Profigold czy Prolink

[worst]

Witam,

 

Sytuacja wyjsciowa:

 

DVD PANASONIC S99 -> obecnie podlaczony do cyfrowego amplitunera Panasonic coaxialem.

 

W zwiazku z tym, ze nie moge zdzierzyc dzwieku emitowanego przez cyfrowy zlom, chce go zastapic posiadanym rowniez w swej kolekcji amplitunerem Technicsa.

 

DVD i amplituner musze podlaczyc ze soba za pomoca 6 wtykow RCA (6 CHANNEL DIRECT).

 

Nie mam mozliwosci odsluchu kabli na moim sprzecie. Biorac pod uwage klase (i wiek) amplitunera czy jest sens pakowac sie w kable Profigold (2xRCA) za 60 PLN/ szt czy wystarczy podpiac to pod Prolink (2xRCA), 23 PLN / szt.?

 

W zwiazku z tym, ze mam male dziecko nie moge ogladac filmow na full - daze do wzmocnienia efektow przy Normalnym lub cichym ogladaniu filmow (amplituner Technics ma wieksza moc wyjsciowa niz Panasonic).

 

Jezeli chodzi o Profigolda to mam dobre doswiadczenie z przewodem HDMI (DVD + Plazma TH42PV45).

 

Prosze o porade.

 

Pozdrawiam

[slayer]

jako że nie jest to jakiś hi-end to wystarczy prolink, lub weź ten który lepiej ekranowany

 

ps.

albo sprzedać obydwa i kupić coś mocniejszego z dekoderem DD/DTS

 

pzdr

[worst]

Obecnie mam 3 amplitunery w domu - jak bede kupowal ten czwarty to juz w miare ostateczny :)

 

Dekodery niezbedne mam w DVD - probowalem tego rozwiazania juz kiedys i efekty byly zadowalajace.

[emem]

Prolink jest tandetą ładnie zapakowaną. Dwa kable - coax i chinch, które kiedyś zakupiłem na próbę były wpięte w systemie na krótką chwilę - tak oczywista była różnica na "nie", że nie dotykam tej marki już nigdy.