Śliczne Tunery

[jaculek63]

770-tka architektonicznie -bomba,dawniej produkowano sprzęt perfekcyjnie grający i jeszcze śliczniej zbudowany,teraz to często lątanina kabli poklejona klejem na gorąco,zero finezji w wykonaniu byle sprzedac.pzdr.

[Glukas]

fotek, 23 Sty 2010, 22:43

 

>HM69, 23 Sty 2010, 18:21

>Ten st_s800es wygląda jak ubogi krewny 730 na tych zdjęciach z aukcji. Czegoś tu nie rozumiem :)

 

ja równiez nie rozumiem..napewno ten S800es jest wyzej niz 730/770?

[Jazz :-)]

...no i wczoraj pozegnalem sie z jedna ze swoich sto szostek, ktora poszla w dobre rece..

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ASURA]

Jaka niepowetowana strata, myślę że masz jeszcze kontakt z Magnum i coś u Ciebie jednak można dalej zamawiać?

[HM69]

Glukas@

Przykro mi, że nie rozumiesz. Ale to nie jest kwestia rozumienia tylko wiedzy. Firma Sony podobnie jak inne firmy miała takie okresy kiedy robiła bardzo dobre tunery. Dla nas takim najciekawszym okresem są lata 88-93 około. Wówczas powstała seria 7. Pierwszym modelem był St-S700ES, później 730,750 i.t.d. Ostatnim modelem i obecnie uważanym za najładniejszy był St-S707ES. Posiadał między innymi dwa wejścia antenowe. Był śliczy. Patrz zdjęcie powyżej.

W okresie tunera 700 powstał również ST-S800ES. Brzydki jak cholera ale bardzo czuły i wspaniałej dynamice. On jako pierwszy miał antenowe wejścia V i H. Był to rok 1988. Jednak wyprodukowano niewiele tego modelu. Już rok później w 1989 opracowano model ST-S730ES. Przez natępne 4 lata produkowano cały czas model 730 w różnych odmianach. Różniły sią końcową literą po ES. Szczególnie wersje 333 na rynek amerykański miały końcówki X,II,G,A,J. Kolejnym modelem był 707 i na tym się zakończyła japońska linia modeli ES. W połowie lat 90 ukazał się model ST-SA3ES i model ST-5SAES ale już produkowany we Europie, a dokładnie we Francji.

Tutaj należy zaznaczyć, że jeszcze wspanialsze tunery Sony powstały jeszcze wcześniej czli w połowie lat 70 ubiegłego wieku. Należy wymienoć tutaj choćby modele ST-A5B, ST-A6B czy ST-J75. Był to okres kiedy wymienione modele ocierały się lub nawet wystąpowały w pierwszej 10 wszechczasów.

W roku 1986 powstaje model Sony ST-S555ESX, który jest podsumowaniem tego ostatniego okresu. Uważany jest za wielu za najlepszy współczesny tuner Sony. Model ten kończy okres tych najwspanialszych tunerów nazwijmy to starożytnych i otwiera okres interesującej nas serii 7. Jest jakby jej zapowiedzią.

Ale się rozpisałem. Chyba wystarczy.

[Gość discomaniac71]

HM69 zapewne chodzi Ci o ST-S 555 ES bo ST-S 555 ESX to japonska wersja ST-S 700 ES. Tunery i CDeki w Japonii debiutowaly wczesniej niz w Europie.

 

http://audio-heritage.jp/SONY-ESPRIT/tuner/st-s555esx.html

[HM69]

Witaj discomaniac71@ Przez cały czas jak jestem na forum nigdy nic nie pisałem o żadnych CD-kach. Obszar ten zostawiam ludziom zafascynowanym tym wynalazkiem Sony. I mimo, że sam posiadam odtwarzacz Sony jestem całkowicie bezduszny wobec niego. Reszta bez zmian.

[Gość discomaniac71]

700 ES lub 800 ES... Skoro 333 ESX II to 730 ES - takze wyglada identycznie.

 

 

Kilka slow o wczesniejszej linii ES (1983-86). Wzmacniacze graly zdecydowanie lepiej niz nastepcy. TA-F 777 ES skonstruowal niejaki Takashi Kanai - glowny inzynier Sony z najlepszych czasow. Debiut 1983. Najlepszy wzmak ES w historii. Sprzedawany tylko w Japonii. W Europie najwyzszym modelem byl TA-F 555 ES i w 1986 roku jego nastepca TA-F 555 ES II. Ten pierwszy byl skonstruowany przez kogos innego natomiast drugi mial wiecej wspolnego z 777 ES. W tamtym czasie debiutowal tez deck: TC-K 777 ES i 777 ES II. Recenzenci nazywali go: Dragon killer. Wydaje mi sie ze wowczas firma Sony miala wieksze aspiracje. Zreszta mozna o tym, poczytac w sieci. Zgromadzila wokol siebie swietnych inzynierow z wieloletnim doswiadczeniem (jak Kanai). Mam gdzies na kompie zdjecie ST-S 555 ES i TA-F 555 ES II. Jak znajde to wkleje;)

[Gość discomaniac71]

Tunery i wzmacniacze - to chcialem napisac. Przeczytaj dokladnie moj ostatni wpis a ja szukam zdjecia;)

[Glukas]

HM69, 24 Sty 2010, 10:51

 

>Glukas@

>Przykro mi, że nie rozumiesz. Ale to nie jest kwestia rozumienia tylko wiedzy. Firma Sony podobnie

>jak inne firmy miała takie okresy kiedy robiła bardzo dobre tunery. Dla nas takim najciekawszym

>okresem są lata 88-93 około. Wówczas powstała seria 7. Pierwszym modelem był St-S700ES, później

>730,750 i.t.d. Ostatnim modelem i obecnie uważanym za najładniejszy był St-S707ES. Posiadał między

>innymi dwa wejścia antenowe. Był śliczy. Patrz zdjęcie powyżej.

>W okresie tunera 700 powstał również ST-S800ES.

 

Gra słow zle sie wyraziłem...własnie ta brzydota..oraz dostrajanie klawiszami a nie jak wyzej wymienione 2 tunery pokretłem..zmyliło mnie czy napewno seria 800 jest lepsza (choc numeracja by na to wskazywała) od 730, 750itf.. Sam mam Sony St590ES..choc oczywiscie nie ta klasa..mimo ze zbudowany dosyc porzadznie (też 2 anteny, złocone wyjscie). Dlatego kupiełem Mitsubishi DA-F30 z 1981r., który bije go prawie we wszystkim. St590 - Bedzie na sprzedaż i myslalem o T-85 Yamahy do kompletu ze wzmazniaczem lub o ww. Sony St800ES..jako drugim tunerze o innej specyfice niz F30...(tak naprade dla sprawdzenia czy sa lepsze od F30:))

[Gość discomaniac71]

Innymi slowy: ST-S 555 ESX to najprawdopodobniej europejski ST-S 800 ES. W Japonii klocki debiutiowaly wczesniej. Ja bym sie przyjrzal ST-S 555 ES. Bo wzmaki z tej serii graja wysmienicie.

[Gość discomaniac71]

ST-S 555 ESX - Japonia, ST-S 800 ES - Europa. Tak mialo byc;)

[HM69]

Wzmak rzeczywiście przedni. Jednak rynek japoński nie przekłada sią w prosty sposób na Europę. Wiele modeli nie ma odpowiedników lub są transformacje poprzez rynek amerykański. prostym przykładem jest cała seria tunerów 333.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość discomaniac71]

Akurat ten model ktory wkleiles to wersja europejska. Najwyzszy w katalogu. Gra znakomicie. Mialem go rok temu. Zastapil go dopiero Sansui. TA-F 777 ES to inna bajka. Dzwiekowo i cenowo. Szkoda ze sprzedawany tylko w Japonii.

[Glukas]

>ST-S 555 ESX - Japonia, ST-S 800 ES - Europa. Tak mialo byc;)

Jesli tak to 800ES,,,było by przed 700ES..lub rónolegle..ale wywodziło by sie z lini z przed 700ES???

A wazniejsze który lepszy... i czy za te od 450 do-600 zł nie mozna lubic jyz z cos z Top 20:)) Niedawno za około 500zł był np. Technics St 9038? nie wiem na ile da sie tez ww. Sony porównac z yamaha T-85?

[Gość discomaniac71]

Nie byloby. Klocki w Japonii debiutowaly wczesniej. 700 ES to zapewne 333 ESX (takze 1986).

[Glukas]

Przepraszam za literówki. Podpytuje bo ww. ST-800ES w sumie był by w granicach moich mozliwosci finasowych po sprzedazy ST 590ES.

[jaculek63]

Zdjęcie powyżej srebrnego to S770ES-cudny i tez ma dwa wejścia antenowe fm.pzdr

[HM69]

Glukas@ Do Twojego ostatniego postu.

Ja nie za bardzo wiem/rozumię co chcesz porównywać? Czy chcesz porównywać dane techniczne ze starych katalogów czy też chcesz porównywać wspomniane tunery obecnie podłączone po koleji do tego samego toru. Bo to są dwie różne rzeczy.

Dzisiaj nawet podłączenie dwóch takich samych egzemplarzy z różnych źródeł może różnie grać! A co dopiero różne modele. Więc dzisiaj szczególnie w stosunku do starszych modeli tylko i wyłącznie odsłuch i to najlepiej na znanym torze audio.

[jaculek63]

Oczywiście to wiadomość dla HM69

I jeszcze ma fajny bajer-a mianowicie wewnętrzny generator 1Khz dzięki czemu można sobie to i owo wyrównac.pzdr

[Gość discomaniac71]

Ten generator sygnalu (zwany REC CAL) ma wiele tunerow: 700 ES i moj obecny KT 7020 takze.

[Glukas]

HM69

Dzisiaj nawet podłączenie dwóch takich samych egzemplarzy z różnych źródeł może różnie grać! A co

>dopiero różne modele. Więc dzisiaj szczególnie w stosunku do starszych modeli tylko i wyłącznie

>odsłuch i to najlepiej na znanym torze audio.

 

Masz 100% racji ..tylko wiesz jakie to trudne w praktyce do realizacji...Pytanie dotyczyło by raczej co by było gdyby ..porównania dokonac na technicznie idelnych egz.::)..Pozdrawiam.

[Glukas]

Ja tez go mam..choc powiem szczerze nie mam pojecia do czego słuzy?

[Glukas]

>Ten generator sygnalu (zwany REC CAL) ma wiele tunerow: 700 ES i moj obecny KT 7020 takze.

 

Chodziło o REC CAL

[jaculek63]

U mnie opisany jako CAL TONE.

[Gość discomaniac71]

W 700 ES podobnie a w KT 7020 REC CAL

[HM69]

Glukas@ Problem widzę tak. Najlepiej mieć oakzję uczestniczyć w odsłuchu wzorowego tunera i w ogóle całego toru. Później przeglądając kolejne tunery wiemy czego szukać i jak wygląda różnica soniczna. wiem, że to tylko teoria.

Dlatego ja od dłuszego czasu zmieniałem różne tunery lub uczestniczyłem w różnych odsłuchach co niestety nie jest łatwe (pisałem poprzednio o tym).

W praktyce wielu ludzi nawet przy dobrych chęciach uczestnicząc w odsłuchu danego tunera nie potrafi obiektywnie ocenić jego jakości. I to nie jest kwestia chęci tylko braku osłuchania.

Spotkałem ludzi, którzy byli dumni ze swojego tunera i deklarowali go jako wzor do mementu spotkania się z lepszą instalacją.

[Shrek.pl]

A ja mam pytanie techniczne, może ktoś mi podpowie, bo mam dylemat.

Moje tunery, a mam już trzeci, grają w tym samym torze identycznie, znaczy

barwa, wszystkie kwestie soniczne są bardzo podobne, wręcz ciężko odróżnić.

Mój problem w antenie. Sygnał wprawdzie mam bliski maksa, stacje najważniejsze

czyli trójka gra idealnie, złote przeboje też wprawdzie, ale na każdym mam dziwny

przester i stwierdziłem, że to po prostu jest tak nadawane, bo w kilku miejscach

sprawdzałem na różnym sprzęcie, amplit, samochód i jest to samo, czyli przesterowują.

 

Kłopot się zaczyna z pr. II, jest dobry sygnał, ale szumy dobijają, dźwięk ok, stereo

daje dziwne zaszumienie całego pasma, w jednym tunerku mam filtr, który to w większej

części eliminuje, ale w tym Kenwoodzie nie mam. Prawda jest taka, że nie mam anteny

i tutaj włąściwa część pytania, wszystko inne odbieram na tzw. drucie i gra naprawdę

dobrze, ale zamierzam kupić antenę, niestety, nie mam możliwości wywalić anteny

zewnętrznej, przynajmniej do wiosny, kiedy można będzie wejść na dach.

Oferta wewnętrznych jest uboga, jest taka

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

i czy ktoś mi powie, warto dać te 40zł, czy ona da odpowiedni efekt? Nadajnik mam naprawdę

blisko, jakieś 10km w linii prostej, więc sygnał powinien być idealny, nie potrzeba żadnego

wzmocnienia tak myślę.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[HM69]

Shrek.pl@ Poruszyłeś kilka spraw. Antena powinna bć. Przy dobrym sygnale powodowanym bliskością przekaźnika także. Na wyjściu z anteny potrzebny jest symetryzator i czasami jeszcze jeden tuż przy wejściu do tunera. Sygnał powinien się poprawić.

Sprwa PRII. Piszesz tak < sygnał jest dobry ale szumy dobijają> To masło maślane. Albo sygnał jest dobry albo są szumy. Trzeciego wyjścia nie ma.

Sprawa pokazanej anteny. Tragedia. Tylko antena pasywna.

Czy warto dać 40 zł. Za skrzynkę Lecha tak. A za tą antenę to chyba nie.

[ASURA]

HM69, 24 Sty 2010, 13:13

 

>Sprwa PRII. Piszesz tak < sygnał jest dobry ale szumy dobijają> To masło maślane. Albo sygnał jest

>dobry albo są szumy. Trzeciego wyjścia nie ma.

 

Ano jest trzecie wyjście sygnału jest spora ale niestety nadajnik lub tor nie jest w pełni sprawny technicznie gdyż wina leży po stronie nadawcy i wtedy należy u niego interweniować.

 

Co do anteny to faktycznie antena pasywna ,symetryzator, dobry przewód koncentryczny o solidnym ekranowaniu i małych stratach no i prawidłowy wtyk najczęściej 75 Ohm i można instalację wpinać do tunera:)