akustyka kina domowego

[jesko]

znacie może jakieś ogólne reguły wytłumienia poszczególnych ścian, sufitu i podłogi w kinie domowym? słyszałem że ściany boczne powinny odbijać i rozpraszać, sciana za głośnikami, sufit i podłoga wygłuszać, a tylnia powinna rozpraszać dżwięk. Czy jest to prawda jeżeli nie to poprawcie mnie.

Acha i jeszcze jedno, czy obklejenie ścian przy których stoi sub, piramidkami pomoże czy zaszkodzi?

z góry dziękuje za cenne uwagi

Pozdro

[Piotr]

Przede wszystkim pokój powinien być duży. Jeżeli mieszkasz w Polsce i nie jesteś bogaty to pokój masz na to za mały ;-)

 

Stropy - byle nie pływające / wylewki. Drewniany może być ale raczej w starym style a nie kratownica klejona z OSB. Technologia kanadyjska odpada.

 

Ciekawe jest zresztą to że jak zauważyłem standardy techniczne są raczej opracowywane pod kątem majętnych a reszta musi się do tego dostosować. Duże natężenia i wzajemna synergia zespołów wielogłośnikowych wymagają solidnej konstrukcji żelbetowej/stalowej z pracującym wykończeniem lub muru żeby dźwięk się nie degenerował. Bardzo dobre efekty przynosi u nas robienie pokojów akustycznych w piwnicach po tam problemy są z tym najmniejsze. Jeżeli ktoś mieszka w bloku to wogóle powinien dać sobie spokój z kinem domowym. Po co dawać pieniądze tym gościom z marketingu? A potem tylko pierdzenia robotów w Star Wars słychać a laik i tak się tym podnieca.

[jesko]

Ja jestem w tej komfortowej sytuacji i buduje kino właśnie w piwnicy. Mógłbyś się wypowiedzieć w sprawie wytłumienia?!

z góry dzięki

[Piotr]

Właśnie doczytałem że robisz to w piwnicy :-)

bez podtekstów - dobra decyzja

jezeli sciany maja dobra murarke (no. na 4 jak to przed wojną robili :-) to przenosza wszystko na fundamenty. wystarczy zajac sie rogami pomieszczenia

Jeżeli to coś dzisiejszego to sciana moze lapac dzwiek.

Jeżeli zależy ci na rozdzielczosci i przestrzeni - nie dawaj na podloge dywanu tylko wykoncz ukladanym parkietem (nie tymi "panelami parkietowymi" bo to dziala jak miękka ceramika a nie parkiet).

[Piotr]

Co do tłumienia - górkę wytłumisz "produktami dywanikopodobnymi". Im niżej tym masywniej.

[jesko]

budownictwo raczej nowe lata 70. Sufit mam zamiar wytłumić piramidkami o wysokości ok 8cm, a co ze ścianami wystarczą pułki z książkami?

[jesko]

jest jeszcze mały problem ze stropem który jest w tej piwnicy . Znajduje się on 1,5m od ściany tylniej i wystaje na 60cm z obu stron (prześwit 265cm) ale nie wydaje mi się żeby to był specjalny problem a może się myle?!

[Gość Przemski]

mówiąc, a raczej pisząc o oklejeniu ścian piramidkami miałeś na myśli jakieś konkretne ustroje akustyczne czy też coś własnej roboty? bardzo bym chciał poznać jakiś tani sposób na zorganizowanie takich ustrojów gdyż mam nie wytłumione pomieszczenie

[jesko]

dowiedziałem się z działu stereo że zakłady chemiczne zachem oferują takie Pianki poliestrowe w dowolnych kształtach, (także z wyżobionymi piramidkami) i o dowolnych grubościach, do tego można wybierać kolorystyke. Koszt jednego ustroju o wymiarach 200x100cm to tylko ok. 15zł. Podobno działa (bo czemu miało by być odwrotnie - przecież to właśnie z takiego materiału produkuje się ustroje).

 

ps. sprawdzałem osobiście i rzeczywiście jest taka możliwość

[Denon lover]

Chocbyscie sie zesrali i tak nie uzyskacie idealnej akustyki pomieszczenia. Wlasnie kupilem dom zbudowany po kanadyjsku, z piwnica 15 m2, gdzie zamierzam ulozyc podloge z paneli i dac na nia dywan. Rozumiem ze bede mial fatalna akustyke:(

[sonofagun]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) maly artykulik o akustyce pokoju bardziej tyczy sie stereo ale moze sie komus przyda,pozdr

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jesko]

oj denon czuje irytacje w twoim wpisie, czyżbyś wstał dzisiaj lewą nogą?

Wiadomo że przy tak małych nakładach finansowych nie stworze idealnej akustyki. Jednak uważam, że ustroje w znaczący sposób poprawiają brzmienie całego systemu, i lepiej się bawić (o ile ma ktoś taką możliwość) w wygłuszanie, niż zastanawiać się, który kabelek czy które dvd pomoże uzyskać lepsze efekty bo i tak w porównaniu z ustrojami będzie on niewspółmiernie mniejszy.

pozdro

[Denon lover]

A do tego jeszcze zlapala mnie jakas cholerna grypa:( . Zgadzam sie ze akustyka pomieszczenia moze dac najwiecej. Pytanie tylko czy solidne przygotowanie akustyczne pokoju moze byc bardziej kosztowne niz np. wymiana kabli lub klocka? A pozatym sa jeszcze zony...

[jesko]

w moim przypadku napewno nie będzie to bardziej kosztowne niż wymiana kabli. Na wytłumienie całego sufitu piramidkami potrzebuje ok. 150zł. Nie mam do tego poroblemu z domownikami.

[Gość Przemski]

JESKO => czy można prosić o informacje na temat tego w jaki sposób można zorganizować takie wytłumienie sufitu??

 

jeśli masz jezscze inne ciekawe pomysły jak niskim kosztem wytłumić np ściany boczne to zapraszam do wypowiedzenia się w moim wątku w dziale DIY:

 

http://audio3.lukar.net/ustroje_akustyczne_DIY_3657.html#bottom

 

z góry dziękuję

[jesko]

jak zorganizować napisałem troche wyżej

[werty9]

a ja ci radzę zrobić pomieszczenie w Kościele, albo innej świątyni, akustyka super i nie trzeba tłumić ścian

[jesko]

no ale wtedy będzie problem z nagłośnieniem, a do tego ten cholerny pogłos!

[Gość Przemski]

...musiałem przeoczyć....

 

Napisałem list do zakładów Zachem, wciąż czekam na odpowiedź.

Jeśli komuś uda się wcześniej zaaodptować takie pianki to myślę że się podzieli doświadczeniami na forum?

[jesko]

ja tyeż mam taką nadzieje

[xajas]

zaskakuje mnie ze wiekszosc osob zupelnie bezkrytycznie podchodzi do tematu akustyki. Piszac bezkrytycznie mam na mysli ze wszyscy chca COS robic ale nie wiedza po co. Nie chdzi o to by COS robic, chodzi o to by zrobic TO CO JEST POTRZEBNE, WLASCIWE!!! Troche przypomina mi to leczenie chorego wszelkimi mozliwymi srodkami bez znajomosci diagnozy!!!

 

Czy nie powinno sie najpierw zajac problemem a nie rozwiazaniem?

Na czym polega problem

- echo, poglos, w jakim zakresie

- dudniacy bas

- brak rozdzielczosci

- brak przrstrzennosci

- ....

 

Kazdy z tych problemow wymaga zupelnie innego rozwiazania.

 

Juz kilka lat temu pisalem min. na lamach pl.rec.audio itp na ten temat z nadzieja, ze ten owczy trend klejenia piramidek na lapu capu kiedys przeminie, ale widze ze podobnie jakt temat kabelkow, styropianu i korka jest niesmiertelny

 

xajas

_______________

www.jaschiks.com

[Gość Przemski]

Z wypowiedzi wnioskuję, że kolega zna się na rzeczy lepiej niż my więc bardzo proszę o konkretną wypowiedź.

 

Chodzi o zmniejszenie pogłosu w dużym stopniu - pomieszczenie o kształcie prostokąta, nie jest wogule tłumione.

 

Pod następującym adresem:

http://jtp.ldc.pl/JTP/car_audio/oferta/index.php?cat_id=&man_id=&prod_id=500

 

znalazłem panel - gąbkę (grubość 6 cm) z wytłoczonymi piramidkami o wymiarach 100x50 cm w cenie 35 zł, w sklepie Akkus podobna (ale nie taka sama gąbką) kosztuje 25 zł za 50x50

 

czy instalacja w kluczowych miejscach (za kolumnami głównymi, na ścianach bocznych w miejscu odbicia głównej fali lub innych - jakich?) da oczekiwane rezultaty

 

bardzo zależy mi na fachowej opinii i jestem pewien że przyda się to jeszcze wielu użytkownikom więc proszę o wypowiedź - wiem że dla starszych forumowiczów jest to już kolejny raz, ale zdobytą wiedzę po przeprowadzonych eksperymentach - po tym jak mnie ktoś nakieruje na konkretne i niedrogie rozwiązania - będe się starał przekazać innym, nie tylko na tym forum więc Wasze słowa nie pójdą na marne

[Piotr]

->Przemski

 

Prawdziwy pogłos generuje się przy ok. 12 m długości pomieszczenia. To co jest u ciebie to ponowne odbicia i interferencje. Jeżeli mieszkasz w bloku oznacza to że klemy płyt mają już luzy i każda z nich drga niezależnie. Jeżeli to jest z tym związane to pianki nic nie dadzą tylko musisz sie przeprowadzać. Jeżeli wszystko wytłumisz to zamiast przestrzeni z "powietrzem" będziesz miał przed sobą dwie kolumny i nic więce. Żeby była sugestywna stereofonia potrzebne są odbicia ale kontrolowane.

[Gość marcino gość]

Witam,

Cztery razy większą (chodzi oczywiście o powierzchnię) gąbkę z piramidkami dotaniesz za dwa razy większą cenę w Eurofoam Polska. Wniosek jest prosty, czyli dwukrotnie niższa cena... ;))

Pozdrawiam i życzę owocnych poszukiwań.

Marcino

[xajas]

> Z wypowiedzi wnioskuję, że kolega zna się na rzeczy lepiej niż my więc bardzo proszę o konkretną wypowiedź.

 

Zajmowalem sie tym dosc intensywnie i dosc dlugo zanim zabarlem sie za budowe mojego KD ale mimo to nie jestem tu alfa i omega, nie chce robic wrazenia ze wszystkie rozumy pozjadalem. Wazne jest takze stwierdzenie ze zajmuje sie tematem "audiofilskimi" od ponad 20 lat -> dzieki temu nauczylem sie (tak przynajmniej mi sie wydaje) rozrozniac tematy/aktywnosci sterowane fascynacja, marketingiem i woodoo od temato/aktywnosci rzeczywiscie majacych sens, wprowadzajacych poprawe odbioru/odtwarzania i to w takim stopniu, ze ich koszty, naklad pracy czy wywolane niedogodnosci (np. glosniki stojace prawie ze na srodku pokoju) rzeczywiscie sa oplacalne/uzasadnione.

 

Estetyka samego pomieszczenia zawsze odgrywala dla mnie duza role, dlatego tez zawsze wybieralbym takie rozwiazania, ktore osiagaja maximum efektu przy minimum oszpecenia pomieszczenia. Wiekszosc problemow da sie w znacznym stopniu rozwiazac przez wlasciwe ustawienie glosnikow i odpowiednie umeblowanie/tapicerke pokoju. Tylko wieksze problemy (w zakresie basu) wymagaja dedykowanych ustrojstw typu absorbery, pulapki itd. W wiekszosci przypadkow (takze w adaptowanych na KD piwnicach) wlasnie bas a nie echo/poglos jest najwiekszym problemem. Jest bardzo latwy do zidentyfikowania (i to nawet na papierze/teoretycznie), gdyz czestotliwosc rezonansowa zalezy tylko i wylacznie od wielkosci pomieszczenia (dlugosc, szerokosc i wysokosc) i proporcji (nakladanie sie cztestotliwosci rezonansowych w pomieszczeniach kwadratowych albo gdzie dlugoscs jest wielokrotnoscia szerokosci albo wysokosci). Mozna te problemy takze latwo wizualnie przesledzic np. za pomoca analizy komputerowej:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Czesciowo mozna zlagodzic problem odpowiednim ustawieniem glosnikow w pomieszczeniu np rowniez korzystajac z wspomagania analizy komputerowej

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Mysle ze w wiekszosci przypadkow przy srednich wielkosciach polskich mieszkan (i piwnic) najwieksze problemy wystapia w zakresie 35-120hz. Jest to zakres, w ktorym wszelkie pianki i piramidki sa absolutnie bezsilne i bez znaczenia (wszystkim zainteresowanym polecam google, wspolczynnik absobcji fal dzwiekowych alfa roznych materialow i jego przebieg w zaleznosci od czestotliwosci, patrz takze linki -> akustyka -> materialy typu arualex, sonex, isover,...) Jedyne ustrojstwa to absorbery plytowe tudziez pulapki basowe (rezonatoryRhelmholtza)

 

Dosc ciekawa ale skomplikowana metoda zwalczania przesiln dolnego basu, wymagajaca eksperymentow jest zastosowanie Suba, ktorego czestotliwosc graniczna jest w poblizu czestotliwosci rezonansowej ale jest podlaczony w przciwnej fazie. Coniektorzy experymentuja z dwoma subami -> jeden z przodu, jeden z tylu z odpowiednio dobranymi fazami...

 

Jesli chodzi o zwalczenie negatywnego efektu poglosu to najprostsze metody to:

 

a) optymalne ustwienie glosnikow i ich odleglosc od sluchacza -> im wiekszy odstep glosnikow od scian bocznych a mniejszy od sluchacza (i oczwiscie proporcjonalnie miedzy lewym i prawym glosnikiem) tym wyzszy poziom glosnosci dzwieku dochodzacego bezposrednio z glosikow do ucha a mniejszy poziom dzwiekow odbitych od scian bocznych. Extremalnym przypadkiem (dla zobrazowania) byloby siedzenie bezposrednio przed glosnikami, ktore zagluszyly by wszelkie rezonansy, echa i przydzwieki pomieszczenia. Dla orientacji/przykladu moje pomieszczenie (piwnica) ma 6m x 4,8m x 2,3m, glosniki stoja 1,3m od tylnej sciany, 1m od bocznych scian a kanapa stoi 1m od sciany.

 

b) "zoptymalizowane" umeblowanie:

- ciezkie, obfite firany, miekki dywan i duza ilosci tapicerskich mebli wplywa na absorbcje sredniego i gornego pasma i w wiekszosci przypadkow powinna byc wystarczajaca (s´zczegolnie jesli sa ulokowane za glosnikami i za sluchaczem)

- symetryczne rozmieszczenie kilku "meblowych" dyfuzorow (rozpraszaczy) wzdluz bocznych scian w polowie drogi miedzy sluchaczem a glosnikami rowniez w znacznym stopniu redukuje (rozprasza) odbicia. Optymalne sa regaly, stojaki na CD itp.

 

c) TYLKO W OSTETECZNOSCI siegnalbym do elementow typu pianki/piramidki, ale jak dotychczas nie znam nikogo wsrod moich znajomych audiofilow, posiadaczy KD tudziez solidnych ssklepow Audio, ktorzy musieli siegnac do takich drastycznych srodkow.

 

Co do obklejania sufitu - mysle ze w warunkach domowych jest to malo sensowne;

primo: szkaradne

secundo: harakterystyka promieniuowania wiekszosci glosnikow jest raczej tak dobrana ze nie prominiuja w gore -> malo refleksji od sufitu

 

Oczywiscie sa metody i srodki przemyslowe rozpowszechnione w biurach, hotelach, stolowkach, halach itd.,

- ale w tych przypadkach ich aplikacja na suficie wynika raczej z braku miejsca wzdluz scian

- wysokosc pomieszczen jest wystarczajaco wielka by pdwiesic dodatkowy sufit (tak czy tak konieczny dla ukrycia wentylacji, elektryki,....).

Nie wszystko mozna przetransponowac na mieszkania.

 

Jesli chodzi o "czyste" kina domowe czyli pomieszczenia w 100% zaadaptowane jako kino, to znjdziecie extremistow, ktorzy obili wszystkie sciany katownikami, wypelnili wata szklana (Isover, Rockwool...) i obciagneli materialem (do zobaczenia w moim ulubionym forum

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ) ale to juz naprawde przesada i proba kopiowaniua kina za wszelka cene.

 

Moje aktywnosci w kierunku poprawy akustyki pomieszczenia ograniczyly sie do 12m ciezkich firan za glosnikami, calej sciany pokrytej regalami (za kanapa) i dwu pulapek basowych ustawionych w tylnych katach pomieszczenia (do zobaczenia na mojej stronie audio/projekty i video/panorama

 

xajas

_______________

www.jaschiks.com

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jesko]

Przede wszystkim dziękuje za zainteresowanie tematem.

---->xajas

Może rzeczywiście zastosowanie piramidek na sufit, nie da mi gwarancji na to że akustyka w pokoju będzie dobra. Ale z pewnością pomoże, ponieważ w pokoju nie będzie nic oprócz kanapy, paru półek (powieszonych na ścianach bocznych), i w póżniejszym czasie grubych zasłon za przednimi i tylnimi kolumnami. Moim zdaniem nie jest to rozwiązanie szkaradne, białych piramidek nie będzie praktycznie wogóle widać, a tak poza tym mi to ze strony wizualnej bardzo odpowiada.

nie wiem też czy należy zastosować dywan, słyszałem różne opinie na ten temat, ostatnio dużo słyszałem o tym, że w kinie domowym powinno się unikać dywanów, ponieważ dżwięk powinien odbijać się od podłogi, a nie być przez nią chłonięty.

A co do pułapek basowych to też o nich myśle (może zrobie sobie takie jak twoje? :) ), ale zostawiam to sobie na koniec.

pozdrawiam

[Gość Przemski]

Od kilku dni czytam materiały na róznych stronach, m.in. linki z:

 

http://audio.lukar.net/zdjecia_pomieszczen_kina_domowego_3446.html#bottom

 

http://audio.lukar.net/linki2.html

 

i potwornie mnie boli głowa....

 

na podanym przez kolegę forum zauważyłem że większość osób przebudowywuje kompletnie ściany pokojów - a to u mnie odpada, chociażby ze względu na ogromny koszt, a znalazł się i projekt dobudówki do domu przeznaczonej na salę kinową....

 

wracając do mojego pomieszczenia, to faktycznie może słowo pogłos nie jest do końca na miejscu, gdyż nie jest tak źle jak w piwnicy.... ale słychać to dokładnie gdy się np. klaśnie....tragedia....słuchając muzyki mamy kompletny chaos, im głośniej tym gorzej, coraz więcej słyszę z tyłu, wszystko zafałszowane, niewyraźnie, podbarwione.... po prostu hałas...w kinie jest lepiej, faktycznie tutaj odbicia się wykorzystuje ale u mnie jest ich za dużo.... trudno mi skorzystać z analizy komputerowej gdyż moje pomieszczenie jest niewymiarowe, zawiera wnękę całą zajętą przez szafę, na bocznych ścianach, od podłogi do sufitu nie ma nic co mogłoby rozpraszać dźwięk

 

dywan.... jest na liście zakupów... zrezygnowałem z wykładziny z podkładem ze względu na koszt i dużo pracy z cięciem klejeniem; z tego co wyczytałem powinienem wytłumić ścianę bezpośrednio za kolumnami i wydaje mi się że tam sprawdziłyby się gąbki wytłaczane, ale nie jestem tego pewien, zasłony to bardzo dobry sposób ale u mnie odpada - gromadzą kurz, na który jestem uczulony

 

z powyższych wypowiedzi wynika że najlepiej "dobrze" umeblować pomieszczenie i problem poprawy akustyki w większości przypadków zostanie zredukowany.. niestety limitem jest również przestrzeń i postawienie regałów przy ścianach bocznych bardzo utrudni poruszanie się...

[elfan]

powiem Wam że ja to mam super u mnie takie coś jak echo czy jakieś rezonanse są praktycznie niesłyszalne ale zawsze jakieś są ale to nic nie przeszkadza,mam mały pokuj w stosunku do kolumn go nagłasniających czyli 13m2 z subem KODY SW100B+fronty podłogowe i w muzyce jak i w kinie jest super,to może przez to że styropian na całym suficie ale taki dekoracyjny + wyskokie szafy i regały na scianach i do tego gruby dywan na podłodze i zasłony czyli takie naturalne wytłumienie, polecam wszystkim :)

[Gość Przemski]

i to jest to! bardzo chętnie bym takiego pomieszczenia posłuchał.... niestety wszyscy w około mają byle jakie instalacje oparte o zestawy combo z hipermarketów... i zazwyczaj dowiaduję się po fakcie i nie ma szans na uratowanie ofiary promocji "all in one"

[jesko]

Xajas mógłbyś odpowiedzieć na moje pytania i wątpliwości zamieszczone pare wpisów wyżej?

z góry dzięki