Skocz do zawartości
IGNORED

Prosze o polecenie Słuchawek


Canti

Rekomendowane odpowiedzi

>intuos, 4 Wrz 2007, 16:28

 

kumpel który ma studio masteringowe twierdzi, że nie tylko dt-150 rozkładają hd-650, ale nawet dt-770 pro oferują praktycznie to samo "granie" co senki za ułamek ceny, dlatego też twierdzę, że ceny sennheisera są wzięte "z dupy" za przeproszeniem. za jedne takie hd-650 można mieć dt-150 + dobry wzmak słuchawkowy i bynajmniej nie będzie gorzej, wręcz przeciwnie.

szwagiero, 4 Wrz 2007, 16:47

 

>>intuos, 4 Wrz 2007, 16:28

>

>kumpel który ma studio masteringowe twierdzi, że nie tylko dt-150 rozkładają hd-650, ale nawet

>dt-770 pro oferują praktycznie to samo "granie" co senki za ułamek ceny, dlatego też twierdzę, że

>ceny sennheisera są wzięte "z dupy" za przeproszeniem. za jedne takie hd-650 można mieć dt-150 +

>dobry wzmak słuchawkowy i bynajmniej nie będzie gorzej, wręcz przeciwnie.

 

 

 

....nic dodac nic ując......

sr60 muzykalnoscia bija wiekszosc sluchawek nawet duzo drozszych, inna sprawa czy sa to sluchawki typowo hi-fi tak jak chce Graaf, pod tym wzgledem nie sa zle, sa nawet calkiem naturalne ale purysci by powiedzieli ze to zdecydowanie za malo.

sluchalem HD595 i HD580 i wybralem te drugie aczkolwiek ich poziom jest zblizony. Moim zdaniem warto szukac uzywanych HD580 bo mozna trafic za cene ponizej 500zl a graja z cala pewnoscia duzo lepiej od HD555.

Inna dobra propozycja sa bayerdynamic -mi np bardziej do gustu przypadly 990Pro niz 880'03 choc sam chetnie bym posluchal 150tek.

Powiem otwarcie sam nie jestem zwolennikiem wydawania majatku na sluchawki - niesamowicie podobaly mi sie sr325i , pewno i k701 sa lepsze od wyzej wymienionych ale nie mam specjalnie na nie ochoty z 1 powodu - nie bede przepasci a i dobrac sprzet do nich klasą bedzie trudniej.

... oczywiście moje subiektywne odczucie w odsłuch nie narzuca nikomu takiego połączenia, w tym przypadku Cambridege Audio + Sennheiser 555. (Miałem wcześniej Yamaha CDX-596+AX-497 i słuchawki Phiilips SBC HP910)

Detale oraz polot z jakim grają oraz komfort Senn.. 555 mnie miłośnikowi muzyki instrumentalnej/elektronicznej bardzo odpowiada. Dziś np. słuchałem Vangelisa - The City oraz Balde Runner - Rewelacja - pisać o muzyce to jak śpiewać o malarstwie

Witold P.

"... dt-770 pro oferują praktycznie to samo "granie" co senki za ułamek ceny, dlatego też twierdzę, że

>ceny sennheisera są wzięte "z dupy" za przeproszeniem. za jedne takie hd-650 można mieć dt-150 +

>dobry wzmak słuchawkowy i bynajmniej nie będzie gorzej, wręcz przeciwnie."

 

Byłbym na waszym miejscu ostrożniejszy z tego typu opiniami, bo mniej doświadczeni są w stanie łykać je jak pelikany rybki... Nowe HD-650 to jakieś 1500 - 1600zł - w tej cenie DT-150 i dobry wzmak słuchawkowy? Wolne żarty... Jaki to wzmak? Wygląda na to, że pojęcie "dobry" funkcjonuje tutaj bezproblemowo w ogromnym przedziale jakościowym a porównań słuchawek dokonuje się wprost z dziury budżetowych wzmacniaczy stereo czy lichej jakości wzmaków słuchawkowych...

Prawda wygląda w taki sposób, że u każdych słuchawek można znaleźć ograniczenia i mocne strony. Figiel polega na tym, żeby te mocne strony ufizycznić czyli odpowiednio dobrać resztę toru. U wysokiej klasy słuchawek dobrać odpowiedni, wysokiej klasy wzmacniacz słuchawkowy, dobre źródło i dobrze dopasowane kable - wtedy będzie iskrzyć i będzie magia.

650 i dt-770 to dwa zupełnie różne sposoby podawania dźwięku. Im wyższej klasy system tym bardziej różnica jest odczuwalna. Do budżetówki 650 to jest nieporozumienie IMHO... Dla przykładu - w takim iPodzie dobrze się sprawdzają Koss Porta Pro czy Grado sr60 - mają kopa, basior - jest niezbyt szczegółowo, ale może być miło. Słuchawki z wysoką rozdzielczością (650) potrafią brzydko uwypuklić słabe strony źródła i wzmocnienia - i się robi kasza i męka... Znaczy to, że Porta Pro czy sr60 są lepsze?

Tak samo ze studiem masteringowym Twojego znajomego - tutaj nie pasują do toru, ale w innym systemie 650 rozłożą wszystkie inne słuchawki.

770 to klasa niżej w wartościach absolutnych - ale do wielu systemów (uszu) pasują lepiej niż 650.

>

> Byłbym na waszym miejscu ostrożniejszy z tego typu opiniami, bo mniej doświadczeni są w

>stanie łykać je jak pelikany rybki... Nowe HD-650 to jakieś 1500 - 1600zł - w tej cenie DT-150 i

>dobry wzmak słuchawkowy?

 

 

no wiec mamy 1600zl

wiec 600 na dt 150

a 1000 na darkvoice 332

jedno polus drugie pokaze ci czemu 650 to nic specjalnego do sluchania po cichu....

bez przesady georgix nawet z niezlej dziury CD slychac przewage HD580 od KPP. Nawet z integry lepiej slychac DT990Pro od sr60, 1500 zl to juz sporo na przyzwoity zestaw sluchawkowy. Nie popadajmy ze skrajnosci w skrajnosc. Tzn ze co polecasz tylko KPP czy sr60 a po wyzsze modele siegac jak sie ma lepszy duzo sprzet?

Ja uwazam ze wystarczy solidny wzmak sluchawkowy + CD jakis normalny interconnect + np DT990ro badz HD580 zmiescisz sie w tym w 1500zl za wszystko a dzwiek bedzie duzo ciekawszy od KPP czy PX100. Do zwyklego mp3 jak najbardziej sr60 to max.

"jedno polus drugie pokaze ci czemu 650 to nic specjalnego do sluchania po cichu...."

 

co za puenta ! Rozumiem, że słyszałeś to combo i porównywałeś z 650...

Dziwne, że w necie nie ma opisów i porównań tego comba.

Natomiast sporo się pisze, że z Darkvoicem 650 fajnie grają....

 

Hm, czegoś chyba nie rozumiem.

 

Idąc dalej kierunkiem Twojego rozumowania można sobie wysnuć teorię, że dt 150 z budżetowym Darkvoicem 332 rozłoży HD650 w jakimkolwiek towarzystwie.... Zmiłuj się...

Słyszałem w życiu całkiem sporo zaawansowanych systemów słuchawkowych - na spotkaniu członków head-fi w Colorado, na odsłuchach u Singlepowera, różne polskie, czeskie, ruskie konstrukcje - cudów nie ma... Dobry wzmak kosztuje. Nie twierdzę absolutnie, że Darkvoice jest słaby, ale gdyby kosztował 2000zł pies by po nim nie zaszczekał....

kopaczmopa, 5 Wrz 2007, 00:50

 

">bez przesady georgix nawet z niezlej dziury CD slychac przewage HD580 od KPP. Nawet z integry

>lepiej slychac DT990Pro od sr60, 1500 zl to juz sporo na przyzwoity zestaw sluchawkowy. "

 

To jest chyba oczywiste. Tylko że pomimo wyższej szczegółowości dźwięku 580 może brakować basu a wysokie mogą wiercić dziurę w głowie i w efekcie milej może być na gorszych jakościowo KPP z podbitym basem i wycofaną górą...

 

"...polecasz tylko KPP czy sr60 a po wyzsze modele siegac

>jak sie ma lepszy duzo sprzet?"

 

KPP polecam do iPoda.

 

"Ja uwazam ze wystarczy solidny wzmak sluchawkowy + CD jakis normalny interconnect + np DT990ro badz

>HD580 zmiescisz sie w tym w 1500zl za wszystko a dzwiek bedzie duzo ciekawszy od KPP czy PX100."

 

Dźwięk będzie ciekawszy, ale bez rewelacji. Wychodzę z założenia, że przy ograniczonym budżecie lepiej winwestować w jeden b. dobry system słuchawkowy niż w 2 średnie - głośnikowy i słuchawkowy. Przy słuchawkowym jest o wiele lepszy stosunek jakości do ceny. Wszystko zależy od tego jaki dźwięk chcemy mieć i najsłabszego ogniwa w systemie. Jako źródło inspiracji polecam www.head-fi.org . Uczenie się na własnych błedach zajmuje zbyt dużo czasu i pieniędzy.

>georgix, 5 Wrz 2007, 02:57

 

>co za puenta ! Rozumiem, że słyszałeś to combo i porównywałeś z 650...

>Dziwne, że w necie nie ma opisów i porównań tego comba.

>Natomiast sporo się pisze, że z Darkvoicem 650 fajnie grają....

 

jak zapewne zauważyłeś w necie mało się pisze o dt-150 ogólnie, więc nie dziwię się, że o tym połączeniu również.

 

co do wcześniejszych wpisów, ja nie napisałem, że wzmak za 1000 zł to jest hi-end, ale chyba przyznasz, że za te pieniądze można kupić coś na niezłym poziomie już, więc za 1600 zł mamy słuchawki + wzmak. natomiast jeśli twierdzisz, że hd-650 pokazują swoją przewagę na dobrym sprzęcie, to zapewne na wzmaka trzeba wydać ze 3-4 tysiaki, co daje nam w połączeniu wielokrotnie wyższą kwotę.

 

rozumiem też, że również słuchałeś dt-150 na tych hi-ednowych wzmakach tak jak hd-650, mam więc pytanie, czy uważasz, że dt-150 nie pokazują już przy nich nic na plus? innymi słowy, czy przy dt-150 nie warto inwestować w bardzo dobry wzmacniacz bo i tak nie uzyska się lepszych efektów, tak jak ma to miejsce z hd-650?

no i ostatnie pytanie jaka jest na wysokiej klasie wzmaku różnica między dt-150, a hd-650? czy jest to przepaść, która jest adekwatna do różnicy w cenie i uzasadnia płacenie trzykrotnie więcej za hd-650?

 

pozdrawiam,

 

ps. temat nam się "zboczył" nieco :)

georgix, 5 Wrz 2007, 02:57

 

>"jedno polus drugie pokaze ci czemu 650 to nic specjalnego do sluchania po cichu...."

>

>co za puenta ! Rozumiem, że słyszałeś to combo i porównywałeś z 650...

>Dziwne, że w necie nie ma opisów i porównań tego comba.

>Natomiast sporo się pisze, że z Darkvoicem 650 fajnie grają....

>

 

no wiec zgodze sie ze przesadzilem ,a raczej zhiperbolizowalem to porownanie, moj brat ma hd650 i jak dla mnie to nie to.

co do darkvoica to w polsce kosztowalby po clach okolo 2000zl, wiec nie rozumiem nad czym debatujesz , wszystko o czym piszesz w stanach ma ten sam poziom cenowy, pomijajac singiel power ktory kosztuje tyle ile kosztuje, czyli nasze ceny podzielic przez 2

w tym momencie z polskiej hiendowej ceny robi sie zwykly wzmak za "pare set zlotych",

ze Polska to w tych sprawach biegun polarny nie nasza wina...

poza tym nie twierdzielem ze dark voice z hd650 brzmi zle, napisalem tylko ze za 1600zl masz dobry a nawet bardzo dobry wzmak i bardzo dobre sluchawki.....ktore wg mnie sa lepsze od hd650 ale podkreslam ze wg mnie.

takze daj znac jak zrobisz porownanie wyzej wymienionego dt150 i hd650

na marginesie nie jestem zwolennikiem dynamikow, tylko orthodynamikow wiec podejmuje opinie o sprzecie w miare wydaje mi sie bezstronnie bo chociaz mam dt150 to o nich nie pisze peanow, po co niech kazdy sam sprawdzi legende

jeszcze raz sr-60...

 

miłe brzmienie, lekko ocieplone, nisko schodzące (nawet do piwnicy), duże możliwości wykorzystania (łatwo napędzić - nawet ipodem) oraz co też ważne - wygodne!

Re: npl, 5 Wrz 2007, 12:00

 

>jeszcze raz sr-60...

>

>miłe brzmienie, lekko ocieplone, nisko schodzące (nawet do piwnicy), duże możliwości wykorzystania

>(łatwo napędzić - nawet ipodem) oraz co też ważne - wygodne!

 

i jeszcze jedna zaleta - u mnie jak nowe i tanio

:-)

Re: intuos, 5 Wrz 2007, 12:04

 

>graff troche sie tych sluchawek nazbieralo:)

 

no tak :-))

teraz poza E2c mam jeszcze AKG K240M i Sony 7506, ale te na razie zostają

reszta poza SR-60 poszła do ludzi

 

>pozbyles sie sr1?

 

z poważną stratą :-/

 

>kosztowne testy prowadzisz

 

cóż - pro publico bono! :-))

 

a i tak niektórzy narzekają, że za mało kupuję :-))

ale strata z RS-1 i inwestycje w audio "kolumnowe" spowodowała, że na razie mam dość :-))

 

pzdr.

graaf

najlepiej razem z tymi pioneerami :-))

 

albo nie - obawiam się, że uczciwość kazałaby mi je "zjechać" tak jak to się stało z SR-60 :-/

a ja nie lubię "zjeżdżać" tanich słuchawek bo to może być niepotrzebna przykrość dla niektórych posiadających je i lubiących audiofilów (tych wrażliwych i przejmujących się cudzymi opiniami)

Witam,

posiadam od dłuższego czasu Grado SR80 i mogę je polecić każdemu z czystym sumieniem (jeśli chodzi o brzmienie), bardzo dobrze sprawdzają się też w przenośnych grajkach typu IPOD (czego nie mogłem powiedzieć o HD-580). Jedynym mankamentem jest mała niewygoda przy dłuższym słuchaniu, a już sprawą gustu jest to czy lubi się jak docierają do Ciebie także dźwięki z otoczenia. Bo SR80 nie tłumią dźwięków z zewnątrz :)

No i mieścimy się w budżecie 99$ :).

graff mnie obce opinie obchodza tyle co kotek naplakal,

slucham tego co lubie a ze mam juz troche przesluchane wiec jezeli mowie ze cos mi sie podoba to znaczy ze tak jest i tyle,

co do pioneerow to maja scene ktorej nie maja rzadne inne i tyle, nic tu nie bede kombinowal i wyolbrzymial, akg701 -niestety ale tak obszernej sceny nie maja nawet one

pionki podesle moze podobnie,narazie poszly do michaelangelo

>>To jest chyba oczywiste. Tylko że pomimo wyższej szczegółowości dźwięku 580 może brakować basu a wysokie mogą wiercić dziurę w głowie i w efekcie milej może być na gorszych jakościowo KPP z podbitym basem i wycofaną górą...

 

Georgix w sumie racja z tym ze nie do konca, KPP sa muzykalne, sr60 jeszcze bardziej ale nawet na zwyklym CD|

bedzie slychac roznice miedzy nimi a HD580 i nie ma bata choc faktycznie przy lepszym sprzecie bedzie ona coraz wieksza.

Sam nie mialem okazji przesluchac zbyt wielu wzmakow sluchawkowych - mam Forumika 608 i gra detalicznie, dynamicznie ale moze faktycznie nawet na nim HD580 wypadaja troszke krzykliwie , jasno choc niezwykle przejrzyscie.

Tutaj bym sie wlasnie zgodzil ze warto kupic sr60, HD595, a moze nawet HD580 czy DT9990Pro bo wszystkie mozna dostac do 500-600zl , kupowanie sr325i czy k701 , HD650 do przecietnego sprzetu juz nie ma sensu - takie jest moje zdanie.

Nie stac mnie na wzmacniacz kolumnowy za >1000zl - ba nawet polowe tej ceny wydalbym z bolem - dlatego po licznych odsluchach stwierdzilem ze granica budzetowa to wlasnie taka jaka podalem i dla niezamoznych ludzi warto wydac jednak wiecej niz na KPP i osiagnie sie mimo wszystko satysfakcjonujacy poziom chocbyz dziury CD,

 

 

>>Jako źródło inspiracji polecam www.head-fi.org . Uczenie się na własnych błedach zajmuje zbyt dużo czasu i pieniędzy.

 

Nie zgadzam sie - jest to co najwyzej jakas baza informacji , w zadnym razie nie mozna sie kierowac tylko i wylacznie head-fi bo zdazylem sie przekonac ze i tam pisza wiele bzdur w stylu - wieksza przestrzen w HD580 niz HD595, wiecej detali w HD595 -to tylko przyklad ale powielany tam niestety wielokrotnie , nie majacy zbyt wiele wspolnego z prawda,

 

>>albo nie - obawiam się, że uczciwość kazałaby mi je "zjechać" tak jak to się stało z SR-60 :-/

 

oj Graaf na poczatku tak tych sr60 nie zjechales wcale ale przeciez masz prawo do wlasnej opinii. Poza powiem szczerze , odsluchu tych sluchawek akurat nie zepsuje mi zadna opinia. Sa niezwykle muzykalne i przyjemne i gdy ich slucham to mam gdzies czy sa hi-endem, hi-fi czy czymkolwiek innym. Niezwykle sluchawki jak za 300zl - z masa wad z ktorych zadna mi nie przeszkadza gdy je zakladam na uszy,

"jak zapewne zauważyłeś w necie mało się pisze o dt-150 ogólnie, więc nie dziwię się, że o tym

>połączeniu również. "

 

>>>> dt150 juz trochę są na rynku - wątpię, żeby im audiofile na całym świecie odpuścili jakby stanowiły poważną konkurencję do najpopularniejszych słuchawek o jakich się mówi na head-fi.org .

 

"co do wcześniejszych wpisów, ja nie napisałem, że wzmak za 1000 zł to jest hi-end, ale chyba

>przyznasz, że za te pieniądze można kupić coś na niezłym poziomie już, więc za 1600 zł mamy

>słuchawki + wzmak. "

 

>>>>> OK, może reprezentuję mało kompromisowe podejście, ale bądźmy ze sobą szczerzy... High-endowe wzmaki oscylują w granicach >10 kzł; wzmaki, które potrafią przekazać organoleptyczne doznania, emocje czy "magię", o wybitnym stosunku jakości do ceny, startują od 2,5-3kzł; 1600zł a często więcej kosztuje dobre zasilanie do wzmaka...

Wzmak za 1000zł może grać przyzwoicie, ale dupy mi nie urwie w towarzystwie jakichkolwiek słuchawek. 650tki mnie w dobrym towarzystwie potrafiły zaczarować bezkompromisowo. 150 nie są w stanie. Być może kwestia gustu - Senki to też jest kompromis...

 

"natomiast jeśli twierdzisz, że hd-650 pokazują swoją przewagę na dobrym sprzęcie,

>to zapewne na wzmaka trzeba wydać ze 3-4 tysiaki, co daje nam w połączeniu wielokrotnie wyższą

>kwotę. "

>>>> na budżetowym sprzęcie są to 2 różne sposoby projekcji dźwięku - kwestia gustu; wielu audiofili nie przepada za dźwiękiem Sennheiserów;

"na wzmaka trzeba wydać ze 3-4 tysiaki, co daje nam w połączeniu wielokrotnie wyższą

>kwotę."

>>>> The law of diminishing returns zwą to zjawisko - > dla mnie osobiście kupno Singlepowera MPX3 a później spasowanie okablowaniem całego systemu były najlepszą inwestycją w życiu. Nic innego nie dało mi takiego zadowolenia (no może z wyjątkiem kilku medytacji w towarzystwie wysokich lamów i paru nocy z kobietą)...

 

"czy przy

>dt-150 nie warto inwestować w bardzo dobry wzmacniacz bo i tak nie uzyska się lepszych efektów, tak

>jak ma to miejsce z hd-650? "

 

>>>warto ich posłuchać na dobrym wzmaku, na wielu dobrych wzmakach, żeby nie inwestować w ciemno ; Uzyskany efekt może być w pełni satysfakcjonujący - jak komuś pasuje brzmienie 150tek...

>>albo nie - obawiam się, że uczciwość kazałaby mi je "zjechać" tak jak to się stało z SR-60 :-/

>oj Graaf na poczatku tak tych sr60 nie zjechales wcale

 

mam na myśli to co napisałem w opinii w tamtym wątku

to prawda, że nie jest to całkowite zjechanie, ale i tak parę osób jakby miało mi za złe

 

>Sa niezwykle muzykalne i przyjemne i gdy ich slucham to mam gdzies czy sa hi-endem, hi-fi czy czymkolwiek

>innym. Niezwykle sluchawki jak za 300zl - z masa wad z ktorych zadna mi nie przeszkadza gdy je zakladam na

>uszy,

 

i to się zgadza :-)

 

natomiast ja już tak jakby straciłem nadzieję na znalezienie "nagłownego" ekwiwalentu Shure E2c zwłaszcza z "ciachniętymi" rezonansami

mocno skorygowane Sony 7506 się zbliżają

reszta chyba wysiada i to bez względu na cenę

a to deficyt basu, a to nadmiar góry a to generalny kontur a to ostre rezonanse itp. itd.

 

już mnie zupełnie nie dziwi, że Linkwitz uznał brzmienie E2c za referencyjne bez względu na cenę

 

pzdr.

graaf

zagadzam sie ze hiend to od 7-10 kafelkow w gore i napewno jest to bezkompromisowe podejscie do konstrukcji, tyle ze np DV337 za 2000zl moze sporo namieszac, nie sluchalem- procz opinii z head fi,ale przyznajcie ze za 2000zl to KAWAL dobrej roboty

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-14425-100005466 1188992322_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Re: intuos, 5 Wrz 2007, 13:38

 

>zagadzam sie ze hiend to od 7-10 kafelkow w gore

 

hi-end jako kategoria marketingowa czy jako topowe brzmienie?

bo jeśli to drugie to raczej nie jest prawda

Ach no i co do posiadania 2 systemow to ja posaidajac nawet 2-3 tysiace wolalbym niestety 2 - taki juz urok posaidania kolumn jak i sluchawek ze sa dobrymi substytutami i nie zawsze ma sie ochote na jedno choc na pewno w przypadku dobrych sluchawek jest ladtwiej dostac cos dobrego za mniejsza kase.,

"graaf, 5 Wrz 2007, 13:34

 

>Re: georgix, 5 Wrz 2007, 13:23

>

>>head-fi.org

>

>head-fi.org to nie jest Biblia, head-fi.org ma swoją specyfikę"

 

>>>> jasne, wszędzie trzeba umieć wybrać informacje dla siebie; w head-fi jest najwięcej bezpośrednich porównań sprzętu słuchawkowego, w dodatku niezależnych; ludzie się bezinteresownie spotykają, każdy przywozi swój sprzęt i określają szczęśliwe kombinacje;

byłem na takim spotkaniu w Denver - RISPEK ! Chłopaki się znają... Nie ma takiego jątrzenia jak u nas. Fajnych systemów można posłuchać.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.