Wasze ustroje (systemy, sprzęt audio).

[czolgista778]

A macie!

Ma grać a nie wyglądać :-)))

Edytowane 20 Grudnia 2012 przez czolgista778

[jarojaw]

Car audio?? :lol:

 

Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

[FIRMA]

cio to- pokoj przesluchan? :)

[Yul]

Eee tam! Znacznie za małe ogompkowanie!

[czolgista778]

Raczej "odsłuchań" :))

Niestety akustyka jest tak tragiczna (dookoła beton) że kołdry na kolumnach dają tu bardzo dużo i dalej są jest za duże echo.

Edytowane 20 Grudnia 2012 przez czolgista778

[FIRMA]

a odsluchan- skojarzylo mi sie z fajnym filmem:przepraszam:D

[Gość frywolny trucht]

Hardokorowo!

Edytowane 20 Grudnia 2012 przez frywolny trucht

[czolgista778]

Blokują odbicia ze średniotonowca, bez nich brzmi może trochę bardziej efekciarsko ale mniej naturalnie.

[Yul]

Drogi czołgisto,

Masz obecnie 19 lat, a w wieku lat 29 zapewne zrozumiesz, że do słuchania muzyki w takim pokoju to najbardziej by Ci się przydały wysokiej jakości słuchawki z równie wyszukanym wzmacniaczem słuchawkowym i porządne źródło, a nie końcówka mocy i kolumny za pomocą których można spokojnie nagłośnić Stadion Narodowy w Warszawie.

Pozdro,

Yul

[Gość frywolny trucht]

Z zakładce akustyka widziałem jeszcze bardziej hardcorowy zestaw, ktoś w takiej budce telefonicznej jak Twoja, wstawił Magnepany. Chyba nadal walczy z gąbkowaniem, zdaje się, że obłożył już nawet klatkę schodową i windę.

[jarojaw]

Hardokorowo!

He, raczej Hardcolorowo :D

 

Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

[czolgista778]

Magnepany też miałem, SMGC-SE, wielkie 191cm elektrostaty też miałem, były IRS Omegi i nawet Tannoye Arden :-)

 

@Yul,

Sprzęt jest taki a nie inny bo to tu będę ściemniał - jak mam ochotę to są poziomy głośności jak na narodowym, Black Sabbath, Tool i te sprawy. Ardeny i NS1000M grały u mnie z Quadami II ale też szybko się poddawały i dostawały zadyszki, dobry zestaw do jazzu itp. ale wysiadał przy cięższym repertuarze. Dopiero Krell ma zadowalającą dynamikę.

 

Najgorzej jest u mnie z basem, stąd właśnie te całe "ustroje" bez nich mam kompletnie bezbasie poniżej 80-100Hz. Może się wydawać że pokój jest kompletnie przetłumiony ale wystarczy klasnąć i słychać wyraźnie to "betonowe" echo.

 

Osobiście uważam że już jestem blisko idealnego dźwięku, nie mam w planach zmiany sprzętu, zostaje sama zabawa z kabelkami i akustyką. Audio jest i będzie sztuką kompromisów.

Edytowane 20 Grudnia 2012 przez czolgista778

[mikulaszek1]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Witam, oto moje miejsce obcowania z muzyką. Dodam, listwy wykończeniowe pod kolor parkietu,winyle w osobnej szafce a kolekcja cd znacznie większa niż na zdjęciach. Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość frywolny trucht]

Wcisnąłeś słonia do słoika. Nakrętki nie zakręcisz bo uszy i trąba wystają. O jakich kompromisach mówisz?

Yul dobrze prawi. Wygodny leżaczek i wypasiony zestaw słuchawkowy do kontemplacji muzyki na dowolnych poziomach głosności. Nawet takich żeby ogłuchnąć bo chyba do tego zmierzasz?

 

p.s. Najgorsze, że w ogóle listew nie widać. Nie wiadomo czy białe.

 

Mój tekst doczyty oczywiście kolegi z czołgu.

Edytowane 20 Grudnia 2012 przez frywolny trucht

[Gość zbyniu 360]

widze grube dywany... ,ciekawe,jak dlugo ,beda w takim stanie..,i ile jest przy nich pracy...,o utrzymanie ,w jak najlepszym porzadku....

[Lucky]

A macie!

Ma grać a nie wyglądać :-)))

 

No i fajnie :) Ja na Twoim miejscu dałbym po prawej stronie materac dmuchany. Wtedy kolumny z ręcznikami kąpielowymi zagrały by lepiej, bardziej plażowo. No i oczywiście zamiast dywanu piasek prosto z Helu. A za głośnikami może jakieś palmy.

[czolgista778]

Piasek będzie, w drzwiach ;)

[fish75]

Witam, oto moje miejsce obcowania z muzyką.

...jak mozesz obcowac z muzyka bez TV nad sprzetem??? ...jakies ksiazki staromodne...

[mikulaszek1]

.

...jak mozesz obcowac z muzyka bez TV nad sprzetem??? ...jakies ksiazki staromodne...

Bez tv mam znacznie więcej czasu na wszystko w tym również na muzykę,książki....cóż wciąż lubię i czytam.

[piano]

...jak mozesz obcowac z muzyka bez TV nad sprzetem???

 

Miałby małą "scenę"?:)

 

 

Edytowane 21 Grudnia 2012 przez piano

[fish75]

.Bez tv mam znacznie więcej czasu na wszystko w tym również na muzykę,książki....cóż wciąż lubię i czytam.

...a jakie pliki odtwarza ta maszyna po lewej od gramofonu?

[kiza]

Wiadomo, że każdy by chciał jak najlepiej, najładniej użądzić swoją twierdzę odsłuchową.

Nie zawsze pozwalają na to warunki mieszkaniowe, i finansowe, także mamy, to co mamy, i najważniejsze że nam to odpowiada nie zawsze wizualnie, ale chociaż bardziej dziwiękowo. Każdy ma też inny gust, i to powinniśmy uszanować.

Poduszki, materace, wielu śmieszą, innym uratowały akustykę pomieszczenia.

Końca Świata nie było, także spokojnie możemy kombinować dalej.Pozdr.

[slawek-r]

Mikulaszek, jest klimat! Podoba mi się. Po zdjęciach wnioskuję, że nie to nie jest pokój do mocnego grania? ;) Pozdrawiam.

[lux666]

Końca Świata nie było, także spokojnie możemy kombinować dalej.Pozdr.

 

[kiza]

Już wczoraj wiedziałem że tak będzie bo Żona mi kazała wczoraj, dzisiaj włączyć przed południem pralkę, inaczej by sobie odpuściła.

[piano]

eee..,kiza to nie tak.Kobiety mają inne myślenie.

 

Miało pierdyknąć o 12,15 , więc miałeś włączyć przed południem, aby czuła się spełniona.Wiesz..,że wszystko zrobiła, posprzątała, wyprała, to może iść do nieba.:)

 

Wiesz jakie są babki.TAM..,po drugiej stronie, nie dałaby Ci spokoju i zrzędziłaby o te pranie, że nie włączyłeś i..,to nie byłby RAJ.

[mikulaszek1]

...a jakie pliki odtwarza ta maszyna po lewej od gramofonu?

Nie dość,że nie odtwarza to pewnie jeszcze niewiele rozprasza. A powżnie,maszyna pełni rolę ozdobną,mam do niej sentyment,staruteńka ale w pełni sprawna. Podczas słuchania lubię zawiesić na niej oko,pozdr.

 

Mikulaszek, jest klimat! Podoba mi się. Po zdjęciach wnioskuję, że nie to nie jest pokój do mocnego grania? ;) Pozdrawiam.

Slawek-r,wielkie dzięki,trochę obawiałem się że koledzy po mnie ''pojadą''

Do wina z żoną wolę plumkanie ale do wódeczki z kolegami to już tylko męskie granie,pozdr.

[piano]

Do wina z żoną wolę plumkanie ale do wódeczki z kolegami to już tylko męskie granie

Wierz mi..,kobiety po winie lubią nie tylko plumkanie, ale i ostre męskie branie:)

[Gość frywolny trucht]

Dobra mikulaszek jadziem.

 

Zestaw stoi neco niesymetrycznie względem ścian bocznych. Bliżej ściany okiennej, co biorąc pod uwagę, że-sądząc po trzecim zdjęciu- masz dość daleko miejsce odsłuchu, a kolumny jednak blisko ścian bocznych- daje to spore szanse na bałagan z odbiciami i podbarwieniem dźwieku szczególnie z prawej kolumny. Próbowałeś zsunąć kolumny do siebie, w trójkąt równoboczny i posiedzieć na jakims zydelku w miejscu przecięcia? Bedziesz mógł sprawdzić na ile obecne ustawienie jest poprawne.Może jest poprawne.

 

Druga sprawa. MA podbija wysokie, Rotel podbija wysokie. Pasuje ci takie granie czy to przypadek?

[mikulaszek1]

Wierz mi..,kobiety po winie lubią nie tylko plumkanie, ale i ostre męskie branie:)

Toteż biorę!