Skocz do zawartości
IGNORED

Pioneer


gotyk1

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Co sądzicie o PD-7300 ? - czekam na informację od kogoś, kto miał okazję posłuchać tego odtwarzacza. Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/35549-pioneer/page/30/#findComment-1168261
Udostępnij na innych stronach
Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Dibunia mialem go u siebie jakies 3 dni. Zalatwialem kiedys znajomemu. Generalnie dzwiek zblizony do najlepszych cdekow Pioneera choc nie az tak wywazony. Mysle ze nie bedziesz rozczarowany.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/35549-pioneer/page/30/#findComment-1168316
Udostępnij na innych stronach

DIBUNIA, 27 Wrz 2008, 21:33

 

>Witam

>Co sądzicie o PD-7300 ? - czekam na informację od kogoś, kto miał okazję posłuchać tego odtwarzacza.

>Pozdrawiam

 

 

jest to baardzo stary odtwarzacz, kiedys go sluchalem ale trudo mi cos napisac, generalnie w pionku najwiekszy skok jakosci dokonal sie wraz z CDekami ze stable platter (czyli z mechanizmem z odwroconym talerzykiem), te poprzednie nie byly tak dobre, chcesz kupic pionka to najlepsze sa 901, 9700, 801, no i oczywiscie topowe modele jak PD-75 czy PD-95, ktore i tak beda stare, kupujac odtwarzacz blisko 20 letni trzeba sie liczyc z tym ze ryzyko takiego zakupu jest wysokie, oczywiscie jakosc wykonania jest niewspolmierna do tego co mamy dzisiaj, np moj PD-75 z 92 roku do dzisiaj dziala idealnie z orginalnym laserem, czyta kazda plyte bez najmniejszego zajakniecia i nigdy nie byl naprawiany (mam go juz z 8 lat, kupilem od pierwszego wlasciciela ktory jest moim znajomym wiec dobrze znam historie tego egzemplarza), ale koszta ewentualnej naprawy sa bardzo wysokie (np laser ktory sie predzej czy poznie zuzyje kosztuje bardzo duzo, w przypadku np takiego 901 w zasadzie tyle samo ile caly odtwarzacz w dobrym stanie), fajnie miec klasycznego pionka, szczegolnie w dobie zalewu audio tandeta, ale muszisz sie bardzo dobrze zastanowic przed zakupem, 7300 jest warty co prawda tyle co pare piw, ale te wyzsze modele to ciagle sa jakies pieniadze, mysle ze np PD-75 w dobrym stanie to wydatek rzedu 1500 zeta

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/35549-pioneer/page/30/#findComment-1168474
Udostępnij na innych stronach

Dibunia czemu sie pytasz jak gra pd 7300 skoro akurat sprzedajesz i piszesz : "Dźwięk płynący z PIONEER PD-7300 jest wyjątkowy. Polecam znawcom i amatorom lubiącym posiadać dobry i trwały sprzęt" ?? :)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/35549-pioneer/page/30/#findComment-1168481
Udostępnij na innych stronach
Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

kaviter

28 Wrz 2008, 11:04

O mnie » Ignoruj » PW »

stat: 528 / 190 / 0

 

DIBUNIA, 27 Wrz 2008, 21:33

 

>Witam

>Co sądzicie o PD-7300 ? - czekam na informację od kogoś, kto miał okazję posłuchać tego odtwarzacza.

>Pozdrawiam

 

 

jest to baardzo stary odtwarzacz, kiedys go sluchalem ale trudo mi cos napisac, generalnie w pionku najwiekszy skok jakosci dokonal sie wraz z CDekami ze stable platter (czyli z mechanizmem z odwroconym talerzykiem), te poprzednie nie byly tak dobre, chcesz kupic pionka to najlepsze sa 901, 9700, 801, no i oczywiscie topowe modele jak PD-75 czy PD-95, ktore i tak beda stare, kupujac odtwarzacz blisko 20 letni trzeba sie liczyc z tym ze ryzyko takiego zakupu jest wysokie, oczywiscie jakosc wykonania jest niewspolmierna do tego co mamy dzisiaj, np moj PD-75 z 92 roku do dzisiaj dziala idealnie z orginalnym laserem, czyta kazda plyte bez najmniejszego zajakniecia i nigdy nie byl naprawiany (mam go juz z 8 lat, kupilem od pierwszego wlasciciela ktory jest moim znajomym wiec dobrze znam historie tego egzemplarza), ale koszta ewentualnej naprawy sa bardzo wysokie (np laser ktory sie predzej czy poznie zuzyje kosztuje bardzo duzo, w przypadku np takiego 901 w zasadzie tyle samo ile caly odtwarzacz w dobrym stanie), fajnie miec klasycznego pionka, szczegolnie w dobie zalewu audio tandeta, ale muszisz sie bardzo dobrze zastanowic przed zakupem, 7300 jest warty co prawda tyle co pare piw, ale te wyzsze modele to ciagle sa jakies pieniadze, mysle ze np PD-75 w dobrym stanie to wydatek rzedu 1500 zeta

 

 

 

No to nasz forumowy "znawca" zaliczyl kolejna wtope. Normalnie rece opadaja:(

 

Po 1 w PD 9700 i PD-S 901 siedzi PEA 1030 ktory kosztuje mniej wiecej 200-250zl i jest ogolnie dostepny od zawsze. Podaje pierwszy lepszy link:

http://www.impelshop.com/?item=1448

Koszt 9700 i 901 to mniej wiecej 600-800zl (w dobrym stanie) tak wiec jest to sporo mniej niz wartosc odtwarzacza. Drogie lasery pochodza z serii w polu magnetyczym czyli PWY (w przypadku PD 75 to PWY 1004).

Po 2 wraz z pojawieniem sie odtwarzaczy Stable Platter nie odnotowano ZADNEGO skoku. Nie wplynela na to rowniez zmiana przetwornika z wielobitowego na jednobitowy wlasnej produkcji. Przykladem moze byc niewypal jakim byl model PD 77 znacznie odstajacy od calej gamy serii Reference. Porownujac PD 73 i jego nastepce PD 75 nie odczujemy PRZEPASTNYCH roznic w dzwieku. To iz PD 75 gra ciut lepiej nie jest spowodowane ani napedem (sic!) ani przetwornikiem. PCM 63 PK zamontowany w PD 73 jest nawet lepszy od PD 2028A ktory ma na pokladzie PD 75. Po prostu 75-ka jest lepiej dopracowana i jest to z pewnoscia najlepszy model z serii 7x choc ani 73 ani 71 przepastnie od niego nie odstaja. Gdyby tak bylo z pewnoscia PD 75 bylby drozszy od konkurencji a wszystkie cdeki z tej serii kosztowaly 2.000 DM. Co wiecej jesli PD 71 bylby modelem przestarzalym nie bylby produkowany w 1993 roku (katalog 1989 - z 1993 roku pochodzi moj egzemplarz) i sprzedawany za ta sama cene co PD 75. Podobnie jest z modelem PD 73.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/35549-pioneer/page/30/#findComment-1168503
Udostępnij na innych stronach

discomaniac71, 28 Wrz 2008, 11:40

 

 

>DM. Co wiecej jesli PD 71 bylby modelem przestarzalym nie bylby produkowany w 1993 roku (katalog

>1989 - z 1993 roku pochodzi moj egzemplarz) i sprzedawany za ta sama cene co PD 75. Podobnie jest z

>modelem PD 73.

 

 

czyzbys disko zmienil CDeka ?? co sie stalo z twoim super stuningowanym PD9300 ??? ktory wg ciebie byl lepszy od PD-95 i wielu krelli ????

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/35549-pioneer/page/30/#findComment-1168587
Udostępnij na innych stronach
Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

kaviter nie pier**l (ze tak ci napisze brzydko) nigdy i nigdzie nie napisalem ze PD 71/9300 jest lepszy od PD 95 czy jakiegokolwiek Krella. Nie szukaj zastepczych tematow. Ciezko sie przyznac do bledu?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/35549-pioneer/page/30/#findComment-1168852
Udostępnij na innych stronach

A ja mam pytanie dotyczące dwóch mocnych wzmacniaczy Pioneer A-701R i nieco młodszego A-702R. Czy ktoś wie czy różnią się one czymkolwiek poza innym designem obudowy?I czy a-702r ma elektroniczny guzik standby czy może klasyczny mechaniczny pozwalający na zupełne jego wyłączenie?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/35549-pioneer/page/30/#findComment-1168962
Udostępnij na innych stronach

.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-15888-100004587 1222634041_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/35549-pioneer/page/30/#findComment-1168971
Udostępnij na innych stronach
Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

kaviter

28 Wrz 2008, 21:05

O mnie » Ignoruj » PW »

stat: 529 / 194 / 0

 

jezeli popelnilem jakis blad to sie chetnie przyznam, no ale pomijajac zastepcze tematy, to masz w koncu PD-9300 czy PD-71 tak jak napisales 2 posty wyzej ???

 

 

Szkoda ze nie sprawdzasz informacji ktore podsjesz...

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/35549-pioneer/page/30/#findComment-1169081
Udostępnij na innych stronach

djedryk

Co mnie obchodzą ceny w Niemczech? Dopóki zarobki nie będą porównywalne do niemieckich odpuść sobie takie wypowiedzi. Poza tym , jeśli o potencjometr żadne gówna za 3 zeta nie wchodzą w rachubę.

W tym modelu jest potencjometr 4x100 kOhm i bydlak nie występuje w przyrodzie(sklepy,hurtownie,allegro). Nawet cena mnie tak nie przerażała jak czas naprawy - 3 tygodnie. Gdyby była możliwość wpłaty wartości potencjometru i zawiezienia w momencie kiedy serwis otrzyma w/w potencjometr - OK. Poza tym serwis Pioneera podchodzi do tematu na zasadzie - klient ,zło konieczne. W końcu kupiłem smar grafitowy za 7 zł, rozkręciłem i zajęło mi 10 minut roboty. Zresztą już go sprzedałem. Nowemu nabywcy powinien służyć jeszcze długie lata.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/35549-pioneer/page/30/#findComment-1169097
Udostępnij na innych stronach

discomaniac71, 29 Wrz 2008, 09:40

 

>Szkoda ze nie sprawdzasz informacji ktore podsjesz...

 

 

jakich informacji disko, chodzi tobie o ten laser ???? podejdz do tej sprawy realnie, koszt samego lasera to nie wszystko, trzeba jeszcze doliczyc koszty wymiany, koszty dostarczenia urzadzenia do serwisu, itp., w przypadku CDeka ktory jest realnie warty 500 zeta laser za 250+ koszty jego wymiany to jest mniej wiecej tyle co cale urzadzenie

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/35549-pioneer/page/30/#findComment-1169107
Udostępnij na innych stronach
Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

kaviter wszystko jak widac mozna pod siebie nagiac. Sprobuj kupic 901 w idealnym stanie za 500zl - powodzenia. Jak dotad udalo sie to tylko mzawkowi bo sprzedawca nie wiedzial co sprzedaje.

Szkoda ze nie potrafisz z dystansem spojrzec na niektore Twoje wpisy. Testowa strona o Pioneerze pelna byla dezinformacji na co kilku forumowiczow zwrocilo Ci uwage. Poza tym powyzej kilka razy kompromitujaco pomyliles fakty. Potrafisz dogryzac zlosliwosciami a przydaloby Ci sie wiecej dystansu do samego siebie. Chcesz uchodzic za znawce tematu bo miales PD 75 i kilka innych klockow. Gwoli wyjasnienia: ja nie uwazam sie za znawce. Jestem na podobnym etapie jak Ty. Tez mialem kilka lub kilkanascie klockow a z racji tego ze wiele mi sie podobalo zainteresowalem sie firma. Stalo sie to w 1996 roku kiedy majac Soniaka z serii ES kumpel przyniosl do mnie PD-S 604. Na drugi dzien Pioneer byl juz moj. Wtedy to byla nowosc.

Piszesz ze rewolucja brzmieniowa u Pioneera dokonala sie w 1991 roku wraz z wprowadzeniem Stable Platter. Wyjasnij prosze co zmiana napedu ma do rewolucji brzmieniowej? Bardziej chyba zmiana przetwornika ale trudno zeby PD2028A konkurowal np z PCM 63 czy nawet PCM 58. Racja ze w 1991 roku debiutowal PD 75 i jest to niewatpliwie jeden z najbardziej udanych modeli ale jego cena na rynku wtornym jest porzadnie zawyzona. Jesli w 1991 roku pojawila sie rewolucja brzmieniowa to jak ocenic fenomen PD 93? Jest to jeden z najlepszych odtwarzaczy w historii firmy a debiutowal wczesniej. Z pewnoscia przestarzalym klockiem jest PD 91. Zreszta w zajawce do katalogu 1989 firma sugeruje wejscie w owczesny high-end ale pisze o modelu PD 9300 (na rynek niemiecki, w Anglii i USA byl to PD 71). Ponoc jego wykonanie jest lepsze niz PD 91 (podaje za Pioneerem). Zreszta niewazne bo bedzie ze znowu chwale sie tym co mam. Prawda jest taka ze brzmienie mojego egzemplarza znacznie odbiega od oryginalu. Tak naprawde po 1991 roku wartymi uwagi cdekami sa PD 75 i PD 95 a z nizszych serii PD-S 901 (znany jako PD 65) i jego protoplasta PD 9700. Z modeli starszych z pewnoscia PD 71/9300 PD 73 PD 93 oraz PD 8500 i PD 7300. Nie sluchalem PD 7100 ale slyszalem dobre opinie o nim.

Reasumujac: na poczatku lat 90-tych firma zaczela nieco inaczej podchodzic do filizofii budowania odtwarzaczy. Czy to bylo lepsze czy gorsze mozna ocenic samemu. Fenomenami sa na pewno PD 75 i PD 95. Nieudany model to moim zdaniem PD 77. Brzmi zbyt jasno chwilami kluje uszy podobnie jak pozniejszy PD-S 904. PD 75 byl produkowany bez przerwy do konca najlepszych lat Pioneera a PD-S 901 jako PD 65 Elte az do 2001 roku. Przy czym nie bylo modeli 902 ani 903 dopiero w 1996 roku powstal 904.

Byc moze kiedys uda mi sie nabyc PD 93 lub PD 95. Roznica brzmieniowa miedzy tymi cdkami jest niewielka. Na razie podoba mi sie to co mam i nie zamierzam zmieniac. Nie chodzi tutaj o wspomnienie o Adamie ale o to ze osiagnalem to co chcialem. Wiecej inwestuje ostatnio w fotografie ktora zaczyna mnie coraz bardziej wciagac.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/35549-pioneer/page/30/#findComment-1169141
Udostępnij na innych stronach

>discomaniac71

A nie wkurza Cię w tym Twoim Pionku ten bas z koca przecież tego nie da się słuchać. U znajomego myslałem że mu tak gra system ale po przepięciu na inne klocki kocyk dalej go przykrywał. Przyznam się dziwne zjawisko nie widziałem nigdy membrany z koca a tu okazuje się że coś takiego można wygenerować na porzadnych kolumnach :)

Tak żeś reklamował że gotów byłem pionka zakupić ale wybatrz widziałeś kiedyś bębny w perkusji z kocykowymi membranami ?

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/35549-pioneer/page/30/#findComment-1169150
Udostępnij na innych stronach
Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

U mnie nie ma tego zjawiska. Generalnie zalezy ono od reszty systemu. Przezroczysty wzmacniacz z krotkim mocnym basem i dobre przejrzyste kolumny zalatwiaja sprawe. Pomijam kwestie wykonanych przerobek w moim odtwarzaczu.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/35549-pioneer/page/30/#findComment-1169158
Udostępnij na innych stronach

discomaniac71, 29 Wrz 2008, 12:01

 

Nie chce mi się szukać ale pamietam w odsłuchach w których brałeś udział z słynnym pionkiem modyfikowanym przez Adama Hienda podobne głosy były odnośnie basu po prostu innym on nie podchodził nazywali go rozmemłanym czy jakoś tak? Od razu mówię że nie chcę się kłócić, sygnalizuję że pionek byłby już u mnie a tak szukam niestety dalej

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/35549-pioneer/page/30/#findComment-1169160
Udostępnij na innych stronach

discomaniac71

Może i nisko ale jest coś jeszcze takiego jak barwa a nie szum basowy.Naprawdę nie chcę się kłucić Słyszałem i po prostu czegoś takiego np.w klasycznej orkiestrze na żywo nie usłyszysz nawet w operetce przy orkiestrze grajacej z kanału.Jesteś z Krakowa, przejdż się do Słowackiego i posłuchaj. Tam kotary sa pluszowe ale nie bas z klasycznych instrumentów

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/35549-pioneer/page/30/#findComment-1169334
Udostępnij na innych stronach

No to gdzie ten niski bas rozwinie skrzydła-bedziemy go szukać u sąsiadów? Może przyniosę wzmak słuchawkowy i z dwie pary słuchawek?

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/35549-pioneer/page/30/#findComment-1169349
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.