Skocz do zawartości
IGNORED

Prezentacja Włodka Senicza na AS2007


lancaster

Rekomendowane odpowiedzi

nareszcie zaczynam rozumiec problem. Chodzi o przyzwyczjenie audiofili do podbarwien os membran. No jasne juz rozumiem. jestescie tak przyzwyczajeni do tego podbarwienia i myslicie ze system ktory gra gladko jest zbyt malo szczegolowy. Przychodzili ludzie z rockiem. Gralo jak gralo. cecha nietypowa, moze to ktos zauwazyl byly czyste wokale. No i co z tego wynika? a no to ze i reszta muzy byla czysto odtworzona a ze akurat ten zespol tak gra to nie moja wina. Kluczem do czystoasci dzwieku sa czyste wokale. Trudno to zrozumiec? przyadalo by sie porownanie kilku systemow na tym sammym matreiale muzycznym. najlepeiej na polskiem bo bedzie latwiej wychwyccic roznice. Ale to po nowym roku. Mozna oczywiscie bawic sie w porownania ale noszenie kolumn do przyjemnych nie nalezy. Ale po nowym roku zorganizuje serie spotkan z dzwiekiem.

Rafaell, 11 Lis 2007, 23:08

 

>Na przykład prezenter Wilson Audio gadał głupoty jak się pytałem czy dla tego jest w nich przednia

>ścianka z wysokimi i średnimi głośnikami pochylona do tyłu zeby współpracować z niskim sufitem to mi

>gość odpowiedział że chodzi o zachowanie zgodności fazowej z niskotonowym głośnikiem

 

Rane gościa - mamy następcę Senicza.....

A mogło być tak pięknie na tym forum...

ustawienie kolumn nie maialo znaczenia gdyz poziom najnizszego basu byl tak potezny ze drzaly scianya to wabudzalo dudnienie podlogi i innych elementow. Skrzynie artura nie majac wcale basu mozna bylo ustawiac i tak graly tak fatalnie.................... mniejsza z basem. Ale wokale to byla makabra. Polskie piosenki doslownie harczaly i nie mozna bylo nic zrozumiec z tekstow piosenki. Nedza. Ale dla zebranych specow od dzwieku nie robilo to najmniejszego wrazenia.

To był sprzet Włodka i jego ryzyko dla tego podjął takie decyzje jakie podjął i nie mnie dyskutować dla czego nie posłuchał początkowo kolegów.Najbardziej dawała w kość ta drgajaca wyczuwana stopami podłoga niskiego basu nie słyszałeś uszami tylko czułeś go stopami od podłogi naprawdę wielu fachowców też miało by dylemat co z tym zrobic Włodek zamiast mieć w d.. podłogę i myśleć o głośnikach chciał to zjawisko wyeliminować To jest tak jak na ten sam problem patrzy się z paru stron dla każdego jest widoczne inne rozwiązanie Na prawdę po 15 było bardzo dobrze puściłem az 10 utworów z róznym materiałem między innymi: Led Zeppelin 1 płyta 2 utwór wypadł bardzo dobrze Astigmatic Komedy takoż,I.S.Bach BWV.1055 w wykonaniu Cammeraty Cassovi i Hae-wonChan takoż,Yo-Yo Maw utworze Yanzi (swallow song)KoJiro Umezaki Takoz,The Legend The Legacy Wirly Birda bigbend grał jak cholera dobrze,Luz Norte The Harp Consort Andrew Lawrence-King 2 utwór (Xacaras) klawo jak cholera 17 utwór z muzyki do filmu Bandyta dał pokaz mikrodetali

Nie wiem jak zestawu Włodka mam bronić czy ten repretuar był do d.. czy może teraz plumkanie ma inne wymagania co do wierności muzyce nie wiem naprawdę co się tak czepiaja Włodka i jego sprzetu ?

Pozdrawiam

Rafaell

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Lenart , na codzien mam mozliwosc sluchania zestawu B&W 602 S3 z Rotele RA-04, Rotele raczej graja krotkimi dzwiekami , zwartymi ( RA-02 np. bo RA-04 juz nieco inaczej) - z kolei B&W ma dol taki rozdmuchany. Wrocilem do kuzyna i sluchalismy tego zetsawu - niekoniecznie gralo to lepiej od Seniczowego ale to naprawde ciezko porownac.

Senicz. nigdy ,ale to nigdy nie krytykowałem nikogo i nie lubię tego robić ,ale niestety Twój system nie zagrał...powiem nawet , że zagrał źle.

Chociaż jeszcze bardziej zawiodłem się na Accuphase+Avantgarde - to była totalna tragedia. No za te siano to Stodoła powinna sama grać.:)I tak jak pamiętam w zeszłym roku Accuphase z KEF tez grało źle.. i w tej samej sali....

Wiec to jest oczywiście moja subiektywna ocena.

Pozdr. KrzyżaK

Skrzynie artura nie majac wcale basu

>mozna bylo ustawiac i tak graly tak fatalnie...... mniejsza z basem. Ale wokale to

>byla makabra. Polskie piosenki doslownie harczaly i nie mozna bylo nic zrozumiec z tekstow piosenki.

 

Senicz,

Trzaśnij się porządnie w łeb i przestań krytykować cudze systemy.

Forumowicze opisują co słyszeli a Ty ciągle swoje - " bo zupa była za słona"

Przyjmij do wiadomości to co napisali i nie marudź. Popraw konstrukcje i lepiej przygotuj się na przyszły rok.

Edward, 11 Lis 2007, 23:11

 

>Rafaell, 11 Lis 2007, 23:08

>

>Na prawdę uważasz, że dlatego pochyla się ściankę, aby "współpracowała z niskim sufitem"? :-)

 

Zdziwisz się ale tak ! Każda kolumna kształtem powinna być ortodoksyjnie dostosowana do wysokości i wielkości pomieszczenia może właśnie dla tego Wilson Audio zagrał jak przez mgiełkę bo pomieszczenie było wysokie i dżwiek był z kolumn ukierunkowany jakieś 1,5 metra ponad publikę i nie trafiał bezposrednio do nas razem z dżwiękiem niskotonowca . na przykład podejrzewam ze moje starowinkie Sansui dla tego mają dobrą lokalizację stereo bo :2 głosniki średniotonowe pracują w poziomie w układzie d'Apolito czyli dżwięk idzie na twarz a wysokotonowa płaska tuba jest właśnie ze wzgledu na precyzyjniejsze odbicie od sufitu i podłogi (gładkie równe powierzchnie w przeciwieństwie z bocznymi scianami-duzo elementów przypadkowych) usytuowana pionowo

Pozdrawiam

Rafaell

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Nic nie bede poprawial. Bo nie ma co. Rafaell dobrze napisal o drganiu podlogi od basu. To fakt. Wyraznie bylo to czuc na oparcaich krzesla. Zrobie tak powtorze sesje w malym pokoju u mnie w domu. Zaprosze kilku zacnych ludzi no chodzby sponsorow. Czuje sie ze z glupoty swojej zawiodlem. A wystarczylo zrobic maly equalizer na bas od 200hz w dol z 10 pozycji i wyciac to dudnienie. Z tym dudnieniem podlogi dalem plame. W piatek tego nie wykrylem. co do terminu spotakania to ustale go z goscmi. Ze wzgeldu na wymiar pokoju bedzie to najwyzej 3-4 osoby. Od stycznia do 8. ale bede mogl organizowac spotkania w wiekszym pokoju. Moze nawet jakis patefon przywloke z piwnicy? i mam spora kolekcje plyt.

>senicz

jestes wychowankiem propagandy, dzisiaj bylo swieto, a ty nie wiesz o co chodzi? byles w Bristolu, na Krakowskim Przedmiesciu? i bedziesz parł dalej w takim stylu?? nie szanujesz demokratycznego glosu spoleczenstwa?, tylko chcesz go sprowadzic na swoje???

A może takie podsumowanie:

Miało być tak, że mając do wyboru wiele innych systemów statystyczna większość odwiedzających miała paść na kolana przed systemem Senicza. A wynika z dyskusji, że na równi z Seniczem mógł być każdy, kto zechciałby wykupić sobie pokój i cokolwiek swojego pokazać. Miało być genialnie, a wyszło bez sensu. Hi-endowy bezsens.

>> Panie Włodku,

jak już wcześniej pisano, opinię o ludziach oraz ich dziełach tworzą inni ludzie. Niezależnie ile razy i jak głośno będzie Pan w kółko krzyczał swoje "JA!" nie doprowadzi to do niczego prócz ludzkiego śmiechu, politowania, a co gorsze do pogardy i zapomnienia. Bo tak to się dzieje. Gdyby Pan z całym swoim rozbrajającym urokiem samouka nie nadymał się jak balon, tylko traktował budowanie audio jako fajną zabawę, byłoby wesoło i ludzie by się z Panem cieszyli, a tak wyszło to raczej ponuro i niestety słabo.

 

 

trafnie ujete, z tym ze niestety wypowiedzi niektorych na temat systemu Senicza byly pelne jadu, jakiejs koniznosci wpitolenia Seniczowi, udowodnienia ze jest do d..., wlasnie pelne pogardy...czego nie rozumiem.

 

Ja uwazam ze Senicz jest utalentowanym konstruktorem, jego wzmacniacz sluchawkowy zagral naprawde swietnie, duzy system tez nie gral zle , powinien jednak dalej probowac zmieniac, dostosowywac a nie tylko zwalac na podloge i pokoj nawet jesli jest to prawdą.

>>A wynika z dyskusji, że na równi z Seniczem mógł być każdy, kto zechciałby wykupić sobie pokój i cokolwiek swojego pokazać. Miało być genialnie, a wyszło bez sensu. Hi-endowy bezsens.

 

teoretycznie tak ale skonstruowalbys cos swojego?

ABs niestety ale demokracja nie jest tworem idealnym, powinienes wiedziec ze im wieksza swobode ma czlowiek tym bardziej sam siebie ubezwlasnowalnia. demokracja czy komunizm z zalozen jako twor idealny jeden i drugi jest bardzo dobry, niestety pierwiastek ludzki i jego nieprzewidywalnosc a raczej duza niedoskonalosc czyni obie idee ideami niedoskonalymi

kopaczmopa

 

....a na koniec wszyscy pochylmy głowy nad darem niebios w postaci zamkniętego systemu kolegi senicza...

 

 

 

ale czy naprawdę takie rzeczy trzeba od razu wyciągać z piwnicy i pokazywać ludziom na AS? Panowie z DIY, nie ośmieszajcie się!

americano, 11 Lis 2007, 23:48

 

>Rafaell

>ha...ha...ha... sorry ale to co napisałeś o ukierunkowaniu Wilsonów jest śmieszną diagnozą :)

a co nie było mgiełki,przeciez też to potwierdziłeś to może podaj co faktycznie było przyczyna w takim wysokim pomieszczeniu.

Sophia to tzw według prelegenta model budzetowy i dla tego jest przeznaczona do apartamentów raczej niższych rzędu 2,6m Czy producent nie wie co robi ? i dla kogo ?

Zobatrz na Allesandrę 2 tam każdy głośnik ma osobna regulacje i ślepi nie zauważaja tego że służy ona do najlepszego ustawienia współpracy kolumny z pomieszczeniem nazwijmy to equalizerem pasywnym bez elektroniki

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

>>> kopaczmopa

 

Okazuje się, że większą sztuką jest skonfigurowanie sprzętu pod odsłuch, niż samo jego sklecenie. I tu zdaje się pełna klapa. Potencjał, to można wmówić, że ma każdy zestaw - sztuka polega na pokazaniu tego. I tu sam autor pomysłu przyznał się do porażki. Więc pokornie powinien zejść ze sceny.

Moze to wydawac sie dziwne ale moja pisanina na ten teamt jest jakby rozliczeniem sie z bledow swoich i pomieszcenia. A to co pisze o innych to pisze tylko i wylacznie ocene techniczna. Analiza tego co sie stalo z daqwiekim jest proba ulozenia zakistanialej sytuacji w calosc aby uniknac podobnych bledow w przyszlosci. A ze wybiegam od oceny swojej prezentacjiw w strone oceny innych nie jest jakims usprawedliweniem dudnienia systemu. jest opisem moich wrazen z wystawy w sobieskim. Nie tylko sprzetu ale i postawy osob ktore spotkalem. nauczylo mnie to jednego. Ze czesc osob ktore dazylem powazaniem zleciala na leb na szyje z wysokich pozycji za rozsadek i wydawalo by sie fachowe oceny. nawet jak byli i sa yo moi wrogowie - ciekawe dlaczego - to darzylem ich uznaniem za fachowe wypowiedzi. Ale po posluchaniu tego co oni chwala to juz mam wyrobione zdanie i o wiedzy i mozliwosciach oceny dzwieku.

>intuos, 11 Lis 2007, 21:27

 

>Ja pamietam system Wlodka z pra premiery u niego w domu, byl maly pokoj

>pamietam jak we trojke, ja, michal i Krzysiek (niestey choroba zlozyla go przed samym AS-pozdrawiam

>szczegolnie serdecznie) kiedy muzykla poplynela z kolumienek ten maly pokoj ozyl...nie bylo juz

>sprzetu , widac bylo michala ktory co jakis czas latal i zmienial cd by sprawdzic jak dany kawalek

>ciagnie na tym sprzecie i kazdy byl wydarzeniem, spektaklem, a utwory nagrane live poprostu zyly,

 

Zgadzam się w 100%! Niestety tak jak napisał Tomek nie dałem rady pojawić się na AS - czego żałuję... natomiast pamiętam system Senicza ze spotkania jakieś 1,5 miesiąca temu. Ludzie piszą tutaj o graniu ala Altusy, dudniący bas i syczące wysokie, jak mniamam również schowana średnica? U Włodka ten system grał zupełnie inaczej, bas był faktycznie duży, potężny i nisko schodzący, powiedziałbym, że bardzo nisko, natomiast za cholerę nie dało się wyłapać nawet krzty dudnienia, wysokie były szczegółowe, być może na niektórych kawałkach faktycznie troszkę ostrzejsze, średnica - wzorowa! Koledzy piszą tutaj o płaskim graniu, o braku sceny itd. U Włodka totalnie znikał zestaw, dźwięk był w pokoju, nie było tu mowy o graniu z kolumn. Dlaczego tam brzmiało to tak, a na AS (na którym przypominam nie byłem) inaczej - zepewne akustyka.

 

Druga sprawa - prosiłbym o więcej recenzji dźwięku z części słuchawkowej - czy tylko Rafaell i Intuos słuchali na Sławku? Rafaell czy możesz napisać jakieś porównanie Sławka do Twoich studyjnych wzmaków? Jeśli okazałoby się, że Sławek wypalił i jest to dobry wzmacniacz słuchawkowy według kolegów, którzy go słuchali, to należy tutaj zrobić pewne odniesienie do Naleśnika, z tego względu, że Naleśnik jest według mnie jeszcze lepszym... również wzmakiem słuchawkowym - dla mnie na spotkaniu u Włodka zagrał jeszcze lepiej od Sławka.

 

Ostatecznie najlepszym rozwiązaniem byłoby zorganizować odsłuch systemu Senicza znowu, tym razem w sprzyjających warunkach - wystarczy kilku uczestników bezstronnych i osłuchanych. Jeśli po raz drugi ludzie stwierdziliby, że ten system to gówno, to wtedy pewnie uznałbym, że jestem prawie głuchy.

 

Na koniec gwoli ścisłości - prezentacja Senicza składała się z pokazu Sławka jako wzmaka słuchawkowego i reszty systemu kolumnowego. Prosiłbym więc, żeby koledzy, którym nie podobał się Naleśnik z resztą towarzystwa nie twierdzili, że cała prezentacja to niewypał, bo w tym wypadku stwierdzają to samo o Sławku, którego zapewne nie słuchali.

 

Panowie, proszę więc o opinie o Sławku - nie żałujcie sobie!

 

Pozdrawiam,

chodzi o to ze byłeś butny i wkreciłes baje o fajerwerkach ktorych nie bylo.

owszem podobał mi sie system jak grał, moze momentami lekko za ostro, ale bardzo przyjemnie, stosunem Cena/jakosc fenomenalny, ale nie oszukujmy sie , tutaj mowisz ze kazdy ma swoj gust i ze kazdemu w kazdym nawet najlepszym systemie moze sie cos nie podobac, a potem mowiac o swoim systemie temu zaprzeczasz, robisz wykrety wszelkimi mozliwymi sosobami aby usprawiedliwic pewne wady ktore kazdy dostrzeze patrzac przez wlasny pryzmat wlasnego gustu, a Ty nawet to chcesz usprawiedliwiac...

wiec o czym mowa

szwagiero, 12 Lis 2007, 00:07

 

>Ostatecznie najlepszym rozwiązaniem byłoby zorganizować odsłuch systemu Senicza znowu, tym razem w >sprzyjających warunkach - wystarczy kilku uczestników bezstronnych i osłuchanych. Jeśli po raz drugi ludzie

>stwierdziliby, że ten system to gówno, to wtedy pewnie uznałbym, że jestem prawie głuchy.

 

To jest dobre, odsłuchiwać, odsłuchiwać... i jeszcze raz odsłuchiwać ;-)

 

Kłamstwo powtarzane wielokrotnie staje sie prawdą (cyt. z pamięci)... kto to powiedział???

A co do jakosci dzwieku Salwka chwalonego przez kopaczmopa to nalesnik na marantz gra z jakoscia jaka slyszales na sluchawkach ze slawka i maranciunia. Ale w innych warunkach bo domowych i z mnieszym poziomem dzwieku. jesli nie wierzysz to byc moze bedzie okazja do takie porownania. Prezentacje chcilaem zaczac od pink floyd pulse. W domu to nagranie bylo wrecz powalajace poziomem niskiego basu. Wlasciwie infradzwiekow. Podobnie z Lennox. W sobieskim bas poszedl na dudnienie podlogi i wszystko wypadlo bardzo plasko. chcac jednak wydobyc ten bas z tego dudnienia gralem zbyt glosno i to doprowadilo do klopotow. tak wiec caly potencjal basowy marantz poszedl na drgania podlogi.

>A co do jakosci dzwieku Salwka chwalonego przez kopaczmopa to nalesnik na marantz gra z jakoscia

>jaka slyszales na sluchawkach ze slawka i maranciunia.

 

dla mnie i chyba dla Krzyska oraz Michala to swiete slowa , ale poprawcie mnie chlopaki jezeli sie myle

co do duzego systemu chetnie odsluchalbym w pasujacych Seniczowi warunkach, na jego muzie i po poprawkach. Moim zdaniem piszac ze ma to potencjal, twierdze ze prawodpodobnie zagra to conajmniej dobrze.

 

Co do odsluchow na sluchawkach szwagiero to pisalem juz tez i ja o tym i bez zadnych watpliwosci Slawek mi sie podobal, przestrzenny, potezny dzwiek. A ze Seniczowi gralo za jasno? Czy ja wiem? Mi sie podobalo - np Pioneerki zagraly nadspodziewanie (dla mnie) dobrze - jakbym nie wiedzial to bym powiedzial ze sa ze 2-3 razy drozsze - ale nei sluchalem ich na innym wzmacniaczu. Senki HD580 czy 600 tez graly dobrze. AKG K141 jakos mi nie przypadly do gustu glownie ze wzgledu lezenia na glowie, ja wole czuc sie pewnym ze mi sie sluchawki nie ruszjaa, nie zgrzytaja - aczkolwiek to przyzwoite sluchawki. Moze na Grado pojawialy sie chwile ostrosci, agresji -i faktycznie byc moze warto by bylo ten wzmaczek llekko przytepic, jednak zeby nie zabrac z niego tego co w nim najlepsze ( przestrzen, dynamika, potega brzmienia).

Moj kuzyn sluchajac AYO stwierdzil ze nigdy na zadnym sprzecie sluchawkowym czegos takiego nie doswiadczyl.

Moim zdaniem wzmaczek Senicza byl lepszy od pozostalych , tez niezlych przeciez. Faktycznie szkoda ze tyle jest o systemie kolumnowym Senicza a nikt o sluchawkowym nie napomknal.

Zaluje ze Senicz nuie dal posluchac sluchawek na Nalesniku.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.