcjonalnej obudowie nie będzie łatwo...ale to już kwestia gustu.

Dzięki za odp.

moro

[kondrax]

Jak się boisz o GC, to może pomyśl o subwooferze.

[Molibden]

To wtedy można zrobić biamping, końcówka mocy na LM3886 nie jest kosztowna w budowie.